Szef KRRiTV: Oni próbują nas zastraszyć, a ja ich będę ścigał [WYWIAD]

- To próba zastraszenia członków KRRiT, żebyśmy byli posłusznymi wykonawcami woli większości sejmowej. Rządzący myślą, że się z tym pogodzimy i będziemy wykonywać polecenia - mówi Tysol.pl Maciej Świrski, prezes Krajowej rady Radiofonii i Telewizji, który stawał dziś przed sejmową komisja odpowiedzialności konstytucyjnej ws. postawienia go przed Trybunałem Stanu.
Maciej Świrski Szef KRRiTV: Oni próbują nas zastraszyć, a ja ich będę ścigał [WYWIAD]
Maciej Świrski / Screen YT Salve net

Tysol.pl: Większość sejmowa usiłuje postawić Pana przed Trybunałem Stanu. Na ile zarzuty mają rację bytu, a na ile próba postawienia Pana przed Trybunałem Stanu jest po prostu atakiem na niezależność Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji?

Maciej Świrski: To próba zastraszenia organu konstytucyjnego, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Postępowanie jest całkowicie nielegalne. Nawet jeśliby były jakieś zarzuty, które miałyby podstawę prawną, to Trybunał Konstytucyjny orzeka o zabezpieczeniu, czyli wprowadzeniu środka zabezpieczającego. Dopóki nie będzie rozstrzygnięty przez Trybunał Konstytucyjny dylemat konstytucyjny polegający na tym, czy można członka KRRiT sądzić w tym trybie, który jest opisany ustawą, czyli konkretnie -  czy ustawa jest zgodna z konstytucją, to do tego momentu żadnych ruchów w stosunku do członków rady wykonywać nie wolno. Większość sejmowa to oczywiście łamie, w ten sam sposób łamie prawo.

To próba zastraszenia członków KRRiT, żebyśmy byli posłusznymi wykonawcami woli większości sejmowej. Rządzący myślą, że się z tym pogodzimy i będziemy wykonywać polecenia.

Ma pan również zarzuty wobec samej formy pracy komisji odpowiedzialności konstytucyjnej. Dlaczego?

Nie będę mówić o szczegółach, ale wszystkie moje prawa obywatelskie i prawa człowieka zostały przez tę komisję złamane.

 

"Z całą mocą będę ścigał tych ludzi"

Dlaczego zdecydował się pan na wzięcie udziału w pracach komisji?

Szanuję Sejm jako ciało ustawodawcze, szanuję posłów, ale ich zachowanie jest poniżej krytyki. Chodzi o to, że to dla mnie pewne doświadczenie, które zbieram, gdy widzę, jak to działa. Piszę w tej chwili książkę na temat hejtu w polskiej polityce, to jeden z elementów, który na pewno wykorzystam.

Czy posłowie zasiadający w komisji, w tym jej przewodniczący, mogą odpowiedzieć karnie za jej prace?

Toczy się postępowanie z doniesienia prezesa Trybunału Konstytucyjnego dotyczące tego, że w Polsce jest prowadzony zamach konstytucyjny. Złożyłem zeznania przed prokuratorem Ostrowskim w tej materii. Wiemy, jakie są losy tego postępowania, ale ono kiedyś zostanie podjęte i będzie kontynuowane. Będę wtedy także występował jako świadek. Bez wątpienia posłowie biorący udział w tej komisji będą za nią odpowiadać.

Złożyłem również inne zawiadomienie do prokuratury - o zamachu konstytucyjnym na urząd konstytucyjny wskazując winnych tego zamachu – członków komisji, którzy chcą mnie postawić przed Trybunałem Stanu, a także tych posłów, którzy podpisali się pod wnioskiem, który jest próbą fałszywego oskarżenia o niepopełnione czyny. To ma także swoje odniesienie w Kodeksie Karnym. Z całą mocą będę ścigał tych ludzi.

 

"Niepewność"

W jaki sposób działanie komisji wpływa na sytuację rynku medialnego w Polsce?

W Polsce jest swojego rodzaju niepewność w tej chwili. Gdyby udało się doprowadzić do postawiania mnie przed Trybunałem Stanu, gdyby Sejm podjął uchwałę na podstawie rekomendacji komisji, to wtedy KRRiT przestałaby podejmować decyzje. To nie chodzi tylko o wielkie transakcje, wielkie koncesje związane z wielkimi koncernami, ale chociażby o prozaiczne działania związane z rynkiem medialnym, do których potrzeba jest decyzja całej rady. To chociażby decyzje związane z wysokością anteny jednej z rozgłośni lokalnych.

 

Maciej Świrski przed komisją odpowiedzialności konstytucyjnej

Sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej w środę ponownie zajęła się wnioskiem o postawienie szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu.

Maciej Świrski powiedział, że nie uznaje prac tej komisji, a jej działanie nazwał "bezprawnym od początku do końca". "Mamy do czynienia z farsą" - podkreślił. "Wszystkie moje prawa obywatelskie i prawa człowieka, jakie przysługują mi z natury rzeczy i są zapisane w konstytucji, a także w rozmaitych ustawach, są przez tę komisję łamane. Począwszy od prawa do obrony, skończywszy na tym, że moje zażalenia na postępowania tej komisji w związku z łamaniem procedur nie są przekazywane do organu nadzorczego" – powiedział dziennikarzom.


 

POLECANE
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka z ostatniej chwili
Tragedia na Mazowszu. Znaleziono zwłoki 20-latka

Znaleziono zwłoki 20-latka, który w piątek wieczorem zaginął w okolicy Jeziora Białego w pow. gostynińskim w woj. mazowieckim. Ciało zostało wyciągnięte z wody – poinformowała w sobotę rzeczniczka mazowieckiej policji podinsp. Katarzyna Kucharska.

Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje z ostatniej chwili
Efekt Nawrockiego. Szefowa KRS: Część problemów samoczynnie ustępuje

Szefowa KRS twierdzi, że po objęciu urzędu przez Karola Nawrockiego kończą się spory o wyłączenia sędziów powołanych po 2018 r.

Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wielkopolski

Sejmik Wielkopolski wybrał nowego skarbnika. Po 21 latach pracy Elżbieta Kuzdro-Lubińska odchodzi na emeryturę – informuje Samorząd Województwa Wielkopolskiego.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Tak Niemcy chroniły zbrodniarzy

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski? z ostatniej chwili
Ujawniono żądania Putina. Co zrobi Zełenski?

Prezydent USA Donald Trump stwierdził podczas rozmowy z europejskimi liderami, że można szybko osiągnąć pokój, jeśli Ukraina wycofa się z reszty obwodu donieckiego – donosi „New York Times”. W zamian Putin miał zaoferować rozejm, a Trump nie wykluczył gwarancji bezpieczeństwa z udziałem żołnierzy USA.

Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych Wiadomości
Groźny wypadek w Toruniu. Kilkanaście osób rannych

W sobotę, 16 sierpnia 2025 roku, około godziny 10:40, na ulicy Józefa Ignacego Kraszewskiego w Toruniu doszło do groźnego wypadku. Dwa tramwaje zderzyły się w rejonie przystanku Osiedle Młodych, powodując obrażenia u 14 pasażerów i poważne utrudnienia w ruchu miejskim.

Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Jest sondaż

Polacy widzą małe szanse, na utworzenie koalicji 13 grudnia po kolejnych wyborach parlamentarnych – wynika z sondażu SW Research dla "Rzeczpospolitej".

REKLAMA

Szef KRRiTV: Oni próbują nas zastraszyć, a ja ich będę ścigał [WYWIAD]

- To próba zastraszenia członków KRRiT, żebyśmy byli posłusznymi wykonawcami woli większości sejmowej. Rządzący myślą, że się z tym pogodzimy i będziemy wykonywać polecenia - mówi Tysol.pl Maciej Świrski, prezes Krajowej rady Radiofonii i Telewizji, który stawał dziś przed sejmową komisja odpowiedzialności konstytucyjnej ws. postawienia go przed Trybunałem Stanu.
Maciej Świrski Szef KRRiTV: Oni próbują nas zastraszyć, a ja ich będę ścigał [WYWIAD]
Maciej Świrski / Screen YT Salve net

Tysol.pl: Większość sejmowa usiłuje postawić Pana przed Trybunałem Stanu. Na ile zarzuty mają rację bytu, a na ile próba postawienia Pana przed Trybunałem Stanu jest po prostu atakiem na niezależność Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji?

Maciej Świrski: To próba zastraszenia organu konstytucyjnego, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Postępowanie jest całkowicie nielegalne. Nawet jeśliby były jakieś zarzuty, które miałyby podstawę prawną, to Trybunał Konstytucyjny orzeka o zabezpieczeniu, czyli wprowadzeniu środka zabezpieczającego. Dopóki nie będzie rozstrzygnięty przez Trybunał Konstytucyjny dylemat konstytucyjny polegający na tym, czy można członka KRRiT sądzić w tym trybie, który jest opisany ustawą, czyli konkretnie -  czy ustawa jest zgodna z konstytucją, to do tego momentu żadnych ruchów w stosunku do członków rady wykonywać nie wolno. Większość sejmowa to oczywiście łamie, w ten sam sposób łamie prawo.

To próba zastraszenia członków KRRiT, żebyśmy byli posłusznymi wykonawcami woli większości sejmowej. Rządzący myślą, że się z tym pogodzimy i będziemy wykonywać polecenia.

Ma pan również zarzuty wobec samej formy pracy komisji odpowiedzialności konstytucyjnej. Dlaczego?

Nie będę mówić o szczegółach, ale wszystkie moje prawa obywatelskie i prawa człowieka zostały przez tę komisję złamane.

 

"Z całą mocą będę ścigał tych ludzi"

Dlaczego zdecydował się pan na wzięcie udziału w pracach komisji?

Szanuję Sejm jako ciało ustawodawcze, szanuję posłów, ale ich zachowanie jest poniżej krytyki. Chodzi o to, że to dla mnie pewne doświadczenie, które zbieram, gdy widzę, jak to działa. Piszę w tej chwili książkę na temat hejtu w polskiej polityce, to jeden z elementów, który na pewno wykorzystam.

Czy posłowie zasiadający w komisji, w tym jej przewodniczący, mogą odpowiedzieć karnie za jej prace?

Toczy się postępowanie z doniesienia prezesa Trybunału Konstytucyjnego dotyczące tego, że w Polsce jest prowadzony zamach konstytucyjny. Złożyłem zeznania przed prokuratorem Ostrowskim w tej materii. Wiemy, jakie są losy tego postępowania, ale ono kiedyś zostanie podjęte i będzie kontynuowane. Będę wtedy także występował jako świadek. Bez wątpienia posłowie biorący udział w tej komisji będą za nią odpowiadać.

Złożyłem również inne zawiadomienie do prokuratury - o zamachu konstytucyjnym na urząd konstytucyjny wskazując winnych tego zamachu – członków komisji, którzy chcą mnie postawić przed Trybunałem Stanu, a także tych posłów, którzy podpisali się pod wnioskiem, który jest próbą fałszywego oskarżenia o niepopełnione czyny. To ma także swoje odniesienie w Kodeksie Karnym. Z całą mocą będę ścigał tych ludzi.

 

"Niepewność"

W jaki sposób działanie komisji wpływa na sytuację rynku medialnego w Polsce?

W Polsce jest swojego rodzaju niepewność w tej chwili. Gdyby udało się doprowadzić do postawiania mnie przed Trybunałem Stanu, gdyby Sejm podjął uchwałę na podstawie rekomendacji komisji, to wtedy KRRiT przestałaby podejmować decyzje. To nie chodzi tylko o wielkie transakcje, wielkie koncesje związane z wielkimi koncernami, ale chociażby o prozaiczne działania związane z rynkiem medialnym, do których potrzeba jest decyzja całej rady. To chociażby decyzje związane z wysokością anteny jednej z rozgłośni lokalnych.

 

Maciej Świrski przed komisją odpowiedzialności konstytucyjnej

Sejmowa komisja odpowiedzialności konstytucyjnej w środę ponownie zajęła się wnioskiem o postawienie szefa Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego przed Trybunałem Stanu.

Maciej Świrski powiedział, że nie uznaje prac tej komisji, a jej działanie nazwał "bezprawnym od początku do końca". "Mamy do czynienia z farsą" - podkreślił. "Wszystkie moje prawa obywatelskie i prawa człowieka, jakie przysługują mi z natury rzeczy i są zapisane w konstytucji, a także w rozmaitych ustawach, są przez tę komisję łamane. Począwszy od prawa do obrony, skończywszy na tym, że moje zażalenia na postępowania tej komisji w związku z łamaniem procedur nie są przekazywane do organu nadzorczego" – powiedział dziennikarzom.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe