Prawy Sierpowy: Rozmyślania przy kominku

Długie jesienne wieczory sprzyjają rozmyślaniom. Nad tym co było, co teraz jest treścią naszego życia i być może nas w przyszłości jeszcze spotkać.
 Prawy Sierpowy: Rozmyślania przy kominku
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

Jesienny listopadowy późny wieczór, w kominku płonie ogień, wpatruję się w iskry strzelające z płonącego w nim polana. Czuję ciepło promieniujące od płomieni i wspominam te jesienne wieczory z poprzednich lat które już przeminęły. Były one radosne, lub smutne, spędzane w rodzinnym gronie lub czasem samotnie, w zamyśleniu jak teraz. Kiedy rodzina sobie już smacznie śpi, mnie wtedy przychodzą do głowy najlepsze myśli, bo noc jesienna ma tę wspaniałą właściwość że sprzyja rozmyślaniom na różne tematy. Zwłaszcza gdy patrzę w ogień który trawi powoli drewno w kominku. Ot przyszła mi taka oto myśl że ludzie nie mają pojęcia jak korzystać z życia nawet gdy możliwości mają bardzo skromne, że nie potrafią znaleźć tej małej iskierki która by rozświetliła ich smutne życie, gdy perspektyw brak . Albo gdy życie obdarzy wieloma materialnymi dobrami i w nadmiarze dostępnych dóbr zatraci się to co jest sensem życia. Ta nieustanna pogoń za karierą, swoisty wyścig szczurów wysysa z ludzi to co najwartościowsze, zastępując tym co jest wrogie szczęściu rodzinnemu. Bo praca nie staje się wtedy źródłem dobrobytu, a celem samym w sobie. Tworzy nowoczesnych niewolników. Uzależnia niczym narkotyk i tak samo niszczy. W Japonii znaleziono nawet nazwę dla takiego stanu, to Karoshi. To śmierć z przepracowania. Czy warto bezkrytycznie oddać duszę jednemu celowi tylko po to aby podbijać wyżyłowane do granic możliwości rankingi wydajności? Gdzie leży granica za którą już nie ma człowieczeństwa a zaczyna się robotyczne uzależnienie od pracy? Praca powinna poprawiać byt i dawać satysfakcję, inaczej się staje tylko mechaniczna czynnością która niszczy zamiast budować.

Mamy coraz większe wymagania, oczekujemy szczególnego traktowania, a czasem zapominamy iż takie parcie na wygodę jest tylko obrazem naszej chciwości. Że im więcej posiadamy dóbr materialnych, tym mniej w nas empatii dla rodziny, sąsiadów czy Ojczyzny, ponieważ zaczynamy patrzeć poprzez pryzmat tego co posiadamy, zamiast poprzez to co sobą reprezentujemy. Nie jestem wrogiem bogactwa, mam za to dość takich ludzi którzy swego bogactwa używają do niszczenia innych społeczeństw. Takich ludzi którzy sprowadzają nieszczęścia sponsorując rzekomo postępowe idee. Gdzie styl życia i brak prawdziwej rodziny jest pożądanym zjawiskiem. A wszelkie zboczenia mają zawsze przewagę bo są poprawne politycznie i chronione prawem.

Kiedy tak sobie siedzę patrząc w płomień błyskający do mnie z kominka, cieszę się że żyję Tu w Polsce. Rozmyślam o tym jak wiele jeszcze mnie czeka pracy aby źli ludzie nie przejęli tu rządu dusz. A także jak wielu jest takich jak Ja, którym przyświecają podobne ideały? Jesienne wieczory są coraz dłuższe, wkrótce będą to już zimowe. Zbliża się kolejna wigilia przy zastawionym 12 potrawami stole i jednym wolnym miejscem dla niespodziewanego gościa. Przystrojonej choince pod którą będą prezenty dla bliskich. Kolejna pasterka w kościele...

Życie biegnie a ja razem z nim, choć wolałbym aby zwolniło swe tempo.

farmerjane


 

POLECANE
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah z ostatniej chwili
Znany stronnik Donalda Trumpa Charlie Kirk postrzelony w Utah

Znany działacz związanego z Donaldem Trumpem ruchu MAGA, Charlie Kirk w środę został postrzelony podczas wystąpienia na uniwersytecie w Utah. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, jego stan nie jest dotąd znany. Prezydent USA wezwał do modlitwy za niego.

Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem  z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Prezydent Nawrocki: Rozmawiałem z prezydentem Trumpem 

Prezydent Karol Nawrocki poinformował o swojej rozmowie telefonicznej z prezydentem USA. Przywódcy rozmawiali na temat wielokrotnego naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony. Rozmowy potwierdziły jedność sojuszniczą.

Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim z ostatniej chwili
Trwa rozmowa Donalda Trumpa z Karolem Nawrockim

Trwającą rozmowę prezydenta Karola Nawrockiego i prezydenta USA Donalda Trumpa potwierdził w środę wieczorem na antenie Polsat News Zbigniew Bogucki. Jak podkreślił Zbigniew Bogucki, to czwarta rozmowa obu polityków, jeśli liczyć telekonferencje w szerszym gronie. Szef Kancelarii Prezydenta poinformował też, że prezydent zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego na czwartek o godz. 17.

Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie z ostatniej chwili
Donald Tusk po rozmowach z przywódcami kluczowych krajów NATO w Europie

Premier Donald Tusk poinformował, że Polska nie tylko otrzymała zapewnienia solidarności od sojuszników, ale także konkretne propozycje wsparcia w zakresie obrony powietrznej. W tle trwają rozmowy na najwyższym szczeblu, w tym planowana rozmowa online prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem. 

Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze tylko u nas
Drony nad Polską. Gen. Leon Komornicki: Gdybyśmy mieli system SkyCTRL ryzyko mogłoby być dużo mniejsze

- Wszystkie systemy obrony przeciwlotniczej, które są do dyspozycji wojsk lądowych trzeba przybliżyć maksymalnie do granicy – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim gen. Leonem Komornicki, generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku.

Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych z ostatniej chwili
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" – napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

Drony nad Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w serwisie X, że jego kraj w pełni solidaryzuje się z Polską w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. – Naruszenie integralności terytorialnej Polski jest nie do przyjęcia – oświadczył szef węgierskiego rządu.

Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera z ostatniej chwili
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera

W Trójmieście skradziono samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Jak podaje TVN24.pl, chodzi o luksusowego lexusa, który znajdował się w Sopocie – w pobliżu prywatnego domu szefa rządu. Nad sprawą pracuje policja, a także służby specjalne.

Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica z ostatniej chwili
Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica

W całej Francji mają dziś miejsce gwałtowne demonstracje. Grupy często zamaskowanych mężczyzn stawiają barykady i podkładają ogień. Robią to pod hasłem „Blokujmy wszystko”. Ton zamieszkom na ulicach nadają skrajnie lewicowe organizacje.

REKLAMA

Prawy Sierpowy: Rozmyślania przy kominku

Długie jesienne wieczory sprzyjają rozmyślaniom. Nad tym co było, co teraz jest treścią naszego życia i być może nas w przyszłości jeszcze spotkać.
 Prawy Sierpowy: Rozmyślania przy kominku
/ fot. Pixabay

Okiem farmera

Jesienny listopadowy późny wieczór, w kominku płonie ogień, wpatruję się w iskry strzelające z płonącego w nim polana. Czuję ciepło promieniujące od płomieni i wspominam te jesienne wieczory z poprzednich lat które już przeminęły. Były one radosne, lub smutne, spędzane w rodzinnym gronie lub czasem samotnie, w zamyśleniu jak teraz. Kiedy rodzina sobie już smacznie śpi, mnie wtedy przychodzą do głowy najlepsze myśli, bo noc jesienna ma tę wspaniałą właściwość że sprzyja rozmyślaniom na różne tematy. Zwłaszcza gdy patrzę w ogień który trawi powoli drewno w kominku. Ot przyszła mi taka oto myśl że ludzie nie mają pojęcia jak korzystać z życia nawet gdy możliwości mają bardzo skromne, że nie potrafią znaleźć tej małej iskierki która by rozświetliła ich smutne życie, gdy perspektyw brak . Albo gdy życie obdarzy wieloma materialnymi dobrami i w nadmiarze dostępnych dóbr zatraci się to co jest sensem życia. Ta nieustanna pogoń za karierą, swoisty wyścig szczurów wysysa z ludzi to co najwartościowsze, zastępując tym co jest wrogie szczęściu rodzinnemu. Bo praca nie staje się wtedy źródłem dobrobytu, a celem samym w sobie. Tworzy nowoczesnych niewolników. Uzależnia niczym narkotyk i tak samo niszczy. W Japonii znaleziono nawet nazwę dla takiego stanu, to Karoshi. To śmierć z przepracowania. Czy warto bezkrytycznie oddać duszę jednemu celowi tylko po to aby podbijać wyżyłowane do granic możliwości rankingi wydajności? Gdzie leży granica za którą już nie ma człowieczeństwa a zaczyna się robotyczne uzależnienie od pracy? Praca powinna poprawiać byt i dawać satysfakcję, inaczej się staje tylko mechaniczna czynnością która niszczy zamiast budować.

Mamy coraz większe wymagania, oczekujemy szczególnego traktowania, a czasem zapominamy iż takie parcie na wygodę jest tylko obrazem naszej chciwości. Że im więcej posiadamy dóbr materialnych, tym mniej w nas empatii dla rodziny, sąsiadów czy Ojczyzny, ponieważ zaczynamy patrzeć poprzez pryzmat tego co posiadamy, zamiast poprzez to co sobą reprezentujemy. Nie jestem wrogiem bogactwa, mam za to dość takich ludzi którzy swego bogactwa używają do niszczenia innych społeczeństw. Takich ludzi którzy sprowadzają nieszczęścia sponsorując rzekomo postępowe idee. Gdzie styl życia i brak prawdziwej rodziny jest pożądanym zjawiskiem. A wszelkie zboczenia mają zawsze przewagę bo są poprawne politycznie i chronione prawem.

Kiedy tak sobie siedzę patrząc w płomień błyskający do mnie z kominka, cieszę się że żyję Tu w Polsce. Rozmyślam o tym jak wiele jeszcze mnie czeka pracy aby źli ludzie nie przejęli tu rządu dusz. A także jak wielu jest takich jak Ja, którym przyświecają podobne ideały? Jesienne wieczory są coraz dłuższe, wkrótce będą to już zimowe. Zbliża się kolejna wigilia przy zastawionym 12 potrawami stole i jednym wolnym miejscem dla niespodziewanego gościa. Przystrojonej choince pod którą będą prezenty dla bliskich. Kolejna pasterka w kościele...

Życie biegnie a ja razem z nim, choć wolałbym aby zwolniło swe tempo.

farmerjane



 

Polecane
Emerytury
Stażowe