Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie. Pracownik dostał karę za to, że czekał na zmiennika po godzinach pracy?

„Paweł Kawęcki, członek NSZZ «Solidarność» w Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie, podczas jednego z dyżurów nie został poinformowany o spóźnieniu się do pracy jego zmiennika. Nikt z przełożonych nie przekazał mu także, komu powierzyć obowiązki kierownika zmiany. W takiej sytuacji nie opuścił stanowiska pracy aż do pojawienia się zmiennika, czyli został ponad godzinę po swoim dyżurze” – czytamy na stronie internetowej Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność”.
Mężyczyzna - zdjęcie poglądowe Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie. Pracownik dostał karę za to, że czekał na zmiennika po godzinach pracy?
Mężyczyzna - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Jak przekazują związkowcy, w zamian za to został ukarany karą porządkową za pozostawanie w pracy po godzinach, brak szacunku dla przełożonego i współpracownika. Dziś czeka na termin rozprawy w sądzie.

„Zmiennik dotarł do CIK po ponad godzinie, w międzyczasie konieczna była interwencja, polegająca na unieruchomieniu człowieka. Kierownik Ośrodka stwierdził, że pana Pawła nie powinno być w tym momencie w pracy. Związkowiec opuścił ośrodek, a w kolejnych dniach od dyrektora dowiedział się, że zostaje na niego nałożona kara porządkowa” – czytamy na stronie Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „S”.

Sprawę rozstrzygnie sąd

Związkowcy przekazują, że pan Paweł odwołał się od tej decyzji, ale dyrektor podtrzymał w mocy karę. „Dlatego dziś nasz kolega czeka na sprawę sądową, by udowodnić, że jego odpowiedzialne działanie miało na celu zapewnienie bezpieczeństwa w placówce, a za to chyba nie powinno się karać pracowników” – czytamy. W działaniach wspierają go prawnicy z Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność”.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Zmiany w TVP. Znany program znika z ramówki z ostatniej chwili
Zmiany w TVP. Znany program znika z ramówki

Ta wiadomość nie spodoba się fanom "Klanu". Według informacji przekazanych przez portal Plotek emisja serialu została zawieszona.

Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała nowy komunikat z ostatniej chwili
Co się dzieje na granicy? Straż Graniczna wydała nowy komunikat

Jedna osoba próbowała w poniedziałek dostać się nielegalnie z Białorusi do Polski; cudzoziemiec zrezygnował na widok polskich patroli – podała Straż Graniczna w raporcie z minionej doby. Doszło do kolejnych incydentów, migranci rzucali zza zapory kamieniami i płonącymi gałęziami.

„Spotkała nas taka niespodzianka”. Adam Małysz o problemach polskich skoczków z ostatniej chwili
„Spotkała nas taka niespodzianka”. Adam Małysz o problemach polskich skoczków

Sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich przyniósł ze sobą wiele pozytywnych emocji, ale również zawiedzionych oczekiwań. Prezes PZN Adam Małysz zabrał głos ws. fatalnego wyniku polskich zawodników. Przyznał, że wszystkich zaskoczył taki obrót sprawy.

Projekty uchwał ws. powołania komisji śledczych. PiS zapowiada poprawki z ostatniej chwili
Projekty uchwał ws. powołania komisji śledczych. PiS zapowiada poprawki

We wtorek sejmowa komisja ustawodawcza zajmie się projektami uchwał ws. powołania komisji śledczych. – Mamy poprawki zakładające, że komisje ds. wydawania wiz oraz ds. Pegasusa będą zajmowały się także okresem, kiedy rządziła PO – powiedział PAP przewodniczący Komisji Ustawodawczej Marek Ast (PiS).

Dramat gwiazdy „Nasz nowy dom”. Niedawno to ogłosiła z ostatniej chwili
Dramat gwiazdy „Nasz nowy dom”. Niedawno to ogłosiła

Elżbieta Romanowska, nowa prowadząca „Nasz nowy dom”, podzieliła się w mediach społecznościowych wyznaniem dotyczącym jej stanu zdrowia.

Ostatni lot „Świętego Franciszka” Wiadomości
Ostatni lot „Świętego Franciszka”

Siedemdziesiąt dziewięć lat temu sierżant Alvin Jerry Ellin zdołał wyskoczyć z uszkodzonej maszyny, ale gdy bezbronny opadał na spadochronie kilkanaście kilometrów od Oświęcimia, zastrzelił go hitlerowski żandarm z posterunku w Jawiszowicach w dniu 17 grudnia 1944 r. Bohaterski lotnik był strzelcem pokładowym i jednym z członków załogi strąconego przez niemiecką obronę przeciwlotniczą amerykańskiego bombowca B-17G.

Ostatni wysłannik dynastii Ming Wiadomości
Ostatni wysłannik dynastii Ming

„Ostatni wysłannik dynastii Ming” to fabularyzowana opowieść o autentycznej postaci Michała Boyma, siedemnastowiecznego polskiego jezuity i misjonarza w Chinach, który jako oficjalny wysłannik ostatniego cesarza dynastii Ming, Yongliego, udał się do Europy, by tam reprezentować ten jedyny katolicki dwór w historii Chin.

Kamil Stoch z ważnym apelem do kibiców: To nie jest łatwa sytuacja z ostatniej chwili
Kamil Stoch z ważnym apelem do kibiców: To nie jest łatwa sytuacja

Kamil Stoch ma fatalny początek sezonu. Po czterech konkursach trzykrotny mistrz olimpijski ma zaledwie trzy punkty wywalczone na skoczni Lillehammer. W rozmowie z portalem skijumping.pl podkreślił, że wierzy w polski zespół.

Paweł Jędrzejewski: Jeżeli rzeczywistość nie spełnia ideologicznych oczekiwań, tym gorzej dla rzeczywistości Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: Jeżeli rzeczywistość nie spełnia ideologicznych oczekiwań, tym gorzej dla rzeczywistości

Jeżeli rzeczywistość nie spełnia ideologicznych oczekiwań, tym gorzej dla rzeczywistości. Zostaje przerobiona na ideologicznie właściwą.

Tragedia w Lubelskiem. Nie żyje 15-latek z ostatniej chwili
Tragedia w Lubelskiem. Nie żyje 15-latek

Strażacy wydobyli spod lodu zwłoki 15-latka, który w poniedziałkowe popołudnie wyszedł na ryby nad zbiornik wodny w miejscowości Bochotnica w powiecie puławskim (woj. lubelskie) – podała policja.

REKLAMA

Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie. Pracownik dostał karę za to, że czekał na zmiennika po godzinach pracy?

„Paweł Kawęcki, członek NSZZ «Solidarność» w Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie, podczas jednego z dyżurów nie został poinformowany o spóźnieniu się do pracy jego zmiennika. Nikt z przełożonych nie przekazał mu także, komu powierzyć obowiązki kierownika zmiany. W takiej sytuacji nie opuścił stanowiska pracy aż do pojawienia się zmiennika, czyli został ponad godzinę po swoim dyżurze” – czytamy na stronie internetowej Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność”.
Mężyczyzna - zdjęcie poglądowe Centrum Interwencji Kryzysowej w Lublinie. Pracownik dostał karę za to, że czekał na zmiennika po godzinach pracy?
Mężyczyzna - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Jak przekazują związkowcy, w zamian za to został ukarany karą porządkową za pozostawanie w pracy po godzinach, brak szacunku dla przełożonego i współpracownika. Dziś czeka na termin rozprawy w sądzie.

„Zmiennik dotarł do CIK po ponad godzinie, w międzyczasie konieczna była interwencja, polegająca na unieruchomieniu człowieka. Kierownik Ośrodka stwierdził, że pana Pawła nie powinno być w tym momencie w pracy. Związkowiec opuścił ośrodek, a w kolejnych dniach od dyrektora dowiedział się, że zostaje na niego nałożona kara porządkowa” – czytamy na stronie Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „S”.

Sprawę rozstrzygnie sąd

Związkowcy przekazują, że pan Paweł odwołał się od tej decyzji, ale dyrektor podtrzymał w mocy karę. „Dlatego dziś nasz kolega czeka na sprawę sądową, by udowodnić, że jego odpowiedzialne działanie miało na celu zapewnienie bezpieczeństwa w placówce, a za to chyba nie powinno się karać pracowników” – czytamy. W działaniach wspierają go prawnicy z Regionu Środkowo-Wschodniego NSZZ „Solidarność”.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe