Zbigniew Kuźmiuk: Bohaterem posiedzenia Rady Krajowej Platformy okazał się prompter

Wczoraj odbyło się kolejne posiedzenie Rady Krajowej Platformy, tym razem poświęcone głównie polskiej polityce zagranicznej, stąd ściągnięto na nie, unijną komisarz ds. rynku wewnętrznego Elżbietę Bieńkowską, byłego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego i europosłankę Różę Thun.
 Zbigniew Kuźmiuk: Bohaterem posiedzenia Rady Krajowej Platformy okazał się prompter
/ screen YT
Główne wystąpienie miał na nim jak zwykle przewodniczący Platformy Grzegorz Schetyna, wspomagany prompterem i to właśnie to urządzenie stało się głównym bohaterem tego posiedzenia.

Schetyna, bowiem wyraźnie sobie nie radził, wyświetlane na nim frazy często mu się myliły, potykał się o słowa, mylił końcówki, sprawiał wrażenie jakby czytanie przychodziło mu z ogromnym trudem, a miało być płynnie, swobodnie i nowocześnie.

O treść mniejsza, bo nie było tam nic ciekawego, głównie zarzuty wobec Prawa i Sprawiedliwości i Jarosława Kaczyńskiego, jak to zepsuli polską politykę zagraniczną, zostawioną w świetnym stanie przez poprzedników z Platformy i PSL-u.

Przewodniczący Schetyna zapomniał chyba jak to politycy Platformy, realizując zapowiedziany przez niego osobiście jesienią 2015 roku program pod tytułem „ulica i zagranica”, ciągłym donoszeniem na Polskę, psuli naszemu krajowi opinię w unijnych instytucjach.

Przecież to politycy Platformy pisali treść rezolucji krytycznych wobec Polski, które później forsowali na forum największej frakcji EPL w Parlamencie Europejskim, chętnie także wspieranej przez europejską lewicę, która programowo zwalcza rządy prawicowe w Europie.

Śmiem wręcz twierdzić, że gdyby nie było nacisków europosłów Platformy i ważnych ich polityków takich jak komisarz Bieńkowska i przewodniczący Tusk, to ani Komisja Europejska, ani Parlament w takiej skali jak do tej pory, nie zajmowaliby się Polską.

Dopiero niedawno i to nieoficjalnie wysocy unijni urzędnicy zaczęli się wręcz skarżyć na polityków Platformy, że właśnie przez ich trwające blisko 2 lata naciski, Komisja Europejska w sporze z Polską, zabrnęła w ślepy zaułek.

Dopiero po zmianie premiera i ministra spraw zagranicznych w naszym kraju, także po stronie unijnej, przyszło otrzeźwienie i dokonuje się zmiana podejścia do Polski ze strony przewodniczącego KE Jean Claude Junckera i jego zastępcy Fransa Timmmermansa.

Jedyną propozycją programową, którą tym razem złożył Polakom Grzegorz Schetyna, była zapowiedź wprowadzenia naszego kraju do strefy euro i to było kolejne przysłowiowe trafienie „kulą w płot”.

Przypomnijmy tylko, że pod koniec stycznia w wywiadzie, jakiego udzielił premier Mateusz Morawiecki „Dziennikowi. Gazecie Prawnej” znalazło się jego bardzo mocne stwierdzenie dotyczące wejścia naszego kraju do strefy euro.

Premier stwierdził między innymi - „uważam, że przystąpienie do strefy euro dzisiaj lub w najbliższej przyszłości, to jest igranie z ogniem”.

I dodał dalej następujące uzasadnienie, „kiedy wystąpi kolejny kryzys, recesja lub spowolnienie wzrostu, a to prędzej czy później w cyklu koniunkturalnym się pojawi, to utracimy możliwość reagowania, nie będzie możliwości osłabienia złotego, emisji obligacji w krajowej walucie, a to są fundamentalne instrumenty polityki gospodarczej finansowej i monetarnej każdego państwa”.

Wystąpienia komisarz Elżbiety Bieńkowskiej, Radosława Sikorskiego i Róży Thun, nie odbiegały od linii, którą wyznaczył Grzegorz Schetyna, wszak wszyscy oni także mają duże osiągnięcia „w psuciu Polsce opinii zagranicą”.

Bardzo dobitnie podsumowała to posiedzenie Rady Krajowej Platformy, redaktor naczelna portalu wPolityce.pl Marzena Nykiel, sugerując, „że byłoby lepiej, gdyby przemówienia wygłoszone zostały po niemiecku, ponieważ szybciej dotarłyby do adresata”.

Tak czy inaczej, bohaterem wczorajszego posiedzenia Rady Krajowej Platformy był prompter, ponieważ mimo błędów i „potknięć o słowa”, przewodniczący Schetyna jakoś dał radę i przeczytał wyświetlane mu przemówienie.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Orban ogłasza sukces po spotkaniu z Trumpem. Węgry zwolnione z sankcji z ostatniej chwili
Orban ogłasza sukces po spotkaniu z Trumpem. Węgry zwolnione z sankcji

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w piątek, że jego kraj został wyłączony z sankcji, które Stany Zjednoczone nałożyły na Rosję w związku z jej inwazją na Ukrainę. Szef węgierskiego rządu rozmawiał na ten temat w Waszyngtonie z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Posłowie Razem wyciągnęli karty w trakcie głosowania ws. Ziobry z ostatniej chwili
Posłowie Razem wyciągnęli karty w trakcie głosowania ws. Ziobry

Posłowie Razem nie wzięli udziału w głosowaniu o zatrzymanie i aresztowanie Zbigniewa Ziobry. W rozmowie z polsatnews.pl poseł Partii Razem Maciej Konieczny wytłumaczył tę decyzję.

PKO BP wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał ważny komunikat

Uważaj na fałszywe e-maile o temacie: "Potwierdzenie operacji iPKO biznes" – apeluje PKO BP.

Zdegradować Rokossowskiego tylko u nas
Zdegradować Rokossowskiego

7 listopada 1949 r., na podstawie porozumienia między komunistycznym rządem nad Wisłą, a zwierzchnimi dla niego władzami w Moskwie, sowiecki generał Konstantin Rokossowskij został marszałkiem Polski i ministrem obrony narodowej. Sowietyzacja polskiej armii przyspieszyła.

Współodkrywca struktury DNA James Watson nie żyje z ostatniej chwili
Współodkrywca struktury DNA James Watson nie żyje

W wieku 97 lat zmarł James D. Watson, amerykański biolog, laureat Nagrody Nobla za odkrycie struktury DNA - poinformował w piątek „New York Times”. To jeden z najważniejszych naukowców XX wieku - napisał dziennik.

Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Zbigniewowi Ziobro zarzutów. Byłego ministra ma zatrzymać ABW z ostatniej chwili
Prokuratura wydała postanowienie o przedstawieniu Zbigniewowi Ziobro zarzutów. Byłego ministra ma zatrzymać ABW

Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu posłowi PiS i byłemu szefowi MS Zbigniewowi Ziobrze zarzutów popełnienia 26 przestępstw oraz postanowienie o jego zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu do siedziby Prokuratury Krajowej.

Minister energii USA o szczycie klimatycznym COP30: To jest mistyfikacja z ostatniej chwili
Minister energii USA o szczycie klimatycznym COP30: To jest mistyfikacja

Minister energii USA Chris Wright skrytykował w piątek szczyt klimatyczny COP30. Ocenił, że jest on szkodliwy i chybiony, oraz nazwał go mistyfikacją - podała agencja AP. Po raz pierwszy na konferencji nie będzie wysokiego rangą przedstawiciela amerykańskich władz.

Tȟašúŋke Witkó: Napuszony galijski kogut kontra sytuacja realna tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Napuszony galijski kogut kontra sytuacja realna

Od gorączkowej, ogłoszonej w sposób tryumfalno-napuszony propozycji wysłania międzynarodowych sił rozjemczych na Ukrainę, po groźbę militarnego ataku Rosji na któreś – a w skrajnych przypadkach, być może nawet na kilka jednocześnie – państw NATO i to wszystko raptem w nieco ponad pół roku

Ziobro nie składa broni po uchyleniu mu immunitetu: Zamierzam się bronić, zamierzam używać prawdy” z ostatniej chwili
Ziobro nie składa broni po uchyleniu mu immunitetu: "Zamierzam się bronić, zamierzam używać prawdy”

Zamierzam się bronić, zamierzam używać słowa, zamierzam używać prawdy – powiedział były szef MS, poseł PiS Zbigniew Ziobro, po uchyleniu mu przez Sejm immunitetu i przegłosowaniu wniosku o jego zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie. Odmówił odpowiedzi na pytanie, czy zamierza ubiegać się o azyl polityczny na Węgrzech.

Zajączkowska-Hernik: UE pozwoliła na przesunięcie ETS2, by pomóc wygrać wybory koalicji Tuska polityka
Zajączkowska-Hernik: UE pozwoliła na przesunięcie ETS2, by pomóc wygrać wybory koalicji Tuska

„UE pozwoliła na przesunięcie ETS2 na 2028 rok, żeby pomóc wygrać wybory koalicji Tuska i brukselskim sługom w innych państwach” - napisała w mediach społecznościowych eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Bohaterem posiedzenia Rady Krajowej Platformy okazał się prompter

Wczoraj odbyło się kolejne posiedzenie Rady Krajowej Platformy, tym razem poświęcone głównie polskiej polityce zagranicznej, stąd ściągnięto na nie, unijną komisarz ds. rynku wewnętrznego Elżbietę Bieńkowską, byłego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego i europosłankę Różę Thun.
 Zbigniew Kuźmiuk: Bohaterem posiedzenia Rady Krajowej Platformy okazał się prompter
/ screen YT
Główne wystąpienie miał na nim jak zwykle przewodniczący Platformy Grzegorz Schetyna, wspomagany prompterem i to właśnie to urządzenie stało się głównym bohaterem tego posiedzenia.

Schetyna, bowiem wyraźnie sobie nie radził, wyświetlane na nim frazy często mu się myliły, potykał się o słowa, mylił końcówki, sprawiał wrażenie jakby czytanie przychodziło mu z ogromnym trudem, a miało być płynnie, swobodnie i nowocześnie.

O treść mniejsza, bo nie było tam nic ciekawego, głównie zarzuty wobec Prawa i Sprawiedliwości i Jarosława Kaczyńskiego, jak to zepsuli polską politykę zagraniczną, zostawioną w świetnym stanie przez poprzedników z Platformy i PSL-u.

Przewodniczący Schetyna zapomniał chyba jak to politycy Platformy, realizując zapowiedziany przez niego osobiście jesienią 2015 roku program pod tytułem „ulica i zagranica”, ciągłym donoszeniem na Polskę, psuli naszemu krajowi opinię w unijnych instytucjach.

Przecież to politycy Platformy pisali treść rezolucji krytycznych wobec Polski, które później forsowali na forum największej frakcji EPL w Parlamencie Europejskim, chętnie także wspieranej przez europejską lewicę, która programowo zwalcza rządy prawicowe w Europie.

Śmiem wręcz twierdzić, że gdyby nie było nacisków europosłów Platformy i ważnych ich polityków takich jak komisarz Bieńkowska i przewodniczący Tusk, to ani Komisja Europejska, ani Parlament w takiej skali jak do tej pory, nie zajmowaliby się Polską.

Dopiero niedawno i to nieoficjalnie wysocy unijni urzędnicy zaczęli się wręcz skarżyć na polityków Platformy, że właśnie przez ich trwające blisko 2 lata naciski, Komisja Europejska w sporze z Polską, zabrnęła w ślepy zaułek.

Dopiero po zmianie premiera i ministra spraw zagranicznych w naszym kraju, także po stronie unijnej, przyszło otrzeźwienie i dokonuje się zmiana podejścia do Polski ze strony przewodniczącego KE Jean Claude Junckera i jego zastępcy Fransa Timmmermansa.

Jedyną propozycją programową, którą tym razem złożył Polakom Grzegorz Schetyna, była zapowiedź wprowadzenia naszego kraju do strefy euro i to było kolejne przysłowiowe trafienie „kulą w płot”.

Przypomnijmy tylko, że pod koniec stycznia w wywiadzie, jakiego udzielił premier Mateusz Morawiecki „Dziennikowi. Gazecie Prawnej” znalazło się jego bardzo mocne stwierdzenie dotyczące wejścia naszego kraju do strefy euro.

Premier stwierdził między innymi - „uważam, że przystąpienie do strefy euro dzisiaj lub w najbliższej przyszłości, to jest igranie z ogniem”.

I dodał dalej następujące uzasadnienie, „kiedy wystąpi kolejny kryzys, recesja lub spowolnienie wzrostu, a to prędzej czy później w cyklu koniunkturalnym się pojawi, to utracimy możliwość reagowania, nie będzie możliwości osłabienia złotego, emisji obligacji w krajowej walucie, a to są fundamentalne instrumenty polityki gospodarczej finansowej i monetarnej każdego państwa”.

Wystąpienia komisarz Elżbiety Bieńkowskiej, Radosława Sikorskiego i Róży Thun, nie odbiegały od linii, którą wyznaczył Grzegorz Schetyna, wszak wszyscy oni także mają duże osiągnięcia „w psuciu Polsce opinii zagranicą”.

Bardzo dobitnie podsumowała to posiedzenie Rady Krajowej Platformy, redaktor naczelna portalu wPolityce.pl Marzena Nykiel, sugerując, „że byłoby lepiej, gdyby przemówienia wygłoszone zostały po niemiecku, ponieważ szybciej dotarłyby do adresata”.

Tak czy inaczej, bohaterem wczorajszego posiedzenia Rady Krajowej Platformy był prompter, ponieważ mimo błędów i „potknięć o słowa”, przewodniczący Schetyna jakoś dał radę i przeczytał wyświetlane mu przemówienie.

Zbigniew Kuźmiuk

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane
Emerytury
Stażowe