Uczestnicy konferencji klimatycznej brnęli w śnieżnej zamieci. Interweniowały służby

Ponad 300 osób biorących udział w konferencji klimatycznej musiało zostać ewakuowanych w czwartek 13 marca po tym, jak silna śnieżyca uwięziła ich w obozie w pobliżu Big Bear nieopodal Los Angeles.
ewakuacja  Uczestnicy konferencji klimatycznej brnęli w śnieżnej zamieci. Interweniowały służby
ewakuacja / screen YT San Bernardino County Fire

Aby opuścić miejsce konferencji, która odbywała się w obozie YMCA Camp Whittle w Fawnskin w Kalifornii, uczestnicy musieli przedzierać się przez zaspy śniegu, aby dojść do miejsca, gdzie czekały na nich autobusy. Te nie mogły dojechać ze względu na nieprzejezdne drogi – utknęły w śniegu, co zwróciło uwagę strażaków, w tym kapitana Anthony’ego Muscarello. Stało się to bowiem w pobliżu remizy strażackiej hrabstwa San Bernardino, prawie dwa mile od obozu.

W ciągu kilku minut mieliśmy kilkaset osób stojących w zamieci przed naszą remizą czekających na wejście do autobusów, które utknęły i nie wiedziały, jak wyjechać

– powiedział Muscarello.

Uczestnicy konferencji klimatycznej brnęli w śnieżnej zamieci. Interweniowały służby

Strażacy udostępnili swoją remizę i pozwolili ludziom się rozgrzać, podczas gdy Muscarello i jego koledzy próbowali znaleźć najlepszy sposób, aby siedem autobusów mogło wyruszyć z pasażerami w drogę powrotną. 

W międzyczasie coraz więcej ludzi docierało do remizy, a wiadomo było, że inni utknęli w obozie, nie mogąc się z niego wydostać. Strażacy zdali sobie sprawę, że zapadający zmrok pogorszy sytuację

– powiedział Muscarello.

W obozie zabrakło jedzenia, ponieważ przygotowano tylko tyle, ile potrzeba na dni konferencji, która miała zakończyć się wcześnie rano.

Droga z obozu do remizy zajęła im w szalejącej zamieci około godziny. Musieli brnąć kompletnie nieprzygotowani w półmetrowym śniegu

– powiedział Muscarello. 

Strażacy postanowili wykorzystać ratrak do udrożnienia drogi

Przekazaliśmy uwięzionym w obozie YMCA, żeby niezwłocznie udali się w drogę, ponieważ zrobiliśmy dwa lub trzy kursy ratrakiem, co skróciło im nieco czas dotarcia do bezpiecznego miejsca przed zmrokiem

– opowiada strażak.

Niestety nie był to koniec problemów, ponieważ gdy autobusy, teraz załadowane pasażerami, zjeżdżały z góry, dwa z nich utknęły na autostradzie 18 i trzeba było ponownie wzywać pomoc. W tym momencie niektórzy pasażerowie po prostu postanowili się wycofać i znaleźć inne opcje transportu.

Ostatecznie nikt nie ucierpiał, lecz Muscarello podkreślił znaczenie przygotowania przed zimowymi eskapadami w zaśnieżone góry San Bernardino.

Pojawiają się firmy autobusowe, które nie mają doświadczenia w terenach górskich, nie mają doświadczenia w jeździe po oblodzonej drodze czy śniegu, często nie mają wystarczającej liczby łańcuchów. To wszystko składa się na wiele czynników, które mogą stanowić duży problem i doprowadzić do katastrofy, narażając ludzi na ryzyko bez schronienia i bez miejsca, do którego mogliby się udać

– powiedział Muscarello. 

 

 

 

 

 

 


 

POLECANE
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie Wiadomości
„Wróg został tam zatrzymany”. Zełenski podsumował sytuację na froncie

W obwodzie sumskim walki toczą się wzdłuż granicy, rosyjska armia została tam zatrzymana - poinformował w sobotę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rosjanie atakują małymi grupami dywersyjno-rozpoznawczymi w obwodzie dniepropietrowskim, aby stworzyć tam wrażenie rzekomych postępów - dodał.

Nie żyje triumfator znanego polskiego programu z ostatniej chwili
Nie żyje triumfator znanego polskiego programu

Nie żyje Marcin Leszczyński, zwycięzca programu "True Love" i kapitan LKS Drama Zbrosławice. Zmarł w wieku 31 lat.

Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Ten sondaż nie ucieszy premiera

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez agencję badawczą SW Research na zlecenie portalu rp.pl nie napawa optymizmem dla obecnego premiera. Donald Tusk, mimo utrzymania wotum zaufania przez swój rząd, traci poparcie społeczne.

Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami tylko u nas
Holendrzy ruszyli do obrony granicy z Niemcami

Holendrzy organizują obywatelskie kontrole na granicy z Niemcami, aby powstrzymać migrantów. Tłem tego nowego żądania prawicowego polityka Geerta Wildersa, by wojsko przejęło kontrolę nad granicami państwa, szczególności na granicy z Niemcami, które wydalają migrantów do Holandii.

Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. Dziękuję za wybór z ostatniej chwili
Krzysztof Bosak ma nowe stanowisko. "Dziękuję za wybór"

Krzysztof Bosak jednogłośnie wybrany prezesem Ruchu Narodowego na kongresie w Kaliszu.

„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał polityka
„Statystyka nie kłamie”. Sztab KO zapowiada protest, bo Trzaskowski przegrał

Komitet wyborczy Rafała Trzaskowskiego w poniedziałek złoży protest wyborczy - zapowiedział w sobotę członek sztabu kandydata KO na prezydenta, wiceszef MON Cezary Tomczyk. Przedstawił też - jak podkreślił - pięć dowodów, że wybory prezydenckie wymagają weryfikacji - tam, gdzie są nieprawidłowości.

Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły z ostatniej chwili
Trump odbył rozmowę z Putinem. Są pierwsze szczegóły

Prezydent USA Donald Trump rozmawiał z przywódcą Rosji Władimirem Putinem – poinformował przedstawiciel Białego Domu, cytowany w sobotę przez agencję Reutera.

Gwiazda programu Nasz nowy dom nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis Wiadomości
Gwiazda programu "Nasz nowy dom" nękana przez stalkera. Dramatyczny wpis

Martyna Kupczyk, znana z programu „Nasz nowy dom” oraz „Łowcy skarbów. Kto da więcej”, ujawniła w mediach społecznościowych, że od pewnego czasu zmaga się z poważnym problemem – jest nękana przez stalkera. Jak poinformowała na Instagramie, ofiara ataków nie jest tylko ona sama, ale również jej 10-letnia córka.

Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów z ostatniej chwili
Atak na polityków w USA. Nie żyje liderka Demokratów

Policja poszukuje napastnika, który zastrzelił liderkę Demokratów Melissę Hortman w Minnesocie i ranił senatora Johna Hoffmana. Atak miał być motywowany politycznie.

Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole Wiadomości
Ukraińskie dzieci miały obrażać i bić polskie dzieci w siedleckiej szkole

Jak informuje tygodniksiedlecki.com w Szkole Podstawowej nr 1 w Siedlcach pojawiły się napięcia związane z obecnością uczniów z Ukrainy. Rodzice z tej placówki skierowali petycję do władz miasta, zwracając uwagę na trudności w nauczaniu oraz relacjach między uczniami. Sprawa miała wywołać dyskusję na szczeblu lokalnym.

REKLAMA

Uczestnicy konferencji klimatycznej brnęli w śnieżnej zamieci. Interweniowały służby

Ponad 300 osób biorących udział w konferencji klimatycznej musiało zostać ewakuowanych w czwartek 13 marca po tym, jak silna śnieżyca uwięziła ich w obozie w pobliżu Big Bear nieopodal Los Angeles.
ewakuacja  Uczestnicy konferencji klimatycznej brnęli w śnieżnej zamieci. Interweniowały służby
ewakuacja / screen YT San Bernardino County Fire

Aby opuścić miejsce konferencji, która odbywała się w obozie YMCA Camp Whittle w Fawnskin w Kalifornii, uczestnicy musieli przedzierać się przez zaspy śniegu, aby dojść do miejsca, gdzie czekały na nich autobusy. Te nie mogły dojechać ze względu na nieprzejezdne drogi – utknęły w śniegu, co zwróciło uwagę strażaków, w tym kapitana Anthony’ego Muscarello. Stało się to bowiem w pobliżu remizy strażackiej hrabstwa San Bernardino, prawie dwa mile od obozu.

W ciągu kilku minut mieliśmy kilkaset osób stojących w zamieci przed naszą remizą czekających na wejście do autobusów, które utknęły i nie wiedziały, jak wyjechać

– powiedział Muscarello.

Uczestnicy konferencji klimatycznej brnęli w śnieżnej zamieci. Interweniowały służby

Strażacy udostępnili swoją remizę i pozwolili ludziom się rozgrzać, podczas gdy Muscarello i jego koledzy próbowali znaleźć najlepszy sposób, aby siedem autobusów mogło wyruszyć z pasażerami w drogę powrotną. 

W międzyczasie coraz więcej ludzi docierało do remizy, a wiadomo było, że inni utknęli w obozie, nie mogąc się z niego wydostać. Strażacy zdali sobie sprawę, że zapadający zmrok pogorszy sytuację

– powiedział Muscarello.

W obozie zabrakło jedzenia, ponieważ przygotowano tylko tyle, ile potrzeba na dni konferencji, która miała zakończyć się wcześnie rano.

Droga z obozu do remizy zajęła im w szalejącej zamieci około godziny. Musieli brnąć kompletnie nieprzygotowani w półmetrowym śniegu

– powiedział Muscarello. 

Strażacy postanowili wykorzystać ratrak do udrożnienia drogi

Przekazaliśmy uwięzionym w obozie YMCA, żeby niezwłocznie udali się w drogę, ponieważ zrobiliśmy dwa lub trzy kursy ratrakiem, co skróciło im nieco czas dotarcia do bezpiecznego miejsca przed zmrokiem

– opowiada strażak.

Niestety nie był to koniec problemów, ponieważ gdy autobusy, teraz załadowane pasażerami, zjeżdżały z góry, dwa z nich utknęły na autostradzie 18 i trzeba było ponownie wzywać pomoc. W tym momencie niektórzy pasażerowie po prostu postanowili się wycofać i znaleźć inne opcje transportu.

Ostatecznie nikt nie ucierpiał, lecz Muscarello podkreślił znaczenie przygotowania przed zimowymi eskapadami w zaśnieżone góry San Bernardino.

Pojawiają się firmy autobusowe, które nie mają doświadczenia w terenach górskich, nie mają doświadczenia w jeździe po oblodzonej drodze czy śniegu, często nie mają wystarczającej liczby łańcuchów. To wszystko składa się na wiele czynników, które mogą stanowić duży problem i doprowadzić do katastrofy, narażając ludzi na ryzyko bez schronienia i bez miejsca, do którego mogliby się udać

– powiedział Muscarello. 

 

 

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe