[Felieton "TS"] Karol Gac: Polska bieda

Czasami bywa tak, że natrafimy na coś, co nami wstrząśnie. Nie ma różnicy, czy będzie to książka, film, czy artykuł prasowy. W moim przypadku był to niedawny „Raport o biedzie” przygotowany przez Szlachetną Paczkę. I o tym chcę państwu napisać. 
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Polska bieda
/ screen YT
Wbrew pozorom, bieda w Polsce wciąż jest realnym problemem. Wbrew pozorom, ponieważ programy prospołeczne rządu Zjednoczonej Prawicy przyniosły na tym polu widoczne efekty. Trudno jednak, aby było inaczej, jeśli ogromne środki finansowe skierowano bezpośrednio do społeczeństwa. Nie można przy tym zapomnieć, że bezrobocie jest cały czas na rekordowo niskim poziomie. To sprawia, że sytuacja wielu polskich rodzin uległa poprawie.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w ubiegłym roku zmniejszył się zasięg ubóstwa w kraju. Znacząco zmniejszyła się także liczba dzieci żyjąca w skrajnym ubóstwie. To nie oznacza jednak, że problemu biedy już nie ma. Wręcz przeciwnie – jest. I zmaga się z nim kilka milionów Polaków. 

Większość z nas ma ten komfort, że nie widzi tego problemu. Komfort złudny, bo przecież wystarczy nieszczęśliwy wypadek, choroba czy zrządzenie losu, aby sytuacja gwałtownie się zmieniła. Bieda jednak istnieje – czasem za ścianą, czasem za rogiem, a czasem kilka ulic dalej. W różnych formach, ale jej skutki zawsze są niszczące. Może zmaga się z nią nasz sąsiad? A może ktoś, kogo mijamy na ulicy? 

„Raport o biedzie” powstał na podstawie 70 tys. godzin rozmów z 35. tys. rodzin. Efekty pracy 12 tys. wolontariuszy są porażające i niezwykle przygnębiające. Okazuje się, że 20 proc. rodzin włączonych do Szlachetnej Paczki ma do dyspozycji 6 złotych i 70 groszy dziennie. Ich średni miesięczny dochód (po od liczeniu stałych kosztów utrzymania) wynosi nie więcej niż 200 złotych. Co piąta rodzina żyje w mieszkaniu, w którym nie ma łazienki. Ponadto ponad milion dzieci jest zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym. To nie tylko liczby, bo za nimi kryje się człowiek. Ludzkie dramaty.

To sprawia, że dla wielu podopiecznych Szlachetnej Paczki nieosiągalne stają się rzeczy, które dla innych są elementami codzienności – słodycze, ubrania, opał. Ważnym zjawiskiem jest także kategoria „biednych pracujących”, czyli osób, które pomimo tego, że pracują, nie są w stanie się utrzymać. Cóż więc z tego, że praca jest, jeśli nie zabezpiecza podstawowych potrzeb? W ten sposób ludzi obdziera się nie tylko z marzeń, ale i z godności. 

Bieda ma więc różne oblicza i różne formy. Inna jest w mieście, a inna na wsi. Skutki są jednak podobne. Czasami niestety tragiczne. Pamiętajmy o tym, gdy następnym razem będziemy narzekać na nasz własny los. Na koniec apel. Osobisty, ale i przedświąteczny: nie zamykajmy oczu, nie odwracajmy głowy. Czasami wystarczy naprawdę niewiele.

Karol Gac

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (51-52/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

 

POLECANE
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna wydała komunikat pilne
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna wydała komunikat

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Podano oficjalne wyniki I tury wyborów prezydenckich. Jest komunikat PKW z ostatniej chwili
Podano oficjalne wyniki I tury wyborów prezydenckich. Jest komunikat PKW

W poniedziałek rano Państwowa Komisja Wyborcza podała oficalne wyniki I tury wyborów prezydenckich w Polsce.

Słuchacz na antenie TOK FM: Już pozamiatane. Przegramy to z ostatniej chwili
Słuchacz na antenie TOK FM: "Już pozamiatane. Przegramy to"

– Przegramy to niestety. Matematyka to matematyka – mówił wyraźnie załamany na antenie TOK FM jeden ze słuchaczy, komentując wyniki I tury wyborów prezydenckich w Polsce.

Nie wiem, czy Trzecia Droga przetrwa. To cios dla koalicji rządowej z ostatniej chwili
"Nie wiem, czy Trzecia Droga przetrwa". To cios dla koalicji rządowej

Wynik marszałka Szymona Hołowni, znacznie poniżej oczekiwań, to duże rozczarowanie dla Trzeciej Drogi. "Został jak gdyby sklejony z polityką rządu" - tłumaczy przyczynę słabych notowań Hołowni jego partyjny kolega Michał Gramatyka.

Niemiecki ''Bild'': W Polsce idzie teraz o wszystko z ostatniej chwili
Niemiecki ''Bild'': "W Polsce idzie teraz o wszystko"

"Najbliższe dwa tygodnie będą gorącą kampanią wyborczą w Polsce. Do tego czasu Tusk będzie się trząsł – politycznie – jak nigdy dotąd" – pisze niemiecki dziennik "Bild", analizując wyniki exit poll z I tury wyborów prezydenckich w Polsce.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

W Polsce wciąż chłodno, a miejscami także deszczowo. Niestety pogoda będzie oddziaływała niekorzystnie na nasze samopoczucie.

Wybory prezydenckie. PKW podała wyniki z 99 proc. komisji z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie. PKW podała wyniki z 99 proc. komisji

PKW podała pełne wyniki wyborów prezydenckich z 99 proc. komisji wyborczych. Wszystkie głosy policzono już za granicą, na statkach i platformach oraz w dziesięciu województwach.

Magdalena Środa niezadowolona z wyników wyborów: Kompletny dramat gorące
Magdalena Środa niezadowolona z wyników wyborów: "Kompletny dramat"

Na godz. 5:30 oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, po zliczeniu 97,06 proc. obwodów, prezentują się następująco: Rafał Trzaskowski – 31,09 proc., Karol Nawrocki – 29,74 proc. Wyniki dalece odbiegają od wyników w sondażach przedwyborczych. Z wyników wyborów niezadowolenie wyraża prof. Magdalena Środa.

Panika w Onecie: Rafał Trzaskowski pod ścianą. Projekt Tuska może się zawalić gorące
Panika w Onecie: "Rafał Trzaskowski pod ścianą. Projekt Tuska może się zawalić"

Na godz. 5:30 oficjalne wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich, po zliczeniu 97,06 proc. obwodów, prezentują się następująco: Rafał Trzaskowski – 31,09 proc., Karol Nawrocki – 29,74 proc. Wyniki dalece odbiegają od wyników w sondażach przedwyborczych. W tzw. wiodących mediach wywołuje to rodzaj paniki.

Dane z 97 proc. obwodów. Oto wyniki z ostatniej chwili
Dane z 97 proc. obwodów. Oto wyniki

Rafał Trzaskowski przed Karolem Nawrockim po pierwszej turze wyborów prezydenckich. PKW podała dane z 97,06 proc. obwodów.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Polska bieda

Czasami bywa tak, że natrafimy na coś, co nami wstrząśnie. Nie ma różnicy, czy będzie to książka, film, czy artykuł prasowy. W moim przypadku był to niedawny „Raport o biedzie” przygotowany przez Szlachetną Paczkę. I o tym chcę państwu napisać. 
 [Felieton "TS"] Karol Gac: Polska bieda
/ screen YT
Wbrew pozorom, bieda w Polsce wciąż jest realnym problemem. Wbrew pozorom, ponieważ programy prospołeczne rządu Zjednoczonej Prawicy przyniosły na tym polu widoczne efekty. Trudno jednak, aby było inaczej, jeśli ogromne środki finansowe skierowano bezpośrednio do społeczeństwa. Nie można przy tym zapomnieć, że bezrobocie jest cały czas na rekordowo niskim poziomie. To sprawia, że sytuacja wielu polskich rodzin uległa poprawie.

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w ubiegłym roku zmniejszył się zasięg ubóstwa w kraju. Znacząco zmniejszyła się także liczba dzieci żyjąca w skrajnym ubóstwie. To nie oznacza jednak, że problemu biedy już nie ma. Wręcz przeciwnie – jest. I zmaga się z nim kilka milionów Polaków. 

Większość z nas ma ten komfort, że nie widzi tego problemu. Komfort złudny, bo przecież wystarczy nieszczęśliwy wypadek, choroba czy zrządzenie losu, aby sytuacja gwałtownie się zmieniła. Bieda jednak istnieje – czasem za ścianą, czasem za rogiem, a czasem kilka ulic dalej. W różnych formach, ale jej skutki zawsze są niszczące. Może zmaga się z nią nasz sąsiad? A może ktoś, kogo mijamy na ulicy? 

„Raport o biedzie” powstał na podstawie 70 tys. godzin rozmów z 35. tys. rodzin. Efekty pracy 12 tys. wolontariuszy są porażające i niezwykle przygnębiające. Okazuje się, że 20 proc. rodzin włączonych do Szlachetnej Paczki ma do dyspozycji 6 złotych i 70 groszy dziennie. Ich średni miesięczny dochód (po od liczeniu stałych kosztów utrzymania) wynosi nie więcej niż 200 złotych. Co piąta rodzina żyje w mieszkaniu, w którym nie ma łazienki. Ponadto ponad milion dzieci jest zagrożonych ubóstwem lub wykluczeniem społecznym. To nie tylko liczby, bo za nimi kryje się człowiek. Ludzkie dramaty.

To sprawia, że dla wielu podopiecznych Szlachetnej Paczki nieosiągalne stają się rzeczy, które dla innych są elementami codzienności – słodycze, ubrania, opał. Ważnym zjawiskiem jest także kategoria „biednych pracujących”, czyli osób, które pomimo tego, że pracują, nie są w stanie się utrzymać. Cóż więc z tego, że praca jest, jeśli nie zabezpiecza podstawowych potrzeb? W ten sposób ludzi obdziera się nie tylko z marzeń, ale i z godności. 

Bieda ma więc różne oblicza i różne formy. Inna jest w mieście, a inna na wsi. Skutki są jednak podobne. Czasami niestety tragiczne. Pamiętajmy o tym, gdy następnym razem będziemy narzekać na nasz własny los. Na koniec apel. Osobisty, ale i przedświąteczny: nie zamykajmy oczu, nie odwracajmy głowy. Czasami wystarczy naprawdę niewiele.

Karol Gac

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (51-52/2018) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe