Pani Marioli Karwecie, wdowie po Dowódcy Marynarki Wojennej śnią się żółte śmieciarki z biało-czerwonymi flagami, wiozące na wysypisko worki na śmieci. W workach są „puzzle”, które sprezentowali nam w 2010 r. Rosjanie.
„Świąteczna kasa”, kredki, karton
Wicepremier Mateusz Morawiecki w ostatni poniedziałek w audycji „Rozmowy niedokończone” w telewizji Trwam mówił o konieczności powołania komisji śledczej ds. wyłudzeń podatku VAT.
Dobre wieści dla Opozycji Totalnej. Jak donoszą leśnicy i zbieracze runa leśnego Korniki Drukarze mają wystosować oficjalne pismo poparcia dla wszystkich członków i członkiń tejże. A skoro tejże rośnie i rozmnaża się elektorat, to może ona z nadzieją patrzeć w przyszłość. Jest przed nią świetlana. Ta przyszłość jest. A przed Kornikiem, pod czułym i miłosiernym okiem ekologów, jeszcze bardziej jest.
W polityce od kilku dni się dzieje. Mamy tzw. przesilenie, czyli jakby nie patrzeć kryzys na najwyższych szczeblach władzy, albo tzw. przyspieszenie, a wszystko wskazuje na to, że Pan Prezydent ma zdecydowanie większe ambicje i pragnie zdecydowanie większej władzy dla głowy państwa.
Najmniejsze zwycięstwo jakichś partykularnych interesów w nadchodzących tygodniach może oznaczać koniec, spójnej jak dotąd, Zjednoczonej Prawicy. To nieważne, że PiS dotrwa do wyborów w 2019 roku. Ważne jest to, żeby teraz właśnie, przeciwstawić się zdecydowanie próbie odwrócenia biegu historii.
Wczoraj z publikacji w TVP Info kolejnej części rozmowy Radosława Sikorskiego z prezesem Orlen S.A. Jackiem Krawcem w restauracji „Sowa i Przyjaciele”, dowiedzieliśmy się jak to minister spraw zagranicznych i szef największej polskiej firmy paliwowej, podchodzą do strategicznych polskich interesów.
„Palący grunt”, plastelina, skala 1:6
Niemcy pokonane w I wojnie światowej miały dość sił, aby planować agresję na Polskę w pierwszej połowie 1919 r. W 1919 r. wywiad polski zdobył dokumenty dotyczące stanowiska Berlina w sprawie warunków pokoju. W Warszawie wiedziano, że Niemcy zamierzały je odrzucić i wznowić działania wojenne. Naczelnik Państwa Józef Piłsudski pisał do dowódcy frontu litewsko-białoruskiego gen. Stanisława Szeptyckiego (15 maja 1919 r.): „W obecnej sytuacji wojennej góruje nad wszelkimi kwestiami sprawa możliwości wojennego zatargu z Niemcami. Dopóki ta sprawa nie jest rozstrzygnięta, nie mam możliwości rozpoczynania jakichś nowych kroków na froncie litewskim”.
Trochę sobie urlopowałem, kiedy odbywał się tu pucz w obronie kasty sądowej. Puczołowaty Rzepliński ujawnił w blasku świec cel buntu: trzeba tak wszystko pozmieniać, żeby zostało po staremu. Śpiewałem o tego rodzaju filozofii, z początkiem lat 90., w rytmie reggae: „pytanie wraca z nową siłą: ile można zmieniać, żeby nic się nie zmieniło?”.
Tu właśnie jest ów tytułowy paradoks. Bo Duda to przecież też koncept Kaczyńskiego. Zatem jeśli dziś Duda jest tym „złym” znaczy, że Kaczyński, wskazując go w 2014 r. pomylił się. Czyli że i jemu zdarza się mylić. A skoro myli się także Kaczyński to może myli się akurat teraz a nie wtedy, gdy dał „ludowi pisowskiemu” Prezydenta Dudę. Może też być tak, że mylił się wtedy ale myli się i teraz.
„Strategia przejmowania władzy wg Radosława Sikorskiego”, plastelina, skala 1:6
Zanim Niemcy zaczną nas uczyć praworządności i kultury politycznej oraz obcinać nam wraz z Fransem Timmermansem unijne dotacje, najpierw niech się rozliczą z Polską i zapłacą reperacje wojenne.
Wczorajsze opublikowanie przez dziennikarzy TVP Info kolejnych taśm z restauracji „Sowa i Przyjaciele”, tym razem z byłym ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim i ówczesnym prezesem spółki Orlen S.A. Jackiem Krawcem w rolach głównych, kładzie na łopatki obecną strategię Platformy.
73 lata temu, 5 sierpnia 1944 r., oddziały powstańcze wchodzące w skład Batalionu AK „Zośka” w śmiałym ataku przy użyciu m.in. zdobycznego niemieckiego czołgu, wyzwoliły niemiecki obóz koncentracyjny na ul. Gęsiej w Warszawie, tzw. Gęsiówkę, wchodzący w skład KL Warschau. W wyniku akcji uwolniono grupę 348 (lub 383) więźniów, którzy mieli zostać w najbliższym czasie rozstrzelani.
Zbliżają się wybory samorządowe. „Zabetonowanie” sceny politycznej Trójmiasta to fakt. Od wielu już lat w Gdańsku, Gdyni i w Sopocie władze pełnią te same osoby i te same organizacje polityczne.\nGdańsk – Paweł Adamowicz, prezydent miasta od 18 lat, „Platforma Obywatelska”.\nGdynia – Wojciech Szczurek, prezydent miasta od 18 lat, „Samorządność”.\nSopot - Jacek Karnowski, prezydent i wiceprezydent miasta od 24 lat, „Platforma Obywatelska”.
Ten i więcej rysunków w najnowszym "Tygodniku Solidarność" dostępnym również w aplikacji mobilnej.
W wojsku obowiązuje zasada jednoosobowego dowodzenia. Na każdym szczeblu poczynając od drużyny i plutonu, poprzez bataliony, pułki, brygady i dywizje na całości sił zbrojnych kończąc zawsze mamy jednego dowódcę. Istnieje też hierarchia stanowisk dowódczych; dowódca niższego szczebla , np. kompanii, nie może rozkazywać dowódcy wyższego szczebla, batalionu. Z kolei dowódca wyższego szczebla może rozkazywać wszystkim żołnierzom w jednostkach podporządkowanych, ale czyni to wydając rozkazy podległym dowódcom niższego szczebla – dowódca pułku rozkazuje dowódcom batalionów, ci dowódcom kompanii, oni dowódcom plutonów, którzy rozkazują dowódcom drużyn – taką drogą rozkaz dowódcy pułku trafia do każdego żołnierza służącego w tym pułku. Taki mechanizm uruchamiania działań w wyniku wydania rozkazu mamy w wojsku.
Kazio, wyborca PO, drze się, że mu zabiorą Szczecin. A poza tym w TVN mówili, że to jest niemożliwe, bo dla Kazia z PO nic nie jest możliwe, co zmusza do przyjęcia wyprostowanej postawy. Kazio w zgięciu czuje się najlepiej i najpewniej, Dobrze wtedy widać buty Pana, czy są czyste, czy też trzeba je wypastować.
93 lata temu, w nocy z 3 na 4 sierpnia 1924 r., miał miejsce napad zbrojny na miasteczko Stołpce w województwie nowogrodzkim, położone w odległości kilkunastu kilometrów od granicy z ZSRS. Napadu dokonała grupa dywersyjna, dowodzona przez oficerów sowieckich. Atak stanowił apogeum sowieckiej operacji dywersyjnej na polskich terenach przygranicznych, podjętej na szeroką skalę w latach 1921-25.