O eurowyborach w Warszawie, Brudzińskim w PE i Izraelu....

(…) od 10 lat, może Pan nie zauważył, ale eurodeputowani w sposób decydujący stanowią prawo w Unii Europejskiej. Wcześniej Parlament Europejski miał rolę zredukowaną, od Traktatu Lizbońskiego - można ten traktat oceniać krytycznie lub mniej krytycznie, ale faktem jest, że od grudnia 2009 roku, czyli już 9 lat i parę miesięcy Parlament Europejski ma kompetencje zatwierdzania każdej regulacji unijnej zaproponowanej przez Komisję Europejską czy Radę Europejską, więc jego rola jest duża. Dlatego warto głosować. Tym bardziej, że Polska jest w ogonie frekwencyjnym, tylko Litwa i Słowacja miały gorszą frekwencję w ostatnich wyborach.
Zapraszam do przeczytania wywiadu, jakiego udzieliłem Radiu Plus. To jego spisana wersja. Rozmowę przeprowadził red. Jacek Prusinowski.
 "Sedno Sprawy”, Radio Plus, Jacek Prusinowski, a moim gościem jest Ryszard Czarnecki, deputowany do Parlamentu Europejskiego i kandydat w zbliżających się wyborach do tegoż parlamentu, witam. 
 Witam, ma Pan racje, kandydat w nadchodzących wyborach z okręgu Warszawa i powiaty okołowarszawskie takie jak Wołomin, Pruszków, Grodzisk Mazowiecki, Nowy Dwór Mazowiecki, Legionowo, Otwock, Piaseczno, a także takie miejscowości, jak Ożarów, Łomianki, Błonie ... 
Taką informację na pewno wyborcy dostaną, jak przyjdzie czas. Politycy PiS mówili o ucieczce Donalda Tuska już 5 lat temu, kiedy ten został szefem Rady Europejskiej, a teraz konstytucyjni ministrowie i wiceministrowie całą ławą chcą się do Brukseli przenieść. Czyli powinniście tak Panie Przewodniczący sami siebie mocno krytykować. 
 A nie widzi Pan fundamentalnej różnicy… 
 No, prestiż tego stanowiska, faktycznie, szef Rady Europejskiej, a eurodeputowany, tak, różnica jest fundamentalna, zdecydowanie. 
Wie Pan, akurat od 10 lat, może Pan nie zauważył, ale eurodeputowani w sposób decydujący stanowią prawo w Unii Europejskiej. Wcześniej Parlament Europejski miał rolę zredukowaną, od Traktatu Lizbońskiego - można ten traktat oceniać krytycznie lub mniej krytycznie, ale faktem jest, że od grudnia 2009 roku, czyli już 9 lat i parę miesięcy Parlament Europejski ma kompetencje zatwierdzania każdej regulacji unijnej  zaproponowanej przez Komisję Europejską czy Radę Europejską, więc jego rola jest duża. Dlatego warto głosować.  Tym bardziej, że Polska jest w ogonie frekwencyjnym, tylko Litwa i Słowacja miały gorszą frekwencję w ostatnich wyborach. 
Z każdymi wyborami ta frekwencja rośnie. 
Rośnie i jak słyszę o sondażach, że na Słowacji 13% obywateli chce iść, w Czechach 18%, to mam nadzieję, że tym razem „czerwoną latarnią” nie będziemy, jeśli chodzi o frekwencję. A wracając do Pańskiego pytania, każdy minister rządu polskiego czy sekretarz stanu podda się weryfikacji wyborczej i to wyborcy zdecydują, czy chcą go w Brukseli czy Strasburgu, czy też nie. A pan Donald Tusk czmychnął i zostawił rząd - ja pamiętam, jakie gromy spłynęły na premiera Finlandii Jyrki Katainena w jego własnym kraju, gdy opuścił będąc premierem stanowisko szefa rządu Suomi i poszedł na komisarza w KE i wiceprzewodniczacego Komisji Europejskiej. 
 ….no, ale to nie jest jedyny przypadek, szef rządu włoskiego też został przecież szefem Komisji Europejskiej, więc to się zdarza też w krajach największych. 
Romano Prodi, tak, to prawda, natomiast mówię, że weryfikacji wyborczej Donald Tusk się nie poddał, nasi ministrowie się poddają. Paweł Graś z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów też poszedł na członka gabinetu Donalda Tuska do Brukseli i nie poddał się weryfikacji, też „sorry, taki mamy klimat” komisarz Bieńkowska takiej weryfikacji się nie poddała.
Panie Przewodniczący, ale przy całym szacunku dla pracy eurodeputowanych, to i praca ministra to jest nieporównywalnie większy wpływ na sprawy Polski, na życie Polaków, to chyba jest nie do zakwestionowania, więc jak tłumaczyć odejście z rządu na stanowisko szeregowych deputowanych. 
A wie Pan, jaki procent polskiej legislacji jest w tej chwili decydowany przez pracę w Brukseli i Strasburgu? 70% polskich ustaw tam powstaje. 
To może premiera powinniśmy tam wysłać, skoro to jest ważniejsze. 
Dziękuję za radę, lekką ironię wyczuwam, natomiast premier Morawiecki mam nadzieję, bo o tym zadecydują wyborcy, będzie premierem także po kolejnych wyborach. Dość często w krajach europejskich zdarza się, a mogę wymienić na przykład minister sprawiedliwości Francji Rachidę Dati w rządzie Sarkozy’ego, że takie osoby zostają europosłami i ona dalej nią jest. Takich osób jest więcej, to jest normalne w krajach Europy Zachodniej, Południowej czy Północnej, że listy wyborcze są wzmacniane ministrami, nazwiskami znanymi i rozpoznawalnymi i mającymi dobre wyniki wyborcze. 
Czyli chodzi o te wyniki wyborcze? 
Mówmy konkretnie: jeżeli Joachim Brudziński jest specjalistą i ma niebywałą wiedzę w zakresie polityki antyimigracyjnej i on zasili Parlament Europejski i przekaże swoją wiedzę na ten temat, to będzie miał wpływ na kształt unijnej polityki migracyjnej, która do tej pory była fatalna. Polska ma swoje przemyślenia w tym temacie i Joachim Brudziński mógłby być niezłym specjalistą w tej dziedzinie w Parlamencie Europejskim. 
Panie Przewodniczący, mocna programowa i socjalna ofensywa PiS, trudno nie odnieść wrażenia, że poważnie obawiacie się Koalicji Europejskiej. 
Nie obawiamy się, tylko chcemy bardzo te wybory wygrać. Podchodzimy z szacunkiem i pokorą do wyborców, nie tylko ciężko pracujemy, ale też realizujemy obietnice, mamy konkretne propozycje, chcemy wygrać wybory… 
…ale nie trudniej będzie przy zjednoczonej opozycji wygrać wybory? 
Ona nie jest zjednoczona, bo partia "Wiosna" idzie osobno, partia "Razem" idzie osobno. Natomiast te wybory o tyle były do tej pory inne niż wszystkie, że - mówię o tym wprost, nie jestem dyplomatą - że nasz elektorat nie traktował tych wyborów jako priorytetu i zwykle na nie nie chodził, a elektorat środowisk liberalnych i lewicowych, PO na przykład, jak najbardziej chodził. 5 lat temu frekwencja w Warszawie była  38%, na Mazowszu 26%. Na Mazowszu wygrał wyraźnie PiS, w Warszawie i wokół Warszawy wygrało PO. Nam chodzi poprzez mocne listy o mobilizację naszego elektoratu, co jest dla nas bardzo ważne.  
Panie Przewodniczący, a coś Panu może wiadomo o przeprosinach szefa izraelskiej dyplomacji Israela Katza, czy grzecznie pogodziliśmy się z jego słowami i nie zamierzamy już żadnej aktywności robić? 
Może tylko przypomnę, że Katz to nazwisko, a nie pseudonim. Słowa absolutnie skandaliczne, które wykluczają go z jakichkolwiek relacji z Polską. Bez tych przeprosin nie sądzę, aby były możliwe jego relacje z polskim MSZ czy rządem, a izraelscy wyborcy może pokażą mu drzwi wyjściowe, bo nie jest wykluczone, że koalicja skupiona wokół Likudu, czyli opcji premiera Benjamina Netanjahu, przegra wybory. 
No jasne, wybory w Izraelu za chwilę, to prawda, ale przedstawiciele polskiej dyplomacji nie polecieli na szczyt Grupy Wyszehradzkiej… 
 …a szczyt został odwołany. 
 Ale czy zostawiamy to tak jak jest? 
 Nie, nie zostawiamy, już powiedziałem, Israel Katz jest persona non grata… 
 …ale ktoś to ogłosił, MSZ, ktoś powiedział? 
 Dyplomacja polega na tym, że czasem lepiej poczekać na wynik wyborów, a jeśli te wybory będą po myśli premiera Netanjahu, to wtedy wygłosić… 
 …to jest ta persona non grata, czy nie? 
 Oczywiście, że jest, bo po takich słowach nie wyobrażamy sobie współpracy z tym panem. 
 Ale to jest konkretna kategoria w dyplomacji Panie Przewodniczący, persona non grata… 
 …ja tu mówię jako polityk, nie wyobrażam sobie kontaktów polskiego rządu z tym panem, bo to było przejawem nienawiści wobec Polaków i w związku z tym jest z tego dialogu wykluczony. Koniec i kropka. 
Pan Przewodniczący coś słyszał o tym rzekomym niezadowoleniu Jarosława Kaczyńskiego, że premier miał udać się do Jerozolimy na szczyt Grupy Wyszehradzkiej? Bo podobno prezesowi PiS bardzo to się nie podobało, kiedy dowiedział się już o tym po wszystkim. 
 Ja akurat nic o tym nie wiem, różne są plotki i spekulacje okołorządowe. Ja o tym nie słyszałem, a Szczyt został odwołany. Basta. 
 Prawo i Sprawiedliwość, prezes Jarosław Kaczyński, jesteście zadowoleni z tego, jak swoją funkcję w dyplomacji wypełnia Jacek Czaputowicz? 
 Jacek Czaputowicz pełni swoją funkcję nadal, gdyby było niezadowolenie we władzach PiS, to by jej nie pełnił, w związku z tym tematu nie ma. 
 A mówił to Ryszard Czarnecki, deputowany do Parlamentu Europejskiego i kandydat w zbliżających się wyborach w maju. Dziękuję, dobrego dnia Panu i Państwu życzę. 
 Dziękuję bardzo. 
 

 

POLECANE
Planeta zniknęła za Księżycem. Rzadkie zjawisko astronomiczne Wiadomości
Planeta zniknęła za Księżycem. Rzadkie zjawisko astronomiczne

W piątek, 19 września, polskie niebo stało się areną wyjątkowego widowiska astronomicznego. Tuż po godzinie 14 można było obserwować, jak cienki sierp Księżyca przesuwa się na tle Wenus. Całe zjawisko trwało około 70 minut – po tym czasie planeta znów ukazała się, tym razem po przeciwnej stronie satelity.

Karol Nawrocki podjął decyzję ws. syna. Sprawa dotyczy edukacji zdrowotnej z ostatniej chwili
Karol Nawrocki podjął decyzję ws. syna. Sprawa dotyczy edukacji zdrowotnej

​​​​​​​​​​​​​​Pod niewinnie brzmiącą nazwą przedmiotu „Edukacja Zdrowotna” próbuje się przemycać do polskich szkół ideologię i politykę – napisał w sobotę na platformie X prezydent Karol Nawrocki. Podkreślił, że szkoła to miejsce nauki oraz przestrzeń do budowania szacunku dla kultury, tradycji i wartości chrześcijańskich.

Wypadek karetki na sygnale. Pięć osób w szpitalu z ostatniej chwili
Wypadek karetki na sygnale. Pięć osób w szpitalu

Do groźnego zdarzenia doszło w sobotę po południu w Radomiu. Na skrzyżowaniu ulic Limanowskiego i Maratońskiej zderzyły się samochód osobowy marki Opel oraz ambulans przewożący pacjenta.

Polacy planują jesienne podróże. Te miejsca królują Wiadomości
Polacy planują jesienne podróże. Te miejsca królują

Tegoroczna jesień pokazuje wyraźny trend wśród polskich turystów. Coraz częściej decydują się oni na wyjazdy do Azji. Powód? Końcówka pory monsunowej, atrakcyjne ceny lotów i coraz większa ciekawość wobec kultury Dalekiego Wschodu.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Jak informuje IMiGW, zachodnia oraz południowa i południowo-wschodnia Europa pozostaną pod wpływem wyżów. Na pozostałym obszarze będą oddziaływać niże z ośrodkami w rejonie Zatoki Botnickiej, Zatoki Biskajskiej oraz w rejonie Balearów. Polska południowo-wschodnia pozostanie w zasięgu wyżu z rejonu Rumunii. Z kolei nad północno-zachodnią część kraju nasuwać się będzie zatoka niżu z chłodnym frontem atmosferycznym związana z niżem skandynawskim. Nadal napływać będzie bardzo ciepłe i dość suche powietrze pochodzenia zwrotnikowego, dopiero za frontem, na krańcach północno-zachodnich, zacznie napływać chłodniejsza masa powietrza polarnego morskiego.

Tragiczne wieści w rodzinie Izabelli Krzan. Nie żyje bliska jej osoba Wiadomości
Tragiczne wieści w rodzinie Izabelli Krzan. Nie żyje bliska jej osoba

W domu Izabelli Krzan zapanowała głęboka żałoba. Jej partner, Dominik Kowalski, przekazał tragiczne wieści o śmierci swojego ojca, profesora Grzegorza Kowalskiego, wybitnego rzeźbiarza i artysty. Ostatnie pożegnanie z mistrzem sztuki odbędzie się 22 września na warszawskim Cmentarzu Bródnowskim.

Niemiecki rewizjonizm w natarciu po wizycie Karola Nawrockiego w Berlinie Wiadomości
Niemiecki rewizjonizm w natarciu po wizycie Karola Nawrockiego w Berlinie

Cytowany przez portal dw.com niemiecki magazyn polityczny „Cicero” traktuje odstąpienie przez Niemcy ziem wschodnich jako rekompensatę za straty wojenne, które Polska poniosła w czasie II wojny światowej. Materiał na ten temat został opublikowany po niedawnej wizycie Karola Nawrockiego w Berlinie, który poruszył ten temat w rozmowie z prezydentem Niemiec Frankiem Walterem Steinmeierem oraz kanclerzem Friedrichem Merzem. Autor tekstu, Thomas Urban określa polskiego prezydenta mianem „przedstawiciela nacjonalistycznego obozu”, który w kampanii wyborczej nie stronił od antyniemieckich akcentów.

Drony nad Polską. W woj. warmińsko-mazurskim znaleziono jeden z obiektów z ostatniej chwili
Drony nad Polską. W woj. warmińsko-mazurskim znaleziono jeden z obiektów

Wydział ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Olsztynie przy wsparciu policji i żandarmerii wojskowej prowadzi czynności na polu pod Korszami w woj. warmińsko-mazurskim. Właściciel pola odkrył na podmokłym terenie drona, prawdopodobnie jest to ostatni z poszukiwanych dronów, które w nocy z 9 na 10 września wleciały do Polski – poinformowała PAP policja i prokuratura.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: Dzieci, projektujemy sobie burdel [18+] tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi: "Dzieci, projektujemy sobie burdel" [18+]

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod roboczym tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej z terenu województwa małopolskiego otrzymały w sobotę 63 średnie samochody ratowniczo-gaśnicze z napędem na cztery koła. Wartość zakupionych wozów to ponad 65 mln zł, z czego ponad 42 mln zł stanowi dofinansowanie z funduszy europejskich.

REKLAMA

O eurowyborach w Warszawie, Brudzińskim w PE i Izraelu....

(…) od 10 lat, może Pan nie zauważył, ale eurodeputowani w sposób decydujący stanowią prawo w Unii Europejskiej. Wcześniej Parlament Europejski miał rolę zredukowaną, od Traktatu Lizbońskiego - można ten traktat oceniać krytycznie lub mniej krytycznie, ale faktem jest, że od grudnia 2009 roku, czyli już 9 lat i parę miesięcy Parlament Europejski ma kompetencje zatwierdzania każdej regulacji unijnej zaproponowanej przez Komisję Europejską czy Radę Europejską, więc jego rola jest duża. Dlatego warto głosować. Tym bardziej, że Polska jest w ogonie frekwencyjnym, tylko Litwa i Słowacja miały gorszą frekwencję w ostatnich wyborach.
Zapraszam do przeczytania wywiadu, jakiego udzieliłem Radiu Plus. To jego spisana wersja. Rozmowę przeprowadził red. Jacek Prusinowski.
 "Sedno Sprawy”, Radio Plus, Jacek Prusinowski, a moim gościem jest Ryszard Czarnecki, deputowany do Parlamentu Europejskiego i kandydat w zbliżających się wyborach do tegoż parlamentu, witam. 
 Witam, ma Pan racje, kandydat w nadchodzących wyborach z okręgu Warszawa i powiaty okołowarszawskie takie jak Wołomin, Pruszków, Grodzisk Mazowiecki, Nowy Dwór Mazowiecki, Legionowo, Otwock, Piaseczno, a także takie miejscowości, jak Ożarów, Łomianki, Błonie ... 
Taką informację na pewno wyborcy dostaną, jak przyjdzie czas. Politycy PiS mówili o ucieczce Donalda Tuska już 5 lat temu, kiedy ten został szefem Rady Europejskiej, a teraz konstytucyjni ministrowie i wiceministrowie całą ławą chcą się do Brukseli przenieść. Czyli powinniście tak Panie Przewodniczący sami siebie mocno krytykować. 
 A nie widzi Pan fundamentalnej różnicy… 
 No, prestiż tego stanowiska, faktycznie, szef Rady Europejskiej, a eurodeputowany, tak, różnica jest fundamentalna, zdecydowanie. 
Wie Pan, akurat od 10 lat, może Pan nie zauważył, ale eurodeputowani w sposób decydujący stanowią prawo w Unii Europejskiej. Wcześniej Parlament Europejski miał rolę zredukowaną, od Traktatu Lizbońskiego - można ten traktat oceniać krytycznie lub mniej krytycznie, ale faktem jest, że od grudnia 2009 roku, czyli już 9 lat i parę miesięcy Parlament Europejski ma kompetencje zatwierdzania każdej regulacji unijnej  zaproponowanej przez Komisję Europejską czy Radę Europejską, więc jego rola jest duża. Dlatego warto głosować.  Tym bardziej, że Polska jest w ogonie frekwencyjnym, tylko Litwa i Słowacja miały gorszą frekwencję w ostatnich wyborach. 
Z każdymi wyborami ta frekwencja rośnie. 
Rośnie i jak słyszę o sondażach, że na Słowacji 13% obywateli chce iść, w Czechach 18%, to mam nadzieję, że tym razem „czerwoną latarnią” nie będziemy, jeśli chodzi o frekwencję. A wracając do Pańskiego pytania, każdy minister rządu polskiego czy sekretarz stanu podda się weryfikacji wyborczej i to wyborcy zdecydują, czy chcą go w Brukseli czy Strasburgu, czy też nie. A pan Donald Tusk czmychnął i zostawił rząd - ja pamiętam, jakie gromy spłynęły na premiera Finlandii Jyrki Katainena w jego własnym kraju, gdy opuścił będąc premierem stanowisko szefa rządu Suomi i poszedł na komisarza w KE i wiceprzewodniczacego Komisji Europejskiej. 
 ….no, ale to nie jest jedyny przypadek, szef rządu włoskiego też został przecież szefem Komisji Europejskiej, więc to się zdarza też w krajach największych. 
Romano Prodi, tak, to prawda, natomiast mówię, że weryfikacji wyborczej Donald Tusk się nie poddał, nasi ministrowie się poddają. Paweł Graś z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów też poszedł na członka gabinetu Donalda Tuska do Brukseli i nie poddał się weryfikacji, też „sorry, taki mamy klimat” komisarz Bieńkowska takiej weryfikacji się nie poddała.
Panie Przewodniczący, ale przy całym szacunku dla pracy eurodeputowanych, to i praca ministra to jest nieporównywalnie większy wpływ na sprawy Polski, na życie Polaków, to chyba jest nie do zakwestionowania, więc jak tłumaczyć odejście z rządu na stanowisko szeregowych deputowanych. 
A wie Pan, jaki procent polskiej legislacji jest w tej chwili decydowany przez pracę w Brukseli i Strasburgu? 70% polskich ustaw tam powstaje. 
To może premiera powinniśmy tam wysłać, skoro to jest ważniejsze. 
Dziękuję za radę, lekką ironię wyczuwam, natomiast premier Morawiecki mam nadzieję, bo o tym zadecydują wyborcy, będzie premierem także po kolejnych wyborach. Dość często w krajach europejskich zdarza się, a mogę wymienić na przykład minister sprawiedliwości Francji Rachidę Dati w rządzie Sarkozy’ego, że takie osoby zostają europosłami i ona dalej nią jest. Takich osób jest więcej, to jest normalne w krajach Europy Zachodniej, Południowej czy Północnej, że listy wyborcze są wzmacniane ministrami, nazwiskami znanymi i rozpoznawalnymi i mającymi dobre wyniki wyborcze. 
Czyli chodzi o te wyniki wyborcze? 
Mówmy konkretnie: jeżeli Joachim Brudziński jest specjalistą i ma niebywałą wiedzę w zakresie polityki antyimigracyjnej i on zasili Parlament Europejski i przekaże swoją wiedzę na ten temat, to będzie miał wpływ na kształt unijnej polityki migracyjnej, która do tej pory była fatalna. Polska ma swoje przemyślenia w tym temacie i Joachim Brudziński mógłby być niezłym specjalistą w tej dziedzinie w Parlamencie Europejskim. 
Panie Przewodniczący, mocna programowa i socjalna ofensywa PiS, trudno nie odnieść wrażenia, że poważnie obawiacie się Koalicji Europejskiej. 
Nie obawiamy się, tylko chcemy bardzo te wybory wygrać. Podchodzimy z szacunkiem i pokorą do wyborców, nie tylko ciężko pracujemy, ale też realizujemy obietnice, mamy konkretne propozycje, chcemy wygrać wybory… 
…ale nie trudniej będzie przy zjednoczonej opozycji wygrać wybory? 
Ona nie jest zjednoczona, bo partia "Wiosna" idzie osobno, partia "Razem" idzie osobno. Natomiast te wybory o tyle były do tej pory inne niż wszystkie, że - mówię o tym wprost, nie jestem dyplomatą - że nasz elektorat nie traktował tych wyborów jako priorytetu i zwykle na nie nie chodził, a elektorat środowisk liberalnych i lewicowych, PO na przykład, jak najbardziej chodził. 5 lat temu frekwencja w Warszawie była  38%, na Mazowszu 26%. Na Mazowszu wygrał wyraźnie PiS, w Warszawie i wokół Warszawy wygrało PO. Nam chodzi poprzez mocne listy o mobilizację naszego elektoratu, co jest dla nas bardzo ważne.  
Panie Przewodniczący, a coś Panu może wiadomo o przeprosinach szefa izraelskiej dyplomacji Israela Katza, czy grzecznie pogodziliśmy się z jego słowami i nie zamierzamy już żadnej aktywności robić? 
Może tylko przypomnę, że Katz to nazwisko, a nie pseudonim. Słowa absolutnie skandaliczne, które wykluczają go z jakichkolwiek relacji z Polską. Bez tych przeprosin nie sądzę, aby były możliwe jego relacje z polskim MSZ czy rządem, a izraelscy wyborcy może pokażą mu drzwi wyjściowe, bo nie jest wykluczone, że koalicja skupiona wokół Likudu, czyli opcji premiera Benjamina Netanjahu, przegra wybory. 
No jasne, wybory w Izraelu za chwilę, to prawda, ale przedstawiciele polskiej dyplomacji nie polecieli na szczyt Grupy Wyszehradzkiej… 
 …a szczyt został odwołany. 
 Ale czy zostawiamy to tak jak jest? 
 Nie, nie zostawiamy, już powiedziałem, Israel Katz jest persona non grata… 
 …ale ktoś to ogłosił, MSZ, ktoś powiedział? 
 Dyplomacja polega na tym, że czasem lepiej poczekać na wynik wyborów, a jeśli te wybory będą po myśli premiera Netanjahu, to wtedy wygłosić… 
 …to jest ta persona non grata, czy nie? 
 Oczywiście, że jest, bo po takich słowach nie wyobrażamy sobie współpracy z tym panem. 
 Ale to jest konkretna kategoria w dyplomacji Panie Przewodniczący, persona non grata… 
 …ja tu mówię jako polityk, nie wyobrażam sobie kontaktów polskiego rządu z tym panem, bo to było przejawem nienawiści wobec Polaków i w związku z tym jest z tego dialogu wykluczony. Koniec i kropka. 
Pan Przewodniczący coś słyszał o tym rzekomym niezadowoleniu Jarosława Kaczyńskiego, że premier miał udać się do Jerozolimy na szczyt Grupy Wyszehradzkiej? Bo podobno prezesowi PiS bardzo to się nie podobało, kiedy dowiedział się już o tym po wszystkim. 
 Ja akurat nic o tym nie wiem, różne są plotki i spekulacje okołorządowe. Ja o tym nie słyszałem, a Szczyt został odwołany. Basta. 
 Prawo i Sprawiedliwość, prezes Jarosław Kaczyński, jesteście zadowoleni z tego, jak swoją funkcję w dyplomacji wypełnia Jacek Czaputowicz? 
 Jacek Czaputowicz pełni swoją funkcję nadal, gdyby było niezadowolenie we władzach PiS, to by jej nie pełnił, w związku z tym tematu nie ma. 
 A mówił to Ryszard Czarnecki, deputowany do Parlamentu Europejskiego i kandydat w zbliżających się wyborach w maju. Dziękuję, dobrego dnia Panu i Państwu życzę. 
 Dziękuję bardzo. 
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe