Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania

Rosyjscy agenci zaplanowali ataki bombowe w Niemczech – taką informację podają niemieckie media. Według gazety "Bild" są to najprawdopodobniej agenci zwerbowani przez tajne służby Putina. "Mieli dokonywać aktów sabotażu i ataków na terenie Niemiec. Prawdopodobnie chcieli wysłać paczki z materiałami wybuchowymi, które miały eksplodować w trakcie transportu" – czytamy w dzienniku.
Niemiecka policja
Niemiecka policja / Pixabay

 

Co musisz wiedzieć?

  • Niemiecki kontrwywiad BfV zatrzymał trzech mężczyzn podejrzanych o agenturalną współpracę ze służbami Rosji.
  • Według niemieckich mediów mieli oni przygotowywać paczki z ładunkami zapalającymi i wybuchowymi. 
  • Paczki miały być one wysłane pocztą i eksplodować podobnie jak w lipcu 2024 r. na lotnisku w Lipsku.
  • Wszyscy trzej zatrzymani są z pochodzenia Ukraińcami. 

Rosyjscy agenci z Ukrainy

Jak donoszą niemieckie media, rosyjscy agenci Vladyslav T. (24 l.) i Daniił B. (21), mieszkający w Kolonii i Konstancji, są już w areszcie. Obydwaj są podejrzani o sabotaż. Nakaz aresztowania wydano również agentowi Jewhenowi B., który mieszka w Szwajcarii. Wszyscy – jak pisze "Bild" – są obywatelami Ukrainy.

To nie pierwszy rosyjski sabotaż w Niemczech 

Według śledczych podejrzani mieli zamiar wysyłać w paczkach na terenie Niemiec ładunki zapalające i wybuchowe. Ich eksplozje miały być podobne do pożarów paczek DHL na lotnisku w Lipsku w lipcu zeszłego roku. Wówczas wybuchł tam pożar w centrum logistycznym DHL. Powodem pożaru była paczka pochodząca z krajów bałtyckich, która eksplodowała i zapaliła kontener.

Niemieckie służby wysłały wtedy ostrzeżenie o ''niekonwencjonalnych urządzeniach zapalających'' wysyłanych przez nieznane osoby za pośrednictwem dostawców usług transportowych. Wiadomo było wówczas "o kilku przesyłkach, które zostały nadane przez osoby prywatne w Europie i zapaliły się w drodze do adresatów w kilku europejskich krajach''.

Sabotaż z użyciem substancji chemicznej 

Podobne działania mają na celu wywołanie niepokoju i destabilizacji sytuacji społecznej. Zdaniem "Bilda" rosyjscy sabotażyści prawdopodobnie chcieli wykorzystać substancję chemiczną, która może osiągać temperaturę nawet 2400 stopni Celsjusza.

Służby BfV ustaliły, że – jak pisze niemiecka gazeta – "możliwym nadawcą przesyłek z materiałami wybuchowymi był mieszkający w Kolonii Vladyslav T. Kontrwywiad przeprowadził również dochodzenie w sprawie uchodźcy Daniiła B., z domu dla azylantów w Konstancji, oraz innego agenta mieszkającego za granicą''.

Wszyscy trzej agenci nie byli dotąd notowani.


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Rosyjscy agenci mieli wysyłać bomby pocztą w Niemczech. Są aresztowania

Rosyjscy agenci zaplanowali ataki bombowe w Niemczech – taką informację podają niemieckie media. Według gazety "Bild" są to najprawdopodobniej agenci zwerbowani przez tajne służby Putina. "Mieli dokonywać aktów sabotażu i ataków na terenie Niemiec. Prawdopodobnie chcieli wysłać paczki z materiałami wybuchowymi, które miały eksplodować w trakcie transportu" – czytamy w dzienniku.
Niemiecka policja
Niemiecka policja / Pixabay

 

Co musisz wiedzieć?

  • Niemiecki kontrwywiad BfV zatrzymał trzech mężczyzn podejrzanych o agenturalną współpracę ze służbami Rosji.
  • Według niemieckich mediów mieli oni przygotowywać paczki z ładunkami zapalającymi i wybuchowymi. 
  • Paczki miały być one wysłane pocztą i eksplodować podobnie jak w lipcu 2024 r. na lotnisku w Lipsku.
  • Wszyscy trzej zatrzymani są z pochodzenia Ukraińcami. 

Rosyjscy agenci z Ukrainy

Jak donoszą niemieckie media, rosyjscy agenci Vladyslav T. (24 l.) i Daniił B. (21), mieszkający w Kolonii i Konstancji, są już w areszcie. Obydwaj są podejrzani o sabotaż. Nakaz aresztowania wydano również agentowi Jewhenowi B., który mieszka w Szwajcarii. Wszyscy – jak pisze "Bild" – są obywatelami Ukrainy.

To nie pierwszy rosyjski sabotaż w Niemczech 

Według śledczych podejrzani mieli zamiar wysyłać w paczkach na terenie Niemiec ładunki zapalające i wybuchowe. Ich eksplozje miały być podobne do pożarów paczek DHL na lotnisku w Lipsku w lipcu zeszłego roku. Wówczas wybuchł tam pożar w centrum logistycznym DHL. Powodem pożaru była paczka pochodząca z krajów bałtyckich, która eksplodowała i zapaliła kontener.

Niemieckie służby wysłały wtedy ostrzeżenie o ''niekonwencjonalnych urządzeniach zapalających'' wysyłanych przez nieznane osoby za pośrednictwem dostawców usług transportowych. Wiadomo było wówczas "o kilku przesyłkach, które zostały nadane przez osoby prywatne w Europie i zapaliły się w drodze do adresatów w kilku europejskich krajach''.

Sabotaż z użyciem substancji chemicznej 

Podobne działania mają na celu wywołanie niepokoju i destabilizacji sytuacji społecznej. Zdaniem "Bilda" rosyjscy sabotażyści prawdopodobnie chcieli wykorzystać substancję chemiczną, która może osiągać temperaturę nawet 2400 stopni Celsjusza.

Służby BfV ustaliły, że – jak pisze niemiecka gazeta – "możliwym nadawcą przesyłek z materiałami wybuchowymi był mieszkający w Kolonii Vladyslav T. Kontrwywiad przeprowadził również dochodzenie w sprawie uchodźcy Daniiła B., z domu dla azylantów w Konstancji, oraz innego agenta mieszkającego za granicą''.

Wszyscy trzej agenci nie byli dotąd notowani.



 

Polecane