Syn Wałęsy przerażony postawą polskich katolików, ale swojego dużego mieszkania uchodźcom nie użyczy

- To zatrważające, że w katolickim kraju zastanawiamy się, czy pomagać uchodźcom – powiedział europoseł PO Jarosław Wałęsa w porannej rozmowie RMF24. Ale na pytanie Roberta Mazurka o to, czy użyczyłby swojego 100-metrowego mieszkania potrzebującym uchodźcom, już nie potrafił odpowiedzieć...
zrzut ekranu Syn Wałęsy przerażony postawą polskich katolików, ale swojego dużego mieszkania uchodźcom nie użyczy
zrzut ekranu / RMF24

- To jest obowiązek polityków i służb, żeby nam zapewniać bezpieczeństwo, ale jeżeli terroryzm ma wpływ na bieżącą politykę i na zmianę naszego zachowania, to trzeba powiedzieć wyraźnie, że terroryzm wygrywa. To co robi obecna ekipa w Polsce, to można powiedzieć, że już w tej chwili przegrała walkę z terroryzmem. Ponieważ na podstawie tych wydarzeń w innych krajach, zmieniła się retoryka przez ostatnie półtorej roku i większość Polaków jest zdecydowana, żeby w tej chwili nie przyjmować uchodźców...

- mówił syn Lecha Wałęsy.

Jego zdaniem sytuacja, w której znajduje się Polska jest bardzo niebezpieczna i niedobra.

- Przyrównujemy uchodźców do terrorystów. A to są przecież różne grupy ludzi. Jeżeli mówimy o uchodźcach, to mówimy tu o kobietach i dzieciach, którzy uciekają ratując swoje życie i zdrowie. Uciekają z miejsc konfliktowych. Z wojen. Uważam, że to jest zatrważające, że w katolickim kraju my się zastanawiamy, czy pomagać bliźniemu. Pomagać takim ludziom. To jest niewybaczalne z punktu widzenia katolika.

- tłumaczył.

Robert Mazurek przypomniał, że Wałęsa był jednym z trójki posłów PO, któzy zagłosowali za rezolucją PE wzywająca państwa europejskie do przyjmowania uchodźców.

- Ja nie mogę zagłosować inaczej niż zagłosowałem, bo jestem katolikiem. I uważam, że w takim przypadku musimy pomagać bliźnim w potrzebie i musimy też pamiętać o tym, że jesteśmy członkiem UE i pracujemy też w szerszym kontekście.

 - zapewnił poseł PO.

Robert Mazurek nie odpuszczał i spytał:

Pan ma dom. 170 metrów. Mieszkanie: 100 metrów. Ja nie mówię: czy oddałby pan, ale czy użyczył swojego mieszkania czy domu uchodźcom?


Odpowiedź nie była już taka zdecydowana i jasna:

- Jeżeli będę mógł jakoś pomóc i w końcu przyjmiemy tych uchodźców - oni będą w Gdańsku czy Sopocie - to z przyjemnością będę włączał się w to, żeby im pomagać, spędzić te kilka lat czy jakiś okres, w którym będą tutaj razem z nami. (...) Może będę włączał się w jakieś grupy dyskusyjne, czy pomoc w finansowaniu ich nauki języka polskiego...


Redaktor Mazurek zareagował śmiechem.

/ Źróło: RMF24






 

 

POLECANE
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września z ostatniej chwili
Kryzys parlamentarny we Francji. Rząd Bayrou może upaść 8 września

Minister sprawiedliwości Francji Gerald Darmanin powiedział we wtorek, że nie można wykluczyć możliwości rozwiązania parlamentu w razie upadku rządu premiera Francois Bayrou, któremu grozi fiasko podczas głosowania nad wotum zaufania w parlamencie 8 września.

A kiedy żołnierzy przeprosisz?!. Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan z ostatniej chwili
"A kiedy żołnierzy przeprosisz?!". Krzyki z widowni na spektaklu z Kurdej-Szatan

Podczas premiery spektaklu w Teatrze Muzycznym w Gdyni Barbara Kurdej-Szatan musiała zmierzyć się z pytaniem, które od lat ciąży nad jej wizerunkiem. W pewnym momencie ciszę na sali przerwał głos widza: "A kiedy żołnierzy naszych przeprosisz?!".

Akcja ratunkowa w  Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków z ostatniej chwili
Akcja ratunkowa w Alpach. Dramatyczne poszukiwania Polaków

W szwajcarskich Alpach trwa intensywna akcja poszukiwawcza dwóch polskich turystów, którzy zaginęli podczas wyprawy w rejonie masywu Weissmies. Mężczyźni, mający 52 i 76 lat, wyruszyli w góry 16 sierpnia, dzień po przyjeździe do Szwajcarii, i od tego czasu nie nawiązali kontaktu z rodziną.

Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE z ostatniej chwili
Weto prezydenta Nawrockiego ws. Ukrainy. Jest oświadczenie KE

Zgodnie z dyrektywą o ochronie tymczasowej pomoc Ukraińcom musi być udzielona, ale poziom świadczeń socjalnych i rodzinnych określają państwa członkowskie – oświadczył we wtorek rzecznik Komisji Europejskiej Markus Lammert.

Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom z ostatniej chwili
Waldemar Żurek przybył do KRS i groził sędziom

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek po raz pierwszy od objęcia urzędu pojawił się w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa. Podczas swojego przemówienia otwierającego posiedzenie Rady wygłosił ostrą krytykę jej obecnego składu, podważając legalność sędziowskiej części KRS. Groził przy tym zebranym konsekwencjami prawnymi i stwierdził, że będzie dążył, by sędziowie Rady opuścili budynek.

Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości pilne
Prokurator Ewa Wrzosek delegowana do Ministerstwa Sprawiedliwości

Prokurator Ewa Wrzosek objęła stanowisko radcy generalnego w biurze ministra sprawiedliwości – podał w komunikacie resort sprawiedliwości.

Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja z ostatniej chwili
Niemcy ogłosiły swój sukces. Pozbyli się 10 tysięcy imigrantów od maja

Niemiecki minister spraw wewnętrznych Alexander Dobrindt ocenia restrykcje w polityce azylowej wprowadzone przez nowy rząd jako duży sukces. Kluczowym dowodem na skuteczność tych działań ma być liczba migrantów zawróconych na granicy – od 8 maja było to ponad 10 tysięcy osób, z czego około 550 to osoby ubiegające się o azyl.

REKLAMA

Syn Wałęsy przerażony postawą polskich katolików, ale swojego dużego mieszkania uchodźcom nie użyczy

- To zatrważające, że w katolickim kraju zastanawiamy się, czy pomagać uchodźcom – powiedział europoseł PO Jarosław Wałęsa w porannej rozmowie RMF24. Ale na pytanie Roberta Mazurka o to, czy użyczyłby swojego 100-metrowego mieszkania potrzebującym uchodźcom, już nie potrafił odpowiedzieć...
zrzut ekranu Syn Wałęsy przerażony postawą polskich katolików, ale swojego dużego mieszkania uchodźcom nie użyczy
zrzut ekranu / RMF24

- To jest obowiązek polityków i służb, żeby nam zapewniać bezpieczeństwo, ale jeżeli terroryzm ma wpływ na bieżącą politykę i na zmianę naszego zachowania, to trzeba powiedzieć wyraźnie, że terroryzm wygrywa. To co robi obecna ekipa w Polsce, to można powiedzieć, że już w tej chwili przegrała walkę z terroryzmem. Ponieważ na podstawie tych wydarzeń w innych krajach, zmieniła się retoryka przez ostatnie półtorej roku i większość Polaków jest zdecydowana, żeby w tej chwili nie przyjmować uchodźców...

- mówił syn Lecha Wałęsy.

Jego zdaniem sytuacja, w której znajduje się Polska jest bardzo niebezpieczna i niedobra.

- Przyrównujemy uchodźców do terrorystów. A to są przecież różne grupy ludzi. Jeżeli mówimy o uchodźcach, to mówimy tu o kobietach i dzieciach, którzy uciekają ratując swoje życie i zdrowie. Uciekają z miejsc konfliktowych. Z wojen. Uważam, że to jest zatrważające, że w katolickim kraju my się zastanawiamy, czy pomagać bliźniemu. Pomagać takim ludziom. To jest niewybaczalne z punktu widzenia katolika.

- tłumaczył.

Robert Mazurek przypomniał, że Wałęsa był jednym z trójki posłów PO, któzy zagłosowali za rezolucją PE wzywająca państwa europejskie do przyjmowania uchodźców.

- Ja nie mogę zagłosować inaczej niż zagłosowałem, bo jestem katolikiem. I uważam, że w takim przypadku musimy pomagać bliźnim w potrzebie i musimy też pamiętać o tym, że jesteśmy członkiem UE i pracujemy też w szerszym kontekście.

 - zapewnił poseł PO.

Robert Mazurek nie odpuszczał i spytał:

Pan ma dom. 170 metrów. Mieszkanie: 100 metrów. Ja nie mówię: czy oddałby pan, ale czy użyczył swojego mieszkania czy domu uchodźcom?


Odpowiedź nie była już taka zdecydowana i jasna:

- Jeżeli będę mógł jakoś pomóc i w końcu przyjmiemy tych uchodźców - oni będą w Gdańsku czy Sopocie - to z przyjemnością będę włączał się w to, żeby im pomagać, spędzić te kilka lat czy jakiś okres, w którym będą tutaj razem z nami. (...) Może będę włączał się w jakieś grupy dyskusyjne, czy pomoc w finansowaniu ich nauki języka polskiego...


Redaktor Mazurek zareagował śmiechem.

/ Źróło: RMF24






 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe