Ogłoszono konkurs na koncepcję Cmentarza Wojskowego Żołnierzy WP na Westerplatte

Polskie państwo realizuje dziś swój obowiązek upamiętnienia Westerplatte – mówił w poniedziałek w Gdańsku minister kultury Piotr Gliński ogłaszając konkurs architektoniczno-urbanistyczny na koncepcję cmentarza żołnierzy poległych na Westerplatte.
erwinbauer Ogłoszono konkurs na koncepcję Cmentarza Wojskowego Żołnierzy WP na Westerplatte
erwinbauer / pixabay.com
 

O ogłoszeniu konkursu na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej Cmentarza Wojskowego Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte poinformowano w poniedziałek na konferencji prasowej, która miała miejsce w Muzeum II Wojny Światowej.
 

"Polskie państwo realizuje dziś swój obowiązek upamiętnienia Westerplatte. Pierwszy poważny krok w tej procedurze to ogłoszenie konkursu architektoniczno-urbanistycznego na koncepcję cmentarza żołnierzy, którzy zginęli na Westerplatte i których szczątki zostały znalezione w czasie naszych badań archeologicznych" – powiedział obecny na spotkaniu prof. Piotr Gliński - wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego
 

Gliński zwrócił uwagę, że "wiele wskazywało na to, że tam (na terenie badań archeologicznych - PAP) mogą znajdować się szczątki naszych bohaterów", ale dopiero "konkretne nasze decyzje i działania" sprawiły, że "badania archeologiczne na Westerplatte miały miejsce". "Mimo przeszkód, myśmy realizowali to, co można było realizować jeśli chodzi o przygotowanie do tej wielkiej, potrzebnej Polsce inwestycji, czyli budowy godnego muzeum pola bitwy na Westerplatte" - podkreślił Gliński.
 

Dodał, że ogłoszenia konkursu i powołanie sądu konkursowego "to pierwszy konkretny etap budowy, realizacji tej inwestycji, upamiętniającej bohaterów Westerplatte”. "Inwestycji bardzo ważnej dla polskiej pamięci, dla tożsamości naszej wspólnoty narodowej i politycznej" - podkreślił. "Polska jest zbudowana na symbolach, które wyrażają konstytutywne wartości niezbywalne dla naszej tożsamości. Takim symbolem jest Westerplatte - dlatego myślę, że cała nasza wspólnota, wszyscy razem bez jakichkolwiek konfliktów czy podtekstów, będziemy mogli szybko zrealizować to dzieło" - wyjaśnił.
 

Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej Karol Nawrocki poinformował z kolei na konferencji, że planowane na terenie Westerplatte założenie cmentarne ma mieć w sumie ok. 5,5 tys. m kw. powierzchni i zostanie ono podzielone na trzy strefy – przedpole, właściwy cmentarz oraz plac apelowy. Dyrektor wyjaśnił, że cmentarz zajmie m.in. teren, na którym w ub.r. odnaleziono szczątki polskich żołnierzy. "Oznacza to, że nowy cmentarz powstanie w miejscu, w które wsiąkła krew polskich bohaterów i obrońców polskiej ojczyzny" - mówił.
 

Wyjaśnił, że na terenie tym pochowani zostaną żołnierze, których szczątki znaleziono w ub.r., ale też dwaj westerplatczycy spoczywający na symbolicznym, istniejącym dziś na Westerplatte cmentarzyku oraz ci żołnierze z Westerplatte, których rodziny wyrażą taką wolę. Nawrocki wyjaśnił, że z Muzeum kontaktują się w tej sprawie rodziny obrońców, w tym tych, którzy przeżyli obronę i zmarli już po 1939 r. Dyrektor poinformował, że na cmentarz zaplanowano tak, by znalazły się na nim 24 mogiły, ale – w razie potrzeby liczbę grobów można będzie zwiększyć.
 

Nawrocki wyjaśnił, że Muzeum czeka na prace konkursowe do 12 grudnia (zainteresowani muszą wcześniej spełnić szereg formalności). Rozstrzygniecie konkursu zaplanowano na 22 grudnia br., a 1 września 2022 r. cmentarz ma być gotowy do tego, by – jak powiedział Nawrocki – "dokonać na nim uroczystego pochówku polskich bohaterów". Nawrocki poinformował też, że pula nagród w konkursie wyniesie 170 tys. zł., a przewodniczącym komisji konkursowej złożonej m.in. z artystów i architektów, będzie prof. Bolesław Stelmach.
 

Od 2016 r. Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku prowadzi na terenie półwyspu prace archeologiczne - to pierwsze kompleksowe badania tego terenu. Ich celem jest przebadanie możliwie największego obszaru dawnej składnicy. Po zakończeniu prac Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku chce utworzyć na tym terenie placówkę prezentującą historię tego miejsca i przebieg walk, do jakich doszło tu we wrześniu 1939 r. W ub.r. przyjęto specustawę, która ma umożliwić budowę Muzeum: zakłada ona m.in. przejęcie w zarząd przez tą placówkę części terenów na półwyspie należących teraz do miasta Gdańska. W ostatni piątek wojewoda pomorski przekazał już Muzeum pierwszą z kilku działek dotąd należących do samorządu.
 

W trakcie ubiegłorocznych badań archeolodzy natrafili na ludzkie szczątki. W sumie ujawniono i zabezpieczono kości pochodzące od co najmniej dziesięciu osób w tym osiem niemal kompletnych szkieletów. Obok szczątków odkryto m.in. guziki wojskowe, buty oraz inne elementy polskiego umundurowania wojskowego, a także różnego rodzaju amunicję i broń należącą do jednego z żołnierzy. Znaleziska te sugerują, że – z bardzo dużym prawdopodobieństwem - natrafiono na pochówki polskich obrońców Westerplatte.
 

Śledztwo ws. odnalezionych szczątków prowadzi Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oddziału IPN w Gdańsku. Prokuratorzy IPN w ramach postępowania chcą dokonać identyfikacji szczątków. Stopniowo docierają do osób, które są spokrewnione z obrońcami Westerplatte i pobierają od nich materiał biologiczny do badań DNA, co ma pomóc w ustaleniu tożsamości. Ministerstwo kultury zapowiedziało, że po identyfikacji odbędzie się państwowy pochówek poległych żołnierzy.
 

Dziś na terenie Westerplatte istnieje niewielki symboliczny Cmentarzyk Obrońców Westerplatte. Spoczywają tam szczątki dowódcy polskiej placówki majora Henryka Sucharskiego oraz kaprala Andrzeja Kowalczyka, którego szczątki odnalezione zostały przypadkowo w 1963 r. podczas prac budowlanych związanych z budową nabrzeża na Westerplatte. Pozostałych kilka grobów na tym małym cmentarzu ma charakter symboliczny.
 

1 września 1939 r. o godzinie 4.48 Westerplatte zostało zaatakowane wystrzałami z niemieckiego pancernika "Schleswig-Holstein". Oddziały polskie przez siedem dni broniły placówki przed atakami z morza, lądu i powietrza. Według różnych źródeł, gdy wybuchły walki, w polskiej składnicy przebywało 210-240 Polaków. W walkach poległo co najmniej 15 polskich żołnierzy, około 30 zostało rannych. Liczbę zabitych po stronie niemieckiej szacuje się na 50 żołnierzy, rannych - na około 120.
 

Anna Kisicka Olga Łozińska

PAP/aks/ oloz/ pat/

 

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego z ostatniej chwili
Kłopot w Pałacu Buckingham. Chodzi o księcia Harry'ego

Informacje o chorobie nowotworowej księżnej Kate i króla Karola III spędzają sen z powiek Brytyjczykom. W mediach nie brakuje nowych informacji związanych ze stanem zdrowia arystokratów. Pojawiły się również doniesienia dotyczące księcia Harry'ego, który już niedługo ma zjawić się w Wielkiej Brytanii.

Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Lekarz zabrał głos ws. króla Karola III

Temat choroby króla Karola III wciąż rozgrzewa media. O monarchę martwią się zarówno członkowie rodziny królewskiej, jak i poddani. W sprawie pojawiły się nowe informacje.

Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne z ostatniej chwili
Katastrofa budowlana w Małopolsce. Jest ofiara śmiertelna i osoby ranne

Jedna osoba zginęła, a trzy zostały ranne w wyniku zawalenia się ściany budynku gospodarczego w miejscowości Dębno (Małopolskie).

Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16 z ostatniej chwili
Katastrofa amerykańskiego myśliwca F-16

W pobliżu bazy sił powietrznych Holloman w stanie Nowy Meksyk doszło do katastrofy. Chodzi o amerykański myśliwiec F-16.

Nie żyje znany pisarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany pisarz

Media obiegła informacja o śmierci znanego pisarza. Paul Auster miał 77 lat.

Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania Wiadomości
Za dostarczenie do Niemiec, migranci zapłacili przemytnikom potężne pieniądze. Są zatrzymania

Setki tysięcy jak nie miliony ludzi na tej planecie chciałoby żyć w Europie. Dla wielu z nich spełnieniem marzeń i krajem docelowym są Niemcy. Dotarcie do tego kraju jest jednak trudne, niebezpieczne i w większości przypadków po prostu nierealne.

Ten moment... . Dramat gwiazdy M jak miłość z ostatniej chwili
"Ten moment... ". Dramat gwiazdy "M jak miłość"

Aktorka Anna Mucha podzieliła się z fanami informacją o przykrym incydencie, jaki miał miejsce w jej domu. Wszystko stało się po tym, jak gwiazda wyjechała na krótki urlop.

Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa Wiadomości
Ks. Janusz Chyła: Europy nie można zrozumieć i ocalić bez Chrystusa

Kultura, w której zostaliśmy wychowani, uczy szacunku wobec starszych. Europa nazywana jest „starym kontynentem”, co budzi zrozumiały respekt. Przywilejem starszych jest prawo do zmęczenia. I chyba jesteśmy świadkami zadyszki, jakiej doznaje nasz kontynent zarówno w swoich instytucjach, jak i w świadomości wielu mieszkańców. Może to powodować zniechęcenie i prowadzić do odżywania starych lub tworzenia nowych ideologicznych uproszczeń. Postawa bardziej wyważona, wskazuje jednak na potrzebę wdzięczności za przekazane dziedzictwo i gotowości twórczego zaangażowania w jego pomnażanie.

Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy z ostatniej chwili
Prezydent Duda: potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy

Potrzebujemy wielkiego lotniska w sercu Europy – mówił w środę w Poznaniu prezydent Andrzej Duda. Podkreślił, że koleje szybkich prędkości, wielki transport lotniczy, potężna, rozwijająca się polska gospodarka to nasze wyzwanie na kolejne 20 lat w UE.

To robi wrażenie. Von der Leyen o Polsce w UE z ostatniej chwili
"To robi wrażenie". Von der Leyen o Polsce w UE

- Powinniśmy byli bardziej słuchać tego, co mówią kraje Europy Środkowej w sprawie Rosji i wcześniej podjąć zdecydowane działania - powiedziała w środę na konferencji prasowej w Brukseli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przy okazji 20. rocznicy rozszerzenia UE m.in. o Polskę.

REKLAMA

Ogłoszono konkurs na koncepcję Cmentarza Wojskowego Żołnierzy WP na Westerplatte

Polskie państwo realizuje dziś swój obowiązek upamiętnienia Westerplatte – mówił w poniedziałek w Gdańsku minister kultury Piotr Gliński ogłaszając konkurs architektoniczno-urbanistyczny na koncepcję cmentarza żołnierzy poległych na Westerplatte.
erwinbauer Ogłoszono konkurs na koncepcję Cmentarza Wojskowego Żołnierzy WP na Westerplatte
erwinbauer / pixabay.com
 

O ogłoszeniu konkursu na opracowanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej Cmentarza Wojskowego Żołnierzy Wojska Polskiego na Westerplatte poinformowano w poniedziałek na konferencji prasowej, która miała miejsce w Muzeum II Wojny Światowej.
 

"Polskie państwo realizuje dziś swój obowiązek upamiętnienia Westerplatte. Pierwszy poważny krok w tej procedurze to ogłoszenie konkursu architektoniczno-urbanistycznego na koncepcję cmentarza żołnierzy, którzy zginęli na Westerplatte i których szczątki zostały znalezione w czasie naszych badań archeologicznych" – powiedział obecny na spotkaniu prof. Piotr Gliński - wicepremier oraz minister kultury i dziedzictwa narodowego
 

Gliński zwrócił uwagę, że "wiele wskazywało na to, że tam (na terenie badań archeologicznych - PAP) mogą znajdować się szczątki naszych bohaterów", ale dopiero "konkretne nasze decyzje i działania" sprawiły, że "badania archeologiczne na Westerplatte miały miejsce". "Mimo przeszkód, myśmy realizowali to, co można było realizować jeśli chodzi o przygotowanie do tej wielkiej, potrzebnej Polsce inwestycji, czyli budowy godnego muzeum pola bitwy na Westerplatte" - podkreślił Gliński.
 

Dodał, że ogłoszenia konkursu i powołanie sądu konkursowego "to pierwszy konkretny etap budowy, realizacji tej inwestycji, upamiętniającej bohaterów Westerplatte”. "Inwestycji bardzo ważnej dla polskiej pamięci, dla tożsamości naszej wspólnoty narodowej i politycznej" - podkreślił. "Polska jest zbudowana na symbolach, które wyrażają konstytutywne wartości niezbywalne dla naszej tożsamości. Takim symbolem jest Westerplatte - dlatego myślę, że cała nasza wspólnota, wszyscy razem bez jakichkolwiek konfliktów czy podtekstów, będziemy mogli szybko zrealizować to dzieło" - wyjaśnił.
 

Dyrektor Muzeum II Wojny Światowej Karol Nawrocki poinformował z kolei na konferencji, że planowane na terenie Westerplatte założenie cmentarne ma mieć w sumie ok. 5,5 tys. m kw. powierzchni i zostanie ono podzielone na trzy strefy – przedpole, właściwy cmentarz oraz plac apelowy. Dyrektor wyjaśnił, że cmentarz zajmie m.in. teren, na którym w ub.r. odnaleziono szczątki polskich żołnierzy. "Oznacza to, że nowy cmentarz powstanie w miejscu, w które wsiąkła krew polskich bohaterów i obrońców polskiej ojczyzny" - mówił.
 

Wyjaśnił, że na terenie tym pochowani zostaną żołnierze, których szczątki znaleziono w ub.r., ale też dwaj westerplatczycy spoczywający na symbolicznym, istniejącym dziś na Westerplatte cmentarzyku oraz ci żołnierze z Westerplatte, których rodziny wyrażą taką wolę. Nawrocki wyjaśnił, że z Muzeum kontaktują się w tej sprawie rodziny obrońców, w tym tych, którzy przeżyli obronę i zmarli już po 1939 r. Dyrektor poinformował, że na cmentarz zaplanowano tak, by znalazły się na nim 24 mogiły, ale – w razie potrzeby liczbę grobów można będzie zwiększyć.
 

Nawrocki wyjaśnił, że Muzeum czeka na prace konkursowe do 12 grudnia (zainteresowani muszą wcześniej spełnić szereg formalności). Rozstrzygniecie konkursu zaplanowano na 22 grudnia br., a 1 września 2022 r. cmentarz ma być gotowy do tego, by – jak powiedział Nawrocki – "dokonać na nim uroczystego pochówku polskich bohaterów". Nawrocki poinformował też, że pula nagród w konkursie wyniesie 170 tys. zł., a przewodniczącym komisji konkursowej złożonej m.in. z artystów i architektów, będzie prof. Bolesław Stelmach.
 

Od 2016 r. Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku prowadzi na terenie półwyspu prace archeologiczne - to pierwsze kompleksowe badania tego terenu. Ich celem jest przebadanie możliwie największego obszaru dawnej składnicy. Po zakończeniu prac Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 roku chce utworzyć na tym terenie placówkę prezentującą historię tego miejsca i przebieg walk, do jakich doszło tu we wrześniu 1939 r. W ub.r. przyjęto specustawę, która ma umożliwić budowę Muzeum: zakłada ona m.in. przejęcie w zarząd przez tą placówkę części terenów na półwyspie należących teraz do miasta Gdańska. W ostatni piątek wojewoda pomorski przekazał już Muzeum pierwszą z kilku działek dotąd należących do samorządu.
 

W trakcie ubiegłorocznych badań archeolodzy natrafili na ludzkie szczątki. W sumie ujawniono i zabezpieczono kości pochodzące od co najmniej dziesięciu osób w tym osiem niemal kompletnych szkieletów. Obok szczątków odkryto m.in. guziki wojskowe, buty oraz inne elementy polskiego umundurowania wojskowego, a także różnego rodzaju amunicję i broń należącą do jednego z żołnierzy. Znaleziska te sugerują, że – z bardzo dużym prawdopodobieństwem - natrafiono na pochówki polskich obrońców Westerplatte.
 

Śledztwo ws. odnalezionych szczątków prowadzi Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu oddziału IPN w Gdańsku. Prokuratorzy IPN w ramach postępowania chcą dokonać identyfikacji szczątków. Stopniowo docierają do osób, które są spokrewnione z obrońcami Westerplatte i pobierają od nich materiał biologiczny do badań DNA, co ma pomóc w ustaleniu tożsamości. Ministerstwo kultury zapowiedziało, że po identyfikacji odbędzie się państwowy pochówek poległych żołnierzy.
 

Dziś na terenie Westerplatte istnieje niewielki symboliczny Cmentarzyk Obrońców Westerplatte. Spoczywają tam szczątki dowódcy polskiej placówki majora Henryka Sucharskiego oraz kaprala Andrzeja Kowalczyka, którego szczątki odnalezione zostały przypadkowo w 1963 r. podczas prac budowlanych związanych z budową nabrzeża na Westerplatte. Pozostałych kilka grobów na tym małym cmentarzu ma charakter symboliczny.
 

1 września 1939 r. o godzinie 4.48 Westerplatte zostało zaatakowane wystrzałami z niemieckiego pancernika "Schleswig-Holstein". Oddziały polskie przez siedem dni broniły placówki przed atakami z morza, lądu i powietrza. Według różnych źródeł, gdy wybuchły walki, w polskiej składnicy przebywało 210-240 Polaków. W walkach poległo co najmniej 15 polskich żołnierzy, około 30 zostało rannych. Liczbę zabitych po stronie niemieckiej szacuje się na 50 żołnierzy, rannych - na około 120.
 

Anna Kisicka Olga Łozińska

PAP/aks/ oloz/ pat/

 


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe