Zajmują się np. "cofaniem deportacji". Aleksandra Fedorska weszła do agencji legalizacji cudzoziemców

W dobie rosnącej migracji do Polski, temat legalizacji pobytu cudzoziemców staje się coraz bardziej aktualny. Najnowszy reportaż przygotowany przez Aleksandrę Fedorską i Michała Żukiewicza z kanału RadioDebata na YouTube rzuca światło na działalność agencji specjalizujących się w pomocy obcokrajowcom. Reporterzy odwiedzili Wielkopolski Urząd ds. Cudzoziemców, rozmawiali z pracownikami i przedstawicielami prywatnych agencji, ujawniając kulisy tego procesu.
Biznesmen. Ilustracja poglądowa Zajmują się np.
Biznesmen. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Pomimo istnienia zajmujących się legalizacją cudzoziemców urzędów, działają agencje zajmujące się pośrednictwem między cudzoziemcami a urzędami
  • Agencje legalizacyjne zajmują się również pośrednictwem pracy i "cofaniem deportacji"
  • Do urzędów ds. cudzoziemców i agencji legalizacyjnych weszli Aleksandra Fedorska i Michał Żukiewicz

 

 

Agencje legalizacyjne działają również jako agencje zatrudnienia

Agencje legalizacji cudzoziemców to prywatne firmy, które oferują kompleksową pomoc obcokrajowcom w uzyskiwaniu zezwoleń na pobyt i pracę w Polsce. Jak wynika z reportażu, nie ograniczają się one jedynie do formalności administracyjnych. Agencje, które zbadano działają również jako agencje zatrudnienia, pomagając cudzoziemcom znaleźć pracę, np. jako kierowcy autobusów. Reporterzy podkreślają, że te firmy towarzyszą klientom w urzędach, pełniąc rolę przedstawicieli, co ułatwia komunikację, zwłaszcza w przypadku barier językowych.

Proces legalizacji jest skomplikowany i zależy od narodowości cudzoziemca. Dla Ukraińców sytuacja uległa uproszczeniu od stycznia 2022 roku w związku z wojną na Ukrainie. Ich pobyt nie musi być powiązany z pracą – wystarczy spełnienie podstawowych warunków. Inaczej wygląda to w przypadku Wietnamczyków czy innych narodowości, gdzie praca jest głównym powodem legalnego przebywania w Polsce. Urzędy oferują usługi w wielu językach, w tym ukraińskim, angielskim i wietnamskim, a pracownicy są pomocni. To rodzi pytanie: czy agencje są naprawdę niezbędne, skoro państwo zapewnia wsparcie?

Fedorska i Żukiewicz odwiedzili urząd w Poznaniu, gdzie dowiedzieli się o wyzwaniach, z jakimi mierzą się cudzoziemcy. Brak znajomości języka polskiego i zawiłości procedur sprawiają, że wielu z nich korzysta z pomocy zewnętrznej. Agencje pobierają opłaty za swoje usługi, ale obiecują przyspieszenie procesu. Koszt pomocy przy zdobyciu karty pobytu to około 1500 zł.

Reporterzy zauważają, że niektóre firmy reklamują się jako "specjaliści od legalizacji", oferując pakiety obejmujące tłumaczenia dokumentów, wypełnianie wniosków i reprezentację przed urzędnikami.

- Byliśmy bardzo zdziwieni, że cudzoziemcy, w szczególności mowa była o Ukraińcach, mają nie być wystarczająco dobrze przyjmowani w polskich urzędach i „wolą przyjść do swoich” (…) Dlatego obcokrajowcy przychodzą do urzędu z tzw. „pełnomocnikiem”.

Urzędnik powiedział nam, że urzędy ze zjawiskiem agencji legalizacyjnych walczą, ale na jednym ze stołów w urzędzie znaleźliśmy ulotki takiej agencji i do niej się udaliśmy. Była położona może 500 metrów od urzędu. Jak się dowiedzieliśmy, szczególne problemy w polskich urzędach mają mieć Wietnamczycy.

- mówi Fedorska.

 

Agencje legalizacyjne zajmują się "cofaniem deportacji"

Jednym z kluczowych pytań reportażu jest możliwość cofnięcia deportacji. Agencje twierdzą, że tak – po upływie określonego czasu można złożyć wniosek o możliwość powrotu do Polski. 

Jednak nie jest to proste. Deportacja często wynika z naruszenia prawa pobytowego, np. nielegalnej pracy lub przekroczenia terminu wizy. Urzędy analizują każdy przypadek indywidualnie.

- Agencja agencji nierówna. Mamy do czynienia z gąszczem przemysłu pomocy czy pseudomomocy, związanego z pobytem cudzoziemców w Polsce (…) Tej usługi nie powinno być, petent powinien mieć możliwość pełnej obsługi w urzędzie.

- mówi Fedorska.

- Co ciekawe te agencje zajmują się różnymi innymi działalnościami. Działają np. jako agencje pracy (...) jedna z agencji prowadzi usługę polegającą na „cofaniu deportacji z Polski”. W jaki sposób można „cofnąć deportację?”. Według pań pracujących w agencjach „deportacja jest tymczasowa”. Deportowany migrant może po upływie pewnego czasu ubiegać się o cofnięcie deportacji i takie agencje pomagają uzyskać zgodę na cofnięcie tej deportacji.

Dlaczego migranci nie idą prosto do urzędu? Byliśmy tam, urzędnicy są pomocni, dokumenty są w różnych językach. Po co są takie agencje? Kogo chcą legalizować?

- mówi Michał Żukiewicz.

 

Kontrowersje

Działalność tych agencji budzi kontrowersje. Z jednej strony, wzmacnia pozornie pozycje migrantów. Z drugiej, rodzi pytania o transparentność: czy firmy te nie wykorzystują nieznajomości prawa przez cudzoziemców?

Fedorska i Żukiewicz apelują o większą świadomość społeczną. Ich śledztwo pokazuje, że migracja to nie tylko liczby, ale historie ludzi szukających lepszego życia. Kanał RadioDebata, śledzony na platformach jak Twitter (m.in. @a_fedorska i @zukiewiczstudio), kontynuuje ujawnianie ważnych tematów, takich jak polityka migracyjna w Europie.

Podsumowując, agencje legalizacji cudzoziemców odgrywają kluczową rolę w polskim systemie migracyjnym, ale ich działalność wymaga nadzoru. Czy deportację da się cofnąć? Tak, ale pod pewnymi warunkami. Reportaż zachęca do głębszej refleksji nad tym, jak Polska radzi sobie z falą migrantów.


 

POLECANE
Rząd zamyka granice z Białorusią. Powodem agresywne ćwiczenia Zapad 2025 z ostatniej chwili
Rząd zamyka granice z Białorusią. Powodem agresywne ćwiczenia Zapad 2025

W piątek zaczynają się agresywne ćwiczenia rosyjsko-białoruskie Zapad; w związku z tym w nocy z czwartku na piątek zamkniemy granice z Białorusią, w tym przejścia kolejowe - poinformował we wtorek premier Donald Tusk.

tylko u nas
Marcin Horała: Jest źle, jeśli społeczną mobilizacją projekt CPK trzeba wydzierać rządowi z gardła

- Jednym ze „100 konkretów” rządu było zatrzymanie programu CPK. To ogromne poparcie społeczne zmusiło ich do zmiany kursu. To optymistyczny sygnał, że społeczeństwo obywatelskie potrafi wywrzeć skuteczną presję na władzę. Z drugiej strony, jest bardzo źle, że tak ważny projekt rozwojowy trzeba rządowi wydzierać z gardła za pomocą nadzwyczajnej mobilizacji społecznej - mówi Marcin Horała, poseł na Sejm RP, współprzewodniczący stowarzyszenia "Tak dla Rozwoju" w rozmowie z Konradem Wernickim.

Od przyszłego roku nowe kwalifikacje wojskowe. Obejmą nawet 50-latków Wiadomości
Od przyszłego roku nowe kwalifikacje wojskowe. Obejmą nawet 50-latków

Do kwalifikacji wojskowej w 2026 roku stanie aż 235 tysięcy Polaków. MON w najnowszym rozporządzeniu wprost wskazuje, że obowiązek obejmie nie tylko 19-latków, ale nawet osoby po pięćdziesiątce. Wielka mobilizacja startuje już od lutego.

Proces Sebastiana M. ws tragedii na A1. Obrona wystąpiła o mediacje, sąd się zgodził z ostatniej chwili
Proces Sebastiana M. ws tragedii na A1. Obrona wystąpiła o mediacje, sąd się zgodził

Tragiczny wypadek na autostradzie A1, w którym zginęła trzyosobowa rodzina, wciąż czeka na finał przed sądem. Tymczasem w sprawie Sebastiana M., sprowadzonego do Polski ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich, zapadła zaskakująca decyzja. Jak ustalono, Sąd Rejonowy w Piotrkowie Trybunalskim skierował sprawę do mediacji.

Do Polski zmierza ponad sto amerykańskich Bradleyów pilne
Do Polski zmierza ponad sto amerykańskich Bradleyów

Potężne wsparcie logistyczne USA dla Polski. Żołnierze 1. Dywizji Kawalerii i 405. Brygady Wsparcia Polowego dostarczyli dziesiątki bojowych wozów piechoty Bradley, które już wkrótce trafią do naszych baz. Według portalu us.army proces przygotowań trwał miesiącami i wymagał ogromnej mobilizacji całego zaplecza logistycznego.

tylko u nas
Magdalena Szefernaker: W kulturze masowej brakuje promowania wartości rodzinnych

– Brakuje promowania pozytywnych treści i wartości, które pokazują, że rodzina jest czymś pożądanym. W publicznym przekazie, zwłaszcza skierowanym do młodego pokolenia, brakuje pokazywania wartości rodzinnych w kulturze masowej – w serialach czy filmach. Zamiast tego dominuje narracja skupiona na hedonizmie i indywidualizmie. Finalnie możemy się obudzić bardzo samotni – mówi Magdalena Szefernaker, autorka książek „Mama na obcasach” i „Samorząd na obcasach”, w rozmowie z Konradem Wernickim.

Trwa spotkanie Karola Nawrockiego z prezydentem Finlandii z ostatniej chwili
Trwa spotkanie Karola Nawrockiego z prezydentem Finlandii

Spotkanie prezydentów Polski i Finlandii, Karola Nawrockiego i Alexandra Stubba, rozpoczęło się we wtorek rano w Pałacu Prezydenckim w Helsinkach.

Katastrofa samolotu pod Żywcem. Są ofiary z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu pod Żywcem. Są ofiary

We wsi Lipowa w powiecie żywieckim w woj. śląskim rozbiła się awionetka. W katastrofie samolotu zginęły dwie osoby – poinformował polsatnews.pl. Na miejscu trwają działania służb.

Polska bezbronna wobec dronów. Rząd „analizuje”, zamiast działać pilne
Polska bezbronna wobec dronów. Rząd „analizuje”, zamiast działać

Trzeci w ciągu zaledwie trzech tygodni bezzałogowiec spadł na terytorium Polski. Choć zagrożenie rośnie, państwo wciąż nie posiada realnych możliwości obrony przed małymi dronami. Resorty zasłaniają się „analizami”, a pieniądze na systemy antydronowe nie zostały zabezpieczone.

Ile kosztuje Polaków turystyka medyczna z Ukrainy? gorące
Ile kosztuje Polaków turystyka medyczna z Ukrainy?

Polacy płacą rocznie setki milionów złotych za świadczenia zdrowotne dla obywateli Ukrainy. Lekarze potwierdzają przypadki „turystyki medycznej” naszych wschodnich sąsiadów. Najnowsze dane rządowe pokazują, ile dokładnie wydano na ten cel od 2022 roku. To ogromne sumy, które obciążają system ochrony zdrowia w Polsce.

REKLAMA

Zajmują się np. "cofaniem deportacji". Aleksandra Fedorska weszła do agencji legalizacji cudzoziemców

W dobie rosnącej migracji do Polski, temat legalizacji pobytu cudzoziemców staje się coraz bardziej aktualny. Najnowszy reportaż przygotowany przez Aleksandrę Fedorską i Michała Żukiewicza z kanału RadioDebata na YouTube rzuca światło na działalność agencji specjalizujących się w pomocy obcokrajowcom. Reporterzy odwiedzili Wielkopolski Urząd ds. Cudzoziemców, rozmawiali z pracownikami i przedstawicielami prywatnych agencji, ujawniając kulisy tego procesu.
Biznesmen. Ilustracja poglądowa Zajmują się np.
Biznesmen. Ilustracja poglądowa / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Pomimo istnienia zajmujących się legalizacją cudzoziemców urzędów, działają agencje zajmujące się pośrednictwem między cudzoziemcami a urzędami
  • Agencje legalizacyjne zajmują się również pośrednictwem pracy i "cofaniem deportacji"
  • Do urzędów ds. cudzoziemców i agencji legalizacyjnych weszli Aleksandra Fedorska i Michał Żukiewicz

 

 

Agencje legalizacyjne działają również jako agencje zatrudnienia

Agencje legalizacji cudzoziemców to prywatne firmy, które oferują kompleksową pomoc obcokrajowcom w uzyskiwaniu zezwoleń na pobyt i pracę w Polsce. Jak wynika z reportażu, nie ograniczają się one jedynie do formalności administracyjnych. Agencje, które zbadano działają również jako agencje zatrudnienia, pomagając cudzoziemcom znaleźć pracę, np. jako kierowcy autobusów. Reporterzy podkreślają, że te firmy towarzyszą klientom w urzędach, pełniąc rolę przedstawicieli, co ułatwia komunikację, zwłaszcza w przypadku barier językowych.

Proces legalizacji jest skomplikowany i zależy od narodowości cudzoziemca. Dla Ukraińców sytuacja uległa uproszczeniu od stycznia 2022 roku w związku z wojną na Ukrainie. Ich pobyt nie musi być powiązany z pracą – wystarczy spełnienie podstawowych warunków. Inaczej wygląda to w przypadku Wietnamczyków czy innych narodowości, gdzie praca jest głównym powodem legalnego przebywania w Polsce. Urzędy oferują usługi w wielu językach, w tym ukraińskim, angielskim i wietnamskim, a pracownicy są pomocni. To rodzi pytanie: czy agencje są naprawdę niezbędne, skoro państwo zapewnia wsparcie?

Fedorska i Żukiewicz odwiedzili urząd w Poznaniu, gdzie dowiedzieli się o wyzwaniach, z jakimi mierzą się cudzoziemcy. Brak znajomości języka polskiego i zawiłości procedur sprawiają, że wielu z nich korzysta z pomocy zewnętrznej. Agencje pobierają opłaty za swoje usługi, ale obiecują przyspieszenie procesu. Koszt pomocy przy zdobyciu karty pobytu to około 1500 zł.

Reporterzy zauważają, że niektóre firmy reklamują się jako "specjaliści od legalizacji", oferując pakiety obejmujące tłumaczenia dokumentów, wypełnianie wniosków i reprezentację przed urzędnikami.

- Byliśmy bardzo zdziwieni, że cudzoziemcy, w szczególności mowa była o Ukraińcach, mają nie być wystarczająco dobrze przyjmowani w polskich urzędach i „wolą przyjść do swoich” (…) Dlatego obcokrajowcy przychodzą do urzędu z tzw. „pełnomocnikiem”.

Urzędnik powiedział nam, że urzędy ze zjawiskiem agencji legalizacyjnych walczą, ale na jednym ze stołów w urzędzie znaleźliśmy ulotki takiej agencji i do niej się udaliśmy. Była położona może 500 metrów od urzędu. Jak się dowiedzieliśmy, szczególne problemy w polskich urzędach mają mieć Wietnamczycy.

- mówi Fedorska.

 

Agencje legalizacyjne zajmują się "cofaniem deportacji"

Jednym z kluczowych pytań reportażu jest możliwość cofnięcia deportacji. Agencje twierdzą, że tak – po upływie określonego czasu można złożyć wniosek o możliwość powrotu do Polski. 

Jednak nie jest to proste. Deportacja często wynika z naruszenia prawa pobytowego, np. nielegalnej pracy lub przekroczenia terminu wizy. Urzędy analizują każdy przypadek indywidualnie.

- Agencja agencji nierówna. Mamy do czynienia z gąszczem przemysłu pomocy czy pseudomomocy, związanego z pobytem cudzoziemców w Polsce (…) Tej usługi nie powinno być, petent powinien mieć możliwość pełnej obsługi w urzędzie.

- mówi Fedorska.

- Co ciekawe te agencje zajmują się różnymi innymi działalnościami. Działają np. jako agencje pracy (...) jedna z agencji prowadzi usługę polegającą na „cofaniu deportacji z Polski”. W jaki sposób można „cofnąć deportację?”. Według pań pracujących w agencjach „deportacja jest tymczasowa”. Deportowany migrant może po upływie pewnego czasu ubiegać się o cofnięcie deportacji i takie agencje pomagają uzyskać zgodę na cofnięcie tej deportacji.

Dlaczego migranci nie idą prosto do urzędu? Byliśmy tam, urzędnicy są pomocni, dokumenty są w różnych językach. Po co są takie agencje? Kogo chcą legalizować?

- mówi Michał Żukiewicz.

 

Kontrowersje

Działalność tych agencji budzi kontrowersje. Z jednej strony, wzmacnia pozornie pozycje migrantów. Z drugiej, rodzi pytania o transparentność: czy firmy te nie wykorzystują nieznajomości prawa przez cudzoziemców?

Fedorska i Żukiewicz apelują o większą świadomość społeczną. Ich śledztwo pokazuje, że migracja to nie tylko liczby, ale historie ludzi szukających lepszego życia. Kanał RadioDebata, śledzony na platformach jak Twitter (m.in. @a_fedorska i @zukiewiczstudio), kontynuuje ujawnianie ważnych tematów, takich jak polityka migracyjna w Europie.

Podsumowując, agencje legalizacji cudzoziemców odgrywają kluczową rolę w polskim systemie migracyjnym, ale ich działalność wymaga nadzoru. Czy deportację da się cofnąć? Tak, ale pod pewnymi warunkami. Reportaż zachęca do głębszej refleksji nad tym, jak Polska radzi sobie z falą migrantów.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe