Brytyjski wywiad interweniował operacyjnie ws. Chin. W tle bezpieczeństwo narodowe

Co musisz wiedzieć:
-
Brytyjski sąd umorzył sprawę o szpiegostwo na rzecz Chin, co spotkało się z ostrą reakcją służb wywiadowczych
-
Chiny prowadzą wrogą działalność nie tylko przeciwko Wielkiej Brytanii, ale również innym krajom europejskim
-
Pekin pozyskuje agentów i agentów wpływu na wiele różnych sposobów
Odnosząc się do sporu dotyczącego upadku sprawy dotyczącej rzekomego szpiegostwa na rzecz Chin w Wielkiej Brytanii, Sir Ken powiedział, że rzekoma działalność została zakłócona przez MI5 i że jest „frustrująca, gdy postępowania karne kończą się fiaskiem".
- Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- Nadchodzi radykalna zmiana pogody. Czy utrzyma się do Wszystkich Świętych?
- Brutalny atak Ukraińców na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Nowe informacje
- Komunikat IMGW: Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy
- Pilny komunikat dla klientów PKO BP
- Nominat Bodnara „zmasakrował” w SN. Zarzut o niezdolność do orzekania sędziów powołanych po 2017 r.
- Komunikat dla mieszkańców woj. mazowieckiego
Rząd i Prokuratura Koronna (CPS) stoją przed pytaniami w związku z upadkiem sprawy.
Chiny prowadzą wrogą działalność
CPS umorzyła sprawę w zeszłym miesiącu po uznaniu, że dowody nie wskazują, że Chiny stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.
Jednak zeznania świadków złożone przez zastępcę doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Wielkiej Brytanii Matthew Collinsa - opublikowane późnym wieczorem w środę - jasno pokazują, że Chińczycy prowadzą operacje szpiegowskie przeciwko Wielkiej Brytanii, co rodzi pytania dla rządu i CPS o to, dlaczego nie ścigano sprawców.
W dokumentach stwierdził, że Chiny prowadzą „szpiegostwo na dużą skalę" przeciwko Wielkiej Brytanii i stanowią „największe zagrożenie dla bezpieczeństwa gospodarczego kraju ze strony państwa".
Sir Ken opisał pana Collinsa jako „człowieka o wysokiej uczciwości i profesjonalistę o znacznej jakości".
W swoim przemówieniu Sir Ken stwierdził, że „chińscy aktorzy państwowi” stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Wielkiej Brytanii, ale dodał, że „ogólna równowaga” w stosunkach Wielkiej Brytanii z Chinami „jest sprawą rządu”.
„Jeśli chodzi o Chiny, Wielka Brytania musi zdecydowanie bronić się przed zagrożeniami i wykorzystywać szanse, które wyraźnie służą naszemu narodowi”
– powiedział.
Zakładnicy Chin?
Konserwatyści oskarżyli rząd o to, że pozwolił na załamanie się sprawy szpiegowskiej, aby nie zagrozić stosunkom gospodarczym z Chinami. Warto nadmienić, że zarówno Wielka Brytania, jak i wszystkie inne kraje Europy są mocno uzależnione od importu chińskich towarów, w tym przede wszystkim metali ziem rzadkich.
Downing Street stwierdziło, że byłoby „absurdem”, gdyby premier interweniował w zeszłym miesiącu po tym, jak powiedziano mu, że sprawa zostanie umorzona, podkreślając, że jest to „sprawa karna”, którą CPS musi zająć się niezależnie.
W liście do premiera przywódca konserwatystów Kemi Badenoch stwierdził, że wydarzenia te pozostawiają „silne wrażenie, że wasz rząd podważył bezpieczeństwo narodowe Wielkiej Brytanii, ponieważ jesteście zbyt słabi, aby zrobić cokolwiek innego, aby uspokoić Chiny".
W swojej odpowiedzi Sir Keir argumentował, że sprawa oskarżenia opierała się na polityce ówczesnego rządu konserwatywnego wobec Chin w czasie zarzucanych przestępstw, w latach 2021-2023.
„Innymi słowy, oskarżenie musiało wykazać, że stanowisko ówczesnego rządu konserwatywnego było takie, że Chiny są wrogiem Zjednoczonego Królestwa”
– powiedział, oceniając sugerowanie, że tak było jako „wyraźnie błędne”.
Na linii ognia znajduje się także szef CPS Stephen Parkinson, a parlamentarzyści sugerują, że istniały wystarczające dowody, aby przedstawić sprawę ławie przysięgłych.
Według doniesień powiedział w środę w wyższej izbie parlamentu, że dowodom brakuje „5%" tego, co byłoby wymagane, aby mieć szansę na skazanie.
Konserwatyści napisali do CPS z pytaniem, jakie dowody chcą, aby rząd przedstawił.
Przewodniczący czterech komisji parlamentarnych napisali do pana Parkinsona, prosząc o „pełniejsze wyjaśnienie wycofania zarzutów".
Emily Thornberry, parlamentarzystka Partii Pracy, przewodnicząca komisji spraw zagranicznych, powiedziała w programie BBC World at One: „Nie sądzę, żeby ława przysięgłych miała jakikolwiek problem z uznaniem, że Chiny stanowią zagrożenie”.
„Naprawdę nie rozumiem, dlaczego oni [CPS] byli tak małoduszni w tej sprawie”
- stwierdziła.
Brytyjski wywiad ostrzegł polityków
Brytyjska służba wywiadowcza MI5 ostrzegła ustawodawców, że szpiedzy z Chin, Rosji i Iranu atakują ich w celu podważenia brytyjskiej demokracji.
Wytyczne dotyczące bezpieczeństwa wydane przez agencję pod koniec poniedziałku mówią, że szpiedzy mogą próbować zbierać informacje od posłów i ich pracowników poprzez szantaż, ataki phishingowe i budowanie z nimi długoterminowych relacji.
Politycy powinni również uważać na próby wykorzystania ich w Internecie i podczas podróży zagranicznych, a także na darowizny finansowe jako sposób na uzyskanie dostępu i wpływu - ostrzega MI5.