Jacek Matysiak: Wybory, wyborcy i wybrani...

Przed wyborami życzyłem PiS-owi jak najlepiej, czyli utrzymania się przy władzy i wejścia Konfederacji do Sejmu, aby PiS odczuwał parcie nie tylko z lewej strony, ale i z prawej, tak dla równowagi. Swoją drogą Konfederacja (wolnorynkowcy Korwina, narodowcy Winnickiego i katolicy Brauna) wreszcie otrzymali wielką szansę w nowym rozdaniu. Zobaczymy, czego nas nauczą (czy sprostają oczekiwaniom) prezentując klasę, czy też może bez klasy zostaną cofnięci do poprzedniej klasy. Wreszcie po PRL-u doczekaliśmy się prawicy na prawicy, zupełnie nie rozumiem dlaczego liczne partie prawicowe, nacjonalistyczne, a nawet rasistowskie mają prawo istnienia w Izraelu, ale w Polsce to już nie. Tania żenada!
 Jacek Matysiak: Wybory, wyborcy i wybrani...
/ YouTube - Onet News

W Polsce stabilizacja, w sumie stało się tak jak wcześniej pisałem, przewidywałem jedynie z niespodziewaną przed halloweenową reinkarnacją PSL-u z rozpaczliwą śpiewną wkładką Kukiza i dopływem zaniepokojonych dusz z rozpadającej się PO. PiS ciągle za lekko wibrującym sterem, ale z Konfederacją po prawej stronie, spędzającą sen z powiek bosmana na kapitańskim mostku. Lewackie Zombies próbują otrzepać się z czerwonych popiołów ponownie wdrapując się na polityczną scenę, wpierw na europejską, a teraz i na forum krajowym. Można powiedzieć menadżerzy i uczestnicy post okrągłostołowej złodziejskiej transformacji po ograniu Narodu w trzy karty, wracają na swoje, na szczęście już nieistniejące, miejsca w Magdalence niestety już tylko pod klepsydrę nieodżałowanego wielkodusznego trenera gen. Kiszczaka. W sumie dobry temat wśród nas katolików na zaduszki…

W Ameryce jest takie powiedzenie: Bądź ostrożny o co się modlisz, bo możesz to otrzymać. Czyli dezintegracja formacji PO może doprowadzić do powrotu na scenę twardych   komuchów, tym razem akredytowanych w Brukseli, gdzie za Wandę Wasilewską (córka chrzestna marsz. Piłsudskiego) i Różę Luksemburg (z Zamościa) robi również Róża Maria von Woźniakowska (coś tam) z krakowskiego grodu. Niejaki Schetyna, ongiś w NZS-sie i nawet w niepodległościowym biznesie (“S” Walcząca), dziś przypomina prezesa podupadającego późno gierkowskiego sklepu GS-u z ofertą wszystkiego dla nikogo. Założę się, że Schetyna w wieku pacholęcym dorabiał jako roztargniony ratownik i do dziś odbija mu się to powołanie czkawką. Niedawno wydobył z czeluści historii, której jest absolwentem, czerwone eksponaty pachnące i ociekające jeszcze moskiewską pożyczką (2-tygodniowy majtek pokładowy Miller) i posłał ich za ambasadorów polskości do socjalistycznej Brukseli. Facet ma tak zamieszane pod sufitem, że zamiast zgodnie z polską tradycją chwalić i popierać Boga, poparł Biedronia (be, choć też na B.)… Próbuje z ciężkiej sytuacji wykiwać Naród Kidawą, ale przecież każdy dentysta powie, że to kolejny fejk.

Przed wyborami życzyłem PiS-owi jak najlepiej, czyli utrzymania się przy władzy i wejścia Konfederacji do Sejmu, aby PiS odczuwał parcie nie tylko z lewej strony, ale i z prawej, tak dla równowagi. Swoją drogą Konfederacja (wolnorynkowcy Korwina, narodowcy Winnickiego i katolicy Brauna) wreszcie otrzymali wielką szansę w nowym rozdaniu.  Zobaczymy, czego nas nauczą (czy sprostają oczekiwaniom) prezentując klasę, czy też może bez klasy zostaną cofnięci do poprzedniej klasy. Wreszcie po PRL-u doczekaliśmy się prawicy na prawicy, zupełnie nie rozumiem dlaczego liczne partie prawicowe, nacjonalistyczne, a nawet rasistowskie mają prawo istnienia w Izraelu, ale w Polsce to już nie. Tania żenada! 

Patriotycznie aktywna Polonia liczy na partnerstwo Konfederacji w kilku obszarach, a przede wszystkim w obronie przyszłości Polski i Polaków przed groźnymi żydowskimi uroszczeniami odnośnie osławionej bezprawnej uzurpacji sprzecznej z prawem międzynarodowym wobec  “mienia bezspadkowego” obywateli polskich żydowskiego pochodzenia wymordowanych przez Niemców (po rosyjsku chyba kategorią literacką jest “paszoł won”!). Z pewnością zachowanie PiS-u w tej dziedzinie powoduje wiele pytań i niepokojów (ale również wobec totalnych przemilczeń tego tematu przez totalną opozycję!). Natomiast  w tej dziedzinie Konfederacja jasno ostrzega Naród przed konsekwencjami “dialogowania” z nowojorskimi oszustami (vide Norman Finkelstein), ostrzegając, że to jest zwykły szaber i kto z Polaków się na coś takiego zgodzi będzie zwykłym szmalcownikiem, współpracownikiem wrogów Narodu i w konsekwencji do politycznego odstrzału...

Konfederacja to nowy twór, który dopiero pokaże swoje kły i miejmy nadzieję zadba o trzymanie PiS-u w pionie z prawej strony. Oczywiście w najbliższej przyszłości to Konfederacja będzie najbardziej zagrażała PiS-owi w obszarze pozyskiwania i  zagospodarowywania głosów patriotycznych Polaków. Już wkrótce dowiemy się, czy Konfederacja przeskakując z pozycji formacji kanapowej na pozycję partii mainstreamowej nie potknie się o ego jednego z jej liderów. Jedno jest pewne, w Sejmie będzie i weselej i dojrzalej i pełniej w odniesieniu do naszych historycznych tradycji. Zapowiada się zerwanie ze ściśle kontrolowaną i sterowaną zgodnie z kiszczakowym projektem wersją postkomunistycznej demokracji (mówiąc bolszewicko i sarkastycznie: ”władzy będziemy bronić jak niepodległości”)...

Miejmy nadzieję, że Konfederacja wyciszy hasła w stylu “PiS, PO, jedno zło” nawet dla swojego dobra w pozyskiwaniu wyborców. Wiadomym jest, że PiS w pewnej części wywodzi się z nieszczęsnego okrągłego stołu gospodarza gen. Kiszczaka. Jednak przyznać trzeba, że w przeciwieństwie do głodnych finansowo i również ubogich patriotycznie post PRL-owskich  “elit” , przywódcy tej formacji bracia Kaczyńscy nie patrzyli jakby tę nieszczęsną umowę (oczywiście dla Narodu) z komunistami za wszelką cenę utrzymać , ale jakby ją obalić przy każdej nadarzającej się okazji! Niestety po bezczelnym skolonizowaniu polskich zasobów przemysłowych, wydobywczych, handlowych i medialnych, próby wydarcia Polski spod wpływów zachodnich ekonomicznych i medialnych okupantów, próba pozyskania i odzyskania choćby częściowych atrybutów suwerenności zakończyła się (po tajemniczych śmierciach polskich kapłanów i innych patriotów) śmiercią prezydenta Kaczyńskiego i wielu patriotycznie zorientowanych polskich patriotów.

W ostatnich wyborach chodziło z jednej strony o utrzymanie PiS u władzy, a z drugiej o wprowadzenie prawicowej Konfederacji do Sejmu, tak aby Polska była naprawdę Polską. Oczywiście wszyscy obserwować będziemy, czy to miejsce na prawicy istotnie będzie w stanie zagospodarować Konfederacja, czy ona rozumie co Polacy (jakie nadzieje) włożyli na jej barki, czy temu zadaniu reprezentowania prawej strony polskiej myśli politycznej jest w stanie podołać, czy też dołączy do zgubnej wspólnej zabawy o władzę.... 

Oczywiście licho nie śpi i podczas ostatnich wyborów mogliśmy zaobserwować pewne przetasowania i konsolidację sił na lewicy. Z leninowskiego kotła podgrzewanego tym razem w Brukseli, na wyborczy polski stół trafiły rozmaite produkty, okazy zdolne swoimi ideologicznymi idiotyzmami dość poważnie zatruć szansę na kolejne próby odbudowania bardziej suwerennej Polski. Oczywiście przywódcy tej lewicy to historycznie smrodliwe znane nam z historii badziewie, o którym najpierw pisał mistrz Żeromski w “Na probostwie w Wyszkowie”, czy późniejsi komuniści wysłani przez batiuszkę Stalina do zorganizowania i nadzorowania stworzonego przez niego potworka dla Polaków w obrębie sowieckiego imperium, PRL-u (sowiecka trójca Berman, Bierut, Minc). 

Naturalnie dzisiejszym podstarzałym Stalinem tej nowej międzynarodówki dla kolejnych naiwnych błądzących w oparach potrzeby  nowoczesności i pozbawionych własnej tożsamości marzycieli jest węgierski Żyd, a dzisiaj amerykański diabeł giełdowy George Soros. To jeden ze starszych braci słynnego architekta Nowego Porządku Światowego Rockefellera i jego pomocników w  osobie śp. Zbigniewa Brzezińskiego (CFR). Ci bezduszni konspiratorzy zauroczeni wizją uzyskania absolutnej władzy nad populacjami Ziemi za nic mają cenioną przez nas historię, a państwa narodowe, religię i ukształtowaną przez tysiące lat tradycyjną rodzinę, uważają za niezbędne cele które muszą zniszczyć, aby osiągnąć swój wymarzony ściśle kontrolowany kołchoz. Czy chcemy być tymi owieczkami w kołchozie, czy kibutzu?

W sumie można się zastanowić, kto dziś przy przecież dostępnej wiedzy, może temu idiotycznemu planowi zniszczenia cywilizacji jaką znamy sprzyjać. Pewnie ludzie zatraceni w codziennych obowiązkach i zagubieni w pogoni za świecącymi koralikami nie potrafią rozumem objąć dokąd zmierzają i jaki świat w ten sposób pomagają zgotować własnym dzieciom i wnukom. A powinni wiedzieć, że jeśli oni nie myślą, to ktoś za nich myśli, niekoniecznie dla ich dobra...

W ramach polskich politycznych wariacji kojarzymy, że PO, PSL i partie spod czerwonego sztandaru odmeldowują się w centrali globalistów socjalistów w Brukseli i niestety w “głębokim” poważaniu mają polską tożsamość, jej tradycje i wiarę w jej lepszą przyszłość. To wydmuszki, ludzie bez jądra, bez wartości. Oszuści przekonani o własnej nędzy ideowej, odświętnie ogłaszający się “europejczykami”. Jak można deklarować się europejczykiem bez zrozumienia swojej własnej polskości? Jaka wartość, jaki posag dziedzictwa ze swojej własnej ojczyzny chcieliby tacy cudacy pozbawieni własnej wartości wnieść do Unii Europejskiej, aby ją wzbogacić, uczynić bogatszą, pełniejszą, bardziej uniwersalną? 

Widać, że to oszustwo, bzdura tak wobec Unii jak i wobec Polski i Polaków, im nie chodzi o żadne wartości, o ich wzbogacenie, im chodzi jak każdemu żulikowi o miejsce przy żłobie,  im chodzi o bandycki wypas. Pozbądźmy się degeneratów, bezideowych cwaniaków ze skansenu okrągłego stołu, to kreacje dziś już nieobecnego projektanta Kiszczaka (czasem nie mówcie Bolkowi, bo się rozpłacze). Odciąć tym pacholęciom  dostęp do kuchni, do obfitości post komunistycznej stołówki, dać im do ręki przysłowiową łopatę. Niech udowodnią, że są prawdziwymi mężczyznami, kobietami, niech sami spróbują zarobić na swoje życie, tak jak reszta wyborców.

Czeka nas wiele niespodzianek, tak polskiej ziemi, jak i na arenie międzynarodowej. PiS pomawiany jest o sprzyjanie ośrodkom żydowskim i amerykańskim, PO berlińskim (PSL tylko układy i szmal dlatego otrzymał przepływy z PO), Konfederaci pomawiani są o prorosyjskość (sprawa onuc) i anty amerykańskość, etc… Nawet nie chcę rozwijać poszczególnych wątków, zagotowałaby mi się klawiatura, czyli może następnym razem. 

Wydaje się, że na arenie światowej dochodzi do pewnych przesileń. Trybun Trump zdecydował się naruszyć interesy elit globalnego mocarstwa, dlatego jest pod stałym ogniem globalistów dzień i noc. Zachciało mu się odbudowania suwerenności Ameryki, respektowania jej tradycyjnych wartości,  wolności i praw. Zapragnął wyprząc ją z już pędzącego globalistycznego zaprzęgu, dlatego naraził się Deep State i siłom globalnego socjalizmu. Nikt nie wie jak skończy się ten nierówny pojedynek Dawida Trumpa z Sorosem Goliatem. O tym napiszę w kolejnym tekście…

Jacek K. Matysiak                                                                                                                                                                              Kalifornia, 2019/10/26


 

 

POLECANE
Polski rząd godzi się na umowę z Mercosur. Wspólne oświadczenie rządów francuskiego i polskiego z ostatniej chwili
"Polski rząd godzi się na umowę z Mercosur". Wspólne oświadczenie rządów francuskiego i polskiego

- Polski rząd godzi się na umowę UE-MERCOSUR - pisze Jacek Saryusz Wolski na platformie "X". Umowa budzi potężne kontrowersje.

Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej z ostatniej chwili
Sejm przyjął uchwałę o upamiętnieniu ofiar Obławy Augustowskiej

Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 80. rocznicę zbrodni oddaje hołd Ofiarom Obławy Augustowskiej, niezłomnym żołnierzom drugiej konspiracji, którzy po zakończeniu II wojny światowej podjęli heroiczną walkę o prawdziwą niepodległość Polski - głosi uchwała przyjęta w środę przez izbę niższą.

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców Wiadomości
Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach. Komunikat dla mieszkańców

Pożar hali z elektroodpadami w Gliwicach już się nie rozprzestrzenia, sytuacja jest opanowana - podała wieczorem straż pożarna. Ogień objął około 400 metrów kwadratowych, nikt nie został poszkodowany. Dogaszanie może potrwać kilka godzin.

Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham Wiadomości
Książę Harry na wygnaniu? Niepokojące doniesienia z Pałacu Buckingham

Mimo że książę Harry i Meghan Markle oficjalnie wycofali się z obowiązków królewskich w 2021 roku, echo tej decyzji wciąż odbija się w mediach i prasie. Według królewskich komentatorów to właśnie Harry coraz wyraźniej odczuwa konsekwencje swojego wyboru.

Operacja „zastraszyć adwokatów” tylko u nas
Operacja „zastraszyć adwokatów”

W III RP rozpoczęto nowy rozdział. Tym razem nie dotyczy on reformy prawa, wzmocnienia niezależności sądów czy rozliczania afer. Nie – to rozdział znacznie bardziej złowrogi. Rozdział o tym, jak państwo Donalda Tuska zaczyna bać się tych, którzy mają odwagę bronić niesłusznie prześladowanych. Polowanie nie jest dziś na przestępców, lecz na obrońcę – mec. Krzysztofa Wąsowskiego. I nie dlatego, że złamał prawo, ale dlatego, że nie ugiął się przed władzą. Bo miał odwagę stanąć po stronie tych, którzy w demokratycznym państwie nie powinni być nigdy prześladowani.

Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale Wiadomości
Sukces Świątek na Wimbledonie. Polka po raz pierwszy w półfinale

Rozstawiona z numerem ósmym Iga Świątek wygrała z Rosjanką Ludmiłą Samsonową (nr 19.) 6:2, 7:5 w ćwierćfinale Wimbledonu. Polska tenisistka po raz pierwszy awansowała do półfinału tej imprezy. Dotychczas jej najlepszym wynikiem w Londynie był ćwierćfinał w 2023 roku.

Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu Wiadomości
Niemcy: Zatrzymano 27-latka podejrzanego o planowanie zamachu

Wczesnym rankiem 9 lipca 2025 roku funkcjonariusze policji w Essen (Nadrenia Północna-Westfalia) zatrzymali młodego mężczyznę podejrzanego o przygotowywanie ataku terrorystycznego.

„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi Wiadomości
„Po 26 latach żegnam się z TVN”. Znany prezenter odchodzi

Po 26 latach związku ze stacją TVN Hubert Urbański zakończył swoją współpracę z nadawcą, który był domem kultowego teleturnieju „Milionerzy”. Informację o rozstaniu prezenter przekazał 30 czerwca w mediach społecznościowych. „Po 26 latach żegnam się z TVN – ze stacją, w której przeżyłem swoje najlepsze chwile zawodowe” – napisał na Instagramie.

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic gorące
Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej kłamie na temat obywatelskich obrońców granic

Oficjalny profil Platformy Obywatelskiej na platformie X opublikował spot uderzający w obywatelskich obrońców granic. – Tak wyglądają obrońcy granic, których PiS wysyła na polskie granice – mówi lektor w spocie. Tyle tylko, że użyte w spocie ujęcia pochodzą z reklamy walk na gołe pięści Gromda.

W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic Wiadomości
W Sejmie pierwsze spotkanie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic

W Sali Kolumnowej Sejmu RP odbyło się pierwsze posiedzenie Zespołu Parlamentarnego Ruchu Obrony Granic. Spotkanie miało charakter inaugurujący działalność parlamentarnego zaplecza tego społecznego ruchu. W wydarzeniu uczestniczyli politycy, aktywiści oraz ochotnicy, którzy wcześniej działali przy granicy.

REKLAMA

Jacek Matysiak: Wybory, wyborcy i wybrani...

Przed wyborami życzyłem PiS-owi jak najlepiej, czyli utrzymania się przy władzy i wejścia Konfederacji do Sejmu, aby PiS odczuwał parcie nie tylko z lewej strony, ale i z prawej, tak dla równowagi. Swoją drogą Konfederacja (wolnorynkowcy Korwina, narodowcy Winnickiego i katolicy Brauna) wreszcie otrzymali wielką szansę w nowym rozdaniu. Zobaczymy, czego nas nauczą (czy sprostają oczekiwaniom) prezentując klasę, czy też może bez klasy zostaną cofnięci do poprzedniej klasy. Wreszcie po PRL-u doczekaliśmy się prawicy na prawicy, zupełnie nie rozumiem dlaczego liczne partie prawicowe, nacjonalistyczne, a nawet rasistowskie mają prawo istnienia w Izraelu, ale w Polsce to już nie. Tania żenada!
 Jacek Matysiak: Wybory, wyborcy i wybrani...
/ YouTube - Onet News

W Polsce stabilizacja, w sumie stało się tak jak wcześniej pisałem, przewidywałem jedynie z niespodziewaną przed halloweenową reinkarnacją PSL-u z rozpaczliwą śpiewną wkładką Kukiza i dopływem zaniepokojonych dusz z rozpadającej się PO. PiS ciągle za lekko wibrującym sterem, ale z Konfederacją po prawej stronie, spędzającą sen z powiek bosmana na kapitańskim mostku. Lewackie Zombies próbują otrzepać się z czerwonych popiołów ponownie wdrapując się na polityczną scenę, wpierw na europejską, a teraz i na forum krajowym. Można powiedzieć menadżerzy i uczestnicy post okrągłostołowej złodziejskiej transformacji po ograniu Narodu w trzy karty, wracają na swoje, na szczęście już nieistniejące, miejsca w Magdalence niestety już tylko pod klepsydrę nieodżałowanego wielkodusznego trenera gen. Kiszczaka. W sumie dobry temat wśród nas katolików na zaduszki…

W Ameryce jest takie powiedzenie: Bądź ostrożny o co się modlisz, bo możesz to otrzymać. Czyli dezintegracja formacji PO może doprowadzić do powrotu na scenę twardych   komuchów, tym razem akredytowanych w Brukseli, gdzie za Wandę Wasilewską (córka chrzestna marsz. Piłsudskiego) i Różę Luksemburg (z Zamościa) robi również Róża Maria von Woźniakowska (coś tam) z krakowskiego grodu. Niejaki Schetyna, ongiś w NZS-sie i nawet w niepodległościowym biznesie (“S” Walcząca), dziś przypomina prezesa podupadającego późno gierkowskiego sklepu GS-u z ofertą wszystkiego dla nikogo. Założę się, że Schetyna w wieku pacholęcym dorabiał jako roztargniony ratownik i do dziś odbija mu się to powołanie czkawką. Niedawno wydobył z czeluści historii, której jest absolwentem, czerwone eksponaty pachnące i ociekające jeszcze moskiewską pożyczką (2-tygodniowy majtek pokładowy Miller) i posłał ich za ambasadorów polskości do socjalistycznej Brukseli. Facet ma tak zamieszane pod sufitem, że zamiast zgodnie z polską tradycją chwalić i popierać Boga, poparł Biedronia (be, choć też na B.)… Próbuje z ciężkiej sytuacji wykiwać Naród Kidawą, ale przecież każdy dentysta powie, że to kolejny fejk.

Przed wyborami życzyłem PiS-owi jak najlepiej, czyli utrzymania się przy władzy i wejścia Konfederacji do Sejmu, aby PiS odczuwał parcie nie tylko z lewej strony, ale i z prawej, tak dla równowagi. Swoją drogą Konfederacja (wolnorynkowcy Korwina, narodowcy Winnickiego i katolicy Brauna) wreszcie otrzymali wielką szansę w nowym rozdaniu.  Zobaczymy, czego nas nauczą (czy sprostają oczekiwaniom) prezentując klasę, czy też może bez klasy zostaną cofnięci do poprzedniej klasy. Wreszcie po PRL-u doczekaliśmy się prawicy na prawicy, zupełnie nie rozumiem dlaczego liczne partie prawicowe, nacjonalistyczne, a nawet rasistowskie mają prawo istnienia w Izraelu, ale w Polsce to już nie. Tania żenada! 

Patriotycznie aktywna Polonia liczy na partnerstwo Konfederacji w kilku obszarach, a przede wszystkim w obronie przyszłości Polski i Polaków przed groźnymi żydowskimi uroszczeniami odnośnie osławionej bezprawnej uzurpacji sprzecznej z prawem międzynarodowym wobec  “mienia bezspadkowego” obywateli polskich żydowskiego pochodzenia wymordowanych przez Niemców (po rosyjsku chyba kategorią literacką jest “paszoł won”!). Z pewnością zachowanie PiS-u w tej dziedzinie powoduje wiele pytań i niepokojów (ale również wobec totalnych przemilczeń tego tematu przez totalną opozycję!). Natomiast  w tej dziedzinie Konfederacja jasno ostrzega Naród przed konsekwencjami “dialogowania” z nowojorskimi oszustami (vide Norman Finkelstein), ostrzegając, że to jest zwykły szaber i kto z Polaków się na coś takiego zgodzi będzie zwykłym szmalcownikiem, współpracownikiem wrogów Narodu i w konsekwencji do politycznego odstrzału...

Konfederacja to nowy twór, który dopiero pokaże swoje kły i miejmy nadzieję zadba o trzymanie PiS-u w pionie z prawej strony. Oczywiście w najbliższej przyszłości to Konfederacja będzie najbardziej zagrażała PiS-owi w obszarze pozyskiwania i  zagospodarowywania głosów patriotycznych Polaków. Już wkrótce dowiemy się, czy Konfederacja przeskakując z pozycji formacji kanapowej na pozycję partii mainstreamowej nie potknie się o ego jednego z jej liderów. Jedno jest pewne, w Sejmie będzie i weselej i dojrzalej i pełniej w odniesieniu do naszych historycznych tradycji. Zapowiada się zerwanie ze ściśle kontrolowaną i sterowaną zgodnie z kiszczakowym projektem wersją postkomunistycznej demokracji (mówiąc bolszewicko i sarkastycznie: ”władzy będziemy bronić jak niepodległości”)...

Miejmy nadzieję, że Konfederacja wyciszy hasła w stylu “PiS, PO, jedno zło” nawet dla swojego dobra w pozyskiwaniu wyborców. Wiadomym jest, że PiS w pewnej części wywodzi się z nieszczęsnego okrągłego stołu gospodarza gen. Kiszczaka. Jednak przyznać trzeba, że w przeciwieństwie do głodnych finansowo i również ubogich patriotycznie post PRL-owskich  “elit” , przywódcy tej formacji bracia Kaczyńscy nie patrzyli jakby tę nieszczęsną umowę (oczywiście dla Narodu) z komunistami za wszelką cenę utrzymać , ale jakby ją obalić przy każdej nadarzającej się okazji! Niestety po bezczelnym skolonizowaniu polskich zasobów przemysłowych, wydobywczych, handlowych i medialnych, próby wydarcia Polski spod wpływów zachodnich ekonomicznych i medialnych okupantów, próba pozyskania i odzyskania choćby częściowych atrybutów suwerenności zakończyła się (po tajemniczych śmierciach polskich kapłanów i innych patriotów) śmiercią prezydenta Kaczyńskiego i wielu patriotycznie zorientowanych polskich patriotów.

W ostatnich wyborach chodziło z jednej strony o utrzymanie PiS u władzy, a z drugiej o wprowadzenie prawicowej Konfederacji do Sejmu, tak aby Polska była naprawdę Polską. Oczywiście wszyscy obserwować będziemy, czy to miejsce na prawicy istotnie będzie w stanie zagospodarować Konfederacja, czy ona rozumie co Polacy (jakie nadzieje) włożyli na jej barki, czy temu zadaniu reprezentowania prawej strony polskiej myśli politycznej jest w stanie podołać, czy też dołączy do zgubnej wspólnej zabawy o władzę.... 

Oczywiście licho nie śpi i podczas ostatnich wyborów mogliśmy zaobserwować pewne przetasowania i konsolidację sił na lewicy. Z leninowskiego kotła podgrzewanego tym razem w Brukseli, na wyborczy polski stół trafiły rozmaite produkty, okazy zdolne swoimi ideologicznymi idiotyzmami dość poważnie zatruć szansę na kolejne próby odbudowania bardziej suwerennej Polski. Oczywiście przywódcy tej lewicy to historycznie smrodliwe znane nam z historii badziewie, o którym najpierw pisał mistrz Żeromski w “Na probostwie w Wyszkowie”, czy późniejsi komuniści wysłani przez batiuszkę Stalina do zorganizowania i nadzorowania stworzonego przez niego potworka dla Polaków w obrębie sowieckiego imperium, PRL-u (sowiecka trójca Berman, Bierut, Minc). 

Naturalnie dzisiejszym podstarzałym Stalinem tej nowej międzynarodówki dla kolejnych naiwnych błądzących w oparach potrzeby  nowoczesności i pozbawionych własnej tożsamości marzycieli jest węgierski Żyd, a dzisiaj amerykański diabeł giełdowy George Soros. To jeden ze starszych braci słynnego architekta Nowego Porządku Światowego Rockefellera i jego pomocników w  osobie śp. Zbigniewa Brzezińskiego (CFR). Ci bezduszni konspiratorzy zauroczeni wizją uzyskania absolutnej władzy nad populacjami Ziemi za nic mają cenioną przez nas historię, a państwa narodowe, religię i ukształtowaną przez tysiące lat tradycyjną rodzinę, uważają za niezbędne cele które muszą zniszczyć, aby osiągnąć swój wymarzony ściśle kontrolowany kołchoz. Czy chcemy być tymi owieczkami w kołchozie, czy kibutzu?

W sumie można się zastanowić, kto dziś przy przecież dostępnej wiedzy, może temu idiotycznemu planowi zniszczenia cywilizacji jaką znamy sprzyjać. Pewnie ludzie zatraceni w codziennych obowiązkach i zagubieni w pogoni za świecącymi koralikami nie potrafią rozumem objąć dokąd zmierzają i jaki świat w ten sposób pomagają zgotować własnym dzieciom i wnukom. A powinni wiedzieć, że jeśli oni nie myślą, to ktoś za nich myśli, niekoniecznie dla ich dobra...

W ramach polskich politycznych wariacji kojarzymy, że PO, PSL i partie spod czerwonego sztandaru odmeldowują się w centrali globalistów socjalistów w Brukseli i niestety w “głębokim” poważaniu mają polską tożsamość, jej tradycje i wiarę w jej lepszą przyszłość. To wydmuszki, ludzie bez jądra, bez wartości. Oszuści przekonani o własnej nędzy ideowej, odświętnie ogłaszający się “europejczykami”. Jak można deklarować się europejczykiem bez zrozumienia swojej własnej polskości? Jaka wartość, jaki posag dziedzictwa ze swojej własnej ojczyzny chcieliby tacy cudacy pozbawieni własnej wartości wnieść do Unii Europejskiej, aby ją wzbogacić, uczynić bogatszą, pełniejszą, bardziej uniwersalną? 

Widać, że to oszustwo, bzdura tak wobec Unii jak i wobec Polski i Polaków, im nie chodzi o żadne wartości, o ich wzbogacenie, im chodzi jak każdemu żulikowi o miejsce przy żłobie,  im chodzi o bandycki wypas. Pozbądźmy się degeneratów, bezideowych cwaniaków ze skansenu okrągłego stołu, to kreacje dziś już nieobecnego projektanta Kiszczaka (czasem nie mówcie Bolkowi, bo się rozpłacze). Odciąć tym pacholęciom  dostęp do kuchni, do obfitości post komunistycznej stołówki, dać im do ręki przysłowiową łopatę. Niech udowodnią, że są prawdziwymi mężczyznami, kobietami, niech sami spróbują zarobić na swoje życie, tak jak reszta wyborców.

Czeka nas wiele niespodzianek, tak polskiej ziemi, jak i na arenie międzynarodowej. PiS pomawiany jest o sprzyjanie ośrodkom żydowskim i amerykańskim, PO berlińskim (PSL tylko układy i szmal dlatego otrzymał przepływy z PO), Konfederaci pomawiani są o prorosyjskość (sprawa onuc) i anty amerykańskość, etc… Nawet nie chcę rozwijać poszczególnych wątków, zagotowałaby mi się klawiatura, czyli może następnym razem. 

Wydaje się, że na arenie światowej dochodzi do pewnych przesileń. Trybun Trump zdecydował się naruszyć interesy elit globalnego mocarstwa, dlatego jest pod stałym ogniem globalistów dzień i noc. Zachciało mu się odbudowania suwerenności Ameryki, respektowania jej tradycyjnych wartości,  wolności i praw. Zapragnął wyprząc ją z już pędzącego globalistycznego zaprzęgu, dlatego naraził się Deep State i siłom globalnego socjalizmu. Nikt nie wie jak skończy się ten nierówny pojedynek Dawida Trumpa z Sorosem Goliatem. O tym napiszę w kolejnym tekście…

Jacek K. Matysiak                                                                                                                                                                              Kalifornia, 2019/10/26


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe