Agent Tomek w areszcie. Jego żona uruchomiła zbiórkę na kaucję

Kaczmarek jest podejrzany w śledztwie dot. nieprawidłowości w stowarzyszeniu Helper. Śledczy postawili „agentowi Tomkowi” zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, przywłaszczenia wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami ok. 10 mln zł oraz oszustw w związku z nienależnym przyznaniem ponad 39 mln zł dotacji, a także tzw. prania pieniędzy – w kwocie 2 mln zł.
„Nigdy nie sądziłam…”
We wtorek Sąd Okręgowy w Białymstoku zgodził się na zamianę aresztu dla Tomasza Kaczmarka na poręczenie majątkowe. Aby agent Tomek mógł odpowiadać z wolnej stopy, potrzebuje zdobyć do końca kwietnia 500 tys. zł na kaucję.
– Nigdy nie sądziłam, że polityczne represje skłonią mnie do publicznego proszenia o pomoc… – żona Tomasza Kaczmarka, która twierdzi, że „ten wyrok podyktowany był niczym innym, jak tylko względami politycznymi”.
Źródło: rp.pl / wp.pl
kpa
