Marcin Brixen: Pytania chorobotwórcze

Człowiek już przywykł, że w dzisiejszym świecie, nasączonym chemią, chorobę może wywoływać wiele czynników. Ale najnowsze ustalenia "Wiodącego Tytułu Prasowgo" wprawiły w osłupienie nawet wierne, z roku na rok topniejące, grono czytelników.
 Marcin Brixen: Pytania chorobotwórcze
/ pixabay.com
Człowiek już przywykł, że w dzisiejszym świecie, nasączonym chemią, chorobę może wywoływać wiele czynników. Ale najnowsze ustalenia "Wiodącego Tytułu Prasowgo" wprawiły w osłupienie nawet wierne, z roku na rok topniejące, grono czytelników.
- Odkryto nowe czynniki chorobotwórcze - informowała mama Łukaszka rodzinę Hiobowskich czytając im najnowszy numer swojej ukochanej gazety.
- A kto konkretnie odkrył? - spytała babcia Łukaszka.
- Zarazki to pewno mikrobiolodzy - błysnął wiedzą Łukaszek.
- A wcale, że nie, bo dziennikarze - odparła mama.
- Jeśli chodzi o tych trzech na zdjęciu to nie są to dziennikarze - odezwał się tata Łukaszka.
- Jak to nie?! - oburzenie mamy nie miało granic. - Piszą w gazecie!
- A jak ja bym pisał to też byłbym dziennikarzem? Pierwszy z nich pisze a jest po socjologii, drugi po kosmetologii, a trzeci po tacie.
- Dziwne studia - zamyśliła się siostra Łukaszka.
- To nie studia. On naprawdę dostał tę robotę po swoim tacie.
- Choroba - przerwał im dziadek Łukaszka. - Co z tą chorobą?
- E... No... W papierowym wydaniu tego nie piszą... - bąknęła mama.
- To zobacz w internecie.
- Kiedy... Trzeba wykupić abonament...
- Przecież już masz kupiony abonament - zauważyła rodzina.
- Mama ma u nich sześć abonamentów - wsypał mamę Łukaszek. - Pierwszy na leady. Drugi na treść. Trzeci na obrazki. Czwarty na social media. Piąty na konstytucję. Szósty na komentowanie pod artykułami.
- To jest konferencja na żywo i na nią jest osobny abonament... - mama spuściła głowę.
- Nie dam - rzekł stanowczo tata Łukaszka. - Acha, i nie chcę słyszeć ani słowa o patriarchalnym terrorze ekonomicznym. Za to chętnie posłucham tekstów typu "moje konto moja sprawa" albo o równouprawnieniu.
- Ta konferencja będzie transmitowana w telewizji państwowej - poinformował Łukaszek i rodzina Hiobowskich zasiadła przed telewizorem.
- Szanowni państwo - powiedział jeden z pracowników "Wiodącego Tytułu Prasowego". - Po długich rozmowach z naszymi czytelnikami, czytania ich listów i komentarzy na forum udało nam się dokonać epokowego odkrycia.
- Tak - dodał drugi. - Zawiadomiliśmy już WHO. Powinni dopisać nasze odkrycie do listy chorób cywilizacyjnych tego świata. Udało nam się ustalić, że nie tylko bakterie, zarazki, ślina, wirusy, kropelki i inne rzeczy wywołują choroby. Otóż wywołują je też pytania.
- I my - kontynuował trzeci - ułożyliśmy listę takich pytań. Pytań chorobotwórczych. Ich zadawanie powinno być zakazane przez prawo. A oto i one:

Kiedy wreszcie znajdziesz sobie jakąś normalną pracę?
Masz już wreszcie kogoś?
Kiedy ślub?
Kiedy dzieci, bo czekamy na wnuki?
To kiedy rezygnujecie z tego reżimowego pięćset plus?
Który konkretnie artykuł konstytucji jest łamany?
Córka już wyjechała do Kanady?
Pan nadal w tym kraju?
Chory jesteś, że nie jesz mięsa?
Jeszcze sobie samochodu nie kupiłeś?
Taki stary a nadal pogania rowerem?
I jak tym rowerem wannę przewieziesz?
Tata jaki miał pseudonim TW?
Dziadek w jakim departamencie pracował?
Dziadkowie jakie mieli nazwisko przed zmianą?

Po konferencji wybuchła gwałtowna dyskusja. Niewiele wniosła, ale jakiś owoc przyniosła.
Do listy dopisano "co u brata?".
I na koniec, na sam koniec, jakiś rozsądny głos zapytał:
- Jak to niby pytania wywołują choroby?
Któryś z redaktorów odpowiedział:
- Doprowadzają pytanych do gorączki.
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Francuski portal: Żegnaj, von der Leyen z ostatniej chwili
Francuski portal: Żegnaj, von der Leyen

"Obecnie Ursula Von der Leyen kandyduje do ponownego objęcia stanowiska szefowej Komisji Europejskiej i wydaje się, że ma duże szanse na jego utrzymanie. Istnieje jednak wiele powodów przemawiających przeciwko przedłużeniu jej kadencji" – pisze francuski portal "Sauvons l'Europe".

Koniec nowego Messiego. Barcelona chce pozbyć się swojej gwiazdy z ostatniej chwili
Koniec "nowego Messiego". Barcelona chce pozbyć się swojej gwiazdy

Dziennikarz Relevo Matteo Moretto na łamach Football Espana odniósł się do przyszłości Ansu Fatiego przebywającego obecnie na wypożyczeniu w Brighton & Hove Albion. Ujawnił on, że według jego informacji, FC Barcelona nie chce, aby zawodnik powrócił do swojego macierzystego klubu.

Dziwna „konferencja” Sienkiewicza: „Pozapraszał media, a potem sam się nie pojawił” z ostatniej chwili
Dziwna „konferencja” Sienkiewicza: „Pozapraszał media, a potem sam się nie pojawił”

„Minister Bartłomiej Sienkiewicz zwołał na godzinę 11 konferencję prasową. Pozapraszał media. A potem na konferencji sam się nie pojawił. Nie mówiąc nikomu” – oświadczył w mediach społecznościowych dziennikarz RMF FM Krzysztof Berenda.

Niespokojnie na granicy z Białorusią. Jest komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niespokojnie na granicy z Białorusią. Jest komunikat Straży Granicznej

458 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią odnotowała w ostatni weekend Straż Graniczna. Zatrzymano także pięć osób za pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy – poinformował w poniedziałek Podlaski Oddział Straży Granicznej.

To historyczne odkrycie – odnaleziono tajemnicze butelki w posiadłości pierwszego prezydenta USA z ostatniej chwili
To historyczne odkrycie – odnaleziono tajemnicze butelki w posiadłości pierwszego prezydenta USA

Fox News poinformowała, że historycy odkryli XVIII-wieczne butelki z tajemniczym płynem na górze Vernon Jerzego Waszyngtona.

Donald Tusk atakuje Daniela Obajtka. Jest reakcja z ostatniej chwili
Donald Tusk atakuje Daniela Obajtka. Jest reakcja

„Premierze @donaldtusk szuka Pan afer tam, gdzie ich nie ma. W państwie koalicji #13grudnia nic nie jest przypadkowe” – pisze na platformie X Daniel Obajtek, były prezes Orlenu, odnosząc się do swoich rzekomych możliwych powiązań z Hezbollahem.

Szokująca analiza. Co jest tańsze – własne mieszkanie czy życie w hotelu all inclusive? z ostatniej chwili
Szokująca analiza. Co jest tańsze – własne mieszkanie czy życie w hotelu all inclusive?

Amerykański tiktoker Ben Keenan przeprowadził analizę tego, czy bardziej opłaca mu się mieszkać w USA, czy w hotelu all inclusive na Dominikanie. Wynik jego wyliczeń może być zaskakujący.

PiS odkrywa karty. Oto pierwsza trójka pomorskiej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego z ostatniej chwili
PiS odkrywa karty. Oto pierwsza trójka pomorskiej listy w wyborach do Parlamentu Europejskiego

Anna Fotyga, Jarosław Sellin i Kazimierz Smoliński zajęli trzy pierwsze miejsca na liście PiS do Parlamentu Europejskiego w województwie pomorskim. Lista z kompletem podpisów została złożona do rejestracji – poinformował w poniedziałek startujący z czwartego miejsca, były rzecznik rządu ZP Piotr Müller.

„Ciepła matka i babcia”. Eurokraci lansują nowy wizerunek Ursuli von der Leyen polityka
„Ciepła matka i babcia”. Eurokraci lansują nowy wizerunek Ursuli von der Leyen

Portal Politico ujawnił, że na miesiąc przed wyborami do Parlamentu Europejskiego zespół Ursuli von der Leyen podjął próbę zmieniania wizerunku szefowej Komisji Europejskiej. Teraz zamiast jako „twardy szef” ma być ukazywana jako „ciepła matka i babcia, która pragnie, aby jej rodzina dorastała w bezpiecznej Europie”.

Sprzeczne analizy wydajności pracy w Niemczech Wiadomości
Sprzeczne analizy wydajności pracy w Niemczech

Temat wydajności niemieckich pracowników jest w ostatnich tygodniach szczególnie głośno podnoszony przez niemieckich polityków, ale także przez niemieckie media.

REKLAMA

Marcin Brixen: Pytania chorobotwórcze

Człowiek już przywykł, że w dzisiejszym świecie, nasączonym chemią, chorobę może wywoływać wiele czynników. Ale najnowsze ustalenia "Wiodącego Tytułu Prasowgo" wprawiły w osłupienie nawet wierne, z roku na rok topniejące, grono czytelników.
 Marcin Brixen: Pytania chorobotwórcze
/ pixabay.com
Człowiek już przywykł, że w dzisiejszym świecie, nasączonym chemią, chorobę może wywoływać wiele czynników. Ale najnowsze ustalenia "Wiodącego Tytułu Prasowgo" wprawiły w osłupienie nawet wierne, z roku na rok topniejące, grono czytelników.
- Odkryto nowe czynniki chorobotwórcze - informowała mama Łukaszka rodzinę Hiobowskich czytając im najnowszy numer swojej ukochanej gazety.
- A kto konkretnie odkrył? - spytała babcia Łukaszka.
- Zarazki to pewno mikrobiolodzy - błysnął wiedzą Łukaszek.
- A wcale, że nie, bo dziennikarze - odparła mama.
- Jeśli chodzi o tych trzech na zdjęciu to nie są to dziennikarze - odezwał się tata Łukaszka.
- Jak to nie?! - oburzenie mamy nie miało granic. - Piszą w gazecie!
- A jak ja bym pisał to też byłbym dziennikarzem? Pierwszy z nich pisze a jest po socjologii, drugi po kosmetologii, a trzeci po tacie.
- Dziwne studia - zamyśliła się siostra Łukaszka.
- To nie studia. On naprawdę dostał tę robotę po swoim tacie.
- Choroba - przerwał im dziadek Łukaszka. - Co z tą chorobą?
- E... No... W papierowym wydaniu tego nie piszą... - bąknęła mama.
- To zobacz w internecie.
- Kiedy... Trzeba wykupić abonament...
- Przecież już masz kupiony abonament - zauważyła rodzina.
- Mama ma u nich sześć abonamentów - wsypał mamę Łukaszek. - Pierwszy na leady. Drugi na treść. Trzeci na obrazki. Czwarty na social media. Piąty na konstytucję. Szósty na komentowanie pod artykułami.
- To jest konferencja na żywo i na nią jest osobny abonament... - mama spuściła głowę.
- Nie dam - rzekł stanowczo tata Łukaszka. - Acha, i nie chcę słyszeć ani słowa o patriarchalnym terrorze ekonomicznym. Za to chętnie posłucham tekstów typu "moje konto moja sprawa" albo o równouprawnieniu.
- Ta konferencja będzie transmitowana w telewizji państwowej - poinformował Łukaszek i rodzina Hiobowskich zasiadła przed telewizorem.
- Szanowni państwo - powiedział jeden z pracowników "Wiodącego Tytułu Prasowego". - Po długich rozmowach z naszymi czytelnikami, czytania ich listów i komentarzy na forum udało nam się dokonać epokowego odkrycia.
- Tak - dodał drugi. - Zawiadomiliśmy już WHO. Powinni dopisać nasze odkrycie do listy chorób cywilizacyjnych tego świata. Udało nam się ustalić, że nie tylko bakterie, zarazki, ślina, wirusy, kropelki i inne rzeczy wywołują choroby. Otóż wywołują je też pytania.
- I my - kontynuował trzeci - ułożyliśmy listę takich pytań. Pytań chorobotwórczych. Ich zadawanie powinno być zakazane przez prawo. A oto i one:

Kiedy wreszcie znajdziesz sobie jakąś normalną pracę?
Masz już wreszcie kogoś?
Kiedy ślub?
Kiedy dzieci, bo czekamy na wnuki?
To kiedy rezygnujecie z tego reżimowego pięćset plus?
Który konkretnie artykuł konstytucji jest łamany?
Córka już wyjechała do Kanady?
Pan nadal w tym kraju?
Chory jesteś, że nie jesz mięsa?
Jeszcze sobie samochodu nie kupiłeś?
Taki stary a nadal pogania rowerem?
I jak tym rowerem wannę przewieziesz?
Tata jaki miał pseudonim TW?
Dziadek w jakim departamencie pracował?
Dziadkowie jakie mieli nazwisko przed zmianą?

Po konferencji wybuchła gwałtowna dyskusja. Niewiele wniosła, ale jakiś owoc przyniosła.
Do listy dopisano "co u brata?".
I na koniec, na sam koniec, jakiś rozsądny głos zapytał:
- Jak to niby pytania wywołują choroby?
Któryś z redaktorów odpowiedział:
- Doprowadzają pytanych do gorączki.
-------------
marcinbrixen.pl
http://www.wydawnictwo-lena.pl/brixen3.html - blog w formie książki
https://pl-pl.facebook.com/marcin.brixen


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe