Senator Koalicji 13 grudnia uderza w Krzysztofa Ruchniewicza

Nie milkną echa decyzji ogłoszonej przez Krzysztofa Ruchniewicza. Dyrektor Instytutu Pileckiego poinformował w czwartek, że odwołał szefową berlińskiej placówki, Hannę Radziejowską. "To kolejny akt niszczenia instytucji Instytutu Pileckiego" napisał na platformie X koalicyjny senator Kazimierz Ujazdowski.  Bez ogródek skomentowała sprawę również poseł Paulina Matysiak.
Ważne Senator Koalicji 13 grudnia uderza w Krzysztofa Ruchniewicza
Ważne / Grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Dyrektor Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz odwołał Hannę Radziejowską, szefową berlińskiej filii, zarzucając jej działania podważające zaufanie pracodawcy, w tym publiczne wypowiedzi oceniające projekty Instytutu jako nadinterpretacje i insynuacje.
  • Senator Kazimierz Ujazdowski uznał taką decyzję za "akt niszczenia instytucji", a poseł Paulina Matysiak określiła ją jako kompromitację rządu.
  • Tłem sporu jest pomysł prof. Ruchniewicza na seminarium, dotyczące zwrotu dóbr kultury przez Polskę m.in. Niemcom i osobom pochodzenia żydowskiego, o którym Radziejowska miała poinformować resort kultury.

 

Ujazdowski: Kara za działanie dla dobra publicznego

Krzysztof Ruchniewicz na porannym briefingu prasowym poinformował dziennikarzy, że odwołał Hannę Radziejowską ze względu na jej "ostatnie działania, które poważnie podważyły zaufanie u pracodawcy". 

Do sprawy odnoszą się krytycznie nie tylko obserwatorzy z nurtu konserwatywnego. Sprawę skomentował m.in senator Kazimierz Ujazdowski, wybrany w 2023 r. jeszcze z ramienia Trzeciej Drogi.   

Odwołanie Pani @HRadziejowska  to kara za działanie dla dobra publicznego. Decyzja Pana Dyr. Ruchniewicza to kolejny akt niszczenia instytucji @InstPileckiego i działania sprzecznego z celami polskiej polityki pamięci.

- napisał na platformie X i dodał: "Mam nadzieję, że w najbliższym czasie rząd naprawi te szkody".

 

Matysiak: Ten rząd to jedna wielka kompromitacja i rozczarowanie

W podobnym tonie odniosła się do decyzji Ruchniewicza poseł Paulina Matysiak z Partii Razem. 


Czyli mówicie, że można zawodowo  zajmować się tym żeby Niemcy poznawali polską historię i polską perspektywę, można pilnować polskiego interesu i właśnie z tego powodu stracić pracę?

spytała ironicznie Paulina Matysiak. 

I dodała bez ogródek: "Nowe, nie znałam No cóż, ten rząd to jedna wielka kompromitacja i rozczarowanie".  

 

Sprawa odwołania szefowej Instytutu Pileckiego w Berlinie

Hanna Radziejowska kierowała berlińskim oddziałem Instytutu Pileckiego od 2019 r. Dyrektor Ruchniewicz stwierdził, że powodem jej odwołania były ''ostatnie działania Radziejowskiej, które poważnie podważyły zaufanie u pracodawcy''.

– Przedstawiane przez nią w mediach społecznościowych oraz mediach tradycyjnych nadinterpretacje i insynuacje co do realizowanych przez Instytut projektów stanowią przekroczenie norm i relacji pracownik–pracodawca – ocenił Ruchniewicz. 

Kilka dni temu ''Rzeczpospolita'' opublikowała wiadomość, zgodnie z którą pod koniec lipca do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego trafiła notatka służbowa m.in. z informacją o pomyśle dyrektora Ruchniewiecza, by do "cyklu seminariów eksperckich na temat badań proweniencyjnych dołączyć seminarium poświęcone kwestii zwrotu dóbr kultury przez Polskę na rzecz Niemiec, Ukrainy, Białorusi, Litwy oraz mienia prywatnego należącego do osób pochodzenia żydowskiego". Hanna Radziejowska była jedną z osób, które zawiadomiły o podobnym pomyśle Ministerstwo Kultury oraz ambasadę w Berlinie.  

 

Interes państwa polskiego

Ze spotkania została sporządzona szczegółowa notatka i została przekazana do MKiDN. Osoby, które brały udział w tym spotkaniu, zatrudnione w berlińskim oddziale Instytutu Pileckiego, mogą potwierdzić prawdziwość jej treści

– napisała w późniejszym oświadczeniu Radziejowska. 

Jej wątpliwości, jak zaznaczała, były podyktowane "troską o interes państwa polskiego i realizację misji Instytutu Pileckiego".


 

POLECANE
Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię gorące
Niecodzienny gest prezydenta, który kryje wzruszającą historię

Prezydent Karol Nawrocki udzielił wywiadu Radiu Wnet, ale to nie jego słowa dotyczące polityki przyciągnęły uwagę prowadzącego. Zaskakujący element krył wzruszającą historię.

Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem pilne
Alarm w Polsce. Stopień gotowości CHARLIE stał się faktem

W reakcji na akt dywersji terrorystycznej na trasie Warszawa–Lublin premier wprowadził w Polsce trzeci w czterostopniowej skali stopień alarmowy CHARLIE. To najwyższy stopień, jaki obowiązywał dotychczas w kraju na liniach kolejowych, mający chronić pasażerów i infrastrukturę krytyczną.

Apel o pilne spotkanie z Tuskiem ws. dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. Komunikat Naczelnej Izby Lekarskiej z ostatniej chwili
Apel o pilne spotkanie z Tuskiem ws. dramatycznej sytuacji w służbie zdrowia. Komunikat Naczelnej Izby Lekarskiej

W związku z fatalną sytuację w służbie zdrowia, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej Łukasz Jankowski zaapelował o pilne spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem i prezydentem Karolem Nawrockim. W komunikacie podkreślono, że bezpieczeństwo zdrowotne Polaków jest poważnie zagrożone, a dialog z ministerstwem zdrowia „nie istnieje”.

Blokada w ukraińskim parlamencie. Żądanie dymisji rządu  z ostatniej chwili
Blokada w ukraińskim parlamencie. Żądanie dymisji rządu 

W Radzie Najwyższej Ukrainy doszło do ostrego konfliktu politycznego. Petro Poroszenko i deputowani Europejskiej Solidarności zablokowali mównicę, domagając się natychmiastowej dymisji ukraińskiego rządu. Napięcie wywołała głośna afera korupcyjna w państwowym Enerhoatomie.

#CoPoTusku: Pięć lekcji Bolesława Chrobrego tylko u nas
#CoPoTusku: Pięć lekcji Bolesława Chrobrego

Rocznica 1000-lecia koronacji Bolesława Chrobrego to świetna okazja do refleksji na temat miejsca Polski w świecie oraz stanu naszego społeczeństwa. Jest o tyle istotna, że dziś po raz kolejny mamy do czynienia z abdykacją elit rządzących i ich niemocą w kreowaniu pozytywnych postaw obywatelskich i budowania wspólnoty narodowej.

Komunikat dla woj. małopolskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla woj. małopolskiego

W Krzyszkowicach rusza jedna z najważniejszych inwestycji wzdłuż zakopianki. Podpisano umowę na budowę nowych dróg, które mają odciążyć ruch wokół powstającego węzła oraz znacząco poprawić bezpieczeństwo kierowców. To projekt wart 13,7 mln zł, realizowany przez prawie trzy lata – ale efekty odczuje każdy, kto korzysta z DK7.

Kolejny incydent na torach. Wagon z ukraińskim ładunkiem wykolejony z ostatniej chwili
Kolejny incydent na torach. Wagon z ukraińskim ładunkiem wykolejony

W nocy z 17 na 18 listopada na bocznicy kolejowej we wschodniej Polsce doszło do wykolejenia wagonu należącego do ukraińskich kolei UZ. Zdarzenie miało miejsce tuż przy strategicznej magistrali prowadzącej do granicy z Ukrainą. Sprawę bada policja, a śledczy nie wykluczają, że mógł to być akt sabotażu.

Tegoroczna Wigilia będzie dniem ustawowo wolnym od pracy gorące
Tegoroczna Wigilia będzie dniem ustawowo wolnym od pracy

To już pewne – od 2025 roku Polacy będą mieć dodatkowy dzień ustawowo wolny od pracy. Nowelizacja zmienia kalendarz świąt i daje pracownikom dodatkowy dzień wolny tuż przed Bożym Narodzeniem.

Makabryczne odkrycie w Niemczech. Policja szuka właścicielki odciętych dłoni Wiadomości
Makabryczne odkrycie w Niemczech. Policja szuka właścicielki odciętych dłoni

Niemieckie służby prowadzą intensywne śledztwo po odnalezieniu dwóch odciętych dłoni na poboczu autostrady A45. Sprawa budzi dodatkowe emocje, bo losy kobiety, do której należą kończyny pozostają nieznane.

Wstrząsający komunikat ze świata show-biznesu. Nie żyje słynny duet Wiadomości
Wstrząsający komunikat ze świata show-biznesu. Nie żyje słynny duet

Niemiecki świat rozrywki pogrążył się w żałobie. Słynne bliźniaczki, które przez dekady zachwycały publiczność elegancją, talentem i nierozerwalną więzią, odeszły w tym samym momencie. Jak ujawniono, ich ostatnia decyzja była jedną z najbardziej dramatycznych w historii niemieckiego show-biznesu.

REKLAMA

Senator Koalicji 13 grudnia uderza w Krzysztofa Ruchniewicza

Nie milkną echa decyzji ogłoszonej przez Krzysztofa Ruchniewicza. Dyrektor Instytutu Pileckiego poinformował w czwartek, że odwołał szefową berlińskiej placówki, Hannę Radziejowską. "To kolejny akt niszczenia instytucji Instytutu Pileckiego" napisał na platformie X koalicyjny senator Kazimierz Ujazdowski.  Bez ogródek skomentowała sprawę również poseł Paulina Matysiak.
Ważne Senator Koalicji 13 grudnia uderza w Krzysztofa Ruchniewicza
Ważne / Grafika własna

Co musisz wiedzieć?

  • Dyrektor Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz odwołał Hannę Radziejowską, szefową berlińskiej filii, zarzucając jej działania podważające zaufanie pracodawcy, w tym publiczne wypowiedzi oceniające projekty Instytutu jako nadinterpretacje i insynuacje.
  • Senator Kazimierz Ujazdowski uznał taką decyzję za "akt niszczenia instytucji", a poseł Paulina Matysiak określiła ją jako kompromitację rządu.
  • Tłem sporu jest pomysł prof. Ruchniewicza na seminarium, dotyczące zwrotu dóbr kultury przez Polskę m.in. Niemcom i osobom pochodzenia żydowskiego, o którym Radziejowska miała poinformować resort kultury.

 

Ujazdowski: Kara za działanie dla dobra publicznego

Krzysztof Ruchniewicz na porannym briefingu prasowym poinformował dziennikarzy, że odwołał Hannę Radziejowską ze względu na jej "ostatnie działania, które poważnie podważyły zaufanie u pracodawcy". 

Do sprawy odnoszą się krytycznie nie tylko obserwatorzy z nurtu konserwatywnego. Sprawę skomentował m.in senator Kazimierz Ujazdowski, wybrany w 2023 r. jeszcze z ramienia Trzeciej Drogi.   

Odwołanie Pani @HRadziejowska  to kara za działanie dla dobra publicznego. Decyzja Pana Dyr. Ruchniewicza to kolejny akt niszczenia instytucji @InstPileckiego i działania sprzecznego z celami polskiej polityki pamięci.

- napisał na platformie X i dodał: "Mam nadzieję, że w najbliższym czasie rząd naprawi te szkody".

 

Matysiak: Ten rząd to jedna wielka kompromitacja i rozczarowanie

W podobnym tonie odniosła się do decyzji Ruchniewicza poseł Paulina Matysiak z Partii Razem. 


Czyli mówicie, że można zawodowo  zajmować się tym żeby Niemcy poznawali polską historię i polską perspektywę, można pilnować polskiego interesu i właśnie z tego powodu stracić pracę?

spytała ironicznie Paulina Matysiak. 

I dodała bez ogródek: "Nowe, nie znałam No cóż, ten rząd to jedna wielka kompromitacja i rozczarowanie".  

 

Sprawa odwołania szefowej Instytutu Pileckiego w Berlinie

Hanna Radziejowska kierowała berlińskim oddziałem Instytutu Pileckiego od 2019 r. Dyrektor Ruchniewicz stwierdził, że powodem jej odwołania były ''ostatnie działania Radziejowskiej, które poważnie podważyły zaufanie u pracodawcy''.

– Przedstawiane przez nią w mediach społecznościowych oraz mediach tradycyjnych nadinterpretacje i insynuacje co do realizowanych przez Instytut projektów stanowią przekroczenie norm i relacji pracownik–pracodawca – ocenił Ruchniewicz. 

Kilka dni temu ''Rzeczpospolita'' opublikowała wiadomość, zgodnie z którą pod koniec lipca do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego trafiła notatka służbowa m.in. z informacją o pomyśle dyrektora Ruchniewiecza, by do "cyklu seminariów eksperckich na temat badań proweniencyjnych dołączyć seminarium poświęcone kwestii zwrotu dóbr kultury przez Polskę na rzecz Niemiec, Ukrainy, Białorusi, Litwy oraz mienia prywatnego należącego do osób pochodzenia żydowskiego". Hanna Radziejowska była jedną z osób, które zawiadomiły o podobnym pomyśle Ministerstwo Kultury oraz ambasadę w Berlinie.  

 

Interes państwa polskiego

Ze spotkania została sporządzona szczegółowa notatka i została przekazana do MKiDN. Osoby, które brały udział w tym spotkaniu, zatrudnione w berlińskim oddziale Instytutu Pileckiego, mogą potwierdzić prawdziwość jej treści

– napisała w późniejszym oświadczeniu Radziejowska. 

Jej wątpliwości, jak zaznaczała, były podyktowane "troską o interes państwa polskiego i realizację misji Instytutu Pileckiego".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe