Oświadczenie działaczy Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża w/s listu Wałęsy dot jego działalności w WZZW

"Przypominamy więc, że Lech Wałęsa pojawił się w WZZach z pomysłem zabijania milicjantów i obrzucania granatami milicyjnych komend. Przez blisko czterdzieści lat nie zdołał też odpowiedzieć jasno na pytanie – skąd dowiedział się o rozpoczynających działalność Wolnych Związkach? Jego rzekoma aktywność, zwłaszcza w późniejszym okresie, postrzegana była przez nas jako typowa forma uwiarygadniania się prowokatora" - piszą byli działacze Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża na swojej stronie internetowej WZZW.wordpress.com
 Oświadczenie działaczy Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża w/s listu Wałęsy dot jego działalności w WZZW
/ screen YouTube

W związku z publicznie odczytanym listem Lecha Wałęsy dotyczącym jego rzekomej działalności w Wolnych Związkach Zawodowych Wybrzeża jako świadkowie czujemy się w obowiązku odnieść do treści tego listu.


- piszą działacze WZZW

“W roku 1979 przemawiając na nielegalnym wówczas wiecu ku uczczeniu pamięci robotników grudnia 1970 poczułem naszą siłę, siłę wzmocnioną pielgrzymką Ojca Świętego do Polski latem 1979 roku. Przepowiedziałem wówczas budowę pomnika, który miał zostać zbudowany z kamieni przyniesionych przez ludzi wolności.”

Oświadczamy, że to wyznanie Lecha Wałęsy uważamy za szczególnie odrażające, zwłaszcza w świetle niezbitych dowodów jego donosicielskiej działalności z okresu grudnia 1970 roku. Jest znakiem najniższego moralnego upadku, że człowiek, który w czasie krwawej rozprawy komunistycznych służb terroru ze stoczniowcami, sprzedawał ich losy tym służbom, a dziewięć lat później udawał przed nimi zatroskanego ich losem działacza opozycji.


- odpowiadają

“W roku 1982 w stanie wojennym odizolowano mnie w Arłamowie. Byłem sam, oddzielony od ludzi przez funkcjonariuszy SB i PZPR. Wielokrotnie namawiano mnie bym zdradził solidarność i stanął na czele koncesjonowanych związków zawodowych. Nie uległem tej presji.”

Przypominamy, że Lech Wałęsa przetrzymywany był w luksusowych warunkach rządowego ośrodka wczasowego gdzie zapewnione miał wszelkie wygody z wykwintnym wyżywieniem i niezliczoną ilością alkoholu włącznie, z których w pełni korzystał. Miał również dostęp do całej gamy rozrywek. Nie może też być w żadnym wypadku mowy o izolacji skoro korzystał z prawa do niemal nieograniczonej liczby odwiedzin rodziny, znajomych, przedstawicieli kościoła czy nawet zagranicznej prasy. W porównaniu z tysiącami politycznych więźniów zapełniających wówczas więzienia całego kraju warunki, w których przyszło mu spędzać jego “internowanie” należy uznać za wręcz wyszukane.


- przypominają

Oświadczamy więc, że Lech Wałęsa nie tylko zdradził nas wszystkich, ale dokonał tego wielokrotnie i na wiele różnych sposobów. Kontynuację kłamstw, ataków na dobre imię ofiar swoich donosów i publiczne oczernianie tych, którzy stoją dziś przy prawdzie uważamy za dalszy ciąg tej zdrady.


- list podpisali: Andrzej Bulc, Jan Karandziej, Kazimierz Maciejewski, Andrzej Runowski, Krzysztof Wyszkowski, Lech Zborowski

Źródło: WZZW.wordpress.com

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa tylko u nas
Tadeusz Płużański: Kibicom Maccabi Hajfa

15 sierpnia 1940 r. do Auschwitz przybył pierwszy transport ludności z Warszawy. To głównie więźniowie Pawiaka oraz Polacy schwytani podczas ulicznych łapanek. Razem około 1600 osób. W nocy z 21 na 22 września 1940 r., w drugim transporcie z Warszawy, Niemcy przywieźli do obozu Auschwitz kolejnych więźniów.

Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

REKLAMA

Oświadczenie działaczy Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża w/s listu Wałęsy dot jego działalności w WZZW

"Przypominamy więc, że Lech Wałęsa pojawił się w WZZach z pomysłem zabijania milicjantów i obrzucania granatami milicyjnych komend. Przez blisko czterdzieści lat nie zdołał też odpowiedzieć jasno na pytanie – skąd dowiedział się o rozpoczynających działalność Wolnych Związkach? Jego rzekoma aktywność, zwłaszcza w późniejszym okresie, postrzegana była przez nas jako typowa forma uwiarygadniania się prowokatora" - piszą byli działacze Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża na swojej stronie internetowej WZZW.wordpress.com
 Oświadczenie działaczy Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża w/s listu Wałęsy dot jego działalności w WZZW
/ screen YouTube

W związku z publicznie odczytanym listem Lecha Wałęsy dotyczącym jego rzekomej działalności w Wolnych Związkach Zawodowych Wybrzeża jako świadkowie czujemy się w obowiązku odnieść do treści tego listu.


- piszą działacze WZZW

“W roku 1979 przemawiając na nielegalnym wówczas wiecu ku uczczeniu pamięci robotników grudnia 1970 poczułem naszą siłę, siłę wzmocnioną pielgrzymką Ojca Świętego do Polski latem 1979 roku. Przepowiedziałem wówczas budowę pomnika, który miał zostać zbudowany z kamieni przyniesionych przez ludzi wolności.”

Oświadczamy, że to wyznanie Lecha Wałęsy uważamy za szczególnie odrażające, zwłaszcza w świetle niezbitych dowodów jego donosicielskiej działalności z okresu grudnia 1970 roku. Jest znakiem najniższego moralnego upadku, że człowiek, który w czasie krwawej rozprawy komunistycznych służb terroru ze stoczniowcami, sprzedawał ich losy tym służbom, a dziewięć lat później udawał przed nimi zatroskanego ich losem działacza opozycji.


- odpowiadają

“W roku 1982 w stanie wojennym odizolowano mnie w Arłamowie. Byłem sam, oddzielony od ludzi przez funkcjonariuszy SB i PZPR. Wielokrotnie namawiano mnie bym zdradził solidarność i stanął na czele koncesjonowanych związków zawodowych. Nie uległem tej presji.”

Przypominamy, że Lech Wałęsa przetrzymywany był w luksusowych warunkach rządowego ośrodka wczasowego gdzie zapewnione miał wszelkie wygody z wykwintnym wyżywieniem i niezliczoną ilością alkoholu włącznie, z których w pełni korzystał. Miał również dostęp do całej gamy rozrywek. Nie może też być w żadnym wypadku mowy o izolacji skoro korzystał z prawa do niemal nieograniczonej liczby odwiedzin rodziny, znajomych, przedstawicieli kościoła czy nawet zagranicznej prasy. W porównaniu z tysiącami politycznych więźniów zapełniających wówczas więzienia całego kraju warunki, w których przyszło mu spędzać jego “internowanie” należy uznać za wręcz wyszukane.


- przypominają

Oświadczamy więc, że Lech Wałęsa nie tylko zdradził nas wszystkich, ale dokonał tego wielokrotnie i na wiele różnych sposobów. Kontynuację kłamstw, ataków na dobre imię ofiar swoich donosów i publiczne oczernianie tych, którzy stoją dziś przy prawdzie uważamy za dalszy ciąg tej zdrady.


- list podpisali: Andrzej Bulc, Jan Karandziej, Kazimierz Maciejewski, Andrzej Runowski, Krzysztof Wyszkowski, Lech Zborowski

Źródło: WZZW.wordpress.com


 

Polecane
Emerytury
Stażowe