Niemcy: Uczniowie z zakazem wstępu do Lidla. Sieć reaguje na ostatnie wydarzenia

Lidl wprowadził zakaz wstępu dla uczniów w sklepie w dzielnicy Steinbuchel w Leverkusen. Ma być on egzekwowany przez pracowników ochrony.
Lidl, zdjęcie podglądowe Niemcy: Uczniowie z zakazem wstępu do Lidla. Sieć reaguje na ostatnie wydarzenia
Lidl, zdjęcie podglądowe / Wikimedia Commons

Uczniowie i rodzice zostali poinformowani, że ograniczania zostały wprowadzone po konsultacji ze szkołami. Placówki jednak zaprzeczają

- podaje portal Express. 

W przesłanym do niemieckich mediów oświadczenia, firma poinformowała, że w przypadku zakłóceń w działalności sklepów, zastrzega sobie ona prawo do podjęcia odpowiednich kroków.

W przypadku zakłóceń w działalności naszych sklepów zastrzegamy sobie prawo do podjęcia odpowiednich działań

- stwierdziła firma w oświadczeniu przesłanym mediom. Dodatkowo sieć stwierdziła, że zakaz ten dotyczy wyłącznie kilku osób.

Niewłaściwe zachowanie uczniów

W pobliżu sklepu Lidl znajdują się dwie szkoły, skąd uczniowie w czasie przerw między lekcjami pojawiali się w supermarkecie. Niemieckie media podają, że powodem takiej decyzji miała być rosnąca liczba przypadków niewłaściwego zachowania.

Uczniowie przychodzą do sklepu trzy do czterech razy dziennie. Otwierają jedzenie i picie, rozrywają sześciopaki, bawią się w berka w przejściach i żebrzą u starszych klientów o pieniądze. Zabawki są rozpakowywane i chowane do toreb, a pracownicy są traktowani bez szacunku

- cytuje jednego ze świadków zdarzenia serwis Expressen.

Rosnąca liczba kradzieży

Z kolei Bild przytoczył kilka komentarzy z mediów społecznościowych. Zaniepokojeni internauci twierdzą, że uczniowie "krzyczeli między półkami".

Zaważyła rosnąca liczba kradzieży

- stwierdził jeden z rodziców. 

Ponadto decyzja o niewpuszczaniu dzieci do sklepu wywołała również oburzenie u części komentujących.

Niektóre dzieci mają szkołę do godz. 15 i są uzależnione od kupienia czegoś do jedzenia lub picia w Lidlu w porze obiadowej. To skrajna dyskryminacja. Nie można karać wszystkich dzieci za mniejsze kradzieże i odmawiać im dostępu do wody i jedzenia

- stwierdził jeden z rodziców, cytowany przez Express. 


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Port Lotniczy Wrocław po raz pierwszy w historii przekroczył granicę 600 tysięcy obsłużonych pasażerów w ciągu jednego miesiąca.

Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski z ostatniej chwili
Południowokoreański koncern jądrowy wycofuje się z Polski

Południowokoreański koncern jądrowy Korea Hydro & Nuclear Power (KHNP) potwierdził we wtorek zakończenie działalności w Polsce

Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego z ostatniej chwili
Skandal ws. wykładowcy „języka” śląskiego. Jest oświadczenie Uniwersytetu Warszawskiego

W wydanym w środę oświadczeniu Uniwersytet Warszawski informuje, że podjęto decyzję o zerwaniu współpracy z Bartłomiejem Wanotem, który miał prowadzić zajęcia z „języka” śląskiego. Władze uczelni podkreślają, że nigdy wcześniej nie był on wykładowcą UW, a po medialnych kontrowersjach zdecydowano o nienawiązywaniu umowy.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawiacy i turyści szykują się na wielką zmianę. W 2027 roku stolica uruchomi nowy Warszawski System Biletowy, który całkowicie zmieni sposób płatności za przejazdy komunikacją miejską. Umowę na realizację projektu podpisał dziś Zarząd Transportu Miejskiego (ZTM) z Mennicą Polską.

Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem. Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie z ostatniej chwili
"Najprawdopodobniej mamy do czynienia z dronem". Szef MON zabiera głos ws. eksplozji na Lubelszczyźnie

Obiekt, który spadł w nocy z wtorku na środę w miejscowości Osiny (Lubelskie) to najprawdopodobniej dron, który się rozbił - mówił w środę szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że trwa analiza, czy był to dron o charakterze militarnym czy przemytniczym. Nie wykluczył aktu sabotażu.

Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu z ostatniej chwili
Wojsko wyjechało na drogi. Pilny komunikat sztabu

Od połowy sierpnia do końca września na drogach niemal całego kraju będzie wzmożony ruch pojazdów wojskowych, związany z ćwiczeniami "Żelazny Obrońca-25" - poinformował Sztab Generalny Wojska Polskiego. Wojsko apeluje do kierowców o szczególną ostrożność.

Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Pilny komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego zarówno ze strony Białorusi, jak i Niemiec.

Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie z ostatniej chwili
Generał Gromadziński: Polska stanie się trzecią armią lądową w Europie

Były dowódca Eurokorpusu, gen. Jarosław Gromadziński, w rozmowie z Ryszardem Czarneckim opowiedział o kulisach pomocy wojskowej dla Ukrainy, modernizacji polskiej armii i nagłym odwołaniu ze stanowiska. – Wiarygodność to najcenniejsza waluta w dyplomacji. Polska ją straciła – skomentował sposób, w jaki został odwołany.

Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji z ostatniej chwili
Magazyn Anity Gargas: Skazał na śmierć polskiego żołnierza i nie poniósł żadnych konsekwencji

22 dni - tyle zajęło komunistom schwytanie, skazanie na śmierć i wykonanie wyroku na Edwardzie Pytce - pilocie, który próbował wyrwać się ze stalinowskiego terroru. Ponad 1900 dni - tyle zajęła polskim sądom w III RP próba pociągnięcia do odpowiedzialności karnej stalinowskiego sędziego Bogdana Dzięcioła, który skazał Pytkę na śmierć. Z jakim rezultatem? 

Pilny komunikat: Nie klikaj w to. Nowy sposób oszustów gorące
Pilny komunikat: "Nie klikaj w to". Nowy sposób oszustów

Zespół CERT Polska wydał ostrzeżenie przed nową technika oszustów. Na pierwszy rzut oka mechanizm wygląda nie tylko na legalny, ale i znajomy, dlatego łatwo dać się nabrać i w rezultacie stracić swoje pieniądze.

REKLAMA

Niemcy: Uczniowie z zakazem wstępu do Lidla. Sieć reaguje na ostatnie wydarzenia

Lidl wprowadził zakaz wstępu dla uczniów w sklepie w dzielnicy Steinbuchel w Leverkusen. Ma być on egzekwowany przez pracowników ochrony.
Lidl, zdjęcie podglądowe Niemcy: Uczniowie z zakazem wstępu do Lidla. Sieć reaguje na ostatnie wydarzenia
Lidl, zdjęcie podglądowe / Wikimedia Commons

Uczniowie i rodzice zostali poinformowani, że ograniczania zostały wprowadzone po konsultacji ze szkołami. Placówki jednak zaprzeczają

- podaje portal Express. 

W przesłanym do niemieckich mediów oświadczenia, firma poinformowała, że w przypadku zakłóceń w działalności sklepów, zastrzega sobie ona prawo do podjęcia odpowiednich kroków.

W przypadku zakłóceń w działalności naszych sklepów zastrzegamy sobie prawo do podjęcia odpowiednich działań

- stwierdziła firma w oświadczeniu przesłanym mediom. Dodatkowo sieć stwierdziła, że zakaz ten dotyczy wyłącznie kilku osób.

Niewłaściwe zachowanie uczniów

W pobliżu sklepu Lidl znajdują się dwie szkoły, skąd uczniowie w czasie przerw między lekcjami pojawiali się w supermarkecie. Niemieckie media podają, że powodem takiej decyzji miała być rosnąca liczba przypadków niewłaściwego zachowania.

Uczniowie przychodzą do sklepu trzy do czterech razy dziennie. Otwierają jedzenie i picie, rozrywają sześciopaki, bawią się w berka w przejściach i żebrzą u starszych klientów o pieniądze. Zabawki są rozpakowywane i chowane do toreb, a pracownicy są traktowani bez szacunku

- cytuje jednego ze świadków zdarzenia serwis Expressen.

Rosnąca liczba kradzieży

Z kolei Bild przytoczył kilka komentarzy z mediów społecznościowych. Zaniepokojeni internauci twierdzą, że uczniowie "krzyczeli między półkami".

Zaważyła rosnąca liczba kradzieży

- stwierdził jeden z rodziców. 

Ponadto decyzja o niewpuszczaniu dzieci do sklepu wywołała również oburzenie u części komentujących.

Niektóre dzieci mają szkołę do godz. 15 i są uzależnione od kupienia czegoś do jedzenia lub picia w Lidlu w porze obiadowej. To skrajna dyskryminacja. Nie można karać wszystkich dzieci za mniejsze kradzieże i odmawiać im dostępu do wody i jedzenia

- stwierdził jeden z rodziców, cytowany przez Express. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe