Liczyła się każda minuta. Szczęśliwy finał poszukiwań

Ponad 40 funkcjonariuszy Policji, Straży Leśnej, Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarnej i Straży Rybackiej szukało mężczyzny, który kierując seatem dachował, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Jak wynikało z informacji pozostawionej rodzinie, 32-latek miał myśli samobójcze. Z mężczyzną nie było żadnego kontaktu, nie wiadomo było gdzie i w jakim stanie się znajduje. Liczyła się każda minuta. Po kilku godzinach poszukiwań, został odnaleziony i przetransportowany do szpitala w Zielonej Górze.
 Liczyła się każda minuta. Szczęśliwy finał poszukiwań
/ policja.pl

Kilka minut przed godziną 7.00 (10 września) dyżurny krośnieńskiej jednostki otrzymał informacje o rozbitym po dachowaniu pojeździe znajdującym się w rowie w okolicy miejscowości Brzózka. Na miejscu patrol potwierdził zgłoszenie. Zarówno w samochodzie jak i w jego rejonie nikogo jednak nie było. Policjanci wspólnie ze strażakami, sprawdzili teren wokół miejsca zdarzenia w poszukiwaniu kierowcy seata, jednak nikogo nie napotkali.

Po ustaleniu danych właściciela pojazdu, mundurowi dotarli do jego miejsca zamieszkania. Dopiero po pewnym czasie okazało się, że mężczyzna zostawił rodzinie wiadomość, z której wynikało, że chce popełnić samobójstwo. Informacja natychmiast została przekazana patrolom będącym w służbie. Ogłoszono alarm dla jednostki. Liczyła się każda minuta. Policjanci z Krosna Odrzańskiego i Gubina wraz z psem służbowym „Homar” i jego przewodnikiem przeczesywali kompleksy leśne. Kryminalni sprawdzali natomiast teren miasta. Dzięki zdobytym informacjom, a także podjętym przez psa służbowego tropie wiadomo było, że mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia w kierunku Krosna Odrzańskiego.

Utrudnieniem w poszukiwaniach było to, że 32–latek nie miał przy sobie telefonu komórkowego. Nie było także wiadomo w jakim jest stanie. Do poszukiwań dołączyli strażnicy leśni, strażacy z PSP i OSP, a także funkcjonariusze Straży Rybackiej z dronem. Dodatkowo funkcjonariusze na quadach i samochodami terenowymi sprawdzali leśne drogi i rejon stawów.

Łącznie ponad 40 funkcjonariuszy Policji i służb współpracujących szukało mężczyzny. Po kilkugodzinnej akcji, 32-latek został odnaleziony przez funkcjonariusza Straży Rybackiej, który quadem sprawdzał rejon zbiorników wodnych w Nowym Raduszcu. Służby znalazły mężczyznę z ranami ciętymi. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia oraz przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowe z Zielonej Góry. Po opatrzeniu mężczyzna został przetransportowany karetką do szpitala w Zielonej Górze.

Źródło: policja.pl

GT


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

Liczyła się każda minuta. Szczęśliwy finał poszukiwań

Ponad 40 funkcjonariuszy Policji, Straży Leśnej, Straży Pożarnej, Ochotniczej Straży Pożarnej i Straży Rybackiej szukało mężczyzny, który kierując seatem dachował, a następnie oddalił się z miejsca zdarzenia. Jak wynikało z informacji pozostawionej rodzinie, 32-latek miał myśli samobójcze. Z mężczyzną nie było żadnego kontaktu, nie wiadomo było gdzie i w jakim stanie się znajduje. Liczyła się każda minuta. Po kilku godzinach poszukiwań, został odnaleziony i przetransportowany do szpitala w Zielonej Górze.
 Liczyła się każda minuta. Szczęśliwy finał poszukiwań
/ policja.pl

Kilka minut przed godziną 7.00 (10 września) dyżurny krośnieńskiej jednostki otrzymał informacje o rozbitym po dachowaniu pojeździe znajdującym się w rowie w okolicy miejscowości Brzózka. Na miejscu patrol potwierdził zgłoszenie. Zarówno w samochodzie jak i w jego rejonie nikogo jednak nie było. Policjanci wspólnie ze strażakami, sprawdzili teren wokół miejsca zdarzenia w poszukiwaniu kierowcy seata, jednak nikogo nie napotkali.

Po ustaleniu danych właściciela pojazdu, mundurowi dotarli do jego miejsca zamieszkania. Dopiero po pewnym czasie okazało się, że mężczyzna zostawił rodzinie wiadomość, z której wynikało, że chce popełnić samobójstwo. Informacja natychmiast została przekazana patrolom będącym w służbie. Ogłoszono alarm dla jednostki. Liczyła się każda minuta. Policjanci z Krosna Odrzańskiego i Gubina wraz z psem służbowym „Homar” i jego przewodnikiem przeczesywali kompleksy leśne. Kryminalni sprawdzali natomiast teren miasta. Dzięki zdobytym informacjom, a także podjętym przez psa służbowego tropie wiadomo było, że mężczyzna oddalił się z miejsca zdarzenia w kierunku Krosna Odrzańskiego.

Utrudnieniem w poszukiwaniach było to, że 32–latek nie miał przy sobie telefonu komórkowego. Nie było także wiadomo w jakim jest stanie. Do poszukiwań dołączyli strażnicy leśni, strażacy z PSP i OSP, a także funkcjonariusze Straży Rybackiej z dronem. Dodatkowo funkcjonariusze na quadach i samochodami terenowymi sprawdzali leśne drogi i rejon stawów.

Łącznie ponad 40 funkcjonariuszy Policji i służb współpracujących szukało mężczyzny. Po kilkugodzinnej akcji, 32-latek został odnaleziony przez funkcjonariusza Straży Rybackiej, który quadem sprawdzał rejon zbiorników wodnych w Nowym Raduszcu. Służby znalazły mężczyznę z ranami ciętymi. Na miejsce przyjechała karetka pogotowia oraz przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowe z Zielonej Góry. Po opatrzeniu mężczyzna został przetransportowany karetką do szpitala w Zielonej Górze.

Źródło: policja.pl

GT



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe