[Temat numeru. Bohaterowie Czasu Zarazy] Kasjerka w dyskoncie: Boimy się, ale sklep musi funkcjonować

– Boimy się, ponieważ znamy realia naszego rejonu. Dość duża liczba osób przebywa za granicą. Przyjeżdżają teraz do Polski i wielu nie informuje o tym odpowiednich służb. I takie osoby przychodzą do nas codziennie robić zakupy… Wszyscy mamy to poczucie obowiązku, że pomimo wysokiego ryzyka musimy przyjść do pracy – mówi Pani Patrycja, kasjerka z dyskontu spożywczego pod Jasłem, w rozmowie z Cezarym Krysztopą.
 [Temat numeru. Bohaterowie Czasu Zarazy] Kasjerka w dyskoncie: Boimy się, ale sklep musi funkcjonować
/ morguefile.com
(...)
 
– Jak zmieniła się Wasza praca od czasu wybuchu epidemii koronawirusa?
– Mamy znacznie więcej dostaw towaru, żeby pokryć braki na sklepie po tym, jak klientów ogarnęła ogólna panika i zaczęli wykupywać spore jego ilości. Poza tym mamy ograniczony zasób pracowników, ponieważ jedna osoba przebywa na zwolnieniu lekarskim, a druga jest na kwarantannie. Do tego dochodzi niepewność jutra, bo jest niemal pewne, że dwie kolejne osoby będą przebywać na kwarantannie.

(...)
 
– Może chciałaby Pani przekazać coś klientom za naszym pośrednictwem?…
– Żeby byli bardziej wyrozumiali i zdali sobie sprawę, że my nie mamy się gdzie schować przed wirusem. I naprawdę się boimy, a mimo wszystko przychodzimy do pracy. Pracuje u nas parę osób mających małe dzieci, które mogłyby skorzystać z dni wolnych, które im przysługują, ale tego nie robią, bo mają poczucie obowiązku, że sklep musi funkcjonować, aby zapewnić ludziom artykuły żywnościowe. My staramy się wspierać nawzajem. Jedna zmiana pomaga drugiej itd. I wszyscy mamy to poczucie obowiązku, że pomimo wysokiego ryzyka musimy przyjść do pracy.
 
– Dziękuję za wszystko.


To jest tylko część wywiadu, który ukazał się w Tygodniku Solidarność nr 13/2020. Resztę możecie przeczytać pobierając ZA DARMO cyfrową wersję "TS" w naszej aplikacji mobilnej.



Po pobraniu aplikacji otrzymuje się dostęp do WSZYSTKICH wydań TS w wersji cyfrowej.
 

 

POLECANE
Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN Wiadomości
Sukces tym razem nie dla Polek. Włoszki zbyt mocne w półfinale LN

Polskie siatkarki przegrały z Włoszkami 0:3 (18:25, 16:25, 14:25) w półfinale rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego Ligi Narodów. W niedzielę zagrają w meczu o trzecie miejsce z przegranym drugiego sobotniego półfinału, w którym Brazylia zmierzy się z Japonią.

Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście gorące
Nowy model AI uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście

Nowy Claude Opus 4 firmy Anthropic często uciekał się do szantażu, aby uniknąć wyłączenia w fikcyjnym teście. Model groził ujawnieniem prywatnych informacji o inżynierach, którzy mieli planować jego wyłączenie.

Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie z ostatniej chwili
Awaryjne lądowanie samolotu LOT w Warszawie

Z powodu sygnału o możliwej usterce lecący z Warszawy do Sofii samolot linii LOT musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina. - Lądowanie odbyło się w asyście służb. Maszyna wylądowała bezpiecznie - poinformował rzecznik prasowy Polskich Linii Lotniczych LOT Krzysztof Moczulski.

Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie Wiadomości
Wielki słup dymu nad Katowicami. Trwa dogaszanie

W sobotnie popołudnie, 26 lipca, w Katowicach doszło do pożaru w rejonie ul. Sądowej i Raciborskiej. Paliły się podkłady kolejowe składowane w pobliżu torowiska, w bezpośrednim sąsiedztwie budowy przy dworcu głównym PKP.

Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych Wiadomości
Niebezpieczny incydent w Krakowie. Kilkanaście osób poszkodowanych

W piątkowy wieczór doszło do niebezpiecznego incydentu na przystanku tramwajowym przy ul. Bronowickiej w Krakowie. Z okna przejeżdżającego tramwaju ktoś rozpylił gaz pieprzowy w stronę grupy osób czekających na peronie. Jak informują poszkodowani, sytuacja miała miejsce około godziny 19:30.

Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Rzeszowa

Prawie 250 tys. zł kosztować będzie dokumentacja projektowa nowego domu kultury, który powstanie w Rzeszowie na osiedlu Krakowska Południe przy ul. Stojałowskiego. Dokumentacja gotowa ma być w ciągu 10 miesięcy.

Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli Wiadomości
Czerwona flaga na Pomorzu i w Zachodniopomorskiem. GIS zakazuje kąpieli

Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody wiszą w sobotę w dwunastu kąpieliskach w województwach pomorskim i zachodniopomorskim. Powodem jest zakwit sinic.

REKLAMA

[Temat numeru. Bohaterowie Czasu Zarazy] Kasjerka w dyskoncie: Boimy się, ale sklep musi funkcjonować

– Boimy się, ponieważ znamy realia naszego rejonu. Dość duża liczba osób przebywa za granicą. Przyjeżdżają teraz do Polski i wielu nie informuje o tym odpowiednich służb. I takie osoby przychodzą do nas codziennie robić zakupy… Wszyscy mamy to poczucie obowiązku, że pomimo wysokiego ryzyka musimy przyjść do pracy – mówi Pani Patrycja, kasjerka z dyskontu spożywczego pod Jasłem, w rozmowie z Cezarym Krysztopą.
 [Temat numeru. Bohaterowie Czasu Zarazy] Kasjerka w dyskoncie: Boimy się, ale sklep musi funkcjonować
/ morguefile.com
(...)
 
– Jak zmieniła się Wasza praca od czasu wybuchu epidemii koronawirusa?
– Mamy znacznie więcej dostaw towaru, żeby pokryć braki na sklepie po tym, jak klientów ogarnęła ogólna panika i zaczęli wykupywać spore jego ilości. Poza tym mamy ograniczony zasób pracowników, ponieważ jedna osoba przebywa na zwolnieniu lekarskim, a druga jest na kwarantannie. Do tego dochodzi niepewność jutra, bo jest niemal pewne, że dwie kolejne osoby będą przebywać na kwarantannie.

(...)
 
– Może chciałaby Pani przekazać coś klientom za naszym pośrednictwem?…
– Żeby byli bardziej wyrozumiali i zdali sobie sprawę, że my nie mamy się gdzie schować przed wirusem. I naprawdę się boimy, a mimo wszystko przychodzimy do pracy. Pracuje u nas parę osób mających małe dzieci, które mogłyby skorzystać z dni wolnych, które im przysługują, ale tego nie robią, bo mają poczucie obowiązku, że sklep musi funkcjonować, aby zapewnić ludziom artykuły żywnościowe. My staramy się wspierać nawzajem. Jedna zmiana pomaga drugiej itd. I wszyscy mamy to poczucie obowiązku, że pomimo wysokiego ryzyka musimy przyjść do pracy.
 
– Dziękuję za wszystko.


To jest tylko część wywiadu, który ukazał się w Tygodniku Solidarność nr 13/2020. Resztę możecie przeczytać pobierając ZA DARMO cyfrową wersję "TS" w naszej aplikacji mobilnej.



Po pobraniu aplikacji otrzymuje się dostęp do WSZYSTKICH wydań TS w wersji cyfrowej.
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe