[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Strefy Parszywej Manipulacji

Słyszeliście o fake newsie dotyczącym tak zwanych stref wolnych od LGBT?. Nikt ich nigdy nie widział, ale niejaki Bart Staszewski, aktywista LGBT, poprzykręcał sobie do znaków drogowych z nazwami różnych miejscowości tabliczki z takimi napisami, porobił zdjęcia, wpuścił do sieci i hula. OKO.Press wysłało, jak samo zresztą przyznało w tytule, odpowiednie donosy do francuskich miast, które masowo i nie sprawdzając, w czym rzecz, „wypowiadają współpracę” miastom polskim.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Strefy Parszywej Manipulacji
/ zrzut z ekranu
Ten fake news służy dodatkowo jako narzędzie ataku na polskie samorządy, które przyjęły dwa rodzaje dokumentów: „deklaracje przeciwko ideologii LGBT” i Samorządową Kartę Praw Rodzin. Żaden z tych dokumentów nie stanowi jakiegoś nowego prawa, jest natomiast formą wyrażenia woli samorządowców. W pierwszym przypadku odnosi się do ideologii LGBT rozumianej jako neomarksistowska wrogość wobec rodziny wyrażana na przykład w formie agresywnej seksualizacji dzieci w przedszkolach i szkołach. Absolutnie nie odnosi się do statusu prawnego osób homoseksualnych, który oczywiście zgodnie z konstytucją pozostaje równorzędny ze statusem osób heteroseksualnych. W drugim zaś przypadku jest opartym w stu procentach na istniejącym prawie, szczególnie na konstytucji, przypomnieniem praw rodzin. Nie pada w nim nawet skrót „LGBT”. Oba, różne przecież, dokumenty działacze LGBT mieszają w jednym tyglu manipulacji, tworząc tzw. atlas nienawiści. Nienawiści wobec kogo? Nie wiadomo.

Natomiast wszelkie ośrodki, szczególnie medialne, tej „progresywnej” presji maltretują kogo się da, żeby wymusić na nim niezbędny w ich pracy tzw. Szejming. „Mam wątpliwości dotyczące motywacji radnych PiS (…) choćby sformułowanie «naród to rodzina rodzin». Ono jest wykluczające, bo wyklucza ze zbiorowości narodowej wszystkich, którzy nie pozostają w rodzinie – mówi „Wyborczej” Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego. 

To bardzo ciekawe, co pisze Pan Marszałek, cytat ten bowiem pochodzi od Prymasa Tysiąclecia – prymasa kardynała Stefana Wyszyńskiego. Czy Panu Marszałkowi z Platformy Obywatelskiej, partii podobno wyposażonej w konserwatywną kotwicę, tak przeszkadza coś, co nawet za komuny wydawało się czymś oczywistym?

Ja pochodzę z rodziny niepełnej, a przez sporą część swojego życia byłem człowiekiem w zasadzie samotnym. Mnie ten cytat nie przeszkadza ani nie życzę sobie, żeby mój przypadek służył kulturowym barbarzyńcom do niszczenia etosu rodziny.

Czy też może Pan Marszałek zwyczajnie tego cytatu nie zna, a my, żyjący w świecie, w którym czyta się coraz mniej książek, a co za tym idzie, w coraz większym stopniu pozbawieni kulturowych kodów i kulturowego backgroundu, skazani jesteśmy na płynięcie w kierunku wyznaczonym tanimi prowokacjami i fake newsami rozsiewanymi przez coraz bardziej infantylnych manipulantów?


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Strefy Parszywej Manipulacji

Słyszeliście o fake newsie dotyczącym tak zwanych stref wolnych od LGBT?. Nikt ich nigdy nie widział, ale niejaki Bart Staszewski, aktywista LGBT, poprzykręcał sobie do znaków drogowych z nazwami różnych miejscowości tabliczki z takimi napisami, porobił zdjęcia, wpuścił do sieci i hula. OKO.Press wysłało, jak samo zresztą przyznało w tytule, odpowiednie donosy do francuskich miast, które masowo i nie sprawdzając, w czym rzecz, „wypowiadają współpracę” miastom polskim.
 [Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Strefy Parszywej Manipulacji
/ zrzut z ekranu
Ten fake news służy dodatkowo jako narzędzie ataku na polskie samorządy, które przyjęły dwa rodzaje dokumentów: „deklaracje przeciwko ideologii LGBT” i Samorządową Kartę Praw Rodzin. Żaden z tych dokumentów nie stanowi jakiegoś nowego prawa, jest natomiast formą wyrażenia woli samorządowców. W pierwszym przypadku odnosi się do ideologii LGBT rozumianej jako neomarksistowska wrogość wobec rodziny wyrażana na przykład w formie agresywnej seksualizacji dzieci w przedszkolach i szkołach. Absolutnie nie odnosi się do statusu prawnego osób homoseksualnych, który oczywiście zgodnie z konstytucją pozostaje równorzędny ze statusem osób heteroseksualnych. W drugim zaś przypadku jest opartym w stu procentach na istniejącym prawie, szczególnie na konstytucji, przypomnieniem praw rodzin. Nie pada w nim nawet skrót „LGBT”. Oba, różne przecież, dokumenty działacze LGBT mieszają w jednym tyglu manipulacji, tworząc tzw. atlas nienawiści. Nienawiści wobec kogo? Nie wiadomo.

Natomiast wszelkie ośrodki, szczególnie medialne, tej „progresywnej” presji maltretują kogo się da, żeby wymusić na nim niezbędny w ich pracy tzw. Szejming. „Mam wątpliwości dotyczące motywacji radnych PiS (…) choćby sformułowanie «naród to rodzina rodzin». Ono jest wykluczające, bo wyklucza ze zbiorowości narodowej wszystkich, którzy nie pozostają w rodzinie – mówi „Wyborczej” Marek Woźniak, marszałek województwa wielkopolskiego. 

To bardzo ciekawe, co pisze Pan Marszałek, cytat ten bowiem pochodzi od Prymasa Tysiąclecia – prymasa kardynała Stefana Wyszyńskiego. Czy Panu Marszałkowi z Platformy Obywatelskiej, partii podobno wyposażonej w konserwatywną kotwicę, tak przeszkadza coś, co nawet za komuny wydawało się czymś oczywistym?

Ja pochodzę z rodziny niepełnej, a przez sporą część swojego życia byłem człowiekiem w zasadzie samotnym. Mnie ten cytat nie przeszkadza ani nie życzę sobie, żeby mój przypadek służył kulturowym barbarzyńcom do niszczenia etosu rodziny.

Czy też może Pan Marszałek zwyczajnie tego cytatu nie zna, a my, żyjący w świecie, w którym czyta się coraz mniej książek, a co za tym idzie, w coraz większym stopniu pozbawieni kulturowych kodów i kulturowego backgroundu, skazani jesteśmy na płynięcie w kierunku wyznaczonym tanimi prowokacjami i fake newsami rozsiewanymi przez coraz bardziej infantylnych manipulantów?



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe