Koronawirus w Polsce. Szpitale wprowadzają zakazy odwiedzin

Jak podaje interia.pl, w wydanym przez szpital komunikacie zaznaczono, że zakaz wydany został ze względu na trudną sytuacją epidemiologiczną. Chodzi zarówno o zagrożenie związane z koronawirusem, jak i z grypą. Od 20 stycznia grypę wykryto tam u prawie 130 pacjentów.
W przypadku oddziałów pediatrycznych, przy dziecku - jeśli jest taka konieczność - może przebywać jedynie osoba, która sprawuje opiekę. Opiekun musi być zdrowy i nie powinien mieć w ogóle kontaktu z osobami zainfekowanymi
- czytamy w oświadczeniu Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach. W przypadku Kliniki Położnictwa i Ginekologii, z dzieckiem może przebywać jedynie matka.
Apelujemy, aby z pacjentami, którzy zgłaszają się do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego przychodziło jak najmniej osób. Jednocześnie przypominamy, że osoby towarzyszące mogą przebywać jedynie w poczekali i nie wolno wchodzić im do innych pomieszczeń SOR
- podaje szpital.
Zakaz odwiedzin obowiązuje także w Świętokrzyskim Centrum Matki i Noworodka w Kielcach.
Podobne ograniczenia wprowadzono w Szpitalu im. prof. Zbigniewa Religi w Słubicach. W zarządzeniu wydanym przez szefa placówki, zakaz wydano w związku z wystąpieniem na terenie powiatu koronawirusa wywołującego chorobę Covid-19. Ograniczenia objęły wszystkie oddziały szpitala.
Chorych nie można odwiedzać także w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku.
W przypadkach koniecznych, w poszanowaniu praw pacjenta dopuszcza się odwiedziny maksymalnie jednej osoby do pacjenta, jednakże po uzgodnieniu z lekarzem dyżurnym kliniki/oddziału
- podaje Centrum.
Z podobną sytuacją mamy do czynienia w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym (USK) w Białymstoku.
Również dyrektor Instytutu "Pomnik-Centrum Zdrowia Dziecka" w Warszawie zalecił ograniczenia odwiedzin z powodu zachorowań na grypę i potencjalnego zagrożenia koronawirusem.
Zakaz odwiedzin obowiązuje również w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach.
Jak informują media, na Śląsku zakaz odwiedzin wprowadzono również w szpitalach w Gliwicach, Zawierciu, Dąbrowie Górniczej, Rybniku czy w Bielsku-Białej
- podaje interia.pl.
Mamy okres podwyższonego zagrożenia zachorowania na grypę. I w takiej sytuacji niektóre placówki decydują się na wstrzymywanie odwiedzin. Postanowiłem ten zakaz odwiedzin rozszerzyć na cały region, na wszystkie szpitale. To działanie prewencyjne
- powiedział wojewoda śląski Jarosław Obremski.
Jest też zalecenie dla szpitali, by częściowo ograniczyły przyjęcia i zabiegi planowe, co pozwoli przygotować więcej wolnej przestrzeni w tych placówkach, także miejsc na oddziałach intensywnej terapii, które mogłyby się okazać potrzebne w przyszłości, gdyby doszło do rozwoju epidemii
- dodał.
Nie możemy dopuścić, że mogliby ucierpieć pacjenci, którzy wymagają przyjęć i zabiegów, a z powodu ograniczenia mieliby być nieprzyjęci. Do takiego stanu nie chcemy i nie możemy dopuścić
- zapewnił wojewoda.
cwp/k/interia.pl