GrzechG: Mało lotne "brygady wolności"

„Happening” Lotnej Brygady Opozycji na placu Józefa Piłsudskiego nie był skierowany przeciwko rządzącej partii. On wyrażał pogardę do polskiego munduru i do wszystkich poległych za wolność i niepodległość, których Grób Nieznanego Żołnierza upamiętnia.
 GrzechG: Mało lotne "brygady wolności"
/ zrzut z ekranu

Obraz podzielony na pół, jakże obiektywny jest przekaz stacji TVN 24  w Święto Niepodległości: po lewej stronie kilkadziesiąt tysięcy ludzi gotowych do Marszu Niepodległości, po prawej - w wąskim kadrze – podium i kilkadziesiąt osób przed startem do Marszu Koalicji Antyfaszystowskiej. Problem jedynie w tym, że nad obrazem Ronda Dmowskiego widnieje napis MARSZ NARODOWCÓW. I jest to oczywiście marsz organizacji narodowych, to one ten marsz co roku organizują, ale w tłumie stu tysięcy ludzi jest większość tych, którzy nie są narodowcami, nie są nawet „pisiorami”, są po prostu najzwyklejszymi Polakami, różnych orientacji politycznych, albo i żadnych, którzy chcą w dniu 11 Listopada przejść, często całymi rodzinami, wzdłuż Alei Jerozolimskich, z biało – czerwonymi flagami, żeby podkreślić swój patriotyzm, swoją dumę z Polski.  

 

 

Ta „niewielka” manipulacja stacji komercyjnej jakże jest charakterystyczna dla przekazu, jaki codziennie płynie z części mediów do tych wszystkich, którzy nie mogą patrzeć na Polskę rządzoną przez Prawo i Sprawiedliwość. W takim dniu jak dziś, podniosłym i radosnym, związanym nieodłącznie z polskim patriotyzmem. Dla tych wszystkich, którzy go nie akceptują, których irytuje wprost biało – czerwona flaga, to jest czas niezwykle trudny, ponieważ nie wiedzą, co ze sobą zrobić, jak się zachować, co wymyślić alternatywnego, w kontrze do Polski, nie do Polski PiS, tylko do Polski tak w ogóle. „Happening” Lotnej Brygady Opozycji na placu Józefa Piłsudskiego nie był skierowany przeciwko rządzącej partii. On wyrażał pogardę do polskiego munduru i do wszystkich poległych za wolność i niepodległość, których Grób Nieznanego Żołnierza upamiętnia.  

 

 

Dziennikarz Gazety Wyborczej -  zapewne duszący się już do granic możliwości w polskim nacjonalizmie – wybrał się w Dniu Niepodległości do lasu i pozbierał puste butelki , głównie po alkoholu. Zamanifestował swój „zbiór” wpisem na Twitterze. W Gdańsku, „tradycyjnie” już, jest inaczej. Chodzi o odwagę, o odmienność, o wolność – wolność gdańską. Jest zatem znacznie mniej polskich flag, a niektóre mundury przypominają wyglądem stroje rodem z „Gwiezdnych wojen”. Ale to tylko różnorodność, radość i wolność. To poszukiwanie odmienności (niestety bardzo na siłę) od tradycyjnych symboli związanych z niepodległością. Niestety, urabianie stosowane przez ostatnie trzydzieści lat nienawistną opowieścią o chorej polskości, generowanie kompleksów wobec nowoczesnego Zachodu, piętnowanie wręcz patriotycznych postaw i „wciskanie” w to miejsce „różowej” niepodległości z czekoladowym orłem w tle, doprowadziło część elektoratu opozycji i ich liderów do stanu schizofrenii społecznej. Nie da się bowiem nie zauważyć, że Polska staje się państwem nowoczesnym, coraz bardziej zasobnym i zamożnym, i jest wolna. Młodzi ludzie nie mają żadnych kompleksów wobec Zachodu, kompleks ten jest za to obecny w głowach demiurgów antypisowskiego przekazu. Nie ma żadnego racjonalnego powodu, nawet w imię wolności zgromadzeń, żeby blokować w centrum Warszawy marszu stu tysięcy ludzi, tylko po to, żeby coś się stało, żeby chory z nienawiści do Polaków Verheugen mógł znowu powiedzieć, że ulicami Warszawy przeszło 60 tysięcy faszystów. Tylko po to, by w końcu zareagowała policja. „Oni” będą się dusić coraz bardziej w wolnej Polsce, bo nie jest ich, bo nie jest na obraz i podobieństwo bezkształtnej i bezpłciowej dziś zachodniej Europy, w której nie wyznawać żadnych ogólnie przyjętych wartości, jest największą wartością, w której każdy kod kulturowy wyrastający z europejskiej tradycji jest śmiertelnym wrogiem dla „społeczeństwa otwartego”. Jak to zwykle u nas bywa, to co wyczyniają rodzimi lewaccy radykałowie, jest tylko karykaturą tego, co realnie dzieje się na ich wymarzonym archipelagu wolnego Zachodu.      


 

POLECANE
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

O tym Amerykanie nie wiedzieli. Ponury obraz upadku Joe Bidena Wiadomości
O tym Amerykanie nie wiedzieli. "Ponury obraz upadku Joe Bidena"

Bliscy współpracownicy Joe Bidena zastanawiali się, czy stan zdrowia ówczesnego prezydenta nie wymaga użycia wózka inwalidzkiego. Ostatecznie uznali, że źle by to wyglądało podczas kampanii wyborczej. Między innymi o ukrywaniu fatalnego stanu zdrowia Bidena podczas sprawowania prezydentury dwaj amerykańscy dziennikarze napisali książkę, która ma się ukazać za kilka dni.  

Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW z ostatniej chwili
Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW

IMGW ostrzega przed burzami z opadami do 15 mm i wiatrem do 65 km/h, nocnym deszczem (na północy i w Tatrach deszcz ze śniegiem) oraz przymrozkami do -3 °C.

Komunikat NASK o próbie ingerencji w wybory. Komentarze: wariant rumuński z ostatniej chwili
Komunikat NASK o "próbie ingerencji w wybory". Komentarze: wariant rumuński

Burza w sieci po oświadczeniu NASK w sprawie "ingerencji" w wybory prezydenckie w Polsce. Niektórzy internauci piszą o "wariancie rumuńskim".

Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania z ostatniej chwili
Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania

Rosyjscy agenci zaplanowali ataki bombowe w Niemczech - taką informację podają niemieckie media. Według gazety "Bild" są to najprawdopodobniej agenci zwerbowani przez tajne służby Putina. "Mieli dokonywać aktów sabotażu i ataków na terenie Niemiec. Prawdopodobnie chcieli wysłać paczki z materiałami wybuchowymi, które miały eksplodować w trakcie transportu" - czytamy w dzienniku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Policja federalna zatrzymała w sobotę w Görlitz dwóch Etiopczyków jadących z Polski bez dokumentów. Mężczyźni zostali odesłani do Polski następnego dnia – informuje "Bild".

Faworyt wyborów w Rumunii: Razem z Karolem Nawrockim możemy budować sojusz w Europie z ostatniej chwili
Faworyt wyborów w Rumunii: "Razem z Karolem Nawrockim możemy budować sojusz w Europie"

Razem z kandydatem PiS na prezydenta Karolem Nawrockim możemy budować sojusz MAGA w Europie - powiedział w wywiadzie dla magazynu “American Conservative” George Simion, kandydat prawicy w wyborach prezydenckich w Rumunii. Druga tura głosowania odbędzie się 18 maja.

Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre Wiadomości
Jarosław Kaczyński: Tylko wtedy stosunki polsko-amerykańskie będą dobre

W środę Jarosław Kaczyński odniósł się do decyzji administracji Donalda Trumpa ws. mikrochipów oraz do kwestii ew. wysłania polskich wojsk na Ukrainę.

Ukraińcy grożą Mentzenowi? Lider Konfederacji ujawnił nagranie z ostatniej chwili
Ukraińcy grożą Mentzenowi? Lider Konfederacji ujawnił nagranie

W środę Sławomir Mentzen ujawnił nagranie z groźbami wymierzonymi w jego kierunku. "Machają tym samym przerobionym zdjęciem mojej rodziny, której wtedy wysłali mi mailem" – napisał.

REKLAMA

GrzechG: Mało lotne "brygady wolności"

„Happening” Lotnej Brygady Opozycji na placu Józefa Piłsudskiego nie był skierowany przeciwko rządzącej partii. On wyrażał pogardę do polskiego munduru i do wszystkich poległych za wolność i niepodległość, których Grób Nieznanego Żołnierza upamiętnia.
 GrzechG: Mało lotne "brygady wolności"
/ zrzut z ekranu

Obraz podzielony na pół, jakże obiektywny jest przekaz stacji TVN 24  w Święto Niepodległości: po lewej stronie kilkadziesiąt tysięcy ludzi gotowych do Marszu Niepodległości, po prawej - w wąskim kadrze – podium i kilkadziesiąt osób przed startem do Marszu Koalicji Antyfaszystowskiej. Problem jedynie w tym, że nad obrazem Ronda Dmowskiego widnieje napis MARSZ NARODOWCÓW. I jest to oczywiście marsz organizacji narodowych, to one ten marsz co roku organizują, ale w tłumie stu tysięcy ludzi jest większość tych, którzy nie są narodowcami, nie są nawet „pisiorami”, są po prostu najzwyklejszymi Polakami, różnych orientacji politycznych, albo i żadnych, którzy chcą w dniu 11 Listopada przejść, często całymi rodzinami, wzdłuż Alei Jerozolimskich, z biało – czerwonymi flagami, żeby podkreślić swój patriotyzm, swoją dumę z Polski.  

 

 

Ta „niewielka” manipulacja stacji komercyjnej jakże jest charakterystyczna dla przekazu, jaki codziennie płynie z części mediów do tych wszystkich, którzy nie mogą patrzeć na Polskę rządzoną przez Prawo i Sprawiedliwość. W takim dniu jak dziś, podniosłym i radosnym, związanym nieodłącznie z polskim patriotyzmem. Dla tych wszystkich, którzy go nie akceptują, których irytuje wprost biało – czerwona flaga, to jest czas niezwykle trudny, ponieważ nie wiedzą, co ze sobą zrobić, jak się zachować, co wymyślić alternatywnego, w kontrze do Polski, nie do Polski PiS, tylko do Polski tak w ogóle. „Happening” Lotnej Brygady Opozycji na placu Józefa Piłsudskiego nie był skierowany przeciwko rządzącej partii. On wyrażał pogardę do polskiego munduru i do wszystkich poległych za wolność i niepodległość, których Grób Nieznanego Żołnierza upamiętnia.  

 

 

Dziennikarz Gazety Wyborczej -  zapewne duszący się już do granic możliwości w polskim nacjonalizmie – wybrał się w Dniu Niepodległości do lasu i pozbierał puste butelki , głównie po alkoholu. Zamanifestował swój „zbiór” wpisem na Twitterze. W Gdańsku, „tradycyjnie” już, jest inaczej. Chodzi o odwagę, o odmienność, o wolność – wolność gdańską. Jest zatem znacznie mniej polskich flag, a niektóre mundury przypominają wyglądem stroje rodem z „Gwiezdnych wojen”. Ale to tylko różnorodność, radość i wolność. To poszukiwanie odmienności (niestety bardzo na siłę) od tradycyjnych symboli związanych z niepodległością. Niestety, urabianie stosowane przez ostatnie trzydzieści lat nienawistną opowieścią o chorej polskości, generowanie kompleksów wobec nowoczesnego Zachodu, piętnowanie wręcz patriotycznych postaw i „wciskanie” w to miejsce „różowej” niepodległości z czekoladowym orłem w tle, doprowadziło część elektoratu opozycji i ich liderów do stanu schizofrenii społecznej. Nie da się bowiem nie zauważyć, że Polska staje się państwem nowoczesnym, coraz bardziej zasobnym i zamożnym, i jest wolna. Młodzi ludzie nie mają żadnych kompleksów wobec Zachodu, kompleks ten jest za to obecny w głowach demiurgów antypisowskiego przekazu. Nie ma żadnego racjonalnego powodu, nawet w imię wolności zgromadzeń, żeby blokować w centrum Warszawy marszu stu tysięcy ludzi, tylko po to, żeby coś się stało, żeby chory z nienawiści do Polaków Verheugen mógł znowu powiedzieć, że ulicami Warszawy przeszło 60 tysięcy faszystów. Tylko po to, by w końcu zareagowała policja. „Oni” będą się dusić coraz bardziej w wolnej Polsce, bo nie jest ich, bo nie jest na obraz i podobieństwo bezkształtnej i bezpłciowej dziś zachodniej Europy, w której nie wyznawać żadnych ogólnie przyjętych wartości, jest największą wartością, w której każdy kod kulturowy wyrastający z europejskiej tradycji jest śmiertelnym wrogiem dla „społeczeństwa otwartego”. Jak to zwykle u nas bywa, to co wyczyniają rodzimi lewaccy radykałowie, jest tylko karykaturą tego, co realnie dzieje się na ich wymarzonym archipelagu wolnego Zachodu.      



 

Polecane
Emerytury
Stażowe