Produkcja czołgów K2 w Gliwicach. Solidarność w Bumar-Łabędy: Ta umowa to dla nas nadzieja

Spośród 180 zamówionych przez Polskę maszyn, 64 czołgów będzie w spolonizowanej wersji K2PL, a 61 z nich powstanie w Zakładach Mechanicznych "Bumar-Łąbędy" S.A. z użyciem polskich komponentów.
Czołg K2 Produkcja czołgów K2 w Gliwicach. Solidarność w Bumar-Łabędy: Ta umowa to dla nas nadzieja
Czołg K2 / Staff Sgt. Matthew Foster, Public domain / Wikimedia Commons

Co musisz wiedzieć:

  • Polska podpisała drugą umowę wykonawczą na kolejne 180 czołgów K2 dla Wojska Polskiego
  • 61 czołgów ma powstać w Zakładach Mechanicznych "Bumar-Łąbędy" S.A
  • – Ta umowa to dla nas nadzieja na to, że nasza firma będzie się rozwijać, że ma przed sobą przyszłość – mówi szef zakładowej "S".

Umowa na czołgi

Polska podpisała umowę wykonawczą na pozyskanie kolejnych czołgów K2 z Korei Południowej. Skarb Państwa reprezentowała Agencja Uzbrojenia, a stronę koreańską spółka Hyundai Rotem Company (HRC).

Spośród 180 zamówionych maszyn, 64 czołgów będzie w spolonizowanej wersji K2PL, a 61 z nich powstanie w Zakładach Mechanicznych "Bumar-Łąbędy" S.A. z użyciem polskich komponentów. Dostawy wszystkich czołgów mają zostać zrealizowane w latach 2026-2030. Spolonizowana wersja czołgów K2PL będzie produkowana w latach 2028-2030. Wraz z umową, polskie zakłady uzyskają transfer technologii – HRC ma wyposażyć zakład "Bumar-Łabędy" w narzędzia i wyposażenie produkcyjne potrzebne do ustanowienia linii montażowej czołgu K2PL i pojazdów towarzyszących.

– Przepływ technologii jest faktem. Przypominam – koszt zakupu czołgu to zaledwie 1/3 jego cyklu życia. Pozostałe 2/3 to eksploatacja, modernizacja, serwis. I właśnie to zyskujemy – ale tylko możliwości produkcyjne, ale także serwisowe – podkreślił Paweł Bejda, wiceszef MON.

Poza czołgami, zamówiono także pojazdy towarzyszące na podwoziu K2 – 31 wozów zabezpieczenia technicznego, 25 wozów inżynieryjnych i 25 mostów towarzyszących Dostawy zostały rozłożone na lata 2029-2031. Resort Obrony podał, że do prac projektowych nad nimi zostaną włączone spółki PGZ, w tym OBRUM S.A i wspomniane Zakłady Mechaniczne "Bumar-Łabędy" S.A.

– To tydzień pancerny – wczoraj podpisano umowę na 25 czołgów saperskich, dziś – wielki kontrakt na 180 czołgów K2 z pełnym pakietem logistycznym, transferem technologii i produkcją w Polsce. BUMAR Łabędy, PGZ i kooperanci z całego kraju – wszyscy budują ten sukces – mówił 1 sierpnia w Gliwicach szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Nadzieja dla zakładu w Gliwicach

Z podpisania umowy zadowolona jest zakładowa Solidarność. – Ta umowa to dla nas nadzieja na to, że nasza firma będzie się rozwijać, że ma przed sobą przyszłość. Jednak jesteśmy dopiero na początku długiej drogi – powiedział śląsko-dąbrowskiej "S" Krzysztof Klupś, przewodniczący "S" w ZM "Bumar-Łabędy". – Na tym etapie jeszcze nie wiemy, jaką część komponentów do tych czołgów będzie wytwarzana w Polsce. Mamy nadzieję, że jak największa, bo sam montaż gotowych elementów to jednak nie to samo co produkcja – zaznaczył.

Warto nadmienić, że poprzedni rząd popisał z Koreańczykami dwie umowy w sprawie czołgów. Jeden dokument to umowa ramowa na dostarczenie łącznie 1000 czołgów, z czego 820 maszyn miało być spolonizowanych, a docelowo produkowanych w naszym kraju. Drugi to umowa wykonawcza na dostarczenie Polsce 180 czołgów K2 produkowanych w Korei i te dostawy są obecnie realizowane.

Zdaniem Krzysztofa Klupsia, nawet jeśli uda się zrealizować połowę umowy ramowej na 1000 czołgów, to i tak będzie to oznaczało "stabilną pracę i perspektywę rozwoju na wiele lat".  – Trzeba pamiętać, że cykl życia czołgu jest bardzo długi. Mówimy więc nie tylko o produkcji w Gliwiach, ale też o późniejszych remontach, modernizacjach i modyfikacjach  – zwracał uwagę związkowiec.


 

POLECANE
Widzowie pokochali ją za „Klan”. Jej historia porusza do dziś Wiadomości
Widzowie pokochali ją za „Klan”. Jej historia porusza do dziś

Halina Dobrowolska przez niemal pół wieku była związana z polskim teatrem, ale dla szerokiej publiczności stała się znana dopiero dzięki roli Marii Lubicz w serialu „Klan”. Popularność przyszła późno, jednak jej kariera była pełna pasji, skromności i oddania sztuce.

Masz taki dokument? Możesz dostać blisko 30 tys. zł z ostatniej chwili
Masz taki dokument? Możesz dostać blisko 30 tys. zł

Masz przedpłatę na Fiata 126p lub FSO 1500 z 1981 r.? PKO BP wypłaca zwrot wkładu z odsetkami oraz rekompensatę.

Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu z ostatniej chwili
Uważaj! Ta wiadomość na WhatsApp to pułapka – zareaguj od razu

Coraz więcej użytkowników WhatsApp otrzymuje prowokujące wiadomości z plikami lub linkami typu "Czy to ty?". To najgroźniejszy w 2025 r. trik wykorzystywany przez oszustów.

Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza z ostatniej chwili
Wielka wpadka księcia Harry'ego. Teraz przeprasza

Przy okazji wizyty w kanadyjskim Toronto książę Harry przeprosił Kanadyjczyków za założenie czapki L.A. Dodgers podczas meczu World Series i pojednał się z fanami, zakładając w telewizji czapkę Toronto Blue Jays.

Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO tylko u nas
Niemiecki ekspert ostrzega i proponuje nową strategię odstraszania nuklearnego NATO

W obliczu rosyjskich gróźb atomowych i niepewności co do amerykańskiego parasola nuklearnego, niemiecki analityk Karl-Heinz Kamp z DGAP apeluje o stworzenie nowej strategii odstraszania NATO. Jego zdaniem Sojusz musi powrócić do zimnowojennej logiki bezpieczeństwa – ale w wersji dostosowanej do realiów XXI wieku, zanim Rosja ponownie przetestuje granice Zachodu.

Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy z ostatniej chwili
Prof. Zbigniew Krysiak: W sytuacji wojny nie dostaniemy ani żywności ani węgla z zagranicy

„Chodzi o to, żeby produkować ilość energii dostosowaną do potrzeb, żeby nie redukować rozwoju gospodarczego, żeby nie redukować kapitałów, zysków i żeby w związku z tym promować różne technologie, które w efekcie końcowym będą dawały jak najniższy koszt energii” - mówi prof. Zbigniew Krysiak, ekspert i przewodniczący rady programowej Instytutu Myśli Schumana.

Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika z ostatniej chwili
Tusk odcina Prezydenta RP od informacji służb specjalnych. Jest oświadczenie rzecznika

W relacjach między premierem Donaldem Tuskiem a prezydentem Karolem Nawrockim doszło do kolejnego sporu – tym razem o zasady współpracy ze służbami specjalnymi. Prezydent poinformował, że premier zakazał szefom służb kontaktów z głową państwa, co Biuro Bezpieczeństwa Narodowego uznało za „groźne dla bezpieczeństwa Polski”. Rząd zaprzecza, wskazując, że prezydent otrzymuje wszystkie niezbędne informacje w trybie przewidzianym przepisami.

Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców Gaude Mater Polonia z ostatniej chwili
Jest stanowisko ministerstwa kultury ws. zagrabionego przez Niemców "Gaude Mater Polonia"

Poseł Prawa i Sprawiedliwości i były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński opublikował na platformie X stanowisko resortu kultury dotyczącą skradzionego podczas II wojny światowej przez Niemców rękopisu "Gaude, Mater Polonia".

Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg z ostatniej chwili
Rogale marcińskie u Magdy Gessler. Cena zwala z nóg

Magda Gessler sprzedaje rogale marcińskie po 39 zł w warszawskim "Słodkim Słonym" – o 4 zł więcej niż rok temu. Cena wywołała burzę w sieci.

Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR z ostatniej chwili
Groźny wypadek na drodze ekspresowej. Lądował śmigłowiec LPR

Groźny wypadek na S3 między węzłami Myślibórz i Pyrzyce. Trzyletnie dziecko przetransportowano śmigłowcem LPR do szpitala w Szczecinie – informuje RMF FM.

REKLAMA

Produkcja czołgów K2 w Gliwicach. Solidarność w Bumar-Łabędy: Ta umowa to dla nas nadzieja

Spośród 180 zamówionych przez Polskę maszyn, 64 czołgów będzie w spolonizowanej wersji K2PL, a 61 z nich powstanie w Zakładach Mechanicznych "Bumar-Łąbędy" S.A. z użyciem polskich komponentów.
Czołg K2 Produkcja czołgów K2 w Gliwicach. Solidarność w Bumar-Łabędy: Ta umowa to dla nas nadzieja
Czołg K2 / Staff Sgt. Matthew Foster, Public domain / Wikimedia Commons

Co musisz wiedzieć:

  • Polska podpisała drugą umowę wykonawczą na kolejne 180 czołgów K2 dla Wojska Polskiego
  • 61 czołgów ma powstać w Zakładach Mechanicznych "Bumar-Łąbędy" S.A
  • – Ta umowa to dla nas nadzieja na to, że nasza firma będzie się rozwijać, że ma przed sobą przyszłość – mówi szef zakładowej "S".

Umowa na czołgi

Polska podpisała umowę wykonawczą na pozyskanie kolejnych czołgów K2 z Korei Południowej. Skarb Państwa reprezentowała Agencja Uzbrojenia, a stronę koreańską spółka Hyundai Rotem Company (HRC).

Spośród 180 zamówionych maszyn, 64 czołgów będzie w spolonizowanej wersji K2PL, a 61 z nich powstanie w Zakładach Mechanicznych "Bumar-Łąbędy" S.A. z użyciem polskich komponentów. Dostawy wszystkich czołgów mają zostać zrealizowane w latach 2026-2030. Spolonizowana wersja czołgów K2PL będzie produkowana w latach 2028-2030. Wraz z umową, polskie zakłady uzyskają transfer technologii – HRC ma wyposażyć zakład "Bumar-Łabędy" w narzędzia i wyposażenie produkcyjne potrzebne do ustanowienia linii montażowej czołgu K2PL i pojazdów towarzyszących.

– Przepływ technologii jest faktem. Przypominam – koszt zakupu czołgu to zaledwie 1/3 jego cyklu życia. Pozostałe 2/3 to eksploatacja, modernizacja, serwis. I właśnie to zyskujemy – ale tylko możliwości produkcyjne, ale także serwisowe – podkreślił Paweł Bejda, wiceszef MON.

Poza czołgami, zamówiono także pojazdy towarzyszące na podwoziu K2 – 31 wozów zabezpieczenia technicznego, 25 wozów inżynieryjnych i 25 mostów towarzyszących Dostawy zostały rozłożone na lata 2029-2031. Resort Obrony podał, że do prac projektowych nad nimi zostaną włączone spółki PGZ, w tym OBRUM S.A i wspomniane Zakłady Mechaniczne "Bumar-Łabędy" S.A.

– To tydzień pancerny – wczoraj podpisano umowę na 25 czołgów saperskich, dziś – wielki kontrakt na 180 czołgów K2 z pełnym pakietem logistycznym, transferem technologii i produkcją w Polsce. BUMAR Łabędy, PGZ i kooperanci z całego kraju – wszyscy budują ten sukces – mówił 1 sierpnia w Gliwicach szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Nadzieja dla zakładu w Gliwicach

Z podpisania umowy zadowolona jest zakładowa Solidarność. – Ta umowa to dla nas nadzieja na to, że nasza firma będzie się rozwijać, że ma przed sobą przyszłość. Jednak jesteśmy dopiero na początku długiej drogi – powiedział śląsko-dąbrowskiej "S" Krzysztof Klupś, przewodniczący "S" w ZM "Bumar-Łabędy". – Na tym etapie jeszcze nie wiemy, jaką część komponentów do tych czołgów będzie wytwarzana w Polsce. Mamy nadzieję, że jak największa, bo sam montaż gotowych elementów to jednak nie to samo co produkcja – zaznaczył.

Warto nadmienić, że poprzedni rząd popisał z Koreańczykami dwie umowy w sprawie czołgów. Jeden dokument to umowa ramowa na dostarczenie łącznie 1000 czołgów, z czego 820 maszyn miało być spolonizowanych, a docelowo produkowanych w naszym kraju. Drugi to umowa wykonawcza na dostarczenie Polsce 180 czołgów K2 produkowanych w Korei i te dostawy są obecnie realizowane.

Zdaniem Krzysztofa Klupsia, nawet jeśli uda się zrealizować połowę umowy ramowej na 1000 czołgów, to i tak będzie to oznaczało "stabilną pracę i perspektywę rozwoju na wiele lat".  – Trzeba pamiętać, że cykl życia czołgu jest bardzo długi. Mówimy więc nie tylko o produkcji w Gliwiach, ale też o późniejszych remontach, modernizacjach i modyfikacjach  – zwracał uwagę związkowiec.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe