Z Jemenu dotarła groźba odwetu na USA za atak na Iran. "To kwestia czasu"

W niedzielny poranek 22 czerwca 2025 roku Stany Zjednoczone przeprowadziły serię zmasowanych ataków lotniczych na irańskie obiekty nuklearne. Celem operacji były trzy strategiczne lokalizacje: Fordo, Natanz oraz Isfahan.
Rebelianci Huti Z Jemenu dotarła groźba odwetu na USA za atak na Iran.
Rebelianci Huti / PAP/EPA/YAHYA ARHAB

Co musisz wiedzieć:

  • USA zaatakowały irańskie obiekty nuklearne, niszcząc trzy kluczowe cele w Fordo, Natanz i Isfahanie; prezydent Trump ogłosił sukces operacji.
  • Huti z Jemenu zapowiedzieli odwet, uznając rozejm z USA za nieważny i grożąc atakami na amerykańskie cele w regionie.
  • Świat reaguje z niepokojem – ONZ wzywa do deeskalacji, a Iran ostrzega, że Amerykanie stali się „legalnymi celami” i zapowiada poważne konsekwencje.

 

Atak przeprowadzono przy użyciu precyzyjnych bomb penetrujących – w tym sześciu bomb typu MOP zrzuconych z bombowców B-2 na silnie ufortyfikowany kompleks Fordo – oraz pocisków manewrujących Tomahawk, które trafiły w pozostałe obiekty.

 

Według informacji podanych przez amerykańską administrację, wszystkie cele zostały całkowicie zniszczone. Prezydent Donald Trump, komentując wydarzenia, stwierdził, że „Izrael jest teraz dużo bezpieczniejszy”, dodając, że wszystkie samoloty biorące udział w misji bezpiecznie wróciły do baz.

 

Z Jemenu dotarła groźba odwetu na USA za atak na Iran. "To kwestia czasu"

W odpowiedzi na ten ruch USA, rebelianci Huti z Jemenu – wspierani przez Iran – oficjalnie ogłosili zerwanie rozejmu z Amerykanami, zawartego zaledwie kilka tygodni wcześniej.

Jak podkreślili, porozumienie było zawarte przed rozpoczęciem wojny z Iranem, więc uznają je za nieobowiązujące. Zapowiedzieli również, że ich odpowiedź na amerykański atak jest tylko kwestią czasu.

W praktyce może to oznaczać wznowienie ataków na statki USA i ich sojuszników operujących w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej – co dodatkowo destabilizuje i tak napiętą sytuację w regionie.

 

Reakcje na świecie

Reakcje społeczności międzynarodowej są mieszane. Sekretarz generalny ONZ António Guterres wezwał do natychmiastowej deeskalacji, ostrzegając przed możliwą katastrofą na skalę globalną.

Niektóre państwa, takie jak Australia, Meksyk czy Nowa Zelandia, wyraziły zaniepokojenie i zaapelowały o powrót do stołu negocjacyjnego. Z kolei Kuba, Wenezuela czy Oman potępiły amerykańskie działania, uznając je za pogwałcenie prawa międzynarodowego. Izrael, z kolei, otwarcie pochwalił operację. Premier Benjamin Netanjahu określił ją jako „historyczny krok w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa narodowego” i zasugerował, że izraelskie siły rozpoczęły równoległe naloty na cele w zachodnim Iranie.

 

Iran: obywatele USA są realnym celem

Sam Iran zapowiedział stanowczą odpowiedź. Wiceminister spraw zagranicznych Abbas Aragczi stwierdził, że „każdy obywatel USA stał się legalnym celem”, a amerykańska agresja nie pozostanie bez „wiecznych konsekwencji”. W jego wystąpieniu zabrzmiały również ostrzeżenia, że „od dziś świat nie będzie już taki sam”.

Obecna sytuacja może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla Bliskiego Wschodu, ale i całego świata. Rozszerzenie konfliktu o działania Hutich grozi poważnym zakłóceniem międzynarodowej żeglugi, szczególnie w rejonie cieśniny Bab al-Mandab, przez którą przechodzi znacząca część światowego handlu ropą.

Choć niektóre państwa próbują mediować i tonować emocje, to napięcie rośnie z godziny na godzinę, a groźba szerokiego konfliktu staje się coraz bardziej realna.


 

POLECANE
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka Wiadomości
Zimowa przerwa w Tatrach. „Elektryki” znikają z trasy do Morskiego Oka

Elektryczne busy na trasie do Morskiego Oka w połowie listopada przestaną kursować na okres zimowy. Przerwę Tatrzański Park Narodowy (TPN) wykorzysta na przegląd techniczny pojazdów. W tym czasie na popularnym szlaku nadal będą kursować tradycyjne zaprzęgi konne, ale wozy zastąpią sanie.

Gazeta Wyborcza pochowała żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało gorące
Gazeta Wyborcza "pochowała" żyjącego Powstańca. W sieci zawrzało

W piątek Wojska Obrony Terytorialnej poinformowały o śmierci ppłk. Zbigniewa Rylskiego „Brzozy”, ostatniego z obrońców Pałacyku Michla. O wydarzeniu napisały również Gazeta.pl i Gazeta Wyborcza, jednak w publikacjach zamieszczono zdjęcie innego, wciąż żyjącego Powstańca – ppłk. Jakuba Nowakowskiego „Tomka”. Błąd szybko zauważyli internauci, którzy wezwali redakcję do sprostowania.

Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann Wiadomości
Julia W. skazana w UK: twierdziła, że jest zaginioną Madeleine McCann

24-letnia Julia W. z Dolnego Śląska została skazana na sześć miesięcy więzienia przez brytyjski sąd za nękanie rodziców zaginionej Madeleine McCann. Kobieta przekonywała, że jest zaginioną dziewczynką, co wzbudziło duże zainteresowanie mediów społecznościowych już na początku 2023 roku.

Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie X gorące
Kompromitacja rzecznika rządu Donalda Tuska Adama Szłapki na platformie "X"

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. W związku z brakiem kontaktu z szefami służb Karol Nawrocki wstrzymał nominacje oficerskie.

Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa Wiadomości
Rosja w gotowości nuklearnej. Putin reaguje na decyzje Trumpa

Prezydent Rosji Władimir Putin polecił rozpoczęcie przygotowań do potencjalnych prób broni jądrowej. Decyzja Kremla jest odpowiedzią na wcześniejsze zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące wznowienia testów nuklearnych. Szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow potwierdził, że polecenia zostały już przyjęte do realizacji.

Nie żyje legenda polskiej fotografii z ostatniej chwili
Nie żyje legenda polskiej fotografii

Nie żyje Andrzej Świetlik, polski fotografik, który przez dekady utrwalał w obiektywie najważniejsze postaci kultury, muzyki i polityki. Artysta odszedł 8 listopada.

Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy z ostatniej chwili
Gigantyczne korki w Krakowie. Zmiany w organizacji ruchu i objazdy

Sobota, 8 listopada, przyniosła gigantyczne korki w północno-wschodniej części Krakowa. Szczególnie trudna była sytuacja na ulicy Bora-Komorowskiego, gdzie ruch niemal całkowicie się zatrzymał. Kierowcy utknęli w wielokilometrowych zatorach, a dostęp do Galerii Serenada i pobliskich sklepów był mocno utrudniony.

Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta z ostatniej chwili
Tragiczna pomyłka w USA. Nie żyje kobieta

Władze amerykańskiego stanu Indiana rozważają, czy postawić zarzuty właścicielowi domu, który śmiertelnie postrzelił próbującą wejść do środka 32-letnią kobietę, biorąc ją za włamywaczkę. Okazało się, że kobieta, będąca imigrantką z Gwatemali, pomyliła adres domu, w którym miała sprzątać.

Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację” tylko u nas
Polska królikiem doświadczalnym nowego systemu - „rewolucyjnej dyktatury” tworzącej „nową demokrację”

Sprawa zarzutów wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry to przejaw głębszego problemu, który trawi Polskę w zasadzie od przejęcia władzy przez „uśmiechniętą koalicję”, a mianowicie nienazwanej zmiany systemu politycznego. Odtąd już nie prawo reguluje życie polityczno-społeczne, ale wola tych, którzy znajdują się u władzy. Nic dziwnego, że zachodnie media konserwatywne mówią wprost o autorytaryzmie, który zapukał do polskich drzwi. Ja bym jednak nazwała to totalitaryzmem i wykażę, że taka ocena jest uzasadniona.

Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie Wiadomości
Niemcy w kłopocie. Alarm w służbie zdrowia i budownictwie

W Niemczech rośnie problem z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Jak wynika z najnowszego raportu Instytutu Gospodarki Niemieckiej (IW), tylko w 2024 roku nieobsadzonych pozostało ponad 260 tysięcy stanowisk w dziesięciu kluczowych branżach.

REKLAMA

Z Jemenu dotarła groźba odwetu na USA za atak na Iran. "To kwestia czasu"

W niedzielny poranek 22 czerwca 2025 roku Stany Zjednoczone przeprowadziły serię zmasowanych ataków lotniczych na irańskie obiekty nuklearne. Celem operacji były trzy strategiczne lokalizacje: Fordo, Natanz oraz Isfahan.
Rebelianci Huti Z Jemenu dotarła groźba odwetu na USA za atak na Iran.
Rebelianci Huti / PAP/EPA/YAHYA ARHAB

Co musisz wiedzieć:

  • USA zaatakowały irańskie obiekty nuklearne, niszcząc trzy kluczowe cele w Fordo, Natanz i Isfahanie; prezydent Trump ogłosił sukces operacji.
  • Huti z Jemenu zapowiedzieli odwet, uznając rozejm z USA za nieważny i grożąc atakami na amerykańskie cele w regionie.
  • Świat reaguje z niepokojem – ONZ wzywa do deeskalacji, a Iran ostrzega, że Amerykanie stali się „legalnymi celami” i zapowiada poważne konsekwencje.

 

Atak przeprowadzono przy użyciu precyzyjnych bomb penetrujących – w tym sześciu bomb typu MOP zrzuconych z bombowców B-2 na silnie ufortyfikowany kompleks Fordo – oraz pocisków manewrujących Tomahawk, które trafiły w pozostałe obiekty.

 

Według informacji podanych przez amerykańską administrację, wszystkie cele zostały całkowicie zniszczone. Prezydent Donald Trump, komentując wydarzenia, stwierdził, że „Izrael jest teraz dużo bezpieczniejszy”, dodając, że wszystkie samoloty biorące udział w misji bezpiecznie wróciły do baz.

 

Z Jemenu dotarła groźba odwetu na USA za atak na Iran. "To kwestia czasu"

W odpowiedzi na ten ruch USA, rebelianci Huti z Jemenu – wspierani przez Iran – oficjalnie ogłosili zerwanie rozejmu z Amerykanami, zawartego zaledwie kilka tygodni wcześniej.

Jak podkreślili, porozumienie było zawarte przed rozpoczęciem wojny z Iranem, więc uznają je za nieobowiązujące. Zapowiedzieli również, że ich odpowiedź na amerykański atak jest tylko kwestią czasu.

W praktyce może to oznaczać wznowienie ataków na statki USA i ich sojuszników operujących w rejonie Morza Czerwonego i Zatoki Adeńskiej – co dodatkowo destabilizuje i tak napiętą sytuację w regionie.

 

Reakcje na świecie

Reakcje społeczności międzynarodowej są mieszane. Sekretarz generalny ONZ António Guterres wezwał do natychmiastowej deeskalacji, ostrzegając przed możliwą katastrofą na skalę globalną.

Niektóre państwa, takie jak Australia, Meksyk czy Nowa Zelandia, wyraziły zaniepokojenie i zaapelowały o powrót do stołu negocjacyjnego. Z kolei Kuba, Wenezuela czy Oman potępiły amerykańskie działania, uznając je za pogwałcenie prawa międzynarodowego. Izrael, z kolei, otwarcie pochwalił operację. Premier Benjamin Netanjahu określił ją jako „historyczny krok w kierunku zapewnienia bezpieczeństwa narodowego” i zasugerował, że izraelskie siły rozpoczęły równoległe naloty na cele w zachodnim Iranie.

 

Iran: obywatele USA są realnym celem

Sam Iran zapowiedział stanowczą odpowiedź. Wiceminister spraw zagranicznych Abbas Aragczi stwierdził, że „każdy obywatel USA stał się legalnym celem”, a amerykańska agresja nie pozostanie bez „wiecznych konsekwencji”. W jego wystąpieniu zabrzmiały również ostrzeżenia, że „od dziś świat nie będzie już taki sam”.

Obecna sytuacja może mieć poważne konsekwencje nie tylko dla Bliskiego Wschodu, ale i całego świata. Rozszerzenie konfliktu o działania Hutich grozi poważnym zakłóceniem międzynarodowej żeglugi, szczególnie w rejonie cieśniny Bab al-Mandab, przez którą przechodzi znacząca część światowego handlu ropą.

Choć niektóre państwa próbują mediować i tonować emocje, to napięcie rośnie z godziny na godzinę, a groźba szerokiego konfliktu staje się coraz bardziej realna.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe