"Efekt Tuska". Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie

Pierwszy w sezonie upał spowodował, że w ciągu jednego dnia ceny energii wzrosły 50-krotnie – przekazały PAP Polskie Sieci Elektroenergetyczne. W upalne wieczory klimatyzatory powodują wzrost zużycia prądu, a jeśli nie pracują OZE, zastąpić je musi droższa energia konwencjonalna.
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Marcin Obara

Co musisz wiedzieć:

  • W wyniku pierwszego letniego upału hurtowe ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosły jednego dnia nawet 50-krotnie, osiągając wieczorem poziom blisko 1600 zł/MWh.
  • W ciągu dnia zapotrzebowanie pokrywała fotowoltaika, ale wieczorem – przy braku wiatru – konieczne było uruchomienie droższych bloków węglowych i gazowych.
  • Podobny wzrost cen odnotowano w innych krajach regionu, jak Słowacja czy Węgry.
  • Marek Gróbarczyk z PiS obwinił za sytuację Donalda Tuska, stwierdzając, że niemiecka strategia i wygaszanie elektrowni węglowych prowadzą do destabilizacji systemu energetycznego.
     

 

Ceny energii wzrosły 50-krotnie

– W okresie upałów obserwujemy nieco zwiększone zapotrzebowanie na moc związane m.in. z pracą klimatyzacji czy urządzeń chłodniczych. W ciągu dnia zaspokaja je m.in. fotowoltaika, jednak po zachodzie słońca produkcję wystarczającej ilości energii zapewnić muszą inne rodzaje źródeł – przekazał PAP rzecznik prasowy Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) Maciej Wapiński.

Podkreślił, że 30 czerwca o godz. 12 PSE odnotowały rekord chwilowej produkcji OZE, która wynosiła ok. 15,6 GW i zaspokajała ok. 86 proc. zapotrzebowania na moc.

Rzecznik PSE wskazał, że jeśli jednak nie wieje wystarczająco mocno i nie pracują farmy wiatrowe, rolę tę wypełniają głównie bloki węglowe i gazowe, które ze względu na koszt paliwa oraz uprawnień do emisji oferują energię droższą niż w przypadku źródeł odnawialnych. – Ta sytuacja jest odzwierciedlana przez ceny energii elektrycznej na rynku hurtowym – w ciągu dnia są one stosunkowo niskie, a wieczorem znacząco rosną. W środę w ciągu dnia cena na polskim rynku hurtowym w najtańszej godzinie wynosiła nieco ponad 31 zł/MWh i byliśmy najtańszym rynkiem w regionie – zwrócił uwagę Wapiński. Zaznaczył, że znaleźli się chętni na tę energię i przez kilka godzin PSE eksportowały nawet 3000 MW mocy.

 

Wzrost cen w całej Europie

Wapiński poinformował, że z kolei wieczorem cena energii w całej Europie wzrosła – w Polsce wynosiła w szczycie blisko 1600 zł/MWh, a na Słowacji czy Węgrzech była jeszcze wyższa. – Uczestnicy rynku w Polsce podjęli decyzję o zakupie energii z innych rynków – najwyższy chwilowy import wynosił ok. 3400 MW – dodał. – Nie był to rekordowy poziom wymiany – zdarzały się już dni, w których import lub eksport przekraczał 5000 MW – podkreślił rzecznik.

Zaznaczył, że system cały czas pracował bezpiecznie, a operator (PSE – PAP) dysponował odpowiednimi rezerwami mocy, nie było konieczności stosowania żadnych nadzwyczajnych środków.

 

"Efekt Tuska"

Powyższe informacje dosadnie skomentował na platformie X Marek Gróbarczyk, były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.

Efekt Tuska – rano cena za MWh wynosiła 31 zł, by wieczorem osiągnąć 1600 zł za MWh. I taki był cel niemieckiej strategii destabilizacji systemu energetycznego w Polsce. Kolejne wyłączenia elektrowni węglowych zabijają stabilną produkcję energii elektrycznej. I właśnie po to go wsadzili na premiera!

– napisał Gróbarczyk.

 

 


 

POLECANE
Do Kanału Zero dodzwonił się... Karol (Nawrocki) z Gdańska z ostatniej chwili
Do Kanału Zero dodzwonił się... "Karol (Nawrocki) z Gdańska"

W czwartek wieczorem podczas rozmowy Roberta Mazurka z Pawłem Szeferenakerem do Kanału Zero dodzwonił się niecodzienny widz. – Dobry wieczór Karol z Gdańska, wykonujący obowiązki wobec Państwa Polskiego z wielką przyjemnością i zaszczytem w Warszawie – rozpoczął.

Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie tylko u nas
Pielęgniarka obciążona potężną karą za stwierdzenie, że istnieją dwie płcie

W sierpniu tego roku Amy Hamm, kanadyjska pielęgniarka z Kolumbii Brytyjskiej, została zawieszona na miesiąc w swojej pracy i obciążona kosztami postępowania w wysokości blisko 94 000 dolarów przez Kolegium Pielęgniarek i Położnych Kolumbii Brytyjskiej (British Columbia College of Nurses and Midwives). Decyzja ta jest wynikiem wieloletniego dochodzenia, które rozpoczęło się w 2020 roku i dotyczyło jej publicznych wypowiedzi na temat tożsamości płciowej. W prostych słowach: pielęgniarka nigdy nie skrzywdziła swoich pacjentów, nie popełniła żadnego przestępstwa, ale została uznana za “transfobkę” i będzie teraz surowo karana!

W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć. Znamienne słowa Trumpa z ostatniej chwili
"W ciągu dwóch tygodni będziemy wiedzieć". Znamienne słowa Trumpa

Prezydent USA Donald Trump ocenił, że "w ciągu dwóch tygodni" będzie wiadomo, co dalej z pokojem w Ukrainie. Dodał, że jeśli nie będzie postępu, możliwe, że potrzebna będzie "inna taktyka".

Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream z ostatniej chwili
Media: Zatrzymano Ukraińca podejrzanego ws. uszkodzenia gazociągów Nord Stream

Włoska policja zatrzymała obywatela Ukrainy podejrzanego o koordynację ataków na gazociągi Nord Stream 1 i 2 – poinformowała w czwartek niemiecka prokuratura generalna. Zarzuca mu się m.in. doprowadzenie do eksplozji i sabotaż.

Grafzero: Kiedy będziesz gotowy, idź Wojciech Gunia - recenzja z ostatniej chwili
Grafzero: "Kiedy będziesz gotowy, idź" Wojciech Gunia - recenzja

W dzisiejszym filmie zapraszam Was do świata polskiej literatury grozy. „Kiedy będziesz gotowy, idź” to najnowsza książka Wojciecha Guni – autora, który od lat buduje unikalną pozycję w nurcie weird fiction i polskiego horroru.

Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów z ostatniej chwili
Nowy Pokój Socjalny. Donald w krainie jachtów

Atmosfera stawała się nieznośna. W gęstym powietrzu można było siekierę powiesić. Mijały kolejne sekundy. Sekundy łączyły się w minuty, a minuty w kwadranse. Te zaś stawały się godzinami, dniami, tygodniami…

Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów z ostatniej chwili
Szpital w Koninie jednak będzie przyjmował pacjentów

– Nie będziemy odsyłać pacjentów do innych ośrodków – zadeklarowała w czwartek dyrektor szpitala w Koninie (woj. wielkopolskie) Krystyna Brzezińska.

Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia

W Cisnej odbyło się uroczyste podpisanie umowy na zabezpieczenie osuwiska przy DW 893. Szacowana wartość inwestycji to ponad 15 mln złotych. Zakończenie do końca 2026 r.

Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja z ostatniej chwili
Akcyza na alkohol ostro w górę. Jest decyzja

Od 1 stycznia 2026 r. stawki akcyzy na wyroby alkoholowe wzrosną o 15 proc. , a od 1 stycznia 2027 r. - o 10 proc. – poinformowało w czwartek Ministerstwo Finansów. Resort zapowiedział też podwyżkę opłaty cukrowej.

Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją z ostatniej chwili
Media: Trump wycofuje się z rozmów między Ukrainą i Rosją

Prezydent USA Donald Trump wycofuje się z negocjacji pokojowych między Ukrainą i Rosją – napisał w czwartek brytyjski dziennik „Guardian” powołując się na urzędników z amerykańskiej administracji.

REKLAMA

"Efekt Tuska". Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie

Pierwszy w sezonie upał spowodował, że w ciągu jednego dnia ceny energii wzrosły 50-krotnie – przekazały PAP Polskie Sieci Elektroenergetyczne. W upalne wieczory klimatyzatory powodują wzrost zużycia prądu, a jeśli nie pracują OZE, zastąpić je musi droższa energia konwencjonalna.
Donald Tusk
Donald Tusk / PAP/Marcin Obara

Co musisz wiedzieć:

  • W wyniku pierwszego letniego upału hurtowe ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosły jednego dnia nawet 50-krotnie, osiągając wieczorem poziom blisko 1600 zł/MWh.
  • W ciągu dnia zapotrzebowanie pokrywała fotowoltaika, ale wieczorem – przy braku wiatru – konieczne było uruchomienie droższych bloków węglowych i gazowych.
  • Podobny wzrost cen odnotowano w innych krajach regionu, jak Słowacja czy Węgry.
  • Marek Gróbarczyk z PiS obwinił za sytuację Donalda Tuska, stwierdzając, że niemiecka strategia i wygaszanie elektrowni węglowych prowadzą do destabilizacji systemu energetycznego.
     

 

Ceny energii wzrosły 50-krotnie

– W okresie upałów obserwujemy nieco zwiększone zapotrzebowanie na moc związane m.in. z pracą klimatyzacji czy urządzeń chłodniczych. W ciągu dnia zaspokaja je m.in. fotowoltaika, jednak po zachodzie słońca produkcję wystarczającej ilości energii zapewnić muszą inne rodzaje źródeł – przekazał PAP rzecznik prasowy Polskich Sieci Elektroenergetycznych (PSE) Maciej Wapiński.

Podkreślił, że 30 czerwca o godz. 12 PSE odnotowały rekord chwilowej produkcji OZE, która wynosiła ok. 15,6 GW i zaspokajała ok. 86 proc. zapotrzebowania na moc.

Rzecznik PSE wskazał, że jeśli jednak nie wieje wystarczająco mocno i nie pracują farmy wiatrowe, rolę tę wypełniają głównie bloki węglowe i gazowe, które ze względu na koszt paliwa oraz uprawnień do emisji oferują energię droższą niż w przypadku źródeł odnawialnych. – Ta sytuacja jest odzwierciedlana przez ceny energii elektrycznej na rynku hurtowym – w ciągu dnia są one stosunkowo niskie, a wieczorem znacząco rosną. W środę w ciągu dnia cena na polskim rynku hurtowym w najtańszej godzinie wynosiła nieco ponad 31 zł/MWh i byliśmy najtańszym rynkiem w regionie – zwrócił uwagę Wapiński. Zaznaczył, że znaleźli się chętni na tę energię i przez kilka godzin PSE eksportowały nawet 3000 MW mocy.

 

Wzrost cen w całej Europie

Wapiński poinformował, że z kolei wieczorem cena energii w całej Europie wzrosła – w Polsce wynosiła w szczycie blisko 1600 zł/MWh, a na Słowacji czy Węgrzech była jeszcze wyższa. – Uczestnicy rynku w Polsce podjęli decyzję o zakupie energii z innych rynków – najwyższy chwilowy import wynosił ok. 3400 MW – dodał. – Nie był to rekordowy poziom wymiany – zdarzały się już dni, w których import lub eksport przekraczał 5000 MW – podkreślił rzecznik.

Zaznaczył, że system cały czas pracował bezpiecznie, a operator (PSE – PAP) dysponował odpowiednimi rezerwami mocy, nie było konieczności stosowania żadnych nadzwyczajnych środków.

 

"Efekt Tuska"

Powyższe informacje dosadnie skomentował na platformie X Marek Gróbarczyk, były minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej w rządzie Prawa i Sprawiedliwości.

Efekt Tuska – rano cena za MWh wynosiła 31 zł, by wieczorem osiągnąć 1600 zł za MWh. I taki był cel niemieckiej strategii destabilizacji systemu energetycznego w Polsce. Kolejne wyłączenia elektrowni węglowych zabijają stabilną produkcję energii elektrycznej. I właśnie po to go wsadzili na premiera!

– napisał Gróbarczyk.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe