Wody Polskie: Warszawskie wodociągi zrzuciły w nocy ścieki komunalne do Wisły

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie zrzuciło minionej nocy ścieki komunalne do Wisły – poinformował we wtorek prezes Wód Polskich Przemysław Daca.
Mateusz Marek Wody Polskie: Warszawskie wodociągi zrzuciły w nocy ścieki komunalne do Wisły
Mateusz Marek / PAP
 

"Dzisiaj w nocy tym kolektorem burzowym leciały ścieki komunalne, jak również znajdującą się powyżej bramą zrzutową" – powiedział podczas konferencji prasowej na kolektorze nad Wisłą prezes Wód Polskich Przemysław Daca. Dodał, że zanieczyszczeń komunalnych było tak dużo, że nie mieściły się w kolektorze i leciały terenem zielonym należącym do obszaru Natura 2000.
 

W czasie, kiedy odbywała się konferencja, z kolektora nie płynęły już ścieki komunalne. Natomiast cały obszar od bramy zrzutowej znajdującej się kilkaset metrów od Wisły był zaścielony odpadami komunalnymi, w tym m.in. dużymi fragmentami papieru toaletowego. W powietrzy unosił się fetor.
 

Daca przyznał, że MPWiK ma pozwolenie, żeby w sytuacjach awaryjnych zrzucać ścieki komunalne. "Pozwolenie wydała była prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, ale MPWiK może zrzucać ścieki nie częściej niż 10 razy w roku" – powiedział Daca.
 

Podkreślił ponadto, że pozwolenie zostało udzielone z zastrzeżeniem, że układ przesyłowy ścieków komunalnych z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni ścieków Czajka będzie utrzymywany we właściwym stanie technicznym.
 

Prezes Wód Polskich podkreślił, że w latach 2013-2019 dokonano 45 zrzutów więcej niż dopuszczona została liczba w udzielonym pozwoleniu wodnoprawnym w ilości 5260960 mkw. ścieków komunalnych, co stanowi naruszenie pozwolenia.
 

Daca wskazał, że dane te nie obejmują ilości ścieków, które trafiły do Wisły w czasie ubiegłorocznej awarii kolektorów.
 

Prezes przypomniał, że po awarii prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział budowę nowego kolektora odprowadzającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka. Poinformował, że nic w tej sprawie się nie dzieje. Wyjaśnił, iż budowa kolektora pod dnem Wisły wymaga uzgodnień z Wodami Polskimi, tymczasem do tej pory do urzędu nie wpłynęły żadne wnioski w tej sprawie.
 

Rzecznik prasowy urzędu miasta Karolina Gałecka zaprzeczyła jakoby w nocy z poniedziałku na wtorek miało dojść do zrzutu ścieków komunalnych do Wisły. Przyznała, że – jak w każdym przypadku intensywnych deszczów – wody opadowe są odprowadzane do rzeki.
 

"Jestem zdumiona, że Wody Polskie dopiero to zauważyło, tak dzieje się w każdym innym mieście" – powiedziała.
 

PAP zwróciła się o wyjaśnienia do MPWiK, ale do czasu publikacji tej informacji odpowiedzi nie otrzymała.

 

Wojciech Kamiński

źródło: PAP/wnk/ robs/
 


 

POLECANE
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust tylko u nas
Publicysta Forum Żydów Polskich: Mamy prawo oburzać się na Grzegorza Brauna, ale nie mamy prawa zamykać mu ust

Kluczowe pytanie: czy, gdyby Grzegorz Braun za swoje słowa został oskarżony z urzędu i skazany, byłoby to dowodem siły państwa, czy wręcz odwrotnie - dowodem jego słabości?

Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW z ostatniej chwili
Ostrzeżenie dla większości województw. Jest komunikat IMGW

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed przymrozkami na większym obszarze kraju. Na Pomorzu, Kujawach oraz Warmii i Mazurach temperatura może spaść do minus 7 st. C przy gruncie, a na Mazowszu, w Wielkopolsce oraz w Łódzkiem do minus 3 st. C.

Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: więcej niż rozczarowanie. Jest nagranie gorące
Była wychowawczyni o Rafale Trzaskowskim: "więcej niż rozczarowanie". Jest nagranie

Telewizja wPolsce24 wyemitowała wypowiedź byłej wychowawczyni i nauczycielki języka Polskiego Rafała Trzaskowskiego Joanny Ewy Gendek na temat kandydata Koalicji Obywatelskiej w nadchodzących wyborach prezydenckich. Jej opinia jest druzgocąca.

Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie z ostatniej chwili
Niemcy mają problem. Tapinoma Magnum jest w kolejnym landzie

Agresywne superkolonie Tapinoma magnum rozprzestrzeniają się w Nadrenii Północnej‑Westfalii zagrażając infrastrukturze i mieszkańcom – informuje ruhr24.de.

Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa z ostatniej chwili
Kto wysadził Nord Stream? Tajemnicze słowa Trumpa

– Wielu ludzi wie, kto wysadził gazociągi Nord Stream – powiedział w poniedziałek prezydent Donald Trump, twierdząc, że on jako pierwszy "wysadził" bałtyckie sieci przesyłowe, nakładając na nie sankcje.

Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie z ostatniej chwili
Kłopoty sztabu Trzaskowskiego? Jest zawiadomienie

Czy sztab Trzaskowskiego złamał prawo? Lubelski radny wskazuje na agitację przy ratuszu i składa zawiadomienie.

Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy Polski z Niemcami. Komunikat niemieckich służb

W sobotę oraz w niedzielę doszło w Niemczech do serii zatrzymań afgańskich migrantów. Służby przekazały, ze zostali odesłani do Polski.

Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos z ostatniej chwili
Wyciekł arkusz maturalny. CKE zabrała głos

Zdjęcia arkusza maturalnego z polskiego wyciekły do mediów społecznościowych. CKE podejrzewa, że zdjęcia wykonał zdający.

Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów z ostatniej chwili
Premier Rumunii rezygnuje po ogłoszeniu wyników wyborów

Premier Rumunii Marcel Ciolacu zapowiedział rezygnację po wynikach wyborów prezydenckich – informują rumuńskie media.

Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja z ostatniej chwili
Gazeta Wyborcza zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta, Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" - stwierdził mec. dr Lewandowski.

REKLAMA

Wody Polskie: Warszawskie wodociągi zrzuciły w nocy ścieki komunalne do Wisły

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Warszawie zrzuciło minionej nocy ścieki komunalne do Wisły – poinformował we wtorek prezes Wód Polskich Przemysław Daca.
Mateusz Marek Wody Polskie: Warszawskie wodociągi zrzuciły w nocy ścieki komunalne do Wisły
Mateusz Marek / PAP
 

"Dzisiaj w nocy tym kolektorem burzowym leciały ścieki komunalne, jak również znajdującą się powyżej bramą zrzutową" – powiedział podczas konferencji prasowej na kolektorze nad Wisłą prezes Wód Polskich Przemysław Daca. Dodał, że zanieczyszczeń komunalnych było tak dużo, że nie mieściły się w kolektorze i leciały terenem zielonym należącym do obszaru Natura 2000.
 

W czasie, kiedy odbywała się konferencja, z kolektora nie płynęły już ścieki komunalne. Natomiast cały obszar od bramy zrzutowej znajdującej się kilkaset metrów od Wisły był zaścielony odpadami komunalnymi, w tym m.in. dużymi fragmentami papieru toaletowego. W powietrzy unosił się fetor.
 

Daca przyznał, że MPWiK ma pozwolenie, żeby w sytuacjach awaryjnych zrzucać ścieki komunalne. "Pozwolenie wydała była prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz, ale MPWiK może zrzucać ścieki nie częściej niż 10 razy w roku" – powiedział Daca.
 

Podkreślił ponadto, że pozwolenie zostało udzielone z zastrzeżeniem, że układ przesyłowy ścieków komunalnych z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni ścieków Czajka będzie utrzymywany we właściwym stanie technicznym.
 

Prezes Wód Polskich podkreślił, że w latach 2013-2019 dokonano 45 zrzutów więcej niż dopuszczona została liczba w udzielonym pozwoleniu wodnoprawnym w ilości 5260960 mkw. ścieków komunalnych, co stanowi naruszenie pozwolenia.
 

Daca wskazał, że dane te nie obejmują ilości ścieków, które trafiły do Wisły w czasie ubiegłorocznej awarii kolektorów.
 

Prezes przypomniał, że po awarii prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział budowę nowego kolektora odprowadzającego ścieki z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka. Poinformował, że nic w tej sprawie się nie dzieje. Wyjaśnił, iż budowa kolektora pod dnem Wisły wymaga uzgodnień z Wodami Polskimi, tymczasem do tej pory do urzędu nie wpłynęły żadne wnioski w tej sprawie.
 

Rzecznik prasowy urzędu miasta Karolina Gałecka zaprzeczyła jakoby w nocy z poniedziałku na wtorek miało dojść do zrzutu ścieków komunalnych do Wisły. Przyznała, że – jak w każdym przypadku intensywnych deszczów – wody opadowe są odprowadzane do rzeki.
 

"Jestem zdumiona, że Wody Polskie dopiero to zauważyło, tak dzieje się w każdym innym mieście" – powiedziała.
 

PAP zwróciła się o wyjaśnienia do MPWiK, ale do czasu publikacji tej informacji odpowiedzi nie otrzymała.

 

Wojciech Kamiński

źródło: PAP/wnk/ robs/
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe