Putin kokietuje przed Genewą? Liczy że Biden będzie inny niż Trump i żartuje z określenia „zabójca”

Putin stwierdził, iż „ma nadzieję że Biden będzie mniej impulsywny niż Donald Trump”. „On jest barwną osobowością. Możesz go lubić lub nie. Ale on nie pochodził z establishmentu USA, nie był wcześniej częścią wielkiej polityki, a niektórzy to lubią, niektórzy nie lubią, ale to fakt” – tak scharakteryzował Trumpa przywódca Rosji.
Krytyka Trumpa jest gestem wobec Bidena i żyznym podglebiem dla resetu Waszyngton-Moskwa? Nie można wykluczyć, iż opublikowany wywiad to właśnie wyciąganie ręki do Bidena. O prezydencie USA Putin powiedział, iż „praktycznie całe swoje życie spędził w polityce”. Odniósł się także do określenia go mianem „zabójcy”.
„Hollywoodzki macho" tak traktuje to określenie. Był to komplement? „Podczas mojej kadencji przyzwyczaiłem się do ataków pod różnymi kątami i z różnych obszarów pod najróżniejszymi pretekstami i powodami oraz różnego kalibru i zaciekłości. Nic mnie to nie dziwi” – podkreślił Putin.