[Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Paradoksalna homofobia i szowinizm progresywnej lewicy

Dziesięć lat temu spędzałem lato w Moskwie. Byłem tam na kursie językowym, bo studiowałem slawistykę...
 [Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Paradoksalna homofobia i szowinizm progresywnej lewicy
/ Screen YouTube "Antykultura"

Wtedy jeszcze interesowało mnie szwendanie się po gejowskich lokalach, więc to robiłem nocami. Postanowiłem znaleźć wszystkie z nich - a niektóre były dość dobrze ukryte. To były czasy sprzed represji putinowskich i gej-barów było w Moskwie kilkanaście. Pewnego wieczora znalazłem pierwszy, potem drugi, i tak dalej. Lokale były różne, jedne ogromne - z najczęściej niezagospodarowanym dancefloorem - inne małe, niewiele większe od schowka na miotły. 

Wszystkie bary, nieważne jakiego kalibru by były, łączyło jedno: występy transwestytów. Transwestytów, bo tak się wtedy na nich mówiło. Dekadę temu, nawet w lokalach dla homoseksualistów, czyli miejscach per se lewicowo-progresywnych, nikt nie opowiadał tych bzdur, które słyszymy dzisiaj: że mężczyzna przebrany za kobietę naprawdę się kobietą staje. Że jest wiele płci, więcej niż para. Nie było osób trans, byli transwestyci. To symbolizowała literka T w LGBT i nie grała ona roli politycznej.

Mnie ostatecznie moskiewskie gej bary znudziły. Po którymś razie nie mogłem już oglądać tego samego - facetów w makijażu i sukienkach. Paradoksalnym było dla mnie, że w lokalach niby dla facetów wszyscy wyglądają jak kobiety. Nawet nie jak kobiety - jak parodia kobiet! 

Nie rozumiałem, czemu lewicowi geje promowali pseudo-żeńskie przegięcie. Dzisiaj rozumiem.

Szowinizm

Rok temu robiłem zdjęcia na występach znajomego muzyka. Przed samym występem siedziałem z nim na zapleczu i przyglądałem się, jak znajoma jemu i mi z innych imprez makijażystka przygotowuje jego make-up. 
Stylizacja szła powoli, gadaliśmy, temat zszedł jakoś na identyfikację płciową. Znajomy powiedział:

- Ach! Gdyby moja matka była dzisiaj młoda, byłaby pewnie osobą płynną płciowo! 
- Dlaczego? - zapytałem ja i makijażystka.
- Bo moja matka tak kocha sport i samochody!
- Sorry, ale co to za bzdety - odparłem ja - Twoja matka nie jest żadna zmienna płciowo, tylko jest kobietą, która lubi sport i auta! Co to w ogóle znaczy być "zmiennym płciowo"?

Makijażystka wpadła w furię. Zaczęła krzyczeć, że jak ja śmiem, jak można tak mówić, co by matka znajomego muzyka powiedziała, jakby się poczuła, gdyby słyszała, jak obrażam jej identyfikację i tożsamość?! 

Makijażystka - sama będąc kobietą - uznała, że kobieta nie może lubić nietypowych dla kobiety rzeczy i pozostać w swojej płci. Zamiast w obronie kobiet i ich wyboru, rzuciła się do obrony zmiennopłciowców.

Homofobia i szowiznim

Ludzie mogą mieć o homoseksualizmie różne zdanie, ale większość zgodzi się, że i dla homoseksualistów, i dla społeczeństwa najlepiej jest, gdy geje, lesbijki i osoby bi "sobie zwyczajnie żyją". Niech sobie facet bedzie z innym facetem, a kobieta z kobietą - i tyle. Tak długo, jak nikomu niczego nie narzucają, jest to ich sprawa. Paradoksalnie, nie zgadza się z tym progresywna lewica.

To ona robi z gejów babochłopy, wysyłając ich na parady przebranych za parodie kobiet.

To ona promuje non-stop kulturę drag queen, w której geje wcielają się w kobiece role.

I to ostatecznie progresywna lewica propaguje transseksualizm, bezpłciowość, zmienno-dżenderyzm. I promuje go szczególnie wśród mężczyzn. 

Co tragikomiczne: dzisiaj już wiem, czemu w Rosji jest tyle występów trans. Bo Rosja naprawdę jest homofobiczna. Tak samo, jak Turcja. Jak Brazylia. Jak kraje byłej Jugosławii. Tam łatwiej jest udawać kobietę, niż być mężczyzną kochającym innego mężczyznę. I tragi-komicznym jest, że nienawidząca męskości - nawet tej gejowskiej - progresywna lewica zachowuje się tak, jak te nietolerancyjne kraje. Gdyby lewica nie była homofobiczna, zostawiłaby gejów w spokoju i dałaby im być facetami. Zamiast tego sprzedaje im bajki o "toksycznej męskości" i robi z nich dziwaków. Tak skrzywdzeni będą jej wszak dłużej potrzebować.

Analogicznie jest z kobietami, bo progresywna lewica nienawidzi jasnej kategorii, którą jest płeć żeńska. Nie mężczyzna, nie hermafrodyta. Kobieta. Lewica nie cierpi jasnych granic. Podobnie jak geje walczyli, by zostać uznani za normalnych obywateli, tak kobiety walczyły o to, by móc robić to, co chcą i nadal być kobietami.

Kobieta może chodzić w spodniach i być kobieca.

Kobieta może studiować fizykę i nie tracić na swojej płciowości.

I tak samo kobieta może lubić sport i samochody, i nie czyni to z niej babochłopa. 

Progresywna lewica oderwała jednak płciowość od biologii. Coś, co wcześniej definiowane było w sprawiedliwy, faktyczny sposób przez geny i genitalia, teraz jest od własnej rzeczywistości oderwane. Skoro narządy płciowe nie decydują już o kobiecości (czy męskości), to progresywna lewica zaczyna wciskać kobietom szowinistyczne pomysły: jesteś nietypowa? To pewnie jesteś facetem! Arbitralne zainteresowania i gadżety stają się wyznacznikami płciowości w świecie oferowanym od biologicznego obiektywizmu.

I całe równouprawnienie o kant potłuc!

Naiwni geje! Trzeba było się wcześniej ogłosić trans-kobietami! 

A kobiety? Po co wam był feminizm? Przecież zawsze mogłyście zwyczajnie zostać chłopami! 

Tak przynajmniej twierdzi progresywna lewica w swoim paradoksalnym szowinizmie i homofobii.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale Wiadomości
Waldemar Krysiak: Są powody by banować TikToka. Ale

USA chce zakazać chińskiego TikToka. Biden już podpisał ustawę, która zmusza aplikację z Azji do sprzedaży swoich udziałów. Kiedy jednak bliżej przyjrzymy się nowej legislacji, okazuje się, że wcale chyba nie o TikToka chodzi – Amerykanie powinni znowu bać się o swoją wolność.

Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji Wiadomości
Polak dokonał przełomowego eksperymentu dla rozwoju sztucznej inteligencji

Dr Jan Kocoń wraz z T. Feridanem oraz P. Kazienko przeprowadził badanie pozwalające ogromnym modelom językowym na samodzielną identyfikację luk w wiedzy i autonomiczne uczenie się. To jest filar AI.

Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ z ostatniej chwili
Biały Dom: Rosja wysyła Korei Płn. setki tysięcy baryłek paliwa wbrew sankcjom ONZ

Tylko w marcu Rosja wysłała Korei Płn. 165 tys. baryłek rafinowanej ropy, wbrew restrykcjom ONZ - powiedział w czwartek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. USA z partnerami przygotowują w związku z tym nowe sankcje.

To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel z ostatniej chwili
To już oficjalne. Sensacyjne doniesienia w sprawie Roksany Węgiel

Roksana Węgiel jest najmłodszą uczestniczką obecnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Piosenkarka ogłosiła, że jeśli wygra 14. edycję "Tańca z Gwiazdami", to w 2026 roku weźmie udział w krajowych preselekcjach do Konkursu Piosenki Eurowizji.

Nie żyje znany polski youtuber. Wstrząsające słowa przed śmiercią z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski youtuber. Wstrząsające słowa przed śmiercią

Ostatnio media obiegła smutna wiadomość. Nie żyje znany polski youtuber. Miał zaledwie 31 lat.

Telewizja Republika wyprzedziła TVN24 z ostatniej chwili
Telewizja Republika wyprzedziła TVN24

Dobre wiadomości dla Telewizji Republika. Kilka dni temu dziennikarz Tomasz Sakiewicz informował w mediach społecznościowych, że nawet pięć programów stacji biło na głowę pod względem oglądalności TVN24. Teraz ujawniono więcej szczegółów.

Prof. Boštjan Marko Turk: Ostatnia szansa Unii Europejskiej Wiadomości
Prof. Boštjan Marko Turk: Ostatnia szansa Unii Europejskiej

"Zdałam sobie sprawę, że wszystkie ludzkie nieszczęścia wynikają z tego, że nie mówią jasno. Postanowiłem więc mówić i działać jasno". Te słowa wypowiedział francuski pisarz Albert Camus w swojej niezapomnianej powieści "Dżuma". Jego słowa wydają się spełniać w proroczy sposób w najtrudniejszym okresie, przez jaki Europa przeszła od czasów wojny. Nabierają one kształtu w retoryce Ursuli von der Leyen, przewodniczącej Komisji Europejskiej i czołowej postaci na starym kontynencie. Jej język jest bezprecedensowy w kategoriach klasycznego politycznego oratorium. Jednak obecna retoryka w Brukseli, retoryka współczesnych mandarynów, okazuje się być tego samego rodzaju.

Niepokojące doniesienia. Pożar na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia. Pożar na terenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego

- Niestety mamy złe wieści. Znowu palą się połoniny. Tym razem na Krzemieniu i w rejonie Kopy Bukowskiej. Nasi ratownicy pomagają w przewożeniu strażaków - przekazało Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe Bieszczady. Wiadomo, że w gaszenie pożaru zaangażowało się wiele oddziałów służb.

Niepokojący komunikat NATO z ostatniej chwili
Niepokojący komunikat NATO

NATO wydało komunikat. Poinformowano o szkodliwym działaniu na terenie sojuszu.

Gdzie jest minister? Nagranie z udziałem Łukaszenki obiegło sieć z ostatniej chwili
"Gdzie jest minister?" Nagranie z udziałem Łukaszenki obiegło sieć

Aleksandr Łukaszenka, który lubi pokazywać, że jest autorytetem mającym wszystko pod kontrolą, odwiedził obwód mohylewski. Przywódca chcąc pokazać, że jego rozkazom nie można się oprzeć, wydał polecenie białoruskiemu ministrowi rolnictwa. Ten ku zaskoczeniu zgromadzonych ukląkł i nagle zaczął grzebać w ziemi.

REKLAMA

[Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Paradoksalna homofobia i szowinizm progresywnej lewicy

Dziesięć lat temu spędzałem lato w Moskwie. Byłem tam na kursie językowym, bo studiowałem slawistykę...
 [Tylko u nas] Waldemar Krysiak: Paradoksalna homofobia i szowinizm progresywnej lewicy
/ Screen YouTube "Antykultura"

Wtedy jeszcze interesowało mnie szwendanie się po gejowskich lokalach, więc to robiłem nocami. Postanowiłem znaleźć wszystkie z nich - a niektóre były dość dobrze ukryte. To były czasy sprzed represji putinowskich i gej-barów było w Moskwie kilkanaście. Pewnego wieczora znalazłem pierwszy, potem drugi, i tak dalej. Lokale były różne, jedne ogromne - z najczęściej niezagospodarowanym dancefloorem - inne małe, niewiele większe od schowka na miotły. 

Wszystkie bary, nieważne jakiego kalibru by były, łączyło jedno: występy transwestytów. Transwestytów, bo tak się wtedy na nich mówiło. Dekadę temu, nawet w lokalach dla homoseksualistów, czyli miejscach per se lewicowo-progresywnych, nikt nie opowiadał tych bzdur, które słyszymy dzisiaj: że mężczyzna przebrany za kobietę naprawdę się kobietą staje. Że jest wiele płci, więcej niż para. Nie było osób trans, byli transwestyci. To symbolizowała literka T w LGBT i nie grała ona roli politycznej.

Mnie ostatecznie moskiewskie gej bary znudziły. Po którymś razie nie mogłem już oglądać tego samego - facetów w makijażu i sukienkach. Paradoksalnym było dla mnie, że w lokalach niby dla facetów wszyscy wyglądają jak kobiety. Nawet nie jak kobiety - jak parodia kobiet! 

Nie rozumiałem, czemu lewicowi geje promowali pseudo-żeńskie przegięcie. Dzisiaj rozumiem.

Szowinizm

Rok temu robiłem zdjęcia na występach znajomego muzyka. Przed samym występem siedziałem z nim na zapleczu i przyglądałem się, jak znajoma jemu i mi z innych imprez makijażystka przygotowuje jego make-up. 
Stylizacja szła powoli, gadaliśmy, temat zszedł jakoś na identyfikację płciową. Znajomy powiedział:

- Ach! Gdyby moja matka była dzisiaj młoda, byłaby pewnie osobą płynną płciowo! 
- Dlaczego? - zapytałem ja i makijażystka.
- Bo moja matka tak kocha sport i samochody!
- Sorry, ale co to za bzdety - odparłem ja - Twoja matka nie jest żadna zmienna płciowo, tylko jest kobietą, która lubi sport i auta! Co to w ogóle znaczy być "zmiennym płciowo"?

Makijażystka wpadła w furię. Zaczęła krzyczeć, że jak ja śmiem, jak można tak mówić, co by matka znajomego muzyka powiedziała, jakby się poczuła, gdyby słyszała, jak obrażam jej identyfikację i tożsamość?! 

Makijażystka - sama będąc kobietą - uznała, że kobieta nie może lubić nietypowych dla kobiety rzeczy i pozostać w swojej płci. Zamiast w obronie kobiet i ich wyboru, rzuciła się do obrony zmiennopłciowców.

Homofobia i szowiznim

Ludzie mogą mieć o homoseksualizmie różne zdanie, ale większość zgodzi się, że i dla homoseksualistów, i dla społeczeństwa najlepiej jest, gdy geje, lesbijki i osoby bi "sobie zwyczajnie żyją". Niech sobie facet bedzie z innym facetem, a kobieta z kobietą - i tyle. Tak długo, jak nikomu niczego nie narzucają, jest to ich sprawa. Paradoksalnie, nie zgadza się z tym progresywna lewica.

To ona robi z gejów babochłopy, wysyłając ich na parady przebranych za parodie kobiet.

To ona promuje non-stop kulturę drag queen, w której geje wcielają się w kobiece role.

I to ostatecznie progresywna lewica propaguje transseksualizm, bezpłciowość, zmienno-dżenderyzm. I promuje go szczególnie wśród mężczyzn. 

Co tragikomiczne: dzisiaj już wiem, czemu w Rosji jest tyle występów trans. Bo Rosja naprawdę jest homofobiczna. Tak samo, jak Turcja. Jak Brazylia. Jak kraje byłej Jugosławii. Tam łatwiej jest udawać kobietę, niż być mężczyzną kochającym innego mężczyznę. I tragi-komicznym jest, że nienawidząca męskości - nawet tej gejowskiej - progresywna lewica zachowuje się tak, jak te nietolerancyjne kraje. Gdyby lewica nie była homofobiczna, zostawiłaby gejów w spokoju i dałaby im być facetami. Zamiast tego sprzedaje im bajki o "toksycznej męskości" i robi z nich dziwaków. Tak skrzywdzeni będą jej wszak dłużej potrzebować.

Analogicznie jest z kobietami, bo progresywna lewica nienawidzi jasnej kategorii, którą jest płeć żeńska. Nie mężczyzna, nie hermafrodyta. Kobieta. Lewica nie cierpi jasnych granic. Podobnie jak geje walczyli, by zostać uznani za normalnych obywateli, tak kobiety walczyły o to, by móc robić to, co chcą i nadal być kobietami.

Kobieta może chodzić w spodniach i być kobieca.

Kobieta może studiować fizykę i nie tracić na swojej płciowości.

I tak samo kobieta może lubić sport i samochody, i nie czyni to z niej babochłopa. 

Progresywna lewica oderwała jednak płciowość od biologii. Coś, co wcześniej definiowane było w sprawiedliwy, faktyczny sposób przez geny i genitalia, teraz jest od własnej rzeczywistości oderwane. Skoro narządy płciowe nie decydują już o kobiecości (czy męskości), to progresywna lewica zaczyna wciskać kobietom szowinistyczne pomysły: jesteś nietypowa? To pewnie jesteś facetem! Arbitralne zainteresowania i gadżety stają się wyznacznikami płciowości w świecie oferowanym od biologicznego obiektywizmu.

I całe równouprawnienie o kant potłuc!

Naiwni geje! Trzeba było się wcześniej ogłosić trans-kobietami! 

A kobiety? Po co wam był feminizm? Przecież zawsze mogłyście zwyczajnie zostać chłopami! 

Tak przynajmniej twierdzi progresywna lewica w swoim paradoksalnym szowinizmie i homofobii.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe