"Deprawacja to się odbywa, ale często na lekcjach religii". Majka Jeżowska ambasadorką Tęczowych Piątków

Nie uważam, że otwieranie oczu na problem homofobii, budowanie tolerancyjnego światopoglądu u dzieci i młodzieży jest deprawowaniem. Aż wstyd, żeby sprowadzać tę akcję do takiego poziomu
- tak Jeżowska skomentowała słowa małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak, która akcję "Tęczowy Piątek" określiła właśnie jako deprawowanie młodzieży.
Deprawowanie, owszem, odbywa się w szkole, ale często na lekcjach religii. Opowiem historię, która dotyczy córki mojej znajomej. Katechetka na lekcji religii mówiła do 11-, 12-letnich dzieci, że homoseksualizm jest grzechem śmiertelnym i za to powinno się trafić do więzienia. (...)
- mówiła piosenkarka. Zwierzyła się także, iż jako 14-latka brała udział w Festiwalu Pieśni Sakralnej, gdzie ksiądz próbował ją obmacywać.
Podświadomie wiedziałam, że to jest złe. Przestałam przychodzić na zajęcia, zostałam skreślona z listy uczestników festiwalu
- podsumowała Majka Jeżowska.
źródło: "Gazeta Wyborcza", dziennik.pl
raw
#REKLAMA_POZIOMA#