Kurdej-Szatan poprowadziła „Cudowne lata". Wyniki oglądalności nie zachwycają
O co chodzi w nowym teleturnieju „Cudowne lata”?
W programie Boomerzy zmierzyli się z Milenialsami, aby sprawdzić, które pokolenie lepiej się bawi, ma większą wiedzę i bardziej kolorowe wspomnienia z przeszłości. Drużyny, złożone z topowych polskich artystów, sportowców, influencerów i gwiazd młodego pokolenia, podjęły się różnorodnych wyzwań – od tanecznych konkursów, przez quizy, po zabawę w karaoke. W każdej rundzie na widzów czekały przygody pełne sentymentalnych przebojów oraz wspomnień.
Wyniki oglądalności dalekie od ideału
Serwis Wirtualnemedia.pl poinformował, że pierwszy odcinek teleturnieju prowadzonego przez Barbarę Kurdej-Szatan obejrzało 601 tys. widzów. Kiedy w ubiegłym roku o tej samej porze emitowano "Tak to leciało!" przed telewizorami zgromadziło się 837 tys. widzów.
Uwadze odbiorców nie umknął fakt, że już w pierwszym odcinku nie brakowało wielu wpadek i błędów. Chociażby wspomniano o tym, że Kate Winislet zdobyła Oscara za rolę w "Titanicu", gdy tymczasem była tylko nominowana do tej nagrody. W sieci pojawiła się lawina komentarzy. Odczucia internautów były mocno zróżnicowane.
- Włączyłam z ciekawości. Ale nie warto było
- Zrobione pod starsze pokolenie
- Ten program wygląda tak, jakby ktoś dostał zadanie stworzenia nowego teleturnieju, ale zapomniał i napisał scenariusz na kolanie 5 minut przed prezentacją
- Chaos i wielki bałagan
- Piękna kobieta i wspaniała aktorka bardzo lubię oglądać filmy z jej udziałem
- Było super, ludzie są podli
- czytamy niektóre z komentarzy.
Odniosła się do nich sama zainteresowana.
- Była wpadka. Totalnie niepotrzebna. Potwornie głupi błąd. Tak czasami bywa, ale więcej takich wpadek nie będzie
- zapewniła Kurdej-Szatan.
- To jest internet. Opinii będzie mnóstwo. To był pierwszy odcinek, więc wiadomo, że jest na celowniku. Myślę, że kolejne odcinki będą równie fajne i bez błędów
- dodała aktorka.
Skandaliczny wpis Barbary Kurdej-Szatan
Przypomnijmy, że Barbara Kurdej-Szatan z TVP definitywnie zniknęła w 2021 roku. Przyczyną tej sytuacji był wpis aktorki zamieszczony za pośrednictwem konta na Instagramie, gdzie w skandaliczny sposób skomentowała wykonywanie obowiązków przez funkcjonariuszy Straży Granicznej.
- K***A !!!!!!!!!! K***aaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!! Co tam się dzieje !!!!!!!! To jest k***a 'straż graniczna'????? 'Straż'?????????? To są maszyny bez serca bez mózgu bez NICZEGO!!!! Maszyny ślepo wykonujące rozkazy !!!!!K***a!!!!!! Jak tak można!!!!!!! Boli mnie serce boli mnie cała klatka piersiowa trzęsę się i ryczę!!!!!!! Mordercy!!!!!
- pisała w emocjach Kurdej-Szatan na Instagramie.
Zakończenie współpracy z TVP
Wpis Kurdej-Szatan wywołał spory rozgłos i wiele negatywnych komentarzy. W związku z tym ówczesny prezes Telewizji Polskiej podjął decyzję o definitywnym zakończeniu współpracy z celebrytką.
- B. Kurdej-Szatan nie będzie już więcej premierowo występować w TVP. Ze względu na wcześniej nagrany cykl ostatni odcinek serialu z jej udziałem wyemitowany zostanie 6.12 br.
- poinformował w 2021 roku Jacek Kurski.