[video] Witold Gadowski o Wyklętych, Marcu'68 i korzeniach antypolonizmu w Izraelu

Red. Gadowski w programie "Wolne Głosy" poruszył kilka newralgicznych tematów polityczno-społecznych.
/ YT, print screen
Nie przesadźmy, Tak żeby szacunek pamięć i szukanie wzrorców z powstaniu antykomunistycznym z końca II wojny światowej i poźniejszych lat, żeby te rzeczy nie stały się ideologią. Mówmy prawdę, uciekajmy od ideologii, bo jak zrobimy z tego ideologię, to ludzie w pewnym momencie będą mieli tego dosyć i zwymiotują. Nie zróbmy tegto, bo będzie to przywda, jaką wyrządzimy tym bohaterom
- mówił o dwugłosie w ocenie działań Żołnierzy Wyklętych.
 
A z drugiej strony ten swoisty kult, prawdziwy kult postaci, które powracają, tych ludzi powstania antykomunistycznego, tej podziemnej armii, która została zakopana na zawsze, a teraz powraca, uwiera jak gwóźdź w bucie już trzecie pokolenie ubeckich rodzin i oni zrobią wszystko, aby ubłocić tę pamięć
- dodał.
 
Ściszonym głosem w czasach PRLu rozmawialiśmy o przygodach, potyczkach z milicją, z UB, z Sowietami. (...) Pamiętam z dzieciństwa tę atmosferę konspiracji (...) rodzice mówili: nie mów o tym w szkole, nie mów o tym kolegom. Była taka wstrętna atmosfera, która wisiała nad tym wszystkim. Potem przyszła IIIRP i czekaliśmy, żeby zwrócono honor tym ludziom, którzy walczyli o Polskę, z romantycznych pobudek przeważnie. Nie stało się to. Było to, co teraz mówi Bronisław Komorowski, że to była wojna bratobójcza. Jaka wojna bratobójcza? Jaka wojna domowa? Wojna z najeźdźcami, ze sługami Sowietów. Mówmy prawdę
- zaapelował.
 
I naraz jakiś Szumlewicz z lewicy mówi, że to były bandziory. Wraca kult bandziorów. To ja chcę takiego kultu bandziorów! Wolę tych w cudzysłowie bandziorów, niż tych aniołków z UB i SB, o kótrych jeszcze wszystkiego nie wiemy
- stwierdził.
Marzec zaczyna się zawsze dobrze, a potem wchodzi w koleje tej SB-ckiej prowokacji, która się nazywała Marcem'68, kiedy w łonie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (...) doszło do rozrachunków pomiędzy dominującą do tej pory warstwą Żydów przywiezionych przez Stalina i osadzonych na wysokich stanowiskach w sądach, w UB, w aparacie partyjnym a tzw. krajowcami z KPP, też zdrajcami, też szkolonymi w Moskwie, ale nie o rodowodzie litwackim, jak tamci (...) do tego doszły interesy państwa Izrael, które jak najbadziej chciało, żeby porzyjechało jak najwięcej fachowych ludzi
- powiedział.





źródło: YT/TVRepublika

#REKLAMA_POZIOMA#

 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

[video] Witold Gadowski o Wyklętych, Marcu'68 i korzeniach antypolonizmu w Izraelu

Red. Gadowski w programie "Wolne Głosy" poruszył kilka newralgicznych tematów polityczno-społecznych.
/ YT, print screen
Nie przesadźmy, Tak żeby szacunek pamięć i szukanie wzrorców z powstaniu antykomunistycznym z końca II wojny światowej i poźniejszych lat, żeby te rzeczy nie stały się ideologią. Mówmy prawdę, uciekajmy od ideologii, bo jak zrobimy z tego ideologię, to ludzie w pewnym momencie będą mieli tego dosyć i zwymiotują. Nie zróbmy tegto, bo będzie to przywda, jaką wyrządzimy tym bohaterom
- mówił o dwugłosie w ocenie działań Żołnierzy Wyklętych.
 
A z drugiej strony ten swoisty kult, prawdziwy kult postaci, które powracają, tych ludzi powstania antykomunistycznego, tej podziemnej armii, która została zakopana na zawsze, a teraz powraca, uwiera jak gwóźdź w bucie już trzecie pokolenie ubeckich rodzin i oni zrobią wszystko, aby ubłocić tę pamięć
- dodał.
 
Ściszonym głosem w czasach PRLu rozmawialiśmy o przygodach, potyczkach z milicją, z UB, z Sowietami. (...) Pamiętam z dzieciństwa tę atmosferę konspiracji (...) rodzice mówili: nie mów o tym w szkole, nie mów o tym kolegom. Była taka wstrętna atmosfera, która wisiała nad tym wszystkim. Potem przyszła IIIRP i czekaliśmy, żeby zwrócono honor tym ludziom, którzy walczyli o Polskę, z romantycznych pobudek przeważnie. Nie stało się to. Było to, co teraz mówi Bronisław Komorowski, że to była wojna bratobójcza. Jaka wojna bratobójcza? Jaka wojna domowa? Wojna z najeźdźcami, ze sługami Sowietów. Mówmy prawdę
- zaapelował.
 
I naraz jakiś Szumlewicz z lewicy mówi, że to były bandziory. Wraca kult bandziorów. To ja chcę takiego kultu bandziorów! Wolę tych w cudzysłowie bandziorów, niż tych aniołków z UB i SB, o kótrych jeszcze wszystkiego nie wiemy
- stwierdził.
Marzec zaczyna się zawsze dobrze, a potem wchodzi w koleje tej SB-ckiej prowokacji, która się nazywała Marcem'68, kiedy w łonie Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (...) doszło do rozrachunków pomiędzy dominującą do tej pory warstwą Żydów przywiezionych przez Stalina i osadzonych na wysokich stanowiskach w sądach, w UB, w aparacie partyjnym a tzw. krajowcami z KPP, też zdrajcami, też szkolonymi w Moskwie, ale nie o rodowodzie litwackim, jak tamci (...) do tego doszły interesy państwa Izrael, które jak najbadziej chciało, żeby porzyjechało jak najwięcej fachowych ludzi
- powiedział.





źródło: YT/TVRepublika

#REKLAMA_POZIOMA#


 

Polecane