Skąd tak nagłe uderzenie ze strony Izraela? wPolityce.pl: Chodzi o tzw. dużą ustawę reprywatyzacyjną
Zdaniem informatora Michała Karnowskiego są trzy przyczyny tego ataku, z czego najważniejszy to szykowana w Polsce tzw. duża ustawa reprywatyzacyjna.
Wartość tej ustawy szacuje się na 800 miliardów złotych. Tyle nieruchomości miałoby zostać znacjonalizowanych w zamian za wypłaconą przez państwo polskie rekompensatę. Zarówno Amerykanie jak i Izraelczycy rozumieją stawkę tej gry. To, co dzieje się w tej chwili, jest próbą wywarcia na nas presji w sprawie reprywatyzacji
- zdradza polityk. Pozostałe przyczyny to wewnętrzne problemy premiera Beniamina Netanjahu i chęć odwrócenia od nich uwagi, a także fakt, iż państwo polskie przestaje być bierne w polityce historycznej i głośno mówi o tym, że Polacy także byli ofiarami II wojny światowej.
Polska może skutecznie przywrócić prawdę o własnych ofiarach, co w połączeniu z podniesieniem tematu reparacji i odszkodowań od Niemiec za II Wojnę Światową, może przynieść zmniejszenie sum płynących do Izraela (...) Chodzi o to, by sparaliżować nasze możliwości działania w walce o prawdę historyczną, by zastopować ustawę reprywatyzacyjną
- czytamy na wpolityce.pl. Ponadto informator Michała Karnowskiego stwierdził, że o ile Polska popełniała w ciągu ostatnich 2 lat błędy w polityce zagranicznej, o tyle nie w relacjach z Izraelem. Jako uzasadnienie podaje "ogromne gesty w stronę Izraela", np. w sprawie Jerozolimy, czy też wsparcie polityki izraelskiej na forach międzynarodowych, czy przekazywanie dużych pieniędzy na opiekę nad żydowskimi cmentarzami.
Zlekceważono tym atakiem ogromne gesty Polski w ciągu ostatnich dwóch lat w stronę Izraela
- mówił polityk.
źródło: wpolityce.pl
raw
#REKLAMA_POZIOMA#
