Jarosław Gowin: Jeżeli ktoś uderza w Mariusza Kamińskiego, to dlatego, że boi się jego uczciwości

– Myślę, że jeżeli ktoś w tej chwili uderza w Mariusza Kamińskiego, to dlatego, że boi się właśnie jego uczciwości, jego bezkompromisowości. Natomiast to jest afera konkretnego człowieka, człowieka, który zawiódł zaufanie nie tylko nas, którzy desygnowaliśmy go na to stanowisko (mam na myśli rząd), ale zawiódł zaufanie wszystkich Polaków. Ale im więcej wiemy o całej tej sprawie, tym bardziej widać polaryzację: po jednej stronie człowiek, który rzeczywiście zawiódł, naruszył standardy co najmniej etyczne, a być może także prawne, po drugiej stronie sprawnie funkcjonujące instytucje. Wszyscy koncentrują się na tym, jak na nagraniach wypada, a wypada rzeczywiście źle, Marek Chrzanowski, ale z tych nagrań wyłania się bardzo profesjonalny sposób działania Zdzisława Sokala, szefa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, czy wiceministra finansów Piotra Nowaka
– ocenił wicepremier Gowin.
Źródło: polskieradio.pl
kos