Sejm uchwalił ustawę, w ramach której o ważności wyborów mają orzekać sędziowie powołani za komuny

Sejm uchwalił w piątek tzw. ustawę incydentalną, zgodnie z którą o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym, a nie – jak dotychczas – Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Ustawa trafi teraz do prac w Senacie.
Pilne! Sejm uchwalił ustawę, w ramach której o ważności wyborów mają orzekać sędziowie powołani za komuny
Pilne! / grafika własna

- Świetny pomysł w sprawie rozwiązanie problemu z Izbą Kontroli Nadzwyczajnej SN. Zamiast niej - w sprawach wyborczych ma orzekać 15 sędziów z najdłuższym stażem w SN. 

Tak się głupio składa, że 12 z 15 sędziów zostało mianowanych sędziami jeszcze przez Radę Państwa PRL.

Tak więc sędziowie wyłonieni w procedurze uchwalonej przez parlament niepodległej RP i mianowani przez demokratycznie wybranego prezydenta - nie są sędziami. A ci mianowani przez fasadową wobec PZPR Radę Państwa ( to ona przecież formalnie wprowadzała stan wojenny) - nie tylko są sędziami,  ale nawet więcej mają być sędziami szczególnego zaufania.

- komentuje Agnieszka Romaszewska.

- Według reżimu sędzia skazujący opozycjonistkę w stanie wojennym jest godny zaufania w przeciwieństwie do sędziów z demokratycznym mandatem.

To nie wymaga komentarza. To potwierdza konieczność gruntownych zmian tego patologicznego systemu.

- komentuje prof. Kamil Zaradkiewicz, sędzia Sądu Najwyższego.

 

"Najstarsi służbą"

Za przyjęciem ustawy głosowało 220 posłów, 204 było przeciw, 20 wstrzymało się od głosu. Wcześniej Sejm nie uwzględnił wniosku PiS o odrzucenie ustawy w całości.

Głównym założeniem tzw. ustawy incydentalnej "o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw, związanych z wyborami prezydenta RP oraz wyborami uzupełniającymi do Senatu RP, zarządzonymi w 2025 r." jest to, że o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych służbą na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego.

Sejm przyjął też m.in. poprawkę, zgodnie z którą w przypadku gdy dwóch lub więcej sędziów posiada taki sam okres służby na stanowisku sędziego SN, pierwszeństwo do zasiadania w składzie ws. ważności wyboru prezydenta ma sędzia o dłuższym stażu na stanowisku sędziego.

Co zrobi Andrzej Duda?

Zrewoltowana "nadzwyczajna kasta" sędziowska kwestionuje status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych ze względu na zasiadanie w niej sędziów nominowanych przez Andrzeja Dudę.

Żeby ustawa mogła wejść w życie niezbędny jest podpis Andrzeja Dudy, który prawdopodobnie jej nie podpisze


 

POLECANE
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożyło w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

To będzie pierwsza wspólna podróż z prezydentem Nawrockim. Sikorski w delegacji do ONZ pilne
To będzie pierwsza wspólna podróż z prezydentem Nawrockim. Sikorski w delegacji do ONZ

Radosław Sikorski poleci z Karolem Nawrockim do Nowego Jorku na 80. sesję Zgromadzenia Ogólnego ONZ. To pierwsza zagraniczna wizyta, w której minister spraw zagranicznych będzie towarzyszył prezydentowi.

Komunikat dla mieszkańców Kielc Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Kielc

Władze Kielc ogłosiły pełną listę inicjatyw zakwalifikowanych do tegorocznego budżetu obywatelskiego. W zestawieniu znalazło się łącznie 85 projektów, w tym 27 o charakterze ogólnomiejskim oraz 58 rejonowych.

Zełenski o Polakach: W razie ataku nie uratują ludzi. Kosiniak-Kamysz odpowiada pilne
Zełenski o Polakach: "W razie ataku nie uratują ludzi". Kosiniak-Kamysz odpowiada

Słowa prezydenta Ukrainy o polskich możliwościach obronnych wywołały burzę. Wołodymyr Zełenski w rozmowie z zagraniczną stacją stwierdził, że Polska „nie zdoła uratować ludzi” w przypadku zmasowanego ataku Rosji. Na jego wypowiedź zareagował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Kasa NFZ świeci pustkami. Szpitale ograniczą świadczenia? Wiadomości
Kasa NFZ świeci pustkami. Szpitale ograniczą świadczenia?

W Narodowym Funduszu Zdrowia brakuje ponad 2 mld złotych, by zamknąć trzeci kwartał tego roku. Łącznie w tym roku rząd musi przeznaczyć dodatkowo mld zł, by rachunek NFZ się spiął. Jeśli do tego nie dojdzie, szpitale będą musiały ograniczyć działalność.

Policja w Niemczech złapała poszukiwanego Syryjczyka. Był zamieszany w śmierć na granicy polsko-białoruskiej Wiadomości
Policja w Niemczech złapała poszukiwanego Syryjczyka. Był zamieszany w śmierć na granicy polsko-białoruskiej

Siły specjalne niemieckiej policji ujęły we Frankfurcie nad Menem 29-letniego Syryjczyka, którego od kilku lat poszukiwano w związku z przemytem ludzi. Według ustaleń śledczych mężczyzna miał też związek ze śmiertelnym wypadkiem na granicy polsko-białoruskiej w 2021 roku. Wówczas podczas nielegalnej przeprawy przez Bug przewrócił się ponton, a jeden z uchodźców zginął.

Niemieckie media po spotkaniu Nawrocki-Merz: Ignorowanie kwestii reparacji jest lekkomyślne Wiadomości
Niemieckie media po spotkaniu Nawrocki-Merz: "Ignorowanie kwestii reparacji jest lekkomyślne"

Wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie wywołała gorące komentarze. Niemiecki dziennik przyznał wprost, że Polska ma rację, domagając się reparacji. „Berlin mógłby zapłacić przynajmniej niewielką część” – przyznaje „Tageszeitung”.

Nowa ustawa repatriacyjna. „Musimy ratować Polaków ze Wschodu” z ostatniej chwili
Nowa ustawa repatriacyjna. „Musimy ratować Polaków ze Wschodu”

Senator Grzegorz Bierecki zaproponował nową ustawę repatriacyjną, która ma ułatwić powrót Polakom zesłanym do krajów byłego ZSRR. Projekt poparło Stowarzyszenie „Godność”, podkreślając, że to nie tylko kwestia polityki, ale także moralnego zobowiązania wobec rodaków prześladowanych przez reżimy Putina i Łukaszenki.

Łukasz Jasina: Ukraina od ściany do ściany tylko u nas
Łukasz Jasina: Ukraina od ściany do ściany

Kilkanaście dni temu temu przez polską przestrzeń publiczną przetoczyły się bardzo często uzasadnione emocjonalne wybuchy na Ukrainę za błędy jej polityki Kilka dni temu odwrotnie, po tym jak rosyjscy agresorzy naruszyli i polską przestrzeń powietrzną (choć na Ukrainie te ataki to codzienność) przetoczyła się ogromna dyskusja na temat naszej wdzięczności/ niewdzięczności.

REKLAMA

Sejm uchwalił ustawę, w ramach której o ważności wyborów mają orzekać sędziowie powołani za komuny

Sejm uchwalił w piątek tzw. ustawę incydentalną, zgodnie z którą o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych stażem w Sądzie Najwyższym, a nie – jak dotychczas – Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Ustawa trafi teraz do prac w Senacie.
Pilne! Sejm uchwalił ustawę, w ramach której o ważności wyborów mają orzekać sędziowie powołani za komuny
Pilne! / grafika własna

- Świetny pomysł w sprawie rozwiązanie problemu z Izbą Kontroli Nadzwyczajnej SN. Zamiast niej - w sprawach wyborczych ma orzekać 15 sędziów z najdłuższym stażem w SN. 

Tak się głupio składa, że 12 z 15 sędziów zostało mianowanych sędziami jeszcze przez Radę Państwa PRL.

Tak więc sędziowie wyłonieni w procedurze uchwalonej przez parlament niepodległej RP i mianowani przez demokratycznie wybranego prezydenta - nie są sędziami. A ci mianowani przez fasadową wobec PZPR Radę Państwa ( to ona przecież formalnie wprowadzała stan wojenny) - nie tylko są sędziami,  ale nawet więcej mają być sędziami szczególnego zaufania.

- komentuje Agnieszka Romaszewska.

- Według reżimu sędzia skazujący opozycjonistkę w stanie wojennym jest godny zaufania w przeciwieństwie do sędziów z demokratycznym mandatem.

To nie wymaga komentarza. To potwierdza konieczność gruntownych zmian tego patologicznego systemu.

- komentuje prof. Kamil Zaradkiewicz, sędzia Sądu Najwyższego.

 

"Najstarsi służbą"

Za przyjęciem ustawy głosowało 220 posłów, 204 było przeciw, 20 wstrzymało się od głosu. Wcześniej Sejm nie uwzględnił wniosku PiS o odrzucenie ustawy w całości.

Głównym założeniem tzw. ustawy incydentalnej "o szczególnych rozwiązaniach w zakresie rozpoznawania przez Sąd Najwyższy spraw, związanych z wyborami prezydenta RP oraz wyborami uzupełniającymi do Senatu RP, zarządzonymi w 2025 r." jest to, że o ważności wyboru prezydenta w 2025 r. ma orzekać 15 sędziów najstarszych służbą na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego.

Sejm przyjął też m.in. poprawkę, zgodnie z którą w przypadku gdy dwóch lub więcej sędziów posiada taki sam okres służby na stanowisku sędziego SN, pierwszeństwo do zasiadania w składzie ws. ważności wyboru prezydenta ma sędzia o dłuższym stażu na stanowisku sędziego.

Co zrobi Andrzej Duda?

Zrewoltowana "nadzwyczajna kasta" sędziowska kwestionuje status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych ze względu na zasiadanie w niej sędziów nominowanych przez Andrzeja Dudę.

Żeby ustawa mogła wejść w życie niezbędny jest podpis Andrzeja Dudy, który prawdopodobnie jej nie podpisze



 

Polecane
Emerytury
Stażowe