Prom Stena Line płynący z Polski do Szwecji uległ awarii

Z tego powodu prom przez krótki czas był w dryfie w pobliżu nabrzeża i innego statku, NKT Victoria. Z żadnym z nich (ani ze statkiem, ani z nabrzeżem) nie było kontaktu ani kolizji
- zaznaczyła przedstawicielka Stena Line.
Według świadków którzy poinformowali szwedzką gazetę „Aftonbladet”, w pewnym momencie na promie słychać było silny huk, a następnie zabrakło prądu.
Stena Line to jeden z największych operatorów promowych na świecie. W zeszłym roku przewiózł około 7 mln pasażerów. W swojej ofercie posiada 21 linii promowych w Skandynawii, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Polsce i w krajach bałtyckich.
Źródło: interia.pl
kpa