Minister Spraw Zagranicznych prof. Zbigiew Rau wyznaczył z dniem 1 września Łukasza Jasinę do pełnienia funkcji Rzecznika Prasowego MSZ. W szokujący sposób na nominację Jasiny zareagował aktywista LGBT, stypendysta Obama Foundation, za sprawą którego rozpowszechnił się w światowej opinii publicznej fake news o "strefach wolnych od LGBT" w Polsce
- Mali artyści - napisała w poście na swoim facebookowym fanpejdżu firma "Dakota" oferująca jazdę konną publikując zdjęcia konia pomalowanego w tęczowe aplikacje, którego miały za pozwoleniem firmy pomalować dzieci. Sprawa wywołała mocne poruszenie w sieci
„Gościem specjalnym jest aplikacja Jaśmina, która jest niedostępna – pisze dziennikarz Salonu24.pl. Co na temat pomysłu lidera Polski 2050 sądzą internauci?
Szymon Hołownia od kilku dni zapowiadał w mediach, że podczas jego kongresu wystąpi „gość specjalny”, który może „zmienić oblicze polskiej polityki”. Jego tożsamość pozostawała tajemnicą do samego końca, teraz okazało się, że jest nim… aplikacja na smartfony o nazwie „Jaśmina”.
Polska, w geście solidarności, w obliczu niedoboru szczepionek i zagrożenia kolejnymi wariantami koronawirusa, przekaże na Tajwan w darowiźnie 400 tys. dawek szczepionki AstraZeneca - poinformowało w sobotę Ministerstwo Spraw Zagranicznych.
W trakcie przemowy Hołowni, tuż za nim na podeście ustawili się przedstawiciele Greenpeace z flagami „Polska bez węgla 2030”. Lider Polski 2050 zwrócił się do aktywistów z pytaniem.
Motywowane nienawiścią i nietolerancją ataki na niego oceniamy bardzo negatywnie – przekazał wiceszef MSZ.
Wpis byłego europosła PiS zaszokował internautów.
"Często mówi się, że sztuka współczesna jest lewicowa, ale to jest nieprawda. W sztuce współczesnej można mówić o wielu sprawach, także tych wyłamujących się z lewicowej ortodoksji. I to jest zasadniczy problem z tą wystawą" - mówi dyrektor Centrum Sztuki Współczesnej Piotr Bernatowicz w rozmowie z Agnieszką Żurek.
Renata Śliwińska została mistrzynią olimpijską w pchnięciu kulą (klasa F40) i ustanowiła rekord paraolimpijski wynikiem 8,75 m.
Jak patrzę na to, jaki gigantyczny hejt wywołuje stacja TVN, np. wobec lidera Kukiz'15 Pawła Kukiza, jak zachowuje się absolutnie stronniczo, to wydaje mi się, że to nie są wolne media, to są wolne żarty - mówił w sobotę premier Mateusz Morawiecki.
Przeważająca większość badanych ocenia źle zachowania posłów opozycji na granicy polsko-białoruskiej – wynika z badania pracowni Social Changes na zlecenie portalu wPolityce.pl.
Robert Kubica wraca na tor Formuły 1. Polski kierowca weźmie udział w Grand Prix Holandii, po tym jak z wyścigu, z powodu pozytywnego wyniku testu na koronawirusa, musiał wycofać się Kimi Raikkonen.
W komendzie czekałem w asyście dwóch policjantów, nie wiedząc nawet dokładnie w jakim charakterze zostałem wezwany –mówi dziennikarz Onetu.
My te trzy gole, nie licząc fajnie rozegranego stałego fragmentu gry na 1:0, strzeliliśmy po akcji prawą stroną. Lewa nie istniała. Przemysław Frankowski nie współpracował z Maciejem Rybusem, a chodzi o to, aby stwarzać zagrożenie. Z lewej strony nic się nie działo i Sousa tego nie widział – uważa Jan Tomaszewski.
38,5 proc. dobrze ocenia decyzje rządu o wprowadzeniu stanu wyjątkowego; 30,1 proc. jest odmiennego zdania – wynika z opublikowanego w sobotę sondażu SW Research dla rp.pl.
Od września 1950 r. do stycznia 1955 r. był prokuratorem Naczelnej Prokuratury Wojskowej do spraw szczególnej wagi – decydował o życiu i śmierci najgroźniejszych "wrogów ludu" - polskich niepodległościowców. Henryk Ligięza, stalinowski morderca sądowy, spoczywa bezprawnie na Powązkach Wojskowych w Warszawie.
Ten i inne rysunki znajdziesz w nadchodzącym numerze Tygodnika Solidarność
Zadania z podręczników do matematyki i historii miałem przerobione jeszcze na wakacjach. Wiem, to nie jest normalne, ale lubiłem to. Zadania z matematyki traktowałem trochę jak rozrywkę w postaci łamigłówek, a książek o historii i tak czytałem sporo, więc dlaczego nie miałem sobie poczytać podręcznika? Lata 80. i spora część lat 90. – szczególnie na małej wsi pod Białymstokiem – nie obfitowały w rozrywki, a nawet gdyby obfitowały… Do dziś żałuję, że chyba nigdy potem nie miałem tyle czasu na czytanie książek.
"Jeb.e to, jeb.e to, jeb.e to, jeb.e to wszystko..." - piosenkę o takiej treści puszczała ze sprzętu nagłaśniającego pikieta na Rynku w Krakowie.