Szczyt w Brukseli na razie bez porozumienia, ale zanosi się na uwzględnienie polskich postulatów

Drugi dzień obrad przywódców państw i rządów na szczycie w Brukseli nie przyniósł porozumienia ws. budżetu na lata 2021-2027 oraz funduszu odbudowy. Dyskusja przy kolacji o praworządności była dość ciężka, ale zanosi się na osłabienie zapisów w tej sprawie - podały źródła PAP.
 Szczyt w Brukseli na razie bez porozumienia, ale zanosi się na uwzględnienie polskich postulatów
/ (mr/rp) PAP/Radek Pietruszka
Rzecznik szefa Rady Europejskiej zapowiedział, że liderzy wznowią rozmowy w niedzielę w południe. Charles Michel nie zdecydował się na przedstawienie nowych propozycji ws. finansów wieczorem. Według informacji PAP ze źródeł unijnych ma to zrobić w niedzielę.

Kolacja - jak donosili dyplomaci - była poświęcona kwestii powiązania budżetu UE z praworządnością. Według nieoficjalnych informacji rozmowa na ten temat była trudna. "Nie można było się spodziewać łatwej debaty na temat praworządności. Po raz pierwszy liderzy poważnie omawiają warunkowość (powiązanie praworządności z budżetem - PAP), odkąd została zaproponowana w 2018 roku" - podkreśliło źródło unijne.

Inny rozmówca PAP relacjonował, że w ocenie szeregu krajów propozycje Michela nie powinny być już osłabione, ale Polska i Węgry domagają się, by ewentualne decyzje dotyczące zamrażania środków krajom mającym problemy z praworządnością były podejmowane jednomyślnie.

Wiele krajów nie zabrało głosu na ten temat podczas kolacji, co odczytywane jest przez dyplomatów jako brak wyraźnego wsparcia dla ostrego stawiania tej sprawy. "Wydaje się, że większość krajów nie chce, aby kwestia praworządności stała się przeszkodą do porozumienia" - ocenił rozmówca PAP.

Nawet premier Holandii Mark Rutte, który był jastrzębiem w tej sprawie porzucił promowanie ostrzejszych zapisów niż te proponowane przez przewodniczącego Rady Europejskiej. Chodzi o system głosowania ws. uruchomienia ewentualnych sankcji. KE chciała tzw. odwróconej większości kwalifikowanej, co znaczy, że do zablokowania decyzji potrzeba byłoby zebrania większości krajów UE. Michel zaproponował, aby to do decyzji o sankcjach konieczne było zebranie większości stolic, co sprawia, że o decyzję taką byłoby trudniej.

Premier Węgier Viktor Orban groził, że zablokuje i takie rozwiązania, a szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki mówił dziennikarzom, że Polska nie chce żadnych arbitralnych mechanizmów, które mogą prowadzić do tego, że później "politycznie motywowane państwa będą podejmowały za nas decyzje w sprawach, co do których nie będziemy czuli żadnych zobowiązań"..

Niezależnie od tego jakie będą propozycje w niedziele w tej sprawie Michel będzie musiał znaleźć też nowe rozwiązania dotyczące wysokości środków. Przedstawiona przez niego w sobotę rano nowa formuła, zakładająca zmniejszenie grantów w funduszu odbudowy była - według rozmówców PAP - do przyjęcia przez praktycznie wszystkie państwa członkowskie. Niezadowolone dalej były jednak kraje z klubu tzw. oszczędnej czwórki, czyli Austria, Holandia, Dania i Szwecja.

Projekt Michela zakładał, że na fundusz odbudowy miałoby pójść 750 mld euro (tak jak proponowała KE). Jednak w kwocie tej 450 mld euro, a nie 500 mld euro jak proponowano wcześniej, byłoby dostępne w grantach.

Ta zmiana, która pociągała za sobą cięcia w różnych obszarach, połączona z większymi rabatami od składek dla Austrii, Danii i Szwecji oraz zwiększenie udziału państw członkowskich w opłatach celnych (na czym skorzystałaby Holandia) nie przekonywały jednak klubu oszczędnych.

Poirytowany nieustępliwością tych krajów prezydent Francji Emmanuel Macron miał nawet szykować się do powrotu do Paryża w sobotę wieczorem, ale przez przedłużenie obrad musiał zostać w Brukseli.

W sobotniej propozycji Michela niezmieniona została też warunkowość dotycząca zobowiązania się do osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 roku dla krajów mających korzystać ze środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Polska jest mocno zainteresowana tą sprawą, bo ma być największym odbiorcą unijnych funduszy w tym obszarze.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)

stk/wr/

 

POLECANE
Szef Pentagonu: Zniszczyliśmy irański program nuklearny z ostatniej chwili
Szef Pentagonu: Zniszczyliśmy irański program nuklearny

– Atak USA na trzy obiekty nuklearne w Iranie był niezwykłym sukcesem – poinformował w niedzielę na briefingu prasowym minister obrony USA Pete Hegseth.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

– Sytuacja będzie się zmieniać, opady deszczu i burze z silnymi porywami wiatru będą głównym zagrożeniem – poinformował synoptyk IMGW Szymon Ogórek. Instytut wydał również ostrzeżenia przed upałami I i II stopnia.

Loty do Dubaju i Dohy wstrzymane. Reakcja linii lotniczych na sytuację na Bliskim Wschodzie pilne
Loty do Dubaju i Dohy wstrzymane. Reakcja linii lotniczych na sytuację na Bliskim Wschodzie

W obliczu narastającego napięcia na Bliskim Wschodzie – w szczególności po amerykańskich nalotach na irańskie obiekty nuklearne – linie British Airways podjęły decyzję o zawieszeniu lotów do Dubaju oraz Dohy. Informację podał serwis Bloomberg.

USA przygotowują się na odwet Iranu. Kluczowe 48 godzin pilne
USA przygotowują się na odwet Iranu. Kluczowe 48 godzin

Administracja prezydenta Donalda Trumpa przygotowuje się na możliwy odwet Iranu po serii amerykańskich ataków wymierzonych w irańskie obiekty nuklearne. Jak podała telewizja NBC, według ekspertów najbliższe 48 godzin może być kluczowe dla bezpieczeństwa USA i ich sojuszników w regionie.

Kryzys podczas ćwiczeń NATO. Szwedzkim marynarzom zabrakło... kawy Wiadomości
Kryzys podczas ćwiczeń NATO. Szwedzkim marynarzom zabrakło... kawy

W trakcie tegorocznych ćwiczeń BALTOPS 2025, które odbywają się cyklicznie na Morzu Bałtyckim i są jednymi z najważniejszych manewrów NATO w tej części Europy, doszło do nietypowego, lecz znaczącego incydentu. Na pokładzie jednej ze szwedzkich łodzi podwodnych niespodziewanie skończyła się kawa.

Tusk wypowie wojnę prezydentowi o krzesło w NATO. Gabinet Andrzeja Dudy przewiduje czarny scenariusz Wiadomości
"Tusk wypowie wojnę prezydentowi o krzesło w NATO". Gabinet Andrzeja Dudy przewiduje czarny scenariusz

- Tusk zrobi wszystko, aby Nawrocki nie poleciał na kolejny szczyt NATO - stwierdził Marcin Mastalerek podczas rozmowy w "Śniadaniu Rymanowskiego".  - Mieliśmy taką wojnę z prezydentem po 2007 r. Była to wojna z Lechem Kaczyńskim - przypomniał szef Gabinetu Prezydenta RP.

Z Jemenu dotarła groźba odwetu na USA za atak na Iran. To kwestia czasu z ostatniej chwili
Z Jemenu dotarła groźba odwetu na USA za atak na Iran. "To kwestia czasu"

W niedzielny poranek 22 czerwca 2025 roku Stany Zjednoczone przeprowadziły serię zmasowanych ataków lotniczych na irańskie obiekty nuklearne. Celem operacji były trzy strategiczne lokalizacje: Fordo, Natanz oraz Isfahan.

Satelita zombie znów nadaje? Z kosmosu nadchodzą dziwne sygnały z ostatniej chwili
Satelita "zombie" znów nadaje? Z kosmosu nadchodzą dziwne sygnały

Australijskie radioteleskopy zarejestrowały dziwny sygnał. Po analizie okazało się, że nie pochodzi z dalekiego kosmosu, tylko z orbity okołoziemskiej. Sygnał przyszedł od starego, nieczynnego amerykańskiego satelity Relay 2.

Przeważająca większość wyborców Konfederacji i PiS pozytywnie o Karolu Nawrockim Wiadomości
Przeważająca większość wyborców Konfederacji i PiS pozytywnie o Karolu Nawrockim

Według najnowszego badania UCE Research dla Onetu przeważająca większość wyborców PiS i Konfederacji uważa, że Nawrocki będzie odpowiednim zwierzchnikiem sił zbrojnych. Po stronie wyborców PiS uważa tak 86,9 proc. ankietowanych, a wśród wyborców partii Sławomira Mentzena — 81,3 proc.

Komunikat Straży Miejskiej dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Miejskiej dla mieszkańców Warszawy

W pierwszym tygodniu lipca Straż Miejska w Warszawie zaprasza dzieci po 10. roku życia na indywidualne egzaminy na kartę rowerową. Zostaną one przeprowadzane w bezpiecznej przestrzeni Miasteczka Ruchu Drogowego Straży Miejskiej w Warszawie przy ul. Sołtyka 8/10.

REKLAMA

Szczyt w Brukseli na razie bez porozumienia, ale zanosi się na uwzględnienie polskich postulatów

Drugi dzień obrad przywódców państw i rządów na szczycie w Brukseli nie przyniósł porozumienia ws. budżetu na lata 2021-2027 oraz funduszu odbudowy. Dyskusja przy kolacji o praworządności była dość ciężka, ale zanosi się na osłabienie zapisów w tej sprawie - podały źródła PAP.
 Szczyt w Brukseli na razie bez porozumienia, ale zanosi się na uwzględnienie polskich postulatów
/ (mr/rp) PAP/Radek Pietruszka
Rzecznik szefa Rady Europejskiej zapowiedział, że liderzy wznowią rozmowy w niedzielę w południe. Charles Michel nie zdecydował się na przedstawienie nowych propozycji ws. finansów wieczorem. Według informacji PAP ze źródeł unijnych ma to zrobić w niedzielę.

Kolacja - jak donosili dyplomaci - była poświęcona kwestii powiązania budżetu UE z praworządnością. Według nieoficjalnych informacji rozmowa na ten temat była trudna. "Nie można było się spodziewać łatwej debaty na temat praworządności. Po raz pierwszy liderzy poważnie omawiają warunkowość (powiązanie praworządności z budżetem - PAP), odkąd została zaproponowana w 2018 roku" - podkreśliło źródło unijne.

Inny rozmówca PAP relacjonował, że w ocenie szeregu krajów propozycje Michela nie powinny być już osłabione, ale Polska i Węgry domagają się, by ewentualne decyzje dotyczące zamrażania środków krajom mającym problemy z praworządnością były podejmowane jednomyślnie.

Wiele krajów nie zabrało głosu na ten temat podczas kolacji, co odczytywane jest przez dyplomatów jako brak wyraźnego wsparcia dla ostrego stawiania tej sprawy. "Wydaje się, że większość krajów nie chce, aby kwestia praworządności stała się przeszkodą do porozumienia" - ocenił rozmówca PAP.

Nawet premier Holandii Mark Rutte, który był jastrzębiem w tej sprawie porzucił promowanie ostrzejszych zapisów niż te proponowane przez przewodniczącego Rady Europejskiej. Chodzi o system głosowania ws. uruchomienia ewentualnych sankcji. KE chciała tzw. odwróconej większości kwalifikowanej, co znaczy, że do zablokowania decyzji potrzeba byłoby zebrania większości krajów UE. Michel zaproponował, aby to do decyzji o sankcjach konieczne było zebranie większości stolic, co sprawia, że o decyzję taką byłoby trudniej.

Premier Węgier Viktor Orban groził, że zablokuje i takie rozwiązania, a szef polskiego rządu Mateusz Morawiecki mówił dziennikarzom, że Polska nie chce żadnych arbitralnych mechanizmów, które mogą prowadzić do tego, że później "politycznie motywowane państwa będą podejmowały za nas decyzje w sprawach, co do których nie będziemy czuli żadnych zobowiązań"..

Niezależnie od tego jakie będą propozycje w niedziele w tej sprawie Michel będzie musiał znaleźć też nowe rozwiązania dotyczące wysokości środków. Przedstawiona przez niego w sobotę rano nowa formuła, zakładająca zmniejszenie grantów w funduszu odbudowy była - według rozmówców PAP - do przyjęcia przez praktycznie wszystkie państwa członkowskie. Niezadowolone dalej były jednak kraje z klubu tzw. oszczędnej czwórki, czyli Austria, Holandia, Dania i Szwecja.

Projekt Michela zakładał, że na fundusz odbudowy miałoby pójść 750 mld euro (tak jak proponowała KE). Jednak w kwocie tej 450 mld euro, a nie 500 mld euro jak proponowano wcześniej, byłoby dostępne w grantach.

Ta zmiana, która pociągała za sobą cięcia w różnych obszarach, połączona z większymi rabatami od składek dla Austrii, Danii i Szwecji oraz zwiększenie udziału państw członkowskich w opłatach celnych (na czym skorzystałaby Holandia) nie przekonywały jednak klubu oszczędnych.

Poirytowany nieustępliwością tych krajów prezydent Francji Emmanuel Macron miał nawet szykować się do powrotu do Paryża w sobotę wieczorem, ale przez przedłużenie obrad musiał zostać w Brukseli.

W sobotniej propozycji Michela niezmieniona została też warunkowość dotycząca zobowiązania się do osiągnięcia neutralności klimatycznej w 2050 roku dla krajów mających korzystać ze środków z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. Polska jest mocno zainteresowana tą sprawą, bo ma być największym odbiorcą unijnych funduszy w tym obszarze.

Z Brukseli Krzysztof Strzępka (PAP)

stk/wr/


 

Polecane
Emerytury
Stażowe