"Serce wielkie jak ocean". Nie żyje amerykański aktor

Nie żyje Joe Marinelli - aktor, którego widzowie doskonale kojarzą z takich seriali jak "Santa Barbara", "Guiding Light" czy "Szpital miejski". Odszedł 22 czerwca 2025 roku w Burbank w Kalifornii w wieku 68 lat. Informację o jego śmierci przekazała żona Jean Marinelli oraz agentka Julie Smith.
Świeca / zdjęcie poglądowe
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Joe Marinelli zmarł 22 czerwca 2025 r. w Burbank, w Kalifornii. Miał 68 lat
  • Od kilku lat zmagał się z nowotworem gardła i żołądka, ale do końca pracował jako aktor
  • Występował w ponad 50 produkcjach filmowych i telewizyjnych, m.in. Santa Barbara, Guiding Light, House, The Morning Show i Bezdroża
  • Rozpoznawalność zdobył dzięki roli Bunny’ego Tagliattiego w Santa Barbara

Nie żyje znany aktor

 Wiadomo, że aktor od kilku lat walczył z nowotworem gardła i żołądka. Choć choroba była poważna, Marinelli do samego końca pozostawał aktywny zawodowo. Ostatnio pojawił się m.in. w popularnym serialu Apple TV+ The Morning Show. W rozmowie z The Hollywood Reporter Jean Marinelli potwierdziła, że mąż zmarł w otoczeniu bliskich. 

Joe Marinelli rozpoczął karierę aktorską w Los Angeles, występując najpierw w teatrze, a później zdobywając role w telewizji. Ukończył Royal Academy of Dramatic Art w Londynie, a wcześniej Loyola Marymount University. Występował w ponad 50 produkcjach filmowych i telewizyjnych, w tym w takich hitach jak NYPD Blue, House, Castle i Gotowe na wszystko.

Ogromną popularność przyniosła mu rola Bunny’ego Tagliattiego, przerysowanego gangstera z "Santa Barbary".

Ostatnie pożegnanie

Współpracownicy i przyjaciele pożegnali go ciepłymi słowami.

„Wielki Joe Marinelli zagrał w moim pierwszym filmie w szkole filmowej 40 lat temu i ponownie w "Bezdrożach". Oprócz tego, że był niezwykłym artystą, był też wyjątkowo wspaniałym człowiekiem o sercu wielkim jak ocean”

- wspomniał aktora reżyser Alexander Payne.

„Naprawdę kochałem go i to, za czym się opowiadał. Nie spędziliśmy razem 10 tys. godz., ale pod wieloma względami byliśmy duchowo zgodni” - dodał Mark Duplass z The Morning Show.

Joe Marinelli zostawił żonę Jean oraz dwóch synów: Vincenta i Davida.
 


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń tylko u nas
Tadeusz Płużański: Jedwabne i Wołyń

W kontekście kolejnej rocznicy zbrodni w Jedwabnem (10 lipca 1941 r.) lewacy lansują tezę, że tak znienawidzone przez nich środowiska patriotyczne celowo pomijają tę rzekomo polską akcję eksponując ludobójstwo wołyńskie. „Wołyń dla Polaków to przykrywka, za którą chcą schować Jedwabne” – twierdzi wprost dziennikarz Tomasz Lis. Tylko co ma piernik do wiatraka?

Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem gorące
Jad Waszem żąda usunięcia głazów pamięci w Jedwabnem

W Jedwabnem, kilkadziesiąt metrów od oficjalnego pomnika ofiar z 1941 r., ustawiono siedem granitowych głazów z tablicami, które kwestionują udział miejscowych Polaków w zbrodni. Jad Waszem wzywa władze o usunięcie "obraźliwej instalacji", a polska prokuratura bada, czy szerzy ona nienawiść.

Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli Pieśń o podrzynaniu gardeł tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Panika na pokładzie, czyli "Pieśń o podrzynaniu gardeł"

Pamiętacie Państwo western z Johnem Waynem, zatytułowany „Rio Bravo", prawda? Klasyk nad klasyki, na którego ścieżce dźwiękowej wybrzmiewają dźwięki tradycyjnego hiszpańskiego utworu „El Deguello” – "Pieśni o podrzynaniu gardeł".

Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Tusk miał naciskać na Hołownię ws. Nawrockiego

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał od premiera Donalda Tuska "bardzo wyraźną propozycję, ofertę albo sugestię, żeby jednak odłożyć zaprzysiężenie Karola Nawrockiego – twierdzą dziennikarze Interii.

Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos z ostatniej chwili
Burza po słowach Brauna. Kaczyński zabrał głos

Wypowiedzi Grzegorza Brauna w sprawie Holokaustu tylko potwierdzają, że działa on z obcej inspiracji na szkodę - bardzo poważną szkodę - naszego kraju – stwierdził w piątek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Z mostu granicznego w Słubicach zdjęto banery Ruchu Obrony Granic

Z mostu granicznego Słubice / Frankfurt nad Odrą zdjęto banery Ruchu Obrony Granic. Robert Bąkiewicz oskarża wiceburmistrza Tomasza Stefańskiego o realizowanie niemieckich poleceń.

Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy Wiadomości
Media: Rosjanie ostrzelali pasażerski samolot. To był lot z Mińska do Moskwy

Według nieoficjalnych doniesień pasażerowie i załoga Boeinga 737-800 lecącego z Mińska do Moskwy zostali namierzeni i ostrzelani przez rosyjski system obrony powietrznej. Wojsko miało wziąć rejsową maszynę za ukraiński dron.   

Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź z ostatniej chwili
Rzecznik rządu wzywa do zatrzymania Bąkiewicza. Mocna odpowiedź

Adam Szłapka wzywa do zatrzymania Roberta Bąkiewicza. Narodowiec odpowiada ostro, nazywając atak rzecznika rządu oznaką słabości władzy.

Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie z ostatniej chwili
Kierowca wjechał w grupę ludzi. Dramat w Chełmnie

W piątek w Chełmnie w woj. kujawsko-pomorskim kierowca auta osobowego wjechał w grupę ludzi. Są ranni.

Robert Bąkiewicz:  Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Planujemy podjąć działania również na granicy polsko-słowackiej

Nie występujemy przeciwko polskiej Straży Granicznej czy policji. Wiemy o tym, że o sytuacji decyduje wola polityczne, a wygląda ona następująco: trzeba dobrze robić Niemcom, trzeba robić grę pozorów i trzeba medialnie ograć tę sytuację - mówił Robert Bąkiewicz w rozmowie z Cezarym Krysztopą. Lider Ruchu Obrony Granic poinformował, że obywatelskie patrole będą się równiez organizować na granicy ze Słowacją, gdzie przebiega bałkański szlak przemytniczy migrantów.

REKLAMA

"Serce wielkie jak ocean". Nie żyje amerykański aktor

Nie żyje Joe Marinelli - aktor, którego widzowie doskonale kojarzą z takich seriali jak "Santa Barbara", "Guiding Light" czy "Szpital miejski". Odszedł 22 czerwca 2025 roku w Burbank w Kalifornii w wieku 68 lat. Informację o jego śmierci przekazała żona Jean Marinelli oraz agentka Julie Smith.
Świeca / zdjęcie poglądowe
Świeca / zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Joe Marinelli zmarł 22 czerwca 2025 r. w Burbank, w Kalifornii. Miał 68 lat
  • Od kilku lat zmagał się z nowotworem gardła i żołądka, ale do końca pracował jako aktor
  • Występował w ponad 50 produkcjach filmowych i telewizyjnych, m.in. Santa Barbara, Guiding Light, House, The Morning Show i Bezdroża
  • Rozpoznawalność zdobył dzięki roli Bunny’ego Tagliattiego w Santa Barbara

Nie żyje znany aktor

 Wiadomo, że aktor od kilku lat walczył z nowotworem gardła i żołądka. Choć choroba była poważna, Marinelli do samego końca pozostawał aktywny zawodowo. Ostatnio pojawił się m.in. w popularnym serialu Apple TV+ The Morning Show. W rozmowie z The Hollywood Reporter Jean Marinelli potwierdziła, że mąż zmarł w otoczeniu bliskich. 

Joe Marinelli rozpoczął karierę aktorską w Los Angeles, występując najpierw w teatrze, a później zdobywając role w telewizji. Ukończył Royal Academy of Dramatic Art w Londynie, a wcześniej Loyola Marymount University. Występował w ponad 50 produkcjach filmowych i telewizyjnych, w tym w takich hitach jak NYPD Blue, House, Castle i Gotowe na wszystko.

Ogromną popularność przyniosła mu rola Bunny’ego Tagliattiego, przerysowanego gangstera z "Santa Barbary".

Ostatnie pożegnanie

Współpracownicy i przyjaciele pożegnali go ciepłymi słowami.

„Wielki Joe Marinelli zagrał w moim pierwszym filmie w szkole filmowej 40 lat temu i ponownie w "Bezdrożach". Oprócz tego, że był niezwykłym artystą, był też wyjątkowo wspaniałym człowiekiem o sercu wielkim jak ocean”

- wspomniał aktora reżyser Alexander Payne.

„Naprawdę kochałem go i to, za czym się opowiadał. Nie spędziliśmy razem 10 tys. godz., ale pod wieloma względami byliśmy duchowo zgodni” - dodał Mark Duplass z The Morning Show.

Joe Marinelli zostawił żonę Jean oraz dwóch synów: Vincenta i Davida.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe