Zakaz propagowania pedofilii nie podoba się posłom PE? Ordo Iuris przygotowało analizę

Obywatelski projekt ustawy mającej przeciwdziałać propagowaniu pedofilii trafił pod obrady Sejmu RP. W najbliższych dniach posłowie do Parlamentu Europejskiego mają podjąć rezolucję potępiającą ten projekt, mimo że rozwiązania zabraniające namawiania małoletnich do podejmowania aktywności seksualnej funkcjonują w takich państwach jak Niemcy i Wielka Brytania. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę projektu, której główne wnioski zostaną przekazane eurodeputowanym.
 Zakaz propagowania pedofilii nie podoba się posłom PE? Ordo Iuris przygotowało analizę
/ pixabay.com

W lipcu do Marszałka Sejmu wpłynął obywatelski projekt zgłoszony przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Pedofilii”. Jego głównym inicjatorem jest Fundacja Pro – Prawo do życia, wspierana przez wiele innych organizacji społecznych. Komitet zebrał przeszło 260 000 podpisów poparcia dla projektu. Najważniejszym celem projektu jest przeciwdziałanie publicznemu propagowaniu lub pochwalaniu pedofilii. Przewiduje on również kary za publiczne propagowanie lub pochwalanie podejmowania przez osoby małoletnie obcowania płciowego lub dokonywania przez nie innych czynności seksualnych.

Pomimo dużego poparcia społecznego projekt „Stop Pedofilii” stał się przedmiotem ataków ze strony niektórych mediów i polityków. W Parlamencie Europejskim przeprowadzono na jego temat debatę, zainicjowaną przez posła Roberta Biedronia. Jej następstwem ma być podjęta w najbliższych dniach rezolucja, mająca potępić domniemany „zakaz edukacji seksualnej”, który rzekomo miałby być pokłosiem przyjęcia projektu „Stop Pedofilii”.

Instytut Ordo Iuris w analizie wskazuje, że pomimo pewnych mankamentów projektu, jego zasadniczy cel jest w pełni zgodny nie tylko z polską Konstytucją, ale również z prawem Unii Europejskiej. Zgodnie z art. 72 ust. 1 ustawy zasadniczej każdy może domagać się ochrony dzieci przed demoralizacją. Zarówno nauka prawa, jak i orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego jasno wskazują, ze dzieckiem w rozumieniu tego przepisu jest osoba małoletnia, a zatem do ukończenia 18 roku życia. Co więcej, zgodnie z preambułą unijnej dyrektywy w sprawie zwalczania niegodziwego traktowania w celach seksualnych i wykorzystywania seksualnego dzieci oraz pornografii dziecięcej, państwa członkowskie powinny podejmować działania, mające zapobiegać czynom związanym z propagowaniem niegodziwego traktowania dzieci w celach seksualnych, a nawet mogą zakazać takich czynów. W analizie wskazano również, że sam zakaz zachęcania dzieci do podejmowania współżycia seksualnego nie jest precedensem w skali europejskiej. Podobne rozwiązania znane są w prawie niemieckim i brytyjskim.
 

Nie jest prawdą, że projekt zakazuje edukowania dzieci na temat ludzkiej seksualności. Nigdzie w programie nauczania nie ma mowy o tym, że nauczyciel ma propagować czy też pochwalać podejmowanie współżycia seksualnego przez małoletnich. Czym innym jest realizacja podstawy programowej, a czym innym odejście od przewidzianej programem podstawy nauczania i zastąpienia jej skrajnie permisywną wersją edukacji seksualnej typu C. Notabene, w obecnym stanie prawnym do popełniania przestępstwa może dojść również podczas lekcji historii, gdy nauczyciel publicznie pochwali ustrój nazistowski lub komunistyczny, odchodząc od przewidzianej programem podstawy nauczania


– komentuje mecenas Bartosz Zalewski z Ordo Iuris.

Źródło: ordoiuris.pl


 

POLECANE
UE uzgodniła budżet na 2026 rok. Na co pójdzie najwięcej pieniędzy? z ostatniej chwili
UE uzgodniła budżet na 2026 rok. Na co pójdzie najwięcej pieniędzy?

Parlament Europejski i państwa członkowskie w ramach Rady UE zawarły w sobotę porozumienie w sprawie unijnego budżetu na 2026 r. Ustalono, że zobowiązania budżetowe wyniosą 192,8 mld euro, a płatności 190,1 mld euro.

Groził prezydentowi Nawrockiemu bronią? Jest komunikat policji z ostatniej chwili
Groził prezydentowi Nawrockiemu bronią? Jest komunikat policji

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku". Policja wydała komunikat w tej sprawie.

Skandal na Stadionie Narodowym. Patriotyczna oprawa niewpuszczona na mecz Polska–Holandia z ostatniej chwili
Skandal na Stadionie Narodowym. Patriotyczna oprawa niewpuszczona na mecz Polska–Holandia

Po meczu Polska–Holandia na PGE Narodowym w Warszawie więcej niż o wyniku spotkania mówi się o skandalicznym zachowaniu służb przed spotkaniem. Służby nie wpuściły na stadion przygotowanej patriotycznej oprawy, nad którą fani pracowali tygodniami; ponadto jeden z kibiców poinformował, że kibice byli upokarzani przez policję.

Berliner Zeitung: von der Leyen traci większość w Parlamencie Europejskim Wiadomości
"Berliner Zeitung": von der Leyen traci większość w Parlamencie Europejskim

Ursula von der Leyen straciła większość w Parlamencie Europejskim. Głosowanie nad pakietem unijnych przepisów o nazwie Omnibus I pokazało zmianę układu sił. Czy przewodnicząca Komisji Europejskiej wciąż panuje nad sytuacją?

Polacy mówią nie. Co pokazuje nowy sondaż? z ostatniej chwili
Polacy mówią "nie". Co pokazuje nowy sondaż?

Nowe badanie IPSOS dla TVP Info ujawnia, że większość Polaków nie chce wspólnej listy koalicji rządzącej w przyszłych wyborach. Wyniki pokazują wyraźny podział wśród wyborców i mogą wpłynąć na strategię partii rządzących.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW zapowiada zmienną pogodę w Polsce – od opadów deszczu i deszczu ze śniegiem po stopniowe rozpogodzenia, z chłodniejszym powietrzem napływającym z północy oraz niekorzystnymi warunkami biometeorologicznymi.

Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce z ostatniej chwili
Zdelegalizować KPP, bo od zawsze była przeciw Polsce

Prezydent Karol Nawrocki chce delegalizacji Komunistycznej Partii Polski. Powód jest prosty. Dzisiejsza KPP wprost nawiązuje do swojej poprzedniczki z II RP o tej samej nazwie. Przedwojenni komuniści dążyli do likwidacji polskiego państwa, dokonywali aktów dywersji i terroru, i przynajmniej dwukrotnie próbowali zamordować marszałka Józefa Piłsudskiego.

Silny razem groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję z ostatniej chwili
"Silny razem" groził Prezydentowi RP Karolowi Nawrockiemu bronią? Internauci proszą policję o interwencję

Anonimowy internauta oznaczony hasztagiem #SilniRazem opublikował zdjęcie trzymanej w rękach broni i podpisane "Do zobaczenia Karolku".

Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł tylko u nas
Marek Jakubiak: Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł

„Karol Nawrocki nie tylko daje powody do dumy, ale też dodaje ludziom skrzydeł. I to jest jeden z ważniejszych elementów jego prezydentury” - powiedział portalowi Tysol.pl Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), były kandydat na prezydenta, poseł do Sejmu RP.

Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych z ostatniej chwili
Punkty krytyczne nowego celu klimatycznego UE przedmiotem sporu. Copa i Cogeca wzywają do rozmów trójstronnych

„Po wczorajszym głosowaniu plenarnym Parlamentu Europejskiego i ogólnym podejściu Rady przyjętym 6 listopada trzy instytucje rozpoczną teraz negocjacje trójstronne” - poinformowały Copa i Cogeca w specjalnie wydanym oświadczeniu.

REKLAMA

Zakaz propagowania pedofilii nie podoba się posłom PE? Ordo Iuris przygotowało analizę

Obywatelski projekt ustawy mającej przeciwdziałać propagowaniu pedofilii trafił pod obrady Sejmu RP. W najbliższych dniach posłowie do Parlamentu Europejskiego mają podjąć rezolucję potępiającą ten projekt, mimo że rozwiązania zabraniające namawiania małoletnich do podejmowania aktywności seksualnej funkcjonują w takich państwach jak Niemcy i Wielka Brytania. Instytut Ordo Iuris przygotował analizę projektu, której główne wnioski zostaną przekazane eurodeputowanym.
 Zakaz propagowania pedofilii nie podoba się posłom PE? Ordo Iuris przygotowało analizę
/ pixabay.com

W lipcu do Marszałka Sejmu wpłynął obywatelski projekt zgłoszony przez Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Stop Pedofilii”. Jego głównym inicjatorem jest Fundacja Pro – Prawo do życia, wspierana przez wiele innych organizacji społecznych. Komitet zebrał przeszło 260 000 podpisów poparcia dla projektu. Najważniejszym celem projektu jest przeciwdziałanie publicznemu propagowaniu lub pochwalaniu pedofilii. Przewiduje on również kary za publiczne propagowanie lub pochwalanie podejmowania przez osoby małoletnie obcowania płciowego lub dokonywania przez nie innych czynności seksualnych.

Pomimo dużego poparcia społecznego projekt „Stop Pedofilii” stał się przedmiotem ataków ze strony niektórych mediów i polityków. W Parlamencie Europejskim przeprowadzono na jego temat debatę, zainicjowaną przez posła Roberta Biedronia. Jej następstwem ma być podjęta w najbliższych dniach rezolucja, mająca potępić domniemany „zakaz edukacji seksualnej”, który rzekomo miałby być pokłosiem przyjęcia projektu „Stop Pedofilii”.

Instytut Ordo Iuris w analizie wskazuje, że pomimo pewnych mankamentów projektu, jego zasadniczy cel jest w pełni zgodny nie tylko z polską Konstytucją, ale również z prawem Unii Europejskiej. Zgodnie z art. 72 ust. 1 ustawy zasadniczej każdy może domagać się ochrony dzieci przed demoralizacją. Zarówno nauka prawa, jak i orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego jasno wskazują, ze dzieckiem w rozumieniu tego przepisu jest osoba małoletnia, a zatem do ukończenia 18 roku życia. Co więcej, zgodnie z preambułą unijnej dyrektywy w sprawie zwalczania niegodziwego traktowania w celach seksualnych i wykorzystywania seksualnego dzieci oraz pornografii dziecięcej, państwa członkowskie powinny podejmować działania, mające zapobiegać czynom związanym z propagowaniem niegodziwego traktowania dzieci w celach seksualnych, a nawet mogą zakazać takich czynów. W analizie wskazano również, że sam zakaz zachęcania dzieci do podejmowania współżycia seksualnego nie jest precedensem w skali europejskiej. Podobne rozwiązania znane są w prawie niemieckim i brytyjskim.
 

Nie jest prawdą, że projekt zakazuje edukowania dzieci na temat ludzkiej seksualności. Nigdzie w programie nauczania nie ma mowy o tym, że nauczyciel ma propagować czy też pochwalać podejmowanie współżycia seksualnego przez małoletnich. Czym innym jest realizacja podstawy programowej, a czym innym odejście od przewidzianej programem podstawy nauczania i zastąpienia jej skrajnie permisywną wersją edukacji seksualnej typu C. Notabene, w obecnym stanie prawnym do popełniania przestępstwa może dojść również podczas lekcji historii, gdy nauczyciel publicznie pochwali ustrój nazistowski lub komunistyczny, odchodząc od przewidzianej programem podstawy nauczania


– komentuje mecenas Bartosz Zalewski z Ordo Iuris.

Źródło: ordoiuris.pl



 

Polecane
Emerytury
Stażowe