Kamil Grover: Polityczny ekshibicjonizm

Czy w polityce obowiązują jakieś GRANICE PRZYZWOITOŚCI?? Warto się nad tym zastanowić. Zwłaszcza, teraz kiedy opadł kurz kampanijno-wyborczych bitew o mandaty w parlamencie UE. Jest zatem czas na PODSUMOWANIE.
I co nam się jawi?
Jawi się nam oto BEZMIAR cynizmu i bezwstydu jaki zademonstrowali Totalsi pod przywództwem PO.
Zaczęło się od Koalicji Obywatelskiej, która połączyła Platformersów z Nowoczesną. Czyli z partią jaka zrodziła się z frustracji i szaleństwa neolewackich środowisk spod znaku feministek i KOD. Potwierdzają to ‘historyczne’ już wypowiedzi jej liderów – Lubnauer, Scheuring-Wielgus czy Gasiuk-Pihowicz, świadczące o kompletnej ideologicznej fiksacji. Jednak był to dopiero ‘złego początek’.
Kulminacja cynizmu nastąpiła z chwilą utworzenia Koalicji Europejskiej. Oczywiście znowu z inicjatywy i pod parasolem PO. Tak...Tu przekroczono wszelkie granice. Nastał czas ABSOLUTNEGO BEZWSTYDU. Czas politycznego ekshibicjonizmu. Bowiem:
1. Oto tzw lewica solidarnościowa (Schetyna& Company) wydobywa NA NASZYCH OCZACH ze śmietnika historii upiorne gnomy komunizmu. Poddaje recyklingowi i reanimuje upiory w rodzaju Millera, Cimoszewicza, Kwaśniewskiego, Czarzastego et consortes. Czyli tak naprawdę przywraca do życia SLD. Postkomuszą partię, jaka w ogóle nie miała prawa powstać po upadku komunizmu. A jednak powstała . Powstała dzięki Magdalence oraz obaleniu rządu Olszewskiego ‘lewym czerwcowym’, pod batutą t.w.Bolka dowodzącego różowo-czerwoną ferajną. Idea dekomunizacji i lustracji legła w gruzach, a skutki tej ANTYNARODOWEJ DYWERSJI ciągną się do dziś.
2. Jak to w ogóle jest możliwe? Jak można w blasku fleszów bratać się z tymi, którzy BEZPOŚREDNIO odpowiedzialni są za zniewolenie Polski? Odpowiedzialni, ponieważ wspierali komunistyczny system bezprawia, kłamstwa i przemocy, będąc członkami reżimowego aparatu władzy. Jak to jest możliwe, aby ludzie w rodzaju Frasyniuka, Barańczaka czy choćby Schetyny i Tuska bez zażenowania podpierali się Bolkiem oraz Mazgułą?
3. Jednak nie tylko postkomuna stała się sojusznikiem solidarnościowej lewicy.Platforma zblatowała się przecież także z liderami ‘postępowych przemian’ - aż po neomarksistowskich dewiantów spod znaku Homo , Gender i LGBT..
KONKLUZJA. Dlatego w oczach pw. prawicowców i konserwatystów, ale także i wszystkich ludzi, którym nie jest obce poczucie przyzwoitości, Platforma bratając się i legitymizując środowiska infekujące Polskę wszystkim co najgorsze – utraciła resztki politycznej cnoty, Oczywiście, o ile kiedykolwiek ją posiadała. Przeszła na ‘ciemną – czy raczej czerwoną - stronę mocy’. Stała się formacją antypatriotyczną, bo godzącą w narodowe interesy . Stała się formacją wrogą Polsce.
Ufam, że zdecydowana większość Polaków zgadza się z moją opinią, oraz że znajdzie to potwierdzenie w jesiennych wyborach.
Niech żyje Wolna Polska ????????♥️