Jan Olszewski na procesie zabójców ks. Popiełuszki: "Ofiarą zbrodni był człowiek, którego podziwiałem"

- napisał Wojciech Wybranowski.Wspominając śmierć ks. Jerzego Popiełuszki warto przypomnieć też świetne wystąpienie Jana Olszewskiego, oskarżyciela posiłkowego w procesie zabójców księdza.
I to co Jan Olszewski mówił wielokrotnie - zleceniodawcy tego mordu nigdy nie ponieśli kary
Moja sytuacja jako oskarżyciela posiłkowego jest szczególnie trudna. Może się to wydać paradoksalne, bo przecież przestępstwo jest oczywiste i oczywiste są dowody jego popełnienia. Cała trudność powinna być zatem po stronie obrony. Ja jednak odczuwam szczególny ciężar roli oskarżyciela w tym procesie z trzech powodów:
Po pierwsze – przez ponad ćwierć wieku występowałem po przeciwnej stronie sali sądowej i nawyk obrońcy każe mi instynktownie szukać u sprawcy przestępstwa przynajmniej zrozumienia jego czynu.
Po drugie – w tej sprawie ofiarą zbrodni był człowiek, z którego działalnością w różnych okresach czasu się stykałem, którego znałem i podziwiałem.
Po trzecie wreszcie – nad tą salą ciąży żądanie urzędu prokuratorskiego orzeczenia najwyższej, wyjątkowej w naszym ustawodawstwie kary – kary śmierci. Jako oskarżyciel posiłkowy nie mam uprawnień do wypowiadania się w tej kwestii. Ale zdaję sobie sprawę, że Ten, który był ofiarą tej zbrodni, byłby temu żądaniu przeciwny
- zaczął mowę śp. Jan Olszewski.
Całe wystąpienie dostępne TUTAJ
Wspominając śmierć ks Jerzego Popiełuszki warto przypomnieć też świetne wystąpienie Jana Olszewskiego, oskarżyciela posiłkowego w procesie zabójców księdza. https://t.co/HPI8NF2MtP
— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) October 19, 2019
I to co Jan Olszewski mówił wielokrotnie- zleceniodawcy tego mordu nigdy nie ponieśli kary
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#