Kurator oświaty do działaczy LGBT: "My wychowujemy do życia w rodzinie, nie do życia rozwiązłego"

W polskich szkołach szanujemy każde dziecko, godność każdego dziecka. Nie będziemy ich segregować według tego co tutaj Państwo opowiadacie, że ktoś tam poczuł się trans, ktoś inny czymś jeszcze. Nas to nie interesuje. Szkoła ma dziecko wychowywać i uczyć. Natomiast sprawy własnej seksualności młody człowiek będzie mógł sobie odpowiednio identyfikować, kiedy szkołę skończy, bo to nie jest sprawa szkolna. Tak samo nie jest sprawą szkolną, czy nauczyciel jest homoseksualistą, czy też nie.
- zwróciła się do działaczy LGBT małopolska kurator oświaty.
Nie pozwolę na to, żeby ideologia, która mówi, że seksualność człowieka jest najważniejsza, wchodziła do polskich szkół. Bo to jest seksualizacja, a nie nauczanie seksualne. Ja bym bardzo chciała, żebyście Państwo zrozumieli, że w polskich szkołach jest nauczanie seksualne i jest to element wychowania do życia w rodzinie. My wychowujemy do tego, żeby dzieci mogły zakładać rodzinę. Mężczyzna, kobieta, dzieci - to jest rodzina z naszego pojęcia i według prawa polskiego. My działamy zgodnie z prawem polskim. W prawie polskim jest tak właśnie wyartykułowane. My nie wychowujemy do życia rozwiązłego, do życia z kimkolwiek, według tego, co jest w eksperymentach, tylko my wychowujemy do życia w rodzinie. Taki jest interes państwa polskiego i takie są założenia prawa polskiego.
- kontynuowała.
Człowiek kilkunastoletni, każdy człowiek, przechodzi fazę homofilną, czyli taką, gdzie dziewczynka woli dziewczynkę, chłopak chłopaka i nie można tego mylić z tym, że ktoś faktycznie jest homoseksualistą. Dajcie tym ludziom czas do dorośnięcia, nie wtrącajcie się, ich seksualność jest ich własną sprawą, nie łamcie kręgosłupów.
- mówiła Barbara Nowak.
/ Źródło: Youtube.com
pec