Tragiczny wypadek na S2. Najnowsze informacje prokuratury

W nocy ze środy na czwartek na Mazowszu, na trasie S2 pełny pasażerów bus uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę. Jak poinformowała prokuratura, mogło dojść do zaśnięcia kierowcy i w ostatniej chwili - przed zderzeniem czołowym - ocknięcia się i wykonania przez niego manewru obronnego.
wypadek S2
wypadek S2 / fot. X

Co musisz wiedzieć?

  • Wypadek wydarzył się na trasie S2, przy zjeździe na autostradę A2, w miejscowości Konotopa
  • Bus z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę
  • Dostawczym samochodem podróżowało 8 osób
  • 5 z nich zginęło, 3 zostały ranne 

Bus wbił się w naczepę

Wypadek miał miejsce w pobliżu miejscowości Konotopa (pow. warszawski). Na trasie S2 ok. godz. 2:30 bus zjeżdżał z trasy S2 na autostradę A2. Na poboczu stała ciężarówka, zajmująca część prawego pasa ruchu. Bus dosłownie wbił się w naczepę. Zniszczeniu uległa cała prawa część jadącego pojazdu.

Jak powiedział rzecznik prasowy szefa MSWiA Jacek Dobrzyński, cytowany przez RMF FM, busem podróżowało osiem osób. Pojazdem kierował 52-letni obywatel Litwy. Mężczyzna był trzeźwy i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W akcji ratunkowej wykorzystano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

 

Tragiczny wypadek na S2. Najnowsze informacje prokuratury

Jak poinformował dzisiaj prokurator Piotr Antoni Skiba, zginęło 5 osób, w tym 3 kobiety i 2 mężczyzn. 3 osoby zostały ranne. To kierowca, który jest obywatelem Litwy i dwie kobiety.

Jak dodał, wszystkie osoby z busa - poza kierowcą - to obywatele Polski.

Ustaliliśmy, że wszystkie te osoby podążały z Pomorza - z okolic Gdyni i Gdańska - w kierunku Tuszyna. Byli to właściciele różnych stoisk handlowych. Jechali po zaopatrzenie. Wiemy, że jeszcze nie jest potwierdzona tożsamość 2 osób: kobiety i mężczyzny - przekazał prokurator.

Jak dodał, ranni zostali przetransportowani do szpitali na terenie Warszawy.

Jak dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM, bus, który uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę, nie był przystosowany do przewozu ośmiu osób. Był to bowiem samochód dostawczy. 

 

Trwa ustalanie okoliczności

Wstępna kwalifikacja, jaka jest brana pod uwagę, to kwestia sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, która skutkowała śmiercią wielu osób. Grozi za to od 2 lat do 12 lat pozbawienia wolności - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Zaznaczył jednak, że trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku.

Prokurator poinformował, że kierowca busa w chwili zdarzenia był trzeźwy.

Wstępne ustalenia wskazują na to, że doszło do najechania na tył pojazdu ciężarowego przez kierowcę pojazdu podążającego z Pomorza. W ostatniej chwili kierowca, który najechał, podjął pewne manewry obronne. Spowodowało to, że nie doszło do czołowego zderzenia, ale została ścięta prawa część pojazdu, w tym w ta część, w której przebywali pasażerowie - zaznaczył.

Dodał, że nadal przesłuchiwani są świadkowie tragedii. Jutro najprawdopodobniej przeprowadzone zostaną czynności procesowe z udziałem kierowcy busa.

Jest duże prawdopodobieństwo, że mogło dojść do zaśnięcia i w ostatniej chwili - przed zderzeniem czołowym - ocknięcia się i wykonania manewru obronnego - dodał Skiba

 

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Tragiczny wypadek na S2. Najnowsze informacje prokuratury

W nocy ze środy na czwartek na Mazowszu, na trasie S2 pełny pasażerów bus uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę. Jak poinformowała prokuratura, mogło dojść do zaśnięcia kierowcy i w ostatniej chwili - przed zderzeniem czołowym - ocknięcia się i wykonania przez niego manewru obronnego.
wypadek S2
wypadek S2 / fot. X

Co musisz wiedzieć?

  • Wypadek wydarzył się na trasie S2, przy zjeździe na autostradę A2, w miejscowości Konotopa
  • Bus z niewyjaśnionych przyczyn uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę
  • Dostawczym samochodem podróżowało 8 osób
  • 5 z nich zginęło, 3 zostały ranne 

Bus wbił się w naczepę

Wypadek miał miejsce w pobliżu miejscowości Konotopa (pow. warszawski). Na trasie S2 ok. godz. 2:30 bus zjeżdżał z trasy S2 na autostradę A2. Na poboczu stała ciężarówka, zajmująca część prawego pasa ruchu. Bus dosłownie wbił się w naczepę. Zniszczeniu uległa cała prawa część jadącego pojazdu.

Jak powiedział rzecznik prasowy szefa MSWiA Jacek Dobrzyński, cytowany przez RMF FM, busem podróżowało osiem osób. Pojazdem kierował 52-letni obywatel Litwy. Mężczyzna był trzeźwy i jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W akcji ratunkowej wykorzystano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

 

Tragiczny wypadek na S2. Najnowsze informacje prokuratury

Jak poinformował dzisiaj prokurator Piotr Antoni Skiba, zginęło 5 osób, w tym 3 kobiety i 2 mężczyzn. 3 osoby zostały ranne. To kierowca, który jest obywatelem Litwy i dwie kobiety.

Jak dodał, wszystkie osoby z busa - poza kierowcą - to obywatele Polski.

Ustaliliśmy, że wszystkie te osoby podążały z Pomorza - z okolic Gdyni i Gdańska - w kierunku Tuszyna. Byli to właściciele różnych stoisk handlowych. Jechali po zaopatrzenie. Wiemy, że jeszcze nie jest potwierdzona tożsamość 2 osób: kobiety i mężczyzny - przekazał prokurator.

Jak dodał, ranni zostali przetransportowani do szpitali na terenie Warszawy.

Jak dowiedział się nieoficjalnie reporter RMF FM, bus, który uderzył w stojącą na poboczu ciężarówkę, nie był przystosowany do przewozu ośmiu osób. Był to bowiem samochód dostawczy. 

 

Trwa ustalanie okoliczności

Wstępna kwalifikacja, jaka jest brana pod uwagę, to kwestia sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym, która skutkowała śmiercią wielu osób. Grozi za to od 2 lat do 12 lat pozbawienia wolności - powiedział rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Zaznaczył jednak, że trwa ustalanie dokładnych okoliczności wypadku.

Prokurator poinformował, że kierowca busa w chwili zdarzenia był trzeźwy.

Wstępne ustalenia wskazują na to, że doszło do najechania na tył pojazdu ciężarowego przez kierowcę pojazdu podążającego z Pomorza. W ostatniej chwili kierowca, który najechał, podjął pewne manewry obronne. Spowodowało to, że nie doszło do czołowego zderzenia, ale została ścięta prawa część pojazdu, w tym w ta część, w której przebywali pasażerowie - zaznaczył.

Dodał, że nadal przesłuchiwani są świadkowie tragedii. Jutro najprawdopodobniej przeprowadzone zostaną czynności procesowe z udziałem kierowcy busa.

Jest duże prawdopodobieństwo, że mogło dojść do zaśnięcia i w ostatniej chwili - przed zderzeniem czołowym - ocknięcia się i wykonania manewru obronnego - dodał Skiba

 

 



 

Polecane