Waldemar Krysiak: Droga Lewico, Franku Sterczewski, Janino Ochojska. Drodzy celebryci i lewacy

Pomóżcie najpierw im, zamiast odstawiać cyrk na granicy i zajmować się obcymi! W Polsce to polskie rodziny i polskie dzieci mają pierwszeństwo.
I jak rozwiążemy ich problemy, wtedy chętnie możemy zająć się problemami nielegalnych, ekonomiczych migrantów, którzy sami ryzykują życie własne i swojego potomstwa!
No, chyba, że wcale nie chodzi wam o pomoc, tylko o show...
Wtedy bawcie się dalej w "pomaganie"!
Pan Poseł Franek Sterczewski raczył mi odpowiedzieć
Pan poseł Franek Sterczewski raczył mi odpowiedzieć, więc wypada i mi odpowiedzieć jemu!
1. To prawda, że żadne dziecko NIE POWINNO być narażone na śmierć z głodu i wycieńczenia!
Natomiast NIE DA SIĘ pomóc wszystkim jednocześnie, więc trzeba mieć priorytety. Dla pana, posła Rzeczypospolitej, priorytetem powinny być POLSKIE dzieci, a nie te z Konga i Iraku.
2. Dla POLSKIEGO polityka powinno być właśnie ważne, z jakiego kraju dane dziecko jest. Pan nie jest posłem Ziemi, tylko naszego kraju. Rozumiem jednak, że się powtarzam, a do pana to i tak nie dotrze.
Zgadzam się natomiast, że wyznanie ani kolor skóry dziecka nie grają roli - dziwne, że pan o tym wspomina, bo ja o tym nie mówiłem. Żeby być Polakiem nie trzeba być białym katolikiem - to oczywiste.
Po co więc gra pan tą kartą etniczną i religijną? Dla zdobycia większego podziwu, że nie jest pan wyznaniowym rasistą? No, wielkie mi osiągnięcie! Klękajcie narody, bo pan poseł przyznał, że murzyni i muzułmanie też są ludźmi!
Mamy panu bić brawo za taką oczywistość?
3. Skoro "najwyższą wartością jest ŻYCIE LUDZKIE", to rozumiem, że jest pan przeciw aborcji? Wspaniale!
4. Ten link, który pan wkleił: jego treść pokazuje najlepiej pana priorytety! POLSKIM DZIECIOM wysłał pan razem z 5 innymi, dobrze zarabiającymi ludźmi, kilka prezentów. Może piżamkę, może proszek do prania, coś takiego, jak wynika z opisu.
DLA NIELEGALNYCH imigrantów koczuje pan od tygodni na granicy, histeryzuje w Sejmie, błądzi nocą po lasach. Dla dorosłych chłopów z Iraku i Konga ryzykuje pan własne życie, próbując na dziko przebiec przez białoruską granice, a polskim dzieciom wysłał pan płyn do zmywania naczyń i skarpetki!
Nic lepiej pana priorytetów nie pokazuje.
5. Na koniec: tu też pan się myli! Nielegalny jest imigrant, gdy taki jest jego pobyt w danym kraju. #StopIllegalImmigration
Dziękuję za pana cenny czas i odpowiedź!
Pozdrawiam,
Waldemar Krysiak