„Może chociaż aferunia, Jareczku?”. Tusk odpowiada Kaczyńskiemu

– Nie ma afery, to nawet nie jest aferka. To jest po prostu głupi i rzeczywiście przestępczy pomysł jakichś ludzi, z których ogromna większość nie ma nic wspólnego z aparatem władzy – mówił w sobotę, podczas spotkania z mieszkańcami Torunia, prezes PiS Jarosław Kaczyński komentując w ten sposób „aferę wizową”.
Kaczyński przekazał, że już w zeszłym roku służby „uchwyciły jakąś nitkę do tego, co mogłoby wskazywać na przestępstwo i poszły do kłębka”.
– W marcu nastąpiły pierwsze aresztowania, później kolejne. Krótko mówiąc, państwo działa tak jak trzeba, a cały wymiar sprawy to jest dokładnie sto kilkadziesiąt wiz. Sto kilkadziesiąt, a nie setki tysięcy – dodał.
CZYTAJ TAKŻE: Białoruska propagandystka Ludmiła Hładkaja poprosiła Agnieszkę Holland o kontakt
Tusk odpowiada
Do wypowiedzi prezesa PiS odniósł się w mediach społecznościowych lider Platformy Obywatelskiej Donald Tusk.
„Handel wizami na stoiskach w Afryce, przerzut tysięcy migrantów, aresztowania urzędników, kompromitujące taśmy, minister w ukryciu, próba samobójstwa jego zastępcy, US i UE w szoku” – oświadczył na Twitterze (X).
„«To nie jest afera, to nawet nie jest aferka». To może chociaż aferunia, Jareczku?” – zapytał.
Handel wizami na stoiskach w Afryce, przerzut tysięcy migrantów, aresztowania urzędników, kompromitujące taśmy, minister w ukryciu, próba samobójstwa jego zastępcy, US i UE w szoku. „To nie jest afera, to nawet nie jest aferka”. To może chociaż aferunia, Jareczku?
— Donald Tusk (@donaldtusk) September 17, 2023