Puchar Świata w skokach narciarskich. Świetny występ Polaków

Paweł Wąsek zajął dziewiąte miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w amerykańskim Lake Placid. Zwyciężył lider klasyfikacji generalnej cyklu Austriak Daniel Tschofenig. To jego ósmy triumf w sezonie i zarazem w karierze.
Paweł Wąsek Puchar Świata w skokach narciarskich. Świetny występ Polaków
Paweł Wąsek / Archiwum PAP / Grzegorz Momot

Drugie miejsce wywalczył prowadzący po 1. serii Austriak Jan Hoerl, a trzecie Słoweniec Anze Lanisek.

Polacy najlepsi w sezonie

W Lake Placid Polacy wypadli najlepiej w sezonie; w finale wystąpiło pięciu biało-czerwonych. Wąsek był dziewiąty, 13. Jakub Wolny, 17. Aleksander Zniszczoł, 18. Piotr Żyła i 29. Dawid Kubacki.

W finale Tschofenig oddał najdłuższy skok w konkursie - 132,5 m i z trzeciej lokaty zajmowanej na półmetku awansował na pierwszą. Tym samym 22-letni Austriak umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji PŚ.

Pierwsza seria w Lake Placid została rozegrana bez problemów, pogoda nie sprawiała kłopotów. W finale warunki się jednak zmieniły, zaczął wiać zmienny wiatr, kilka razy trzeba było przerwać konkurs właśnie z tego powodu. Na takie warunki trafił m.in. Wąsek, który dwa razy po upływie 60 sekund był zdejmowany z belki startowej. Zapytany po zawodach przez reportera Eurosportu, czy taka sytuacja nie wpływa na niego deprymująco, lider polskiej kadry przyznał, że nie, gdyż... jesteśmy do tego przyzwyczajeni.

Po pierwszej serii Wąsek był siódmy skacząc 124,5 m. Dobrze wypadli pozostali Polacy, wszyscy po raz pierwszy w tym sezonie awansowali do finału. Aleksander Zniszczoł był 13. - 125,5 m, 14. pozycję zajmował Jakub Wolny - 124 m, 16. Piotr Żyła - 123 m, i 30. Dawid Kubacki - 119,5 m. Prowadził Hoerl po lądowaniu na 128. metrze, a drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi - 124,5 m.

Tschofenig uzyskał 127 m i był trzeci.

O krok od sukcesu

W finale trzech zawodników zbliżyło się do zaczarowanej granicy 130 m. Jako pierwszy taką odległość uzyskał zwycięzca sobotniego konkursu Norweg Johann Andre Forfang, który po pierwszej serii był szósty. Ale odpowiedź Tschofeniga była szybka, wylądował na 132,5 m i objął prowadzenie.

Drugi po pierwszej serii Kobayashi doleciał do 124,5 m, ale to było za mało aby utrzymać miejsce na podium, ostatecznie był piąty. Jako ostatni w stawce Hoerl też miał dobry skok, wylądował na 131 m, ale to nie wystarczyło do zwycięstwa. Spadł na drugą lokatę, do zwycięzcy lidera PS stracił 6 pkt. W finale Wąsek osiągnął 124,5 i spadł w klasyfikacji końcowej o dwie pozycje, z siódmej na dziewiątą. Wolny - 124,5 m awansował z 14. po pierwszej serii na 13., Zniszczoł miał 124 m i spadł z 13. na 17. miejsce, Żyła - 125 m stracił dwie lokaty (z 16 na 18), a Kubacki - 118,5 m, 30. po pierwszej serii awansował ostatecznie na 29. miejsce.

W przyszły weekend skoczkowie będą rywalizować w japońskim Sapporo.


 

POLECANE
Umowa USA-Ukraina ws. złóż mineralnych. Jest komunikat Białego Domu polityka
Umowa USA-Ukraina ws. złóż mineralnych. Jest komunikat Białego Domu

- USA chcą wyjść poza ramę wcześniejszej umowy dot. minerałów ziem rzadkich i teraz są przede wszystkim skupione na uzyskaniu długotrwałego pokoju między Ukrainą a Rosją - poinformowała rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt po rozmowie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego po rozmowie z Donaldem Trumpem polityka
Jest komentarz Wołodymyra Zełenskiego po rozmowie z Donaldem Trumpem

"Wierzymy, że wspólnie z Ameryką, z prezydentem Trumpem i pod amerykańskim przywództwem trwały pokój może zostać osiągnięty w tym roku" – napisał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Pożar Bazaru Różyckiego w Warszawie. Jest apel policji Wiadomości
Pożar Bazaru Różyckiego w Warszawie. Jest apel policji

Według doniesień medialnych doszło do pożaru na Bazarze Różyckiego w Warszawie. Na miejsce przyjechała straż pożarna, która zajęła się gaszeniem ognia. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, a przyczyna pożaru zostanie zbadana przez służby.

Jaka pogoda nas czeka? Nowy komunikat IMGW Wiadomości
Jaka pogoda nas czeka? Nowy komunikat IMGW

Najbliższe dni będą ciepłe i słoneczne, a temperatura w dzień wyniesie nawet 17 st. C; noce będą chłodne, a temperatura spadnie przy gruncie nawet do -8 st. C - poinformowała w środę synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Agnieszka Prasek.

Mały Alanek potrzebuje Twojej pomocy. Monetyzację tego nagrania przekażemy na jego zbiórkę gorące
Mały Alanek potrzebuje Twojej pomocy. Monetyzację tego nagrania przekażemy na jego zbiórkę

Dystrofia mięśniowa Duchenne’a – za tą niezrozumiałą nazwą kryje się tragedia. Wyrok, który słyszą rodzice około jednego na 5 tysięcy chłopców. Choroba objawia się w pierwszych latach życia dziecka, którego mięśnie stopniowo słabną, ostatecznie powodując problemy z samodzielnym poruszaniem się, oddychaniem, a nawet biciem serca.

„Badania wyszły bardzo słabo”. Była gwiazda TVN opublikowała wpis Wiadomości
„Badania wyszły bardzo słabo”. Była gwiazda TVN opublikowała wpis

Anna Wendzikowska coraz częściej otwarcie mówi o swoich problemach zdrowotnych. Tym razem podzieliła się z fanami szczegółami swojej walki z anemią, z którą zmaga się już od kilku lat. Dziennikarka przeszła szereg badań i wprowadziła zmiany w stylu życia, aby poprawić swoje zdrowie.

Nieoficjalnie: PZPN planuje zmianę stadionu na mecz o Superpuchar Polski Wiadomości
Nieoficjalnie: PZPN planuje zmianę stadionu na mecz o Superpuchar Polski

Według nieoficjalnych doniesień medialnych mecz o Superpuchar Polski ma zostać przeniesiony przez PZPN ze stadionu w Białymstoku na Stadion Narodowy w Warszawie.

Czekoladowy zawód. Niebezpieczne substancje w popularnych produktach Wiadomości
Czekoladowy zawód. Niebezpieczne substancje w popularnych produktach

Ekskluzywna dubajska czekolada, która zdobyła popularność na całym świecie, okazała się potencjalnie groźna dla zdrowia. Niemiecka fundacja Stiftung Warentest, znana z testów jakości produktów, przebadała sześć różnych tabliczek - wyniki są niepokojące.

Rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Jest komentarz polityka
Rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Jest komentarz

Prezydent USA Donald Trump przeprowadził w środę rozmowę telefoniczną z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Jest decyzja Warner Bros. Discovery. Właściciel TVN rezygnuje z legendarnych produkcji gorące
Jest decyzja Warner Bros. Discovery. Właściciel TVN rezygnuje z legendarnych produkcji

W mediach głównego nurtu i w mediach społecznościowych trwają spekulacje na temat sprzedaży TVN przez Warner Bros. Discovery. Jednym z przedmiotów spekulacji jest sytuacja samego amerykańskiego koncernu, który wobec słabych wyników finansowych optymalizuje swoją działalność.

REKLAMA

Puchar Świata w skokach narciarskich. Świetny występ Polaków

Paweł Wąsek zajął dziewiąte miejsce w konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w amerykańskim Lake Placid. Zwyciężył lider klasyfikacji generalnej cyklu Austriak Daniel Tschofenig. To jego ósmy triumf w sezonie i zarazem w karierze.
Paweł Wąsek Puchar Świata w skokach narciarskich. Świetny występ Polaków
Paweł Wąsek / Archiwum PAP / Grzegorz Momot

Drugie miejsce wywalczył prowadzący po 1. serii Austriak Jan Hoerl, a trzecie Słoweniec Anze Lanisek.

Polacy najlepsi w sezonie

W Lake Placid Polacy wypadli najlepiej w sezonie; w finale wystąpiło pięciu biało-czerwonych. Wąsek był dziewiąty, 13. Jakub Wolny, 17. Aleksander Zniszczoł, 18. Piotr Żyła i 29. Dawid Kubacki.

W finale Tschofenig oddał najdłuższy skok w konkursie - 132,5 m i z trzeciej lokaty zajmowanej na półmetku awansował na pierwszą. Tym samym 22-letni Austriak umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji PŚ.

Pierwsza seria w Lake Placid została rozegrana bez problemów, pogoda nie sprawiała kłopotów. W finale warunki się jednak zmieniły, zaczął wiać zmienny wiatr, kilka razy trzeba było przerwać konkurs właśnie z tego powodu. Na takie warunki trafił m.in. Wąsek, który dwa razy po upływie 60 sekund był zdejmowany z belki startowej. Zapytany po zawodach przez reportera Eurosportu, czy taka sytuacja nie wpływa na niego deprymująco, lider polskiej kadry przyznał, że nie, gdyż... jesteśmy do tego przyzwyczajeni.

Po pierwszej serii Wąsek był siódmy skacząc 124,5 m. Dobrze wypadli pozostali Polacy, wszyscy po raz pierwszy w tym sezonie awansowali do finału. Aleksander Zniszczoł był 13. - 125,5 m, 14. pozycję zajmował Jakub Wolny - 124 m, 16. Piotr Żyła - 123 m, i 30. Dawid Kubacki - 119,5 m. Prowadził Hoerl po lądowaniu na 128. metrze, a drugi był Japończyk Ryoyu Kobayashi - 124,5 m.

Tschofenig uzyskał 127 m i był trzeci.

O krok od sukcesu

W finale trzech zawodników zbliżyło się do zaczarowanej granicy 130 m. Jako pierwszy taką odległość uzyskał zwycięzca sobotniego konkursu Norweg Johann Andre Forfang, który po pierwszej serii był szósty. Ale odpowiedź Tschofeniga była szybka, wylądował na 132,5 m i objął prowadzenie.

Drugi po pierwszej serii Kobayashi doleciał do 124,5 m, ale to było za mało aby utrzymać miejsce na podium, ostatecznie był piąty. Jako ostatni w stawce Hoerl też miał dobry skok, wylądował na 131 m, ale to nie wystarczyło do zwycięstwa. Spadł na drugą lokatę, do zwycięzcy lidera PS stracił 6 pkt. W finale Wąsek osiągnął 124,5 i spadł w klasyfikacji końcowej o dwie pozycje, z siódmej na dziewiątą. Wolny - 124,5 m awansował z 14. po pierwszej serii na 13., Zniszczoł miał 124 m i spadł z 13. na 17. miejsce, Żyła - 125 m stracił dwie lokaty (z 16 na 18), a Kubacki - 118,5 m, 30. po pierwszej serii awansował ostatecznie na 29. miejsce.

W przyszły weekend skoczkowie będą rywalizować w japońskim Sapporo.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe