Dlaczego niska śmiertelność w Niemczech? Brutalne zderzenie z rzeczywistością: Statystyki bezwartościowe

Według oficjalnych statystyk w Niemczech obecnie przy 22 213 oficjalnie stwierdzonych przypadkach zachorowań na koronawirus, oficjalnie potwierdza się 84 przypadki śmiertelne. Są to dane zastanawiające o tyle, że przy podobnej ilości stwierdzonych przypadków w Hiszpanii - 25 374, oficjalnie stwierdzonych przypadków śmiertelnych jest 2125, a przy mniejszej ilości oficjalnie potwierdzonych zarażeń we Francji - 14 431, oficjalnie stwierdzonych przypadków śmiertelnych jest 562 - To diagnostyka nie zmienia… nie zmienia śmiertelności. Diagnostyka jest tylko i wyłącznie informacją epidemiczną (...) Niemcy akurat mają 10-krotnie mniejszą śmiertelność, ponieważ inaczej raportują - komentował ten paradoks dość oględnie kilka dni temu minister Łukasz Szumowski
 Dlaczego niska śmiertelność w Niemczech? Brutalne zderzenie z rzeczywistością: Statystyki bezwartościowe
/ screen YouTube Tichys Einblick

- Pytanie, które kilka dni temu zostało masowo odrzucone jako „teoria spiskowa”, zostało oficjalnie podniesione przez WHO. Także inna podawana liczba wydaje się równie zagadkowa, mianowicie, że tylko są dwa krytyczne przypadki w całych Niemczech - w każdym razie do niedawna można było coś takiego odczytać z oficjalnych statystyk na temat koronawirusa, gdy liczba zarażonych osiągnęła już kilka tysięcy. Potem przez kilka tygodni mówiło się o dziewięciu poważnie chorych pacjentach z powodu wirusa. Jak to możliwe, że pojawiają się takie zupełnie nierealistyczne liczby? To, co wcześniej można było jedynie podejrzewać - że są to dane fikcyjne - stało się teraz niejako oficjalne: „Liczba pacjentów chorujących na Covid-19 i przebywających obecnie na oddziałach intensywnej terapii nie jest znana” - usłyszeliśmy w informacji podanej w telewizyjnych wiadomościach Tagesschau przez rzeczniczkę Instytutu Roberta Kocha, Susanne Glasmacher
(...)
W rzeczywistości oznacza to, że statystyki są bezwartościowe. Podobnie jak w przypadku liczby zgonów. Tam, gdzie nie przeprowadzono testów lub nie liczono przypadków, dostępne liczby są w istocie bez znaczenia


- pisze niemiecki publicysta Boris Reitschuster wcześniej korespondent niemieckich mediów w Moskwie, współpracownik dpa i AFP, obecnie niezależny publicysta

Co ciekawe o testach w Niemczech, których system przez "opozycję totalną" w Polsce uznawany jest za "wzorcowy" pisze:

- Na przykład Wetterauer Zeitung informuje o tym, co na podstawie licznych innych raportów od osób dotkniętych problemem wydaje się już oczywiste. Czytamy: „Okręg Wetterau ogłosił, że testy na koronawirusa nie będą już przeprowadzane. Gazeta postanowiła więc dowiedzieć się czegoś u władz okręgu - i również otrzymała odpowiedź, że jest więcej potwierdzonych przypadków niż wcześniej sądzono”.

Czytamy tam również: „Przyczyną, dla której nie każdemu podejrzanemu pacjentowi robi się testy, jest to, by nie przeciążać ograniczonych możliwości laboratoriów, ale także aby oszczędzać zapasy materiałów ochronnych” - mówi rzecznik okręgu Wetterau, Michael Elsass. Dla podejrzanych pacjentów - takich jak ludzie, którzy mieli kontakt z potwierdzonymi przypadkami lub pochodzą z „obszarów ryzyka” - oznacza to: „Pozostajesz w domu”. (...) Procedura ta powinna teraz stać się standardem we wszystkich okręgach Hesji”. Również Düsseldorf ogłosił, że nie będzie już testować wszystkich podejrzanych przypadków: „Zasoby, zwłaszcza w niedalekiej przyszłości, staną się niewystarczające” - oświadczył dyrektor urzędu ds. zdrowia Klaus Göbels.


- cytuje niemieckie media Reitschuster

Źródło: Reitschuster.de

tłum. Marian Panic

cyk

 

POLECANE
Times of Israel uderza w Prezydenta Karola Nawrockiego w dniu inauguracji gorące
Times of Israel uderza w Prezydenta Karola Nawrockiego w dniu inauguracji

Dziś Karol Nawrocki został zaprzysiężony na Prezydenta RP. Izraelski Times of Israel uznał to za doskonałą okazję żeby w niego uderzyć.

Siłowe wejście do KRS? Nowe informacje gorące
Siłowe wejście do KRS? Nowe informacje

Według informacji przekazanych przez prof. Kamila Zaradkiewicza jutro może nastąpić siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa. Teraz sędzia Sądu Najwyższego przekazał nowe informacje

Media: Trump planuje spotkać się z Putinem w przyszłym tygodniu z ostatniej chwili
Media: Trump planuje spotkać się z Putinem w przyszłym tygodniu

Prezydent USA Donald Trump planuje spotkać się osobiście z prezydentem Rosji Władimirem Putinem w przyszłym tygodniu – podał w środę „New York Times”.

Zełenski rozmawiał z Trumpem. Wojna musi się zakończyć z ostatniej chwili
Zełenski rozmawiał z Trumpem. "Wojna musi się zakończyć"

– Wojna musi się zakończyć, a jej zakończenia musi być uczciwe – oświadczył w środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po rozmowie telefonicznej z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Ujawnił, że w rozmowie uczestniczyli też liderzy państw europejskich.

Kamiński ujawnia kulisy spotkania Hołownia–Kaczyński z ostatniej chwili
Kamiński ujawnia kulisy spotkania Hołownia–Kaczyński

Nie milkną echa nocnego spotkania, w którym wzięli udział marszałek Sejmu Szymon Hołownia i szef PiS Jarosław Kaczyński. Michał Kamiński zdradził kulisy.

Mentzen w Berlinie oddał hołd Powstańcom. Policja wszczęła śledztwo z ostatniej chwili
Mentzen w Berlinie oddał hołd Powstańcom. Policja wszczęła śledztwo

Niemiecka policja wszczęło śledztwo w sprawie sytuacji z 1 sierpnia, kiedy to Sławomir Mentzen wraz z grupą polityków odpalił race oraz rozwinął transparent "W 1944 roku Niemcy wymordowali 200 tys. Polaków i zniszczyli Warszawę. Nigdy nie pozwolimy wam zapomnieć".

Jutro siłowe wejście do KRS z ostatniej chwili
"Jutro siłowe wejście do KRS"

Według informacji przekazanych przez prof. Kamila Zaradkiewicza jutro może nastąpić siłowe wejście do Krajowej Rady Sądownictwa.

Strzelanina w bazie wojskowej USA z ostatniej chwili
Strzelanina w bazie wojskowej USA

W bazie Fort Stewart w stanie Georgia w USA doszło do strzelaniny. Dowódca bazy nakazał jej natychmiastowe zamknięcie.

Karol Nawrocki do żołnierzy: Wasz prezydent nigdy nie powie do was: naprzód. Zawsze będę mówił: za mną z ostatniej chwili
Karol Nawrocki do żołnierzy: Wasz prezydent nigdy nie powie do was: naprzód. Zawsze będę mówił: za mną

– Obiecuję, że wasz prezydent nie powie do was: naprzód; zawsze będę mówił do was: za mną; byłem, jestem i będę z wami – zapewnił w środę żołnierzy na pl. Piłsudskiego prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości przejęcia zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi RP.

Przewodnicząca KRS odpowiada Żurkowi i prawnikom Iustitii: Muszą to sobie mocno wbić do głów  z ostatniej chwili
Przewodnicząca KRS odpowiada Żurkowi i prawnikom Iustitii: Muszą to sobie mocno wbić do głów 

Dagmara Pawełczyk-Woicka wyjaśniała, co prezydent Nawrocki miał na myśli mówiąc, że nie będzie awansował ani nominował tych sędziów, którzy swoim działaniem „godzą w porządek konstytucyjno-prawny Rzeczpospolitej Polskiej”. "Muszą  mocno sobie wbić do głów przedstawiciele Themis i Iustitii oraz wspierający ich prawnicy" - napisała na X przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa. 

REKLAMA

Dlaczego niska śmiertelność w Niemczech? Brutalne zderzenie z rzeczywistością: Statystyki bezwartościowe

Według oficjalnych statystyk w Niemczech obecnie przy 22 213 oficjalnie stwierdzonych przypadkach zachorowań na koronawirus, oficjalnie potwierdza się 84 przypadki śmiertelne. Są to dane zastanawiające o tyle, że przy podobnej ilości stwierdzonych przypadków w Hiszpanii - 25 374, oficjalnie stwierdzonych przypadków śmiertelnych jest 2125, a przy mniejszej ilości oficjalnie potwierdzonych zarażeń we Francji - 14 431, oficjalnie stwierdzonych przypadków śmiertelnych jest 562 - To diagnostyka nie zmienia… nie zmienia śmiertelności. Diagnostyka jest tylko i wyłącznie informacją epidemiczną (...) Niemcy akurat mają 10-krotnie mniejszą śmiertelność, ponieważ inaczej raportują - komentował ten paradoks dość oględnie kilka dni temu minister Łukasz Szumowski
 Dlaczego niska śmiertelność w Niemczech? Brutalne zderzenie z rzeczywistością: Statystyki bezwartościowe
/ screen YouTube Tichys Einblick

- Pytanie, które kilka dni temu zostało masowo odrzucone jako „teoria spiskowa”, zostało oficjalnie podniesione przez WHO. Także inna podawana liczba wydaje się równie zagadkowa, mianowicie, że tylko są dwa krytyczne przypadki w całych Niemczech - w każdym razie do niedawna można było coś takiego odczytać z oficjalnych statystyk na temat koronawirusa, gdy liczba zarażonych osiągnęła już kilka tysięcy. Potem przez kilka tygodni mówiło się o dziewięciu poważnie chorych pacjentach z powodu wirusa. Jak to możliwe, że pojawiają się takie zupełnie nierealistyczne liczby? To, co wcześniej można było jedynie podejrzewać - że są to dane fikcyjne - stało się teraz niejako oficjalne: „Liczba pacjentów chorujących na Covid-19 i przebywających obecnie na oddziałach intensywnej terapii nie jest znana” - usłyszeliśmy w informacji podanej w telewizyjnych wiadomościach Tagesschau przez rzeczniczkę Instytutu Roberta Kocha, Susanne Glasmacher
(...)
W rzeczywistości oznacza to, że statystyki są bezwartościowe. Podobnie jak w przypadku liczby zgonów. Tam, gdzie nie przeprowadzono testów lub nie liczono przypadków, dostępne liczby są w istocie bez znaczenia


- pisze niemiecki publicysta Boris Reitschuster wcześniej korespondent niemieckich mediów w Moskwie, współpracownik dpa i AFP, obecnie niezależny publicysta

Co ciekawe o testach w Niemczech, których system przez "opozycję totalną" w Polsce uznawany jest za "wzorcowy" pisze:

- Na przykład Wetterauer Zeitung informuje o tym, co na podstawie licznych innych raportów od osób dotkniętych problemem wydaje się już oczywiste. Czytamy: „Okręg Wetterau ogłosił, że testy na koronawirusa nie będą już przeprowadzane. Gazeta postanowiła więc dowiedzieć się czegoś u władz okręgu - i również otrzymała odpowiedź, że jest więcej potwierdzonych przypadków niż wcześniej sądzono”.

Czytamy tam również: „Przyczyną, dla której nie każdemu podejrzanemu pacjentowi robi się testy, jest to, by nie przeciążać ograniczonych możliwości laboratoriów, ale także aby oszczędzać zapasy materiałów ochronnych” - mówi rzecznik okręgu Wetterau, Michael Elsass. Dla podejrzanych pacjentów - takich jak ludzie, którzy mieli kontakt z potwierdzonymi przypadkami lub pochodzą z „obszarów ryzyka” - oznacza to: „Pozostajesz w domu”. (...) Procedura ta powinna teraz stać się standardem we wszystkich okręgach Hesji”. Również Düsseldorf ogłosił, że nie będzie już testować wszystkich podejrzanych przypadków: „Zasoby, zwłaszcza w niedalekiej przyszłości, staną się niewystarczające” - oświadczył dyrektor urzędu ds. zdrowia Klaus Göbels.


- cytuje niemieckie media Reitschuster

Źródło: Reitschuster.de

tłum. Marian Panic

cyk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe