Sąd: Każdy obywatel ma prawo do sprzeciwu wobec edukacji seksualnej

- skomentował mec. Kwaśniewski opublikowane dokumenty.Sąd nie ma wątpliwości:
Standardy WHO edukacji seks. to nauka masturbacji na 4-latków, dla 6-latków nauka wyrażania zgody na seks.
Kiedy obywatele chcą TYLKO zakazu „publicznego propagowania i pochwalania współżycia przez dzieci” - kto protestuje? Zwolennicy edukacji seksualnej!
Sąd Okręgowy w Gdańsku stwierdził, że informacje zawarte na banerze "nie są nieprawdziwe" oraz że każdy obywatel ma konstytucyjne prawo swobody wypowiadania się, nawet mocnego. Wypowiadanie sprzeciwu wobec edukacji seksualnej dzieci jest prawnie dopuszczalne zwłaszcza przez rodziców posiadających dodatkowo prawo do wychowywania dzieci zgodnie z przekonaniami.
Sąd nie ma wątpliwości:
— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) October 16, 2019
Standardy WHO edukacji seks. to nauka masturbacji na 4-latków, dla 6-latków nauka wyrażania zgody na seks.
Kiedy obywatele chcą TYLKO zakazu „publicznego propagowania i pochwalania współżycia przez dzieci”
-kto protestuje?
Zwolennicy edukacji seksualnej! pic.twitter.com/DRdVa8riDS
adg
źródło: TT
#REKLAMA_POZIOMA#